FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 11:13 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 28 lipca 2018, 22:17 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Darek1968 pisze:
Witam ponownie. Czytam, czytam i myślę nad tym wszystkim. Co będzie lepsze ryzyko w sierpniu czy start wiosną. Odkłady bym wziął od Państwa Lewandowskich z okolic Buska Zdroju. To chyba uczciwy pszczelarz, więc przypuszczam że nowicjusza nie wyprowadzi w maliny. Do tego czasu a więc 10 sierpnia jest jeszcze 3 tygodnie więc się dalej będę zastanawiał i czytał wasze sugestie. Decyzja zapadnie na ostatni moment.

Najlepiej kupić rodzinę pszczelą ok. połowy kwietnia , wtedy prawie wszystko widać .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2018, 22:23 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Darek1968 pisze:
Moje pytanie czy nie będzie za późno na ich zakup i prawidłowe doprowadzenie do zimowli. Czy nie lepiej poczekać do wiosny.
Bardzo proszę o radę.

zależy co kupisz ,kup "mocny " odkład albo rodzinę .
Będziesz miał frajdę z przygotowania do zimowli ,"zmartwienie " czy przezimują ;) ,i radość na wiosnę .Nie słuchaj "przebiegłych " , Lewandowski czy każdy zwykły uczciwy podejdzie do Ciebie na pewno odpowiednio .Więcej wiary w ludzi ,ja wiem że cwaniactwo jest , ale większość jest normalna i nie dajmy się zwariować .
Sprzedawałem kilku nowicjuszom i powiem Ci nikt nie zaopiekuje się za Ciebie pszczołami .To tak jak z autem można "zajechać najlepsze .
Byli tacy co "zgnoili "rodziny na 15 ramkach a znam takich co odkład doprowadzili do bardzo dużej siły ,ale to trzeba chcieć,opiekować się nimi i się szkolić , teoretycznie .
Nie oglądać filmików jak to się wiruje po 100kg miodu albo w styczniu "rozczerwia "matki
Poza tym intuicja ;) ,jak sobie wybierzesz dobrego doradcę to wygrasz a jak fantastę to popłyniesz ,intuicja ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2018, 22:36 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 05 maja 2018, 10:38 - sob
Posty: 3
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: śląskie
Sorki 2 tygodnie zły klawisz został wciśnięty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2018, 10:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
odkład w chwili tak późniego odbioru powinien być na 8-10 ramkach wielkopolskich wtedy będzie go można zazimować na ok 6- 7 ramkach i spokojnie czekać wiosny, jest już późna data przy braku znajomości tematu wszystko co mniej może się różnie skończyć a na początku różnie to bywa,
najbezpieczniej dla nowicjusza kupić na wiosnę albo odkłady czerwcowe wtedy do zimy jest sporo czasu aby się zaprzyjaźnić z pszczołami takie moje zdanie, oczywiście odbiór osobisty bez względu u kogo by się nie kupowało

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2018, 11:24 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Reasumując, robienie odkładu kosztem znacznego osłabienia rodziny którą zamierzamy zimować może skończyc się podwójną klapą. Jedynie może udać się wariant o którym pisze kolega :
kudlaty pisze:
odkład w chwili tak późniego odbioru powinien być na 8-10 ramkach wielkopolskich wtedy będzie go można zazimować na ok 6- 7 ramkach i spokojnie czekać wiosny,

Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2020, 15:30 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Cześć.
Wszedłem dziś w posiadanie nieunasiennionej matki. Nie bardzo miałem z nią co zrobić więc wrzuciłem ją do ulika weselnego.
Wymyśliłem, że jak zacznie czerwic to zrobię z nią odkład.
Mam dwie bardzo silne rodziny na ramce dadanta, chcę z nich zsypac pszczoły na ramkę wlkp, sama węzę i dać tę matkę.
Czy pszczoły bez problemu odbudują węzę? Będzie już prawie sierpień.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2020, 18:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Eksperyment. Zależeć będzie od pogody i terminu nadejścia zimy. Na dwoje... . Nieraz są bardzo ładne, nieraz słabe bo nie zdążą nabudować siły. Zima zweryfikuje. Odbudować odbudują ale jakim kosztem. Czy nie kosztem zimującej pszczoły. Ja bym dała susz.
Przed lipami powiedziała bym śmiało, tak będzie super.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji