FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 02:36 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 09:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Czy jednokrotne pomalowanie płyty pilśniowej pokostem zabezpieczy ją przed zgryzaniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 10:11 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
emka24,
pilśnia to nie jest dobry pomysł zarówno na ule jak i wykończenie ich choć za chwilę odezwie się Andrzejkowalski i powie że jest inaczej bo on ma 50 lat takie ule i wyglądają jak nowe,
a prawda jest taka że to materiał niesamowicie chłonny i żeby to zabezpieczyć jak trzeba przed wilgocią to należy kupić duuużo farby co w rozrachunku ostatecznie nie wyjdzie tak tanio i trwale jakbyśmy tego sobie życzyli, jeśli wilgoć temu nie da rady to myszy i pszczoły już tak, pozostają jeszcze dziecioły a to wdzięczny materiał do stukania, 2 lata temu na 1 pasiece załatwił 28 uli z 32 pszczoły w większości na te dodatkowe otwory wentylacyjne się nie gniewały za to myszy które przyszły po dzięciołach już były w siódmym niebie ,
robiłem z tego wszystko ule powałki zatwory podkarmiaczki zwłaszcza one zostały dosłownie zjedzone przy okazji karmienia i wszystko już wymieniłem na sklejkę albo drewno dlatego nie polecam w ten materiał wchodzić

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 10:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
kudlaty,
Ule robię tylko z drewna.
Chcę wykorzystać płytę do powałek ,ale u mnie między powałką a gniazdem będzie zawsze folia,teoretycznie pszczoły nie powinny mieć dostępu do płyty.
Trzykrotna różnica w cenie karze mi rozpatrywać taki materiał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 10:52 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
emka24 pisze:
kudlaty,
Ule robię tylko z drewna.
Chcę wykorzystać płytę do powałek ,ale u mnie między powałką a gniazdem będzie zawsze folia,teoretycznie pszczoły nie powinny mieć dostępu do płyty.
Trzykrotna różnica w cenie karze mi rozpatrywać taki materiał.

Powałek w zasadzie nie zgryzają , gorzej jest ze ścianami wewnętrznymi .kudlaty, , mam płyty pilśniowe na ścianach wewnętrznych, tych 20letnich nie ścinają , ale te nowsze nie wytrzymują 3 lat , dlatego w nowych ulach daje sklejkę wodoodporną lub płytę HDF.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 11:04 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
emka24 pisze:
kudlaty,
Ule robię tylko z drewna.
Chcę wykorzystać płytę do powałek ,ale u mnie między powałką a gniazdem będzie zawsze folia,teoretycznie pszczoły nie powinny mieć dostępu do płyty.
Trzykrotna różnica w cenie karze mi rozpatrywać taki materiał.



Nawet zwykła sklejka wystarczy przeleciec raz pokostem lub zwykłym olejem rzepakowym na gorąco i gitara

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 11:30 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Hieronim pisze:
tych 20letnich nie ścinają , ale te nowsze nie wytrzymują 3 lat

I tutaj pies pogrzebany ,pierwsze zatwory które robiłem są przez zimę nie chłoną wilgoci ,pszczoły nie zgryzają .A te co zrobiłem dwa lata temu do wyrzucenia, wodą ciągną jak gąbka a w sezonie pszczoły robią puch z tego .
Nie wiem czy jest jeszcze gdzieś fabryka "starej pilśni " :|

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 11:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
emka24 pisze:
Czy jednokrotne pomalowanie płyty pilśniowej pokostem zabezpieczy ją przed zgryzaniem.
Dlaczego pokostem ?,przecież z pewnością masz wosk i możesz płytę nasączyć woskiem który wcześniej rozrobisz z olejem roślinnym i przy pomocy pistoleta ,prymusa potraktujesz to na gorąco .tak robię

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 12:11 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
bo lubię pisze:
Dlaczego pokostem ?,przecież z pewnością masz wosk i możesz płytę nasączyć woskiem który wcześniej rozrobisz z olejem roślinnym i przy pomocy pistoleta ,prymusa potraktujesz to na gorąco .tak robię


Możesz opisać to dokładniej jak dla ...
Olej roślinny -to jakikolwiek olej jadalny,ile czego do czego.
I rozumiem ,że to co mi opiszesz to nanosisz pistoletem na gorąco lub prymusem(tzn.lutlampą).I malujesz 1 raz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 12:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Proporcje to tak na oko robię mniej więcej 1 wosk do 3 części oleju ,wychodzi taka pasta którą nakładam wałkiem,pędzlem i nagrzewam pistoletem lub prymusem na gaz to w zależności od ilości ,bo również tą masą impregnuję ule.Olej bez różnicy ja kupuję najtańszy jaki mi się trafi.Maluję jeden raz zostawiam ten nadmiar ono sobie jeszcze będzie" piło" i zbieram nadmiar szmatą ,ewentualnie jeszcze raz podgrzewam

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 12:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
bo lubię,

Dziękuję.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 16:21 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
kudlaty, jak moge nie odpisać kiedy piszesz totalną nieprawdę. Aby tak jedmoznacznie sie wypowiedać trzeba posiadać wiedzę w temacie i doświadczenie a u ciebie akurat tego nie widzę.
Nie napinaj się , że jesteś taki przewidywalski co do mojej reakcji -odpowiedzi . Muszę reagować aby do tych, którzy są zainteresowani tematem dochodziły prawdziwe ,sprawdzone informacje a nie bełkot .
Obrazek
Te ule wykonane są z płyty pilśniowej, niektore zapewne są twojego rocznika :haha:
Korpus wielkopolski gniazdowy waży :

Obrazek
to kolejna zaleta.
Jak widać dokumentuję swoje racje a ty z uporem osiołka swoje.
Na pierwszym zdjęci w tle jest płot wykonany z modrzewia jak widziś sztachety prościutkie niepowyginanee maja grubość 20mm. Przypomnij sobie co pisałeś na temat tego materiału.
W nawiązaniu do tematu.
Płyty pilśniowe impregnuję dwukrotnie pokostem 1:1: zewnętrznie rozpuszczalnikiem ftalowym ,wewnętrznie 1:1 z terpentyną.
Zdarzyło mi sie w mojej praktyce, dwukrotnie podgryzanie płyty zawsze wtedy kiedy pszczoły mialy za ciasno.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 17:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Hieronim pisze:
mam płyty pilśniowe na ścianach wewnętrznych, tych 20letnich nie ścinają , ale te nowsze nie wytrzymują 3 lat , dlatego w nowych ulach daje sklejkę wodoodporną lub płytę HDF.

dokładnie o to chodzi miałem starą płytę pilśniową w domu później udało mi się jeszcze takiej dokupić i problemów nie było większych, problem pojawił się przy tej nowej która jak dostanie wody wygina się we wszystkie strony i gołymi rekami można wydrapać dziurę na wylot :roll:

emka24,
powałek z pilśni juz nie mam bo albo żyły własnym życiem albo ich ubywało po każdym przeglądzie kiedy odrywałem przykitowane powałki do ramek, jak w jakimś miejscu płyta się odkształci i mają miejsce to budują jak znowu za mało miejsca zgryzają, przy kontakcie z kwasem mrówkowym puchnie i już tak zostaje z 3 mm potrafił się zrobić placek prawie centymetr gruby
z tego co kojarzę płyta pilśniowa wcale taka tania nie była bo ok 14zł za arkusz obecnie za sklejkę 4mm płaciłem coś koło 19zł/arkusz 155cm po kwadracie na powałki wolę coś solidniejszego tj min 6 mm- 25zł, 8mm- 30zł/arkusz
robisz raz a porządnie i zapominasz o temacie
jak się nie spieszy to sie przyczai na olx aż coś się pojawi w okolicy, 2 lata temu kupiłem płytę mfp 12mm nową za 5zł/m2- 300m2

jakbyś się jednak upierał na tą pilśnie to podjedź do jakiegoś warsztatu albo miejsca gdzie robią meble albo pracują z płytami i zapytaj o emulsje parafinową pomalujesz raz to wsiąknie i robi się na powierzchni taki film jak po świeczce woda się tego nie chwyta pszczoły tym bardziej sprawdzone

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 17:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Poniżej ule Pan Květoslava Čermáka z Czech.
Rama i pojedyncza płyta 4mm. Jak widać da się.

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 17:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
kudlaty,
Twoje powałki leżały bezpośrednio na gnieździe,moje będą oddzielone folią.
Wymieniam stare daszki z ociepleniem ,eliminuję ocieplenie-mrówki wygrały.
Teraz będzie gniazdo,folia,powałka(rama z drewna wys. na 3cm do tego płyta i daszek blaszany.W powałkę jak będzie potrzeba(chociaż wątpię)można dać ocieplenie lub w razie potrzeby odwrócić i połoć pod spód ciasto.
Taki niemiecki sposób.
Gratuluję takich cen, gdyby takie były u mnie nie zastanawiałbym się.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 17:58 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Warunkiem koniecznym żywotności uli wykonanych z płyt pilśniowych /również obecnie produkowanych/ jest odstąpienie ,maksymalne ograniczenie użycia do zespalania gwożdzi ,wkrętów i zszywek.
Można je używać tymczasowo-pomocniczo do czasu wyschnięcia kleju. Powstałe zagłębienia po ich usunięciu szpachlujemy.
Krawędzie płyt muszą w konstrukcji ula być tak zamaskowane aby nie miały kontaktu z wodą.
I najważniejsza uwaga na zewnątrz dajemy porowatą stronę płyty do wewnątrz ula gładką.
Takie są wskazania .
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 18:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
TEN CZŁOWIEK MA PONAD 2 TYŚIAKI ULI Z PŁYT
http://www.dutkowiak.pl/pl/galeria/galeria_1.html

BARDZO JE CENI , MOZE TO KWESTIA GUSTU

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 18:20 - pn 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Ja mam 15lat powałki z płyty pilśniowej z jednej strony białe malowane niczym nie impregnowane i pod powałką folia ido dzis nic im nie jest i napewno następne 15lat wytrzymają, wcześniej trzeba będzie korpus remontować niż powałke wymieniać.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 18:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
andrzejkowalski100,
bardzo ciężko mi z tobą dyskutować bo nie widzę twoich postów :cry: wiedziałem też że się odezwiesz w tym temacie bo masz obsesje na punkcie osób które mają inne zdanie niż ty, ul wg mnie powinien posiadać możliwie najłatwiejszą do wykonania konstrukcje aby do minimum ograniczyć pracę nad jego wykonaniem, tani w wykonaniu i trwały, emeryci inaczej liczą swój czas, ja go szanuje bo mam go niewiele

emka24,
właśnie dlatego pojawiła się u mnie folia pod powałkami żebym nie musiał się siłować z odrywaniem choć na zimę i tak folie zabieram i daję wczesną wiosną, od powałek powoli uciekam i przerabiam je na przegonki, w zamian trafia powałodaszek na ramie drewnianej 8mm na to sklejka na kleju 8mm i blacha, pod sklejką styropian 3cm zasłonięty płytą pcv lub przyklejony styrodur , przez co mam do podniesienia daszek i to wszystko na talerzu uli niczym nie docieplam cały rok maja tak samo, ul po wymiarach zewnętrznych zajmuje ok 445mm po kwadracie, daszek drewniany o wadze zbliżonej do styropianowego trwałości nieporównywalnie większej i mimo swojej niskiej wagi nie trzeba dociążać niczym bo wszystko się trzyma

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 18:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
KNIEJA, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, kilka razy już zostałem okradziony z rodzin i za każdym razem najbardziej szkoda mi było nowych uli... jak ule obdarte to tak nie rzucają się w oczy one mi nie ginęły :haha: raz po nowych ulach z rodzinami zostały same pilśniowe dennice to coś znaczy :twisted:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 19:08 - pn 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1236
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
KNIEJA pisze:
TEN CZŁOWIEK MA PONAD 2 TYŚIAKI ULI Z PŁYT
http://www.dutkowiak.pl/pl/galeria/galeria_1.html

BARDZO JE CENI , MOZE TO KWESTIA GUSTU

To nie jest kwestia gustu tylko ekonomia. Metr kwadratowy płyty pilśniowej kosztuje 5 zł ,a sklejki wodoodpornej 4 mm kosztuje 25 zł. Moje najstarsze korpusy nadstawkowe z płyty są jeszcze po moim ojcu z 1968 roku. Fakt , że dzisiejsza płyta to nie to samo co kiedyś. Tamta była jakby twardsza. Dzisiaj przed zakupem trzeba płytę obejżeć bo są różne płyty. Niektóre są jakby słabo ściśnięte i te trzeba omijać. Płyty te nawet podczas pokostowaniu jakby puchły. Często w starych korpusach płyty są jeszcze dobre a elementy drewniane się rozpadają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 19:24 - pn 
Takich plyt nie trzeba kupowac ,lezy ich pod smietnikami cala masa ,nie przypuszczalem ze mozna z tego zrobic pelno wartosciowy ul ,to jest materiam miekki ,nie odporny na wilgoc ,zimny i cienki .


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 19:55 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
kudlaty pisze:
andrzejkowalski100,
bardzo ciężko mi z tobą dyskutować bo nie widzę twoich postów :cry: wiedziałem też że się odezwiesz w tym temacie bo masz obsesje na punkcie osób które mają inne zdanie niż ty, ul wg mnie powinien posiadać możliwie najłatwiejszą do wykonania konstrukcje aby do minimum ograniczyć pracę nad jego wykonaniem, tani w wykonaniu i trwały, emeryci inaczej liczą swój czas, ja go szanuje bo mam go niewiele

Raz kolego widzisz raz nie :haha: jak Tobie pasuje.
Mam zwyczaj odpowiadać jak ktoś mnie zaprasza do dyskusji taki już jestem
A może inaczej obsesję to widzę u kolegi i to na włsnym punkcie to kolejna faza samouwielbienia.
Co do płyty pilśniowej wg mnie nie masz racji. Ul wg mnie powinien być tani, lekki, wytrzymały ,termiczny, żywotny, wykonany techniką która odpowiada pszczelarzowi i pszczołom.
I na koniec emerytów zostaw w spokoju, nic nie wiesz /a może się mylę :śmieję się z ciebie: / na temat czasu jak go sobie liczą.
Wg mnie wykonuj ule tak jak Tobie pasuje i zgodnie z umiejętnościami.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 20:17 - pn 
andrzejkowalski100 pisze:
Muszę reagować aby do tych, którzy są zainteresowani tematem dochodziły prawdziwe ,sprawdzone informacje a nie bełkot .


https://m.youtube.com/watch?v=gBw8Aj1Mwd4

:P


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 20:39 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
bo lubię pisze:
Proporcje to tak na oko robię mniej więcej 1 wosk do 3 części oleju ,wychodzi taka pasta którą nakładam wałkiem,pędzlem i nagrzewam pistoletem lub prymusem na gaz to w zależności od ilości ,bo również tą masą impregnuję ule.Olej bez różnicy ja kupuję najtańszy jaki mi się trafi.Maluję jeden raz zostawiam ten nadmiar ono sobie jeszcze będzie" piło" i zbieram nadmiar szmatą ,ewentualnie jeszcze raz podgrzewam

Jak płyta jest nie odpowiednia , to żadne malowanie nie pomoże , nawet olejną , razem z płytą zeskrobią . Jeszcze jedna uwaga , nie wszystkie pszczoły skrobią płytę , u mnie najbardziej niszczą ule Kortówki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 26 listopada 2018, 20:42 - pn 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1236
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
A u mnie najbardziej niszczą ule płytowe buckfasty i między innymi dlatego z nich zrezygnowałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 28 listopada 2018, 12:09 - śr 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 537
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Kudlaty z choinki sie urwałes? To ty nie wiesz ze emeryci zawsze się wszędzie spiesza i nigdy czasu nie maja? No chyba ze u was inaczej jest ;)

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 28 listopada 2018, 21:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
yanek_113, :mrgreen:
wiem wiem karpia też trzeba kupić, tyle promoncji w mieście a rence ino jedne :roll:


_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Pokost
Post: 28 listopada 2018, 22:37 - śr 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 537
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
https://youtu.be/dsgyJJCVU5E

Patrz, ci sami kupowali cukier w Carrefourze ;)

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji