FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 09:58 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 czerwca 2018, 07:08 - sob 
Mam u siebie jedną rodzinę z matką która była kupiona jesienią. Matka była już unasieniona na innym terenie. Podłożyłem ją do rodziny która chciała wymieniać matkę i gdzieś tam matka przepadła ,pszczoły przezimowały, bardzo wolno z wiosny się rozwijały i zauważyłem że te pszczoły są o jedną trzecią mniejsze niż inne.nie mam pojecia co o tym myslec ?
Ta matkę skasowałem, rodzinę podzieliłem na odkłady .Podłożyłem mateczniki po swoich dobrych matkach ,jednak zastanawia mnie to co może być przyczyną tak małych pszczół one bardzo słabo się rozwijają ,niechętnie robią węże ,dodam że warrozy w tej rodzinie jest naprawdę niewiele.hm?


Na górę
  
 
Post: 16 czerwca 2018, 07:45 - sob 

Rejestracja: 13 kwietnia 2012, 22:42 - pt
Posty: 289
Lokalizacja: Bolesławiec
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 12 r.
szymek1 pisze:
Mam u siebie jedną rodzinę z matką która była kupiona jesienią. Matka była już unasieniona na innym terenie. Podłożyłem ją do rodziny która chciała wymieniać matkę i gdzieś tam matka przepadła ,pszczoły przezimowały, bardzo wolno z wiosny się rozwijały i zauważyłem że te pszczoły są o jedną trzecią mniejsze niż inne.nie mam pojecia co o tym myslec ?
Ta matkę skasowałem, rodzinę podzieliłem na odkłady .Podłożyłem mateczniki po swoich dobrych matkach ,jednak zastanawia mnie to co może być przyczyną tak małych pszczół one bardzo słabo się rozwijają ,niechętnie robią węże ,dodam że warrozy w tej rodzinie jest naprawdę niewiele.hm?
Sprawdź porażenie tej rodziny waroza.Małe pszczoły to jeden z objawów .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2018, 07:58 - sob 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 774
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
szymek1 pisze:
zauważyłem że te pszczoły są o jedną trzecią mniejsze niż inne.nie mam pojecia co o tym myslec ?
Ja z kolei mam jedną rodzinę gdzie widzę że pszczoły są zdecydowanie większe od przeciętnej. Była to rójka przywieziona w zeszłym roku , więc matka NN, trochę podpadają mi pod BF, ale te ponoć się nie roją :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2018, 12:09 - sob 

Rejestracja: 21 marca 2017, 17:19 - wt
Posty: 81
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łask
Czy pszczoły wygryzają się ze starych ,ciemnych komórek?
pozdrawiam
D.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2018, 12:57 - sob 
fijolek, Nie ma dużo warrozy późnym latem jak chciały wymieniać matkę była taka sytuacja w ulu że nie było czerwiu ukrytego więc wyleczyłem nie bardzo solidnie

DarekD, Najstarsze plastry mają 2 lata w tym roku zarobiły kilka ramek z wezą i to nie zmienia sytuacji pszczoły są cały czas bardzo małe ,wyglądają jak murarki .Są mniejsze niż normalne mlode pszczoły które wygryzają się dopiero co z plastrów


Na górę
  
 
Post: 16 czerwca 2018, 13:34 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1814
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
szymek1, może jesteś pionierem hodowli murarek w ulach? ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2018, 13:43 - sob 
astroludek pisze:
szymek1, może jesteś pionierem hodowli murarek w ulach? ;)


Michał a w "czaszke" byś nie chciał dostać :haha: wpadnij do mnie na piwko kiedyś to Ci pokażę i sam zobaczysz bo to naprawdę ciężko jest uwierzyć jak ktoś pisze. Trzeba to zobaczyć naocznie..ps.Ktoś mi sprzedał zwyczajne dziadostwo sprzedał matkę która uzupełnienie nadawała się do sprzedania skasował 60 :pala: w tym roku to ja już jestem cwany i mam więcej pszczół. Jak któraś matka mi wypadnie zawsze można coś połączyć .Nie będę kupował dziadostwa od przypadkowych ludzi.he..


Na górę
  
 
Post: 16 czerwca 2018, 15:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szymek1,
widziałeś u ojca jakie ma niektóre plastry popierniczone? nigdy taka ramka nie będzie zaczerwiona jak trzeba a zajmuje miejsce w gnieździe co ważne jest zwłaszcza wiosną i ma wpływ na rozwój, dwuletnia ramka to jest czarna jak asfalt gniazdo powinno być co roku do połowy maja odbudowane w całości na węzie wtedy wszystko ma ręce i nogi,pomyśl też o piątym drucie wtedy nowe plastry nie będą się obsuwały i każdy będzie ładnie pociągnięty i zaczerwiony jak trzeba, małe pszczoły też są związane z warrozą bo wirus może być aktywny jeszcze w kolejnych latach od problemu może dotyczyć pszczół a może dotyczyć też matki, powodów dla których tak jest a nie inaczej może być więcej, powinno ojca też zastanowić dlaczego akurat w tym roku miał problemy ze słabym rozwojem i zimowlą bo to nie tylko wina pokarmu powodów musiało być więcej, niech zwróci też uwagę czy jest/był zadowolony z tempa rozwoju i zimowli matek ktore wyhodował w ubiegłym roku, to tyle moich podpowiedzi

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2018, 16:31 - sob 
kudlaty pisze:
szymek1,
widziałeś u ojca jakie ma niektóre plastry popierniczone?
:roll:
kudlaty pisze:
nigdy taka ramka nie będzie zaczerwiona jak trzeba a zajmuje miejsce w gnieździe co ważne jest zwłaszcza wiosną i ma wpływ na rozwój, dwuletnia ramka to jest czarna jak asfalt gniazdo powinno być co roku do połowy maja odbudowane w całości na węzie wtedy wszystko ma ręce i nogi,pomyśl też o piątym drucie wtedy nowe plastry nie będą się obsuwały i każdy będzie ładnie pociągnięty i zaczerwiony jak trzeba

przekażę staremu twoje uwagi :oops:
kudlaty pisze:
małe pszczoły też są związane z warrozą bo wirus może być aktywny jeszcze w kolejnych latach od problemu może dotyczyć pszczół a może dotyczyć też matki,
i tu możesz mieć rację :wink:
ps. w naszych ulach są pszczoły ,warroza nie ma prawa im zagrozić .możesz być pewien :D :P


Na górę
  
 
Post: 16 czerwca 2018, 21:48 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1, a gdzie telefonicznie obiecane fotki? :roll: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2018, 22:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Grzesiek masz po prostu pszczołę z małej komórki i do niej wyselekcjonowaną. Ciekaw jestem długości języczka i objętości wola . Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2018, 09:49 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Widziałem coś podobnego kiedy do gniazda włożyłem ramki po miodobraniu, komórki były dość mocno ścięte, matka zaczerwiła, ale z jakiegoś powodu komórki nie zostały przedłużone tylko zasklepione jako krótsze. Z tych komórek wyszły bardzo malutkie pszczółeczki. Gdzieś czytałem, że różnorodność wielkości pszczół daje większą możliwość wykorzystywania przez rodzinę różnorodnych pożytków (małe pszczoły oblatują często kwiaty których większe nie oblatują).

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2018, 09:57 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Dodam jeszcze, że ilość wychowu młodych pszczół powinno się liczyć "na wagę" a nie na sztuki. Po prostu małych pszczół może rodzina wychować więcej, a dużych mniej. liczy się ilość mleczka czyli pszczół wychowujących.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2018, 12:07 - ndz 
BARciak pisze:
szymek1, a gdzie telefonicznie obiecane fotki? :roll: :haha:


kurka żeby zrobić fotki muszę uśmiercić kilka pszczół :roll: żal ni ich .wczoraj nie zrobiłem bo oglądałem mecze i ciut za dużo wypiłem ,kimło mi sie :P :oops:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2018, 12:13 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1, po co chcesz pszczoły uśmiercać? :D Na plastrze się nie da? :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2018, 08:34 - śr 

Rejestracja: 08 czerwca 2009, 20:51 - pn
Posty: 155
Lokalizacja: Ciechanowiec
Ule na jakich gospodaruję: D 1/2
szymek1 pisze:
Mam u siebie jedną rodzinę z matką która była kupiona jesienią. Matka była już unasieniona na innym terenie. Podłożyłem ją do rodziny która chciała wymieniać matkę i gdzieś tam matka przepadła ,pszczoły przezimowały, bardzo wolno z wiosny się rozwijały i zauważyłem że te pszczoły są o jedną trzecią mniejsze niż inne.nie mam pojecia co o tym myslec ?
Ta matkę skasowałem, rodzinę podzieliłem na odkłady .Podłożyłem mateczniki po swoich dobrych matkach ,jednak zastanawia mnie to co może być przyczyną tak małych pszczół one bardzo słabo się rozwijają ,niechętnie robią węże ,dodam że warrozy w tej rodzinie jest naprawdę niewiele.hm?
Kilka lat temu miałem rodzinę w której pszczoły były bardzo małe. Niestety rodzina ta mimo że dość liczna na jesieni nie dotrwała do wiosny. Większość znalazła się w osypie .Przetrwała garstka którą sam zlikwidowałem .Podejrzewałem nosemozę jednak jej nie badałem. Myślę że warto pójść tym tropem .Obecnie mam mikroskop i badam .Proszę mi wierzyć ze rodziny u których wykryta zostanie nosemoza znacznie odstają od zdrowych w rozwoju i zbiorach . Pozdrawiam .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2018, 12:00 - śr 
ma.rek, na 100% z matką było coś nie halo .
skasowałem ją ,podzieliłem je na 3 ,wiem które to są ule ,nie przekładam ramek z nich i dezynfekuję narzędzia ,będę miał je na oku .myślę że młode matki rozbujają te odkłady i będzie ok .


Na górę
  
 
Post: 21 czerwca 2018, 00:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jest kilka przyczyn wystąpienia małej pszczoły
- stare plastry i mocno pomniejszona komórka
- brak pokarmu w ulu szczególnie białkowego, skrajne niedożywienie w okresie larwalnym
- dużo warrozy i larwy zdeformowane niedożywione. Pszczoły wylęgłe z takich komórek też są małe, zdeformowane.
- genetyczne predyspozycje, krzyżówka z rasami małymi.
Jaka przyczyna wystąpiła u Ciebie ? Musisz sam przeanalizować punkt za punktem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2018, 05:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 kwietnia 2014, 23:07 - wt
Posty: 357
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Kosut pisze:
Grzesiek masz po prostu pszczołę z małej komórki i do niej wyselekcjonowaną. Ciekaw jestem długości języczka i objętości wola . Pozdrawiam.

Też mi się wydaje że to wina wielkości komórki.Złapałem w tym roku dwie rójki jak przesiedliłem je do ula przy pierwszym przeglądzie od razu zwróciłem na to uwagę.Najpierw myślałem że to wina moich okularów bo ciągle są upaprane :haha: ale jak porównałem pszczoły to jest spora różnica.Pasieka z której wyszła rójka jest na komórce 4,9.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2018, 15:49 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
szymek1 pisze:
Mam u siebie jedną rodzinę z matką która była kupiona jesienią. Matka była już unasieniona na innym terenie. Podłożyłem ją do rodziny która chciała wymieniać matkę i gdzieś tam matka przepadła ,pszczoły przezimowały, bardzo wolno z wiosny się rozwijały i zauważyłem że te pszczoły są o jedną trzecią mniejsze niż inne.nie mam pojecia co o tym myslec ?
Ta matkę skasowałem, rodzinę podzieliłem na odkłady .Podłożyłem mateczniki po swoich dobrych matkach ,jednak zastanawia mnie to co może być przyczyną tak małych pszczół one bardzo słabo się rozwijają ,niechętnie robią węże ,dodam że warrozy w tej rodzinie jest naprawdę niewiele.hm?

Może trafiłeś na pszczoły anatolijkie , w oryginale , jest to jedna z najmniejszych ras pszczół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2018, 16:43 - pt 
Hieronim, Nie mam pojęcia co o tym myśleć ?ze swoich obserwacji wiem że pszczoły mają różną wielkość ,na przykład krainka sklenar jest dość duża z kolei elgony i bf są mniejsze Natomiast te które opisałem są zdecydowanie mniejsze niż bf. Pszczoły są zdrowe mają prawidłowe skrzydełka wszystko jest nimi ok, tak jak wcześniej pisałem waroza nie była przyczyną prawdopodobnie z tą matką było coś nie tak skasowałem ją tylko dlatego że ta rodzina się po prostu nie rozwijała,bardzo slabo czerwila, gdyby one pracowały jak należy nosiły miód to nic bym nie robił z nimi.


Na górę
  
 
Post: 22 czerwca 2018, 18:01 - pt 

Rejestracja: 08 czerwca 2009, 20:51 - pn
Posty: 155
Lokalizacja: Ciechanowiec
Ule na jakich gospodaruję: D 1/2
szymek1 pisze:
Pszczoły są zdrowe
szymek1 pisze:
ta rodzina się po prostu nie rozwijała,bardzo slabo czerwila,

Szymek szanuję Twoje zdanie ale ja mam inne :D One nie są zdrowe . Obserwuj co będzie. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2018, 08:21 - śr 
tą rodzine o której pisałem w tym temacie podzieliłem na 3 ,podłożyłem matki aga 3 od p pełczara . małe pszczoły się wymieniły i są pełne życia ,robiły węzę itd . odkłady się super rozwinęły rokują dobrą zimowle. wychodzi na to że z tamtą matką coś było nie halo ...zapłaciłem za nią 60 zł :pala:


Na górę
  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 00:49 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Hieronim pisze:
szymek1 pisze:
Mam u siebie jedną rodzinę z matką która była kupiona jesienią. Matka była już unasieniona na innym terenie. Podłożyłem ją do rodziny która chciała wymieniać matkę i gdzieś tam matka przepadła ,pszczoły przezimowały, bardzo wolno z wiosny się rozwijały i zauważyłem że te pszczoły są o jedną trzecią mniejsze niż inne.nie mam pojecia co o tym myslec ?
Ta matkę skasowałem, rodzinę podzieliłem na odkłady .Podłożyłem mateczniki po swoich dobrych matkach ,jednak zastanawia mnie to co może być przyczyną tak małych pszczół one bardzo słabo się rozwijają ,niechętnie robią węże ,dodam że warrozy w tej rodzinie jest naprawdę niewiele.hm?

Może trafiłeś na pszczoły anatolijkie , w oryginale , jest to jedna z najmniejszych ras pszczół.


Niektóre linie... bardzo małe matki a czerwią jak szalone - pszczoły po nich normalne , nie wypisuj głupot.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 00:55 - pt 
polbart, Lechu widze ze masz tendencje do nocnego przegladania forum :lol: :wink:


Na górę
  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 00:58 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Dawno temu, miałem pszczoły z Primorskiego kraju. W niektórych rodzinach trafiały się pszczoły wielkości 1/3 do 1/4 wielkości pozostałych.
Rozgryzaliśmy ten temat wespół z o wiele mądrzejszymi ode mnie.
Nie zawracajcie sobie głowy takimi pszczołami.
Matki w takich rodzinach do wymiany.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 01:01 - pt 
polbart, od razu sie skapnalem ze cos jest nie tak .zaczekalem tylko by sie zrobil korpus pszczol i matka pod but .sprzedawca twierdzil ze jest to nieska :mrgreen: wypchnal dziada i tyle .


Na górę
  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 01:02 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
szymek1 pisze:
polbart, Lechu widze ze masz tendencje do nocnego przegladania forum :lol: :wink:


Dostałem przepustkę od Królowej Pszczół, która kiedyś Cię zapraszała a dałeś ciała i nie przyjechałeś.
:P

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 01:03 - pt 
polbart pisze:
szymek1 pisze:
polbart, Lechu widze ze masz tendencje do nocnego przegladania forum :lol: :wink:


Dostałem przepustkę od Królowej Pszczół, która kiedyś Cię zapraszała a dałeś ciała i nie przyjechałeś.
:P


:haha: widze ze jestes swietnie zorientowany :P


Na górę
  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 01:10 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
szymek1 pisze:
polbart, odrazu sie skapnalem ze cos jest nie tak .zaczekalem tylko by sie zrobil korpus pszczol i matka pod but .sprzedawca twierdzil ze jest to nieska :mrgreen: wypchnal dziada i tyle .


To nie jest do końca tak, że coś nie jest nie tak.
Z takich rodzin jaka Ci się trafiła, wyprowadzane są linie małych pszczół. Wyprowadzane przez tych, którzy potrafią to robić i nigdzie na świecie w internecie nie znajdziesz w jaki sposób.
Taki wybryk puszczony samopas może narobić bigosu jeśli jego geny pochodzą z importu afrykańskiego z nietrafionych ras. Jeśli pochodzi ze strefy klimatycznej zbliżonej do naszej, niebezpieczeństwa raczej nie ma.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 01:12 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
szymek1 pisze:
polbart pisze:
szymek1 pisze:
polbart, Lechu widze ze masz tendencje do nocnego przegladania forum :lol: :wink:


Dostałem przepustkę od Królowej Pszczół, która kiedyś Cię zapraszała a dałeś ciała i nie przyjechałeś.
:P


:haha: widze ze jestes swietnie zorientowany :P


Jak zawsze, przede wszystkim w temacie trutni :P

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 01:15 - pt 
polbart pisze:
szymek1 pisze:
polbart, odrazu sie skapnalem ze cos jest nie tak .zaczekalem tylko by sie zrobil korpus pszczol i matka pod but .sprzedawca twierdzil ze jest to nieska :mrgreen: wypchnal dziada i tyle .


To nie jest do końca tak, że coś nie jest nie tak.
Z takich rodzin jaka Ci się trafiła, wyprowadzane są linie małych pszczół. Wyprowadzane przez tych, którzy potrafią to robić i nigdzie na świecie w internecie nie znajdziesz w jaki sposób.
Taki wybryk puszczony samopas może narobić bigosu jeśli jego geny pochodzą z importu afrykańskiego z nietrafionych ras. Jeśli pochodzi ze strefy klimatycznej zbliżonej do naszej, niebezpieczeństwa raczej nie ma.


Kurka nie znam sie na tym .uwierz mi na slowo te pszczoly byly o 1/3 mniejsze od innych ,matka czerwila ladnie czerw zwarty a pszczoly po niej zero wigoru .czasem jest w ulu malo pszczol a lataja i ul tetni zyciem .


Na górę
  
 
Post: 31 sierpnia 2018, 01:23 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Widziałem te cudeńka 20 lat temu i dlatego mam teraz wyselekcjonowane małe pszczoły.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 września 2018, 20:55 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
polbart pisze:


Niektóre linie... bardzo małe matki a czerwią jak szalone - pszczoły po nich normalne , nie wypisuj głupot.

Jest to myślenie życzeniowe , małe matki składają małe jaja , a stwierdzono, że wielkość jaj jest bardzo ważną cechą determinującą wartość wylęgających się z nich pszczół. Matki rozwijające się z jaj o większej masie są cięższe i mają więcej rurek jajnikowych.Tak ,że wielkość matki ma znaczenie. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2018, 11:49 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Po unasiennieniu żółtego elgona pozostał mi ulik 6x1/2 wz, pełen pszczół.
Chciałem sobie odchować w nim inną matkę, więc podłożyłem larwy od kaukaza.
I dochowałem się maleńkiej matki, po której wygryzaja się maleńkie szare pszczółki. Są prawie o połowę mniejsze od elgonów.
I teraz nie wiem co z nimi zrobić ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2018, 12:37 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ja bym zostawił to do wiosny i zobaczył jak sobie poradzą .
To by była pszczoła na 4,9 mm :wink:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2018, 12:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
baru0 pisze:
To by była pszczoła na 4,9 mm


chyba na 2,7 w 4,9 by się zagubiły
Bartek.pl pisze:
Są prawie o połowę mniejsze od elgonów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2018, 17:06 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
no może dzisiaj są już troszkę większe,
Obrazek
ale i tak jakieś, takie dziwne te pszczółki :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2018, 17:10 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Bartek.pl, co w nich dziwnego? większość młodzików świeżo wygryzionych(w jasnym futerku) jest mniejsza od starszych ciemniejszych pszczół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2018, 17:17 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
BARciak pisze:
Bartek.pl, co w nich dziwnego? większość młodzików świeżo wygryzionych(w jasnym futerku) jest mniejsza od starszych ciemniejszych pszczół.


może masz rację,
dodatkowo, może kaukaz jest troszkę mniejszy i dlatego widać takie dysproporcje :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2018, 18:02 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Bartek.pl, powiem szczerze, że nie zaważyłem różnic w wielkości robotnic o ile wygryzły się z jednakowych komórek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji