FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 17:27 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 lutego 2019, 00:23 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 05 kwietnia 2016, 22:19 - wt
Posty: 4
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Lubin
Witam,
w związku z sobotnim ociepleniem i oblotem pszczół, pojechałem na pasiekę sprawdzić co się tam dzieje. Jedna rodzina, bardzo silna (12 ramek wielkopolskich) zaczęła czerwić. Wnioskuję to po temperaturze jaka wydobywała się przez pajączek w powałce. Zimują na dennicy osiatkowanej, z tyłu uchylony jeden pajączek. Co teraz z tym zrobić? Otworzyć im więcej pajączków? Czy może zostawić w spokoju?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 00:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 453
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
Cześć
Może Ci to pomoże... Ja dziś byłem w pasiece bo interia błędną pogodę podała i liczyłem na mały oblot, ale w drodze już wiedziałem, jakoś muszę wykorzystać ten czas. Przegląd temperatury powałki i wgląd do pajączków pozwolił mi stwierdzić, że trzy rodziny są całą siłą pod powałką. Czyli skoro jest temperatura 6 st. C to stwierdziłem, że muszę zrobić delikatny przegląd i jak trzeba to odpowiednio interweniować. Zabrałem wcześniej przygotowane ciasto w woreczkach strunowych, podkurzacz i do roboty... Okazało się, że w rodzinkach jest już czerw zasklepiony nawet. Sprawdziłem ilość pokarmu i w dwóch rodzinach przestawiłem ramkę pełną pokarmu z brzegu w obręb kłębu ale od strony pozostałych ramek z pokarmem - tak by nie prowokować ewentualnego przesuwania się kłębu w przeciwnym kierunku (skoro jest czerw to kłąb raczej nie będzie się przemieszczał i powinien mieć w zasięgu odpowiednią ilość pokarmu). Mam wygodę bo niezgodnie ze sztuką zakarmiłem pszczółki na 10 ramkach więc mam zapasy w gnieździe.
Pszczółki przeglądnięte, zabezpieczone i do marca mam spokój- ciasto wróciło do pracowni. Mimo, że już czerwią to z ocieplaniem gniazda wstrzymam się do następnego pogodnego okienka może oblotu...
Pozdrawiam
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 01:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
heniek120 pisze:
Jedna rodzina, bardzo silna (12 ramek wielkopolskich) zaczęła czerwić.
A po cóż to było aż 12 ramek na zimę wstawiać?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 07:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2016, 13:20 - pn
Posty: 284
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
Jak była na trzech korpusach to ścieśnił do jednego :haha:

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 07:12 - pn 
Łukasz1980 pisze:
Jak była na trzech korpusach to ścieśnił do jednego :haha:


Zaczynasz obrastac w piorka :mrgreen: :haha:


Na górę
  
 
Post: 04 lutego 2019, 07:35 - pn 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
szymek1 pisze:
Zaczynasz obrastac w piorka :mrgreen: :haha:
szymek1 jak piszesz nieraz do kogoś że musi dużo chlebusia zjeść żeby osiągnąć jakąś wiedzę o pszczółkach ,on właśnie je dużo chlebusia :haha:

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 08:03 - pn 
Zenon, Z tym chlebuśem to ja tylko i wyłącznie w żartach piszę nie ma w tym żadnej złośliwości :wink: A Łukasz widzę że sobie nieźle radzi .
Ps.Ja sam jeszcze muszę chlebusia zjeść i dużo się uczyc...


Na górę
  
 
Post: 04 lutego 2019, 09:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szymek1,
jak za rok będę zimował mini plusy to na forum też będę pisał dumnie że u mnie rodziny na kilkunastu albo kilkudziesięciu ramkach na czarno bo plastry stare :mrgreen: a wiosną jedyne co będę robił to dokładał 3 lub 4 korpus bo na wcześniejszych się nie mieszczą :blee: w sezonie standard to 6-7 korpusów od razu świat piękniejszy :haha:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 10:24 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
kudlaty pisze:
szymek1,
jak za rok będę zimował mini plusy to na forum też będę pisał dumnie że u mnie rodziny na kilkunastu albo kilkudziesięciu ramkach na czarno bo plastry stare :mrgreen: a wiosną jedyne co będę robił to dokładał 3 lub 4 korpus bo na wcześniejszych się nie mieszczą :blee: w sezonie standard to 6-7 korpusów od razu świat piękniejszy :haha:

A beczki na miód już kupione? :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 11:10 - pn 
Hieronim pisze:
A beczki na miód już kupione? :haha:

i dwie tony cukru :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 04 lutego 2019, 13:06 - pn 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Hieronim pisze:
kudlaty pisze:
szymek1,
jak za rok będę zimował mini plusy to na forum też będę pisał dumnie że u mnie rodziny na kilkunastu albo kilkudziesięciu ramkach na czarno bo plastry stare :mrgreen: a wiosną jedyne co będę robił to dokładał 3 lub 4 korpus bo na wcześniejszych się nie mieszczą :blee: w sezonie standard to 6-7 korpusów od razu świat piękniejszy :haha:

A beczki na miód już kupione? :haha:
Jak "mini" to i beczki mini :haha:

A tak serio, ja frycowe ze swoimi "wieżowcami" mini plus zapłaciłem 6 VI 2017, mimo że dobrze ustawione i obciążone to poległy w trąbie z gradem. Ledwo pozbierałem towarzystwo.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 17:11 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Czytam jak to u niektórych już matki zaczęły na dobre czerwienie i nie wiem czy mam się stresować i wpadać w kompleksy co do moich umiejętności pszczelarskich bo u mnie rodziny w ścisłym kłębie, powałki zimne nie wykazują żadnych oznak czerwienia.Pocieszam się z tym że pszczoły same najlepiej wiedza co robią prawdopodobnie nie zostały zachwiane ich cechy atawistyczne przystosowujące je do naszego klimatu.Widocznie mają nie wielką domieszkę genów pszczół ciepłolubnych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 19:40 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
balwro pisze:
Czytam jak to u niektórych już matki zaczęły na dobre czerwienie i nie wiem czy mam się stresować i wpadać w kompleksy co do moich umiejętności pszczelarskich bo u mnie rodziny w ścisłym kłębie, powałki zimne nie wykazują żadnych oznak czerwienia.Pocieszam się z tym że pszczoły same najlepiej wiedza co robią prawdopodobnie nie zostały zachwiane ich cechy atawistyczne przystosowujące je do naszego klimatu.Widocznie mają nie wielką domieszkę genów pszczół ciepłolubnych

Nie przejmuj się , moje krainki też jeszcze spokojnie w kłębach siedzą. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 19:42 - pn 
Hieronim, to ze siedza w klebach nie znaczy ze nie maja czerwiu .


Na górę
  
 
Post: 04 lutego 2019, 19:47 - pn 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
balwro pisze:
Czytam jak to u niektórych już matki zaczęły na dobre czerwienie i nie wiem czy mam się stresować i wpadać w kompleksy co do moich umiejętności pszczelarskich bo u mnie rodziny w ścisłym kłębie, powałki zimne nie wykazują żadnych oznak czerwienia.
Może jeszcze nie na dobre ale podjęły ,u mnie w większości uli też zimne i cichutko siedzą , ale w niektórych też powałki ciepłe ,i z tego że jeszcze nie czerwią powinniśmy się cieszyć

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 19:48 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
szymek1 pisze:
Hieronim, to ze siedza w klebach nie znaczy ze nie maja czerwiu .

szymek1, , Jak na powałkach nie ma pary , to też nie ma czerwiu. :mrgreen: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 19:51 - pn 
Hieronim pisze:
szymek1 pisze:
Hieronim, to ze siedza w klebach nie znaczy ze nie maja czerwiu .

szymek1, , Jak na powałkach nie ma pary , to też nie ma czerwiu. :mrgreen: .


Pszczoly potrafia ogrzac czerw przy sporych mrozach ,tak sie scisna ze zbyt wiele ciepla po za klab nie przeniknie .rozbierz jeden ul to sie przekonasz czy maja czerw :)


Na górę
  
 
Post: 04 lutego 2019, 19:59 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
szymek1 pisze:
Pszczoly potrafia ogrzac czerw przy sporych mrozach ,tak sie scisna ze zbyt wiele ciepla po za klab nie przeniknie .rozbierz jeden ul to sie przekonasz czy maja czerw :)

szymek1, ,Bądź poważny , po co w lutym rozbierać gniazdo. :thank: . Przecież to prawie pewna biegunka i do wiosny zostanie Ci garstka pszczół. :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 20:06 - pn 
Hieronim pisze:
szymek1, ,Bądź poważny
jestem najpowazniejszym uzytkownikiem tego forum :haha:

A tak powaznie ,gadalem z pszczelarzem ,z poczatkiem stycznia silny wiatr przwrocil mu ul wiec byl zmuszony to pozbierac .czerw kryty wielkosci dloni byl obustronnie na 1 ramce ,dodam ze to bylo lata temu ,mrozy byly po 20 st .


Na górę
  
 
Post: 04 lutego 2019, 20:26 - pn 

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 01:58 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rybnik
Hieronim pisze:
szymek1 pisze:
Pszczoly potrafia ogrzac czerw przy sporych mrozach ,tak sie scisna ze zbyt wiele ciepla po za klab nie przeniknie .rozbierz jeden ul to sie przekonasz czy maja czerw :)

szymek1, ,Bądź poważny , po co w lutym rozbierać gniazdo. :thank: . Przecież to prawie pewna biegunka i do wiosny zostanie Ci garstka pszczół. :pala:


mimo iż kolega szymek1 jest denerwujący to potwierdzę jego słowa.
Gniazdo rozebrałem w sb 2.02.2019 podczas trwającego oblotu więc nie było ryzyka że pszczoły nabrudzą w ulu. U mnie sprawa jest prosta bo wszystkie matki miałem w izolatorach. Tylko jedną matkę uwolniłem w ulu eksperymentalnym gdzie pszczół tak było na 2 do 3 uliczek przy ramkach wielkopolskich. I pomimo pogody wykluczającej loty pszczół. w tym ulu był czerw kryty tak około 2x6cm kwadratowych.
W innych ulach nie mam tego problemu dzięki stosowaniu izolatora chmary.
Z doświadczenia z lat poprzednich mogę powiedzieć że tylko u jednych bardzo agresywnych pszczół nie było czerwiu przez całą zimę. Być może te pszczoły są jakąś pochodną pszczół środkowo europejskich. We wszystkich innych przypadkach jeżeli matki nie były zaizolowane to zazwyczaj był czerw, może w niewielkich ilościach ale był...
Co więcej obecność tego czerwiu znacząco zwiększała ilość warrozy pod koniec sezonu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 22:03 - pn 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1823
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Kto w ogóle wymyslił że pszczoły nie czerwią w zimę? Czerwią, ale jest to własnie bardzo niewielka ilość. Zapewne jest to kwestia instynktu w przypadku utraty matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 22:19 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Rybnik87 pisze:
Gniazdo rozebrałem w sb 2.02.2019 podczas trwającego oblotu więc nie było ryzyka że pszczoły nabrudzą w ulu. U mnie sprawa jest prosta bo wszystkie matki miałem w izolatorach.

Pozwolę się zapytać szanownego kolegi jaki sens miał ten przegląd . Każda interwencja w rodzinę, w tym okresie powoduje niepotrzebny stres i nawet jeżeli nie odbije się na zimowli , to powoduje ubytek przyszłych karmicielek , czyli podstawy dobrego rozwoju wiosennego. Każdy robi jak uważa , ale pewnie za miesiąc będzie aż za dużo okazji do "grzebania" w ulach . :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2019, 23:46 - pn 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 20:06 - ndz
Posty: 383
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Potwierdzam astroludek, masz rację z tym czerwieniem.

Korzystając z pięknej pogody w sobotę 12 stopni w cieniu postanowiłem zobaczyć co leży na zasuwkach na dennicy, Pierwszy raz od 40 lat zobaczyłem , że do ula musiała się dostać ryjówka, w kilku ulach na dennicach leżały same nóżki i skrzydełka. Nie zastawiałem nigdy wylotów bo nie było takiej potrzeby.
Postanowiłem zaglądnąć do 2 uli, aby sprawdzić czy nie ma jej w środku.
Ramki są nienaruszone, osypu nie ma, bo pewnie zjedzone tułowie, tylko przez siatkę pospadały nóżki i skrzydełka.
Jakież było moje zdziwienie, gdy przesuwając ramka zauważyłem aż na 3 ramkach czerw i to zasklepiony, a w drugim na 2 ramkach. Nie widziałem młodego czerwiu bo i nie przeglądałem specjalnie z uwagi na szybkie przesuwanie ramek.
Pszczoły nie wychyliły głowy od listopada, a matki jednak czerwiły.
Wszystkie wylotki teraz zabezpieczyłem i za kilka dni sprawdzę, czy gdzieś nie ma odpadów na dennicy.
Jednak odradzam grzebania w ulach bez potrzeby.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2019, 03:09 - wt 

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 01:58 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rybnik
Hieronim pisze:
Pozwolę się zapytać szanownego kolegi jaki sens miał ten przegląd . Każda interwencja w rodzinę, w tym okresie powoduje niepotrzebny stres i nawet jeżeli nie odbije się na zimowli , to powoduje ubytek przyszłych karmicielek , czyli podstawy dobrego rozwoju wiosennego. Każdy robi jak uważa , ale pewnie za miesiąc będzie aż za dużo okazji do "grzebania" w ulach . :mrgreen:


Można podać wiele rzeczy ale wystarczyć powinno to że łatwo obalić takie teorie :

Hieronim pisze:
szymek1 pisze:
Hieronim, to ze siedza w klebach nie znaczy ze nie maja czerwiu .

szymek1, , Jak na powałkach nie ma pary , to też nie ma czerwiu. :mrgreen: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2019, 07:32 - wt 
Rybnik87 pisze:
mimo iż kolega szymek1 jest denerwujący to potwierdzę jego słowa.


A cóż to kolege w moim pisaniu tak denerwuje :shock: :P


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji