FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

komeg,
miód poszyty jak trzeba, praca czysta i zorganizowana, nie wiem o co chodzi z tym linkiem no chyba że to tak dla udokumentowania jak ma to przebiegać to zgoda

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

To jest miodobranie czy rzeźnia? Chyba fora pomyliłem...

Z czerwiem, mniam

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

Powinno się to puszczać z odpowiednim komentarzem w hiperach przy półkach z miodem i na festynach naszych mieszaczy miodu.

_________________
https://t.me/pump_upp

Rob, masz już trochę lat już zapomniałeś jak to się odbywało jeszcze do niedawna miodarka w ocynku gdzieś w kącie i wirowanie całego gniazda, mniej doświadczeni wirowali tylko z zasklepionym czerwiem a mistrzowie pszczelarstwa wirowali przez gazetę żeby gąsienice nie wylatały... nikt nie umarł z tego powodu a miód nie fermentował ludziom w butelkach po 0,5l bo pewno był dobrze zdezynfekowany spyrytusem czy wódką która tam była , oficjalnie już się nikt nie przyzna że gniazdko jest wirowane tak jak i do Kaczyńskiego czy Tuska a ktoś jednak głosuje a nieoficjalnie nie jeden bierze wszystko co jest z czerwiem czy bez byle słoiki zapełnić, wystarczy się przejechać na jakieś szkolenie rzucic temat miodobrania i słuchać co tam szepcze towarzystwo już nie jeden raz słyszałem że "jo biere wszystko", "po co im miód", "trzeba brać co jest bo późni zjedzo" a że "trzeba im dać" póżniej to nikomu nie trzeba tłumaczyć...
z tymi importowanymi smakołykami jest tak że często nawet koło ula to nie siedziało albo tylko przechylali wiadra a za jakis czas to brali po wstępnym przerobieniu,
z pszczołami jest tak że one zawsze produkują miód najwyższej jakości bo robią to dla siebie a "nie na sprzedoj" tylko chciwi ludzie na to wpadli żeby mieć więcej bo mało

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

Przynajmniej - Taki miót to ma jaja.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

kudlaty, sam jeszcze niedawno w ocynku wirowałem i to mnie nie rusza bo to często kwestia tego na co kogo stać. Ja też od lat poprawiam powoli jakość wyposażenia z tego co zarobię na pasiece bo nikt mi do kieszeni nie dosypuje. Niesmacznie mi się robi gdy widzę jak traktuje się czerw, sam tak nie robiłem, zanim zabrałem się za pszczoły to sie oczytałem więc wiedziałem, że czerwiu do miodarki nie wkładamy. A poza tym to zgadzam się z tym co napisałeś. Pszczoła zawsze sie stara, człowiek nie koniecznie dlatego jak toociec, napisał czasem bywa miód z jajami.

_________________
https://t.me/pump_upp

Pisząc, że: "Miód ma jaja" - miałem na myśli jego aromat, siłę odporności i agresywności.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

widziałem ten film juz dawno , po robocie pewnie zgarną kijem resztki ze stołu ,przecedzą i pójdzie do ludzi ,palce lizać ,samo zdrowie

Dlatego jest sprzedaż bezpośrednia kto wie o co chodzi to ma pewność że kto ją ma to ma odpowiednie pomieszczenie i sprzęt do odbioru miodu.
Chociaż tych zorientowanych jest bardzo mało.

Ty też robisz takie miodobrania z jajami ??
https://www.youtube.com/watch?v=Qv1mG7yUeUA
ps.pamiętasz to?

żadne przepisy czy sprzedaże bezpośrednie nie dają klientowi gwarancji .tutaj chodzi o logiczne normalne podejście pszczelarza do tego co robi i co leje do słoików . na szczęście normalnych jest dużo więcej niż głupków...

szymek1,
Zrób doświadczenie.
Odwiruj osobno miód z samej nadstawki i osobno z ramki z czerwiem, spróbuj i posmakuj który ma jaja.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

"szymek" aby ją uzyskać trzeba jednak spełnić pewne warunki, a poza tym kto jest flejtuchem to nic go nie zmieni.

Zdziwilibyście się ilu pszczelarzy nie stosuje krat odgrodowych i wirują wszystko.
Znam kilku w mojej okolicy i tylko opowiadają, że nie wirują z czerwiem, ale to tylko opowieści.

Bzdura,co ma krata wspólnego z tym czy ktoś wiruje z czerwiem ,czy bez.Pod kratą też jest miód.Większość pszczelarzy nie ma krat,to twoim tokiem myślenia pewnie ci wszyscy pakują czerw do miodarki.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

bo lubię, Bartkowi zapewne chodzło o to,.że ludzie nie wszyscy zwracają uwagę na to czy biorą z gniazda.czy z miodni a krata zapewnia podział na gniazdo i magazyn.

_________________
https://t.me/pump_upp

Napisałem:
"Zdziwilibyście się ilu pszczelarzy nie stosuje krat odgrodowych i wirują wszystko"
Nie napisałem, że nie stosują krat, więc wirują wszystko, tylko
"nie stosują krat i wirują wszystko"
Niestety taka jest prawda ci, których znam wirują z czerwiem i larwami, podwójne sita i wszystko idzie do miodarki.
To reguła a nie wyjątek,

Można nie mieć krat a w miodniach ani jednej komórki czerwiu , tylko sam zasklepiony miód . Nawet gniazda mogą być miodem zalane . Takiej gospodarki trzeba się nauczyć .

Ja bez krat jade ,a czerw raczej omijam i nie wybieram no chyba ze sie trafi przez przypadek jakie jaja albo na wygryzieniu.

Przecie w promienistej nie wylatuje.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

Jaja nie wylatują ale larwy wyleca z mleczkiem i co ? i nic ja mam miut dla siebie i mi smakuje. Mam 10 rodzin i przewaznie miodu nie mam bo ule w czerwiu ale za to od czerwca to potrafia zalac wtedy taka siła na 3 korpusach .

A może by tak Paragliderze poruszyć temat gospodarowania bez użycia kraty odgrodowej. Masz wiedzę i doświadczenie, możnaby się wiele od Ciebie nauczyć. Ja w zeszłym sezonie miałem parę uli bez kraty i byłem mega zachwycony wydajnością miodową, ale przyznam że takiej sztuki nie udało mi się dokonać żeby w miodni nie było w ogóle zaczerwionych komórek. A wiedzieć Wam ze stosowałem pogrubione do 3,5cm ramki polnadstawkowe.

Pozdrawiam Beeskit

Beeskit, 3,5 to żadna przeszkoda dla matki. Mi kiedyś nawet na 4cm ramki wlazła matka i kilkanaście komórek zaczerwiła. Ramka 4cm szerokości to minimum bez kraty i wystarczająco szerokie gniazdo dla matki, bo inaczej skrócą komórki i matka zaczerwi nawet pięciocentymetrowe. A no i pożytek musi być konkretny.

Tak czytam ,to macie pazerne towarzystwo ,albo takie które nie wie co to szacunek do pszczół .
Przy mnie nikt z moich znajomych sie nie przyznał do takiego procederu .
Ocynk tutaj nie ma nic do rzeczy ,można było być w porządku "'w czasach ocynku ".
Biednie ale schludnie ,czystość i przyzwoitość nie ma nic wspólnego z bogactwem,zamożnością .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Nie dziwota, bo korpus gniazdowy szczególnie 10 ramkowy jest za mały dla obecnych plennych matek. Selekcja zrobiła swoje. Dwie ramki boczne zazwyczaj odpadają na miód i pierzgę to zostaje 8. Też trzymam pszczoły bez krat w większości. Przechodzenie matki do 2 kondygnacji to norma w tych ulach.Zaczerwione jest najczęściej 2-4 ramki dodatkowo. Najczęściej jednak przy średnim pożytku. Zarówno mały jak i duży ogranicza czerwienie matki w 2 kondygnacji. Zdarza się także, że matki z rodzin za słabych z braku ciepła i za wczesnym podaniu nadstawki pójdą tam czerwić. Prawie zawsze zaczerwiany wiosną jest korpus z dużą ramką wielkopolską a dość rzadko lub dużo później ramki małe. Jeśli zachowany jest standardowy odstęp między korpusami. Im przestrzeń mniejsza tym chętniej czerwią wiosną. Zauważyłam też związek między liniami jak i rasami pszczół. Cechy genetyczne mają wpływ. Mam matki które w ogóle nie przechodzą do drugiej kondygnacji i starcza im 8 ramek.Jak zdarzy im się wejść na 1 pokolenie to zaraz schodzą. Selekcja pod tym kątem jest możliwa tylko po co? Dla mnie to żadna strata że tan miód nad czerwiem zostanie. Ramki jasne dziewicze są skąpiej zasiewane lub omijane w nadstawce wiosną.
Ktoś się zaśmieje, może. Ja jednak powiem, że pszczoły też mają uczucia i są spokojniejsze i chętne do noszenia na drugą kondygnację gdy tam zostają zapasy a rodzina nie jest grabiona do cna. Gniazda nigdy nie ruszam do jesieni i ramek z czerwiem też nie. W jesieni nieraz boczne się zabiera gdy w sezonie było dużo miodu spadziowego. W innym przypadku gniazdo jest ich do zimy. Trzeba być człowiekiem... . Zresztą na miodzie najczęściej zimuję, gorczycowym.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Film pokazuje miodobranie słynnego miodu manuka już wiem czemu jest taki zdrowy.


pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

rever,

..i zapas zimowy się nie krystalizuje ?.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Panie Januszu, jak zwykle do Pana jest prośba o ujawnienie metody, która pozwala uniknąć kraty odgrodowej.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

To musi być coś innego , u mnie ze trzy lata temu we wrześniu zanektarowała gorczyca , to wiosną ten miód był skamieniały na kamień

A nie była to spadź modrzewiowa?

_________________
kri

Na tej pasiece nie ma modrzewi , ale obok kwitło 14 ha poplonowej gorczycy.

Nie jestem Janusz, ale napiszę jak ja u siebie pozbyłem się krat. Musi być pojemne gniazdo u mnie jest to 12 r wlkp. dalej kładę nadstawki z ramkami 35mm kolejne nadstawki zakładam z wyprzedzeniem żeby nie doprowadzić do tzw. zalewania gniazda tam musi być jak najwięcej miejsca do czerwienia. Najbardziej plenne matki mogą trochę zaczerwić nadstawkę, ale to w zeszłym sezonie może była jedna na 15-20 rodzin. Oszczędzam czas bo nie muszę przy przeglądach ich ściągać i zakładać przy paru ulach może nie ma to znaczenia, ale ja mam już blisko 200 i patrzę gdzie by tu parę sekund oszczędzić/rodzinę. Pszczoły szybciej wchodzą do nadstawki, szybciej gromadzą miód więc w ogólnym rozrachunku mamy więcej miodu w sezonie.



pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/