FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 11:57 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 21:09 - pn 

Rejestracja: 30 marca 2014, 19:53 - ndz
Posty: 207
Ule na jakich gospodaruję: WZ I wielkopolskie 10r
Miejscowość z jakiej piszesz: warszawa
Takie szybkie glupie pytanie...gosc z youtuba Bartnik Mazurski pokazuje pasieke 750 uli albo i wiecej...czy to możliwe żeby nie bylo przepszczelenia;)ilez.to hektarow trzeba miec???-one stoja w jednym.miejscu....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 21:14 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6432
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Zwozi na zimę kolego :wink: za 2-3 tygodnie na pewno rozwiezie .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 21:25 - pn 
no za pewne ale nie lepiej w paru miejscach rozlokować?


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 21:38 - pn 

Rejestracja: 23 marca 2017, 23:44 - czw
Posty: 195
Ule na jakich gospodaruję: stojaki wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Gronowo Elbląskie
Łatwiej je upilnować


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 21:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jak to jest pasieka stacjonarna film z czerwca ule leżaki, z tego co gość gada to jest o kilkaset więcej niż 750 uli, tylko jakoś pszczół nie widać no ale na wiarę trzeba to brać,
jest też drugi film i druga pasieka no i tylko 450 uli w jednym miejscu, to się nazywa mieć szczęście do lokalizacji :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 21:52 - pn 
to w takim razie pożytek z cukrowni:P


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 22:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Mnie te ilości nie ruszają u mnie w Lubuskim jest kilku pszczelarzy powyżej 1000 uli i dają radę. Sam nagrałem filmik 1400 uli na akacji https://www.youtube.com/watch?v=g-Tmw1f52S8 Jaka różnica jest między tym co jest napisane a praktyką? no właśnie taka że często nie wiele ma ona wspólnego z rzeczywistością. Mnie też uczyli w szkole że max 30 uli na jedno miejsce teraz już wiem że przy sprzyjających warunkach można stawiać dużo więcej.


pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 23:06 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Znam właścicieli pasiek z zaprezentowanych filmów. Miody doskonałe. Pożytki olbrzymie.
Lipowy pożytek dla pasieki z pierwszego filmu to tysiące hektarów za granicą. Pierwszy rząd uli stoi w pasie granicznym, parę metrów od granicy państwa.
Tego państwa, które najbardziej rozwaliło się na mapie świata.
:-)

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 18 lutego 2019, 23:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
polbart pisze:
Znam właścicieli pasiek z zaprezentowanych filmów. Miody doskonałe. Pożytki olbrzymie.
Lipowy pożytek dla pasieki z pierwszego filmu to tysiące hektarów za granicą. Pierwszy rząd uli stoi w pasie granicznym, parę metrów od granicy państwa.
Tego państwa, które najbardziej rozwaliło się na mapie świata.
:-)

Pozdrawiam,
polbart

czyli dobrze kojarzyłem gościa bo mi kiedyś o nim mówiłeś :mrgreen: choć i tak wydaje mi się że tam musi być sajgon na pasiece :pala: a i pracy w takich ulach nie zazdroszcze
na satelicie widać te ule cały las uli :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 08:35 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
I pozyskiwane sa miody cukrowe :haha: :haha: :haha:



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 08:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ok to w takim razie napiszę inaczej wziąśc mapę zaznaczyć swoją pasiekę zaznaczyć promień 4km i policzyć ile rodzin jest na tym obszarze dlatego promień 4 km nie dwa żeby się promienie lotów nie zazębiały na siebie, bo u mnie na wiosce jak zrobię koło tylko 700m wychodzi ponad 500 rodzin nie stoją w jednym miejscu nie dziwią tylko są porozkładane u mnie praktycznie sam las i miód jest tylko wtedy jak las da, omawiana pasieka jest na zadupiu gdzie w promieniu kilku kilometrów jest może kilkanaście domów i to wszystko pola uprawne na których może być rzepak czy gryka i z jednej strony las jeśli mnie pamięć nie myli kilkaset ha lipy, jego napszczelenie w porównaniu do tego co jest na śląsku małopolsce czy podkarpaciu to nic niezwykłego tylko szokuje bo wszystko stoi w jednym miejscu

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 09:51 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Znam ten region doskonale z racji bliskiego sąsiedztwa :) Lipa to u nas kapryśny i niepewny pożytek, inne też nie rozpieszczają, a już takie nagromadzenie uli w jednym miejscu jako pasieki stacjonarnej to w bajki włożyć . Znam z tej okolicy inną , barwna opiowieść : mój kolega pszczelarz z Kętrzyna kupił od pszczelarza rosyjskiego miód. Tanio i w ogromnych ilościach. Było to w czasach przyjaźni między naszymi narodami , ale podobnie jak teraz granica była zamknięta na głucho. Aby zrealizować kontrakt , mój znajomy zwiózł 50 uli do strefy nadgranicznej ( w pobliżu "ziemi niczyjej" bo nie jest to granica jak np. z Niemcami czy Czechami) , a jego radziecki partner identycznie postawił wanny i napełnił je miodem. Radziecki miód przeniosły polskie pszczoły , bijąc wszelkie ambrozyjne rekordy miodności ( pozdrawiam Cordovana) .
Jeśli taka współpraca międzynarodowa nadal funkcjonuje to można sobie wyobrazić nawet 200 uli w jednej lokalizacji. 750 to nie mieści się nawet w skali mojej zabawnej opowieści, ale przecież trzeba w coś wierzyć ? :P
Z bardziej wiarygodnych źródeł to syszałem o dobrych lokalizacjach na miód z kiprzycy wierzbówki - i w to już prędzej uwierzę .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 11:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
manio pisze:
mój znajomy zwiózł 50 uli do strefy nadgranicznej ( w pobliżu "ziemi niczyjej" bo nie jest to granica jak np. z Niemcami czy Czechami) , a jego radziecki partner identycznie postawił wanny i napełnił je miodem. Radziecki miód przeniosły polskie pszczoły , bijąc wszelkie ambrozyjne rekordy miodności ( pozdrawiam Cordovana) .

o takich mykach też słyszałem ale z innego źródła więc cosik w tym może być, ale wracając do napszczelenia często nie wszyscy zdają sobie sprawę jak bardzo przepszczelona jest ich okolica i jakoś te pszczoły żyją

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 14:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
przy okazji pytania o liczbę rodzin...

ogólnie b. dobrze jakby przy danych profilowych użytkowników forum pod typem ula była dodatkowa informacja - liczba posiadanych rodzin produkcyjnych... ta informacja wbrew pozorom jest b. istotna dla użytkowników bo zupełnie inaczej wygląda gospodarka w pasiece 2-3 ulowej a inaczej w 50-60 ulowej czy jeszcze większej np. 150-200 ulowej...

będzie można czytać posty i brać "poprawkę" - bo niestety b. często przy większych pasiekach sporo metod polecanych do stosowanych w małych pasiekach nie ma racji praktycznego zastosowania w większych ze wzgl. na swoją czaso- i praco- chłonność...

wracając do tematu 750 rodzin w jednym miejscu jako pasieki stacjonarnej.... oznaczałoby, że przez rok każda z tych rodzin na własne potrzeby musi znaleźć w promieniu max 4-5 km od pasieki po 20kg pyłku i jakieś 60-80kg miodu....

co daje łącznie:
15 ton pyłku (20*750)
52,5 ton miodu (70*750)

wydaje się ze to b. dużo ale...

koło o promieniu 4km to obszar 50,54 km2 (4*4*3,14)
50 km2 = 5 054 ha (1km2=100ha)

czyli wychodzi, że z ha średnio powinno być "tylko" 10,38 kg miodu i 0,34 kg pyłku przez cały sezon...

czyli wychodzi że jest to matematycznie możliwe... a w praktyce to każdy wie jak to wygląda jak jest za dużo uli w jednym miejscu...

dodatkowo trzeba pamiętać, że dopiero to co ponad powyżej podane ilości będzie stanowić miód dla pszczelarza...

śr. napszczelnie terenu w PL w zależności od województwa wynosi średnio w Polsce 4,8 rodziny na 1 km2 (100ha)

co znaczy, że na obszarze 50,54 km2 (5054ha) średnio w Polsce żyje 242,6 rodzin pszczelich...

co by znaczyło że 750 rodzin w jednym miejscu to napszczelnie 3x wyższe od średniej... (ale są województwa w których średnie napszczelenie to 8,8 a nie 4,8)

wychodzi więc, że w terenie pożytkowym 3x lepszym niż średnia pożytkowa dla kraju może znajdować się pasieka 750 ulowa jako pasieka stacjonarna i będzie ona dochodowa...

niemniej ja tak dużej tj 750 ulowej pasieki zlokalizowanej w jednym miejscy przez cały sezon nie jestem w stanie sobie wyobrazić...

https://pomorska.pl/ile-pszczol-mamy-w- ... r/12341929


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 14:29 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
W 2004 roku widziałem tę pasiekę na własne oczy, podobnie jak i inne jeszcze większe pasieki. W moim terenie jest to niemożliwe. Na północy i na południowym zachodzie naszego kraju są tereny gdzie kilkaset rodzin pszczelich, stacjonujących w jednym miejscu, nie jest w stanie zebrać całego nektaru.

Pozdrawiam,
Polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 14:34 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
polbart pisze:
Na północy i na południowym zachodzie naszego kraju są tereny gdzie kilkaset rodzin pszczelich, stacjonujących w jednym miejscu, nie jest w stanie zebrać całego nektaru.

to już wiem gdzie mam się przeprowadzić :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 15:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
polbart pisze:
W 2004 roku widziałem tę pasiekę na własne oczy, podobnie jak i inne jeszcze większe pasieki. W moim terenie jest to niemożliwe. Na północy i na południowym zachodzie naszego kraju są tereny gdzie kilkaset rodzin pszczelich, stacjonujących w jednym miejscu, nie jest w stanie zebrać całego nektaru.

Pozdrawiam,
Polbart


akurat wg danych PZP się zgadza bo np. podlasie należy do najmniej napszczelonych terenów - ze średnią tylko 1,9 ula na km2 - a do dobrego zapylenia przyjmuje się średnią w okolicach 4....

tylko Panie Leszku - rodzi się pytanie - skoro tam takie "eldorado" pożytkowe to dlaczego pszczół jak i pszczelarzy jest tam tak mało ? - bo gdyby to była to b. dochodowa działalność to pasiek powstałoby tam zapewne więcej - tym bardziej, że ten teren do bogatych i b. dobrze uprzemysłowionych nie należy więc ludzi chętnych do ciężkiej pracy nie powinno brakować... a po tylu latach wszystkiego na zabory zwalać nie można - choć musze przyznać że cały czas idzie zaobserwować pewne różnice kulturowe w "myśleniu i gospodarności" w zależności od regionu kraju...

pytanie więc z czego to wynika ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 17:37 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
BARciak pisze:
to już wiem gdzie mam się przeprowadzić

dobrze tam gdzie nie ma nas :) , jako mieszkaniec północnego-wschodu nie widzę tego opisywanego przez Polbarta Eldorado. Może faktycznie na południowym zachodzoe coś jest do wzięcia bo klimat łagodny i ziemi dużo , ale już na północnym-wschodzie z całą pewnością nie. Sam okres wegetacji krótszy o 30-40 dni od południa kraju, a i sama wegetacja dużo uboższa bo zimniej i gleby niskiej klasy , często V-VI. Podobnie na wyludnionym Podlasiu, na wschodniej jego ścianie. Piaski, laski i karaski , a z upraw żyto i ziemniaki , no może czasem gryki kawałek. Dlatego nie ma pszczół i pszczelarzy. Nie bez powodu pszczoła augustowska jest na Podlasiu - inna tam nie jest w stanie przeżyć i to główna tajemnica tej enklawy.
Od czasu do czasu widzę jak przyjedzie w mojej okolice "wędrowny" i postawi 40-50 uli na lipę . Więcej nie przyjeżdża .
Może Polbart miał na myśli północny zachód ? Tam gdzie gospodaruje Tomek Miodek ? Być może tam inny klimat i wielkoobszarowe uprawy. U nas to raczej jemeńska bida.
Pojadę latem do Kętrzyna to obadam sprawę na miejscu :shock: , bo może ja robię coś nie tak i zamiast do wiader powinienem wlewać miód do cysterny ? Zaciągnę tam miejscowego języka i prawda się objawi naga.
Choć akurat postawiłem w sieni rojnicę i kilkunastoma ramkami zalanymi sierpniowym syropem cukrowym i pachnie smakowicie. Jakbym wywirował to może by poszło jako miód nawłociowy ? spadź liściasta ? a już z całą pewnością jako ziołomiut :mrgreen: bez pokrzyw bo te u mnie rosną a maju. W cukrze siła !!!!
pozdrawiam
nieudolny manio
"bogacz" z północy Eldorado


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 19:21 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
polbart pisze:
Na północy i na południowym zachodzie naszego kraju są tereny gdzie kilkaset rodzin pszczelich, stacjonujących w jednym miejscu, nie jest w stanie zebrać całego nektaru.

To ciekawe , bo na przykład p. Tkaczukowie mają podzielone na ok 40 ulowe pasieki , a teren maja chyba najlepszy w Polsce , pewnie nikt ich nie uświadomił , że najlepiej całą pasiekę postawić w jednym miejscu :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 19:26 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
tomi007 pisze:
wydaje się ze to b. dużo ale...

koło o promieniu 4km to obszar 50,54 km2 (4*4*3,14)
50 km2 = 5 054 ha (1km2=100ha)

czyli wychodzi, że z ha średnio powinno być "tylko" 10,38 kg miodu i 0,34 kg pyłku przez cały sezon...
Odejmij tą średnią bo około 70 % dla pszczół ,teraz podziel resztę na połowę tzn dla pszczelarza i dla rodziny.
Zauważyliście że w skupach nie ma zafałszowanego miodu :D :D

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 21:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
manio pisze:
ale już na północnym-wschodzie z całą pewnością nie. Sam okres wegetacji krótszy o 30-40 dni od południa kraju, a i sama wegetacja dużo uboższa bo zimniej i gleby niskiej klasy , często V-VI. Podobnie na wyludnionym Podlasiu, na wschodniej jego ścianie. Piaski, laski i karaski , a z upraw żyto i ziemniaki , no może czasem gryki kawałek. Dlatego nie ma pszczół i pszczelarzy. Nie bez powodu pszczoła augustowska jest na Podlasiu - inna tam nie jest w stanie przeżyć i to główna tajemnica tej enklawy.
:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
Nie tylko na północnym-wschodzie. "Moje" tereny to stricte wschód, ściana wschodnia, a dokładnie prawie środek geometryczny granicy Polski patrząc na mapę, i jest dokładnie tak, jak pisze cytowany kolega.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 22:02 - wt 
macie racje tylko teraz mało kto uprawia takie ziemie i tam jednak coś kwitnie
wiadomo nie na 500 uli ale coś jest


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 22:08 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6432
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
rever pisze:
Sam nagrałem filmik 1400 uli na akacji https://www.youtube.com/watch?v=g-Tmw1f52S

Nie wygląda na to żeby bili kokosy ,widać po jednej polówce albo i nie, na ulu .
To jaki to pożytek .Z opowiadań wiem że na akcję trzeba mieć drugie tyle miejsca na nakrop niż normalnie ,inaczej pozalewają wszystko i nie przyniosą tyle ile by mogły .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 22:09 - wt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 844
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Mam pszczoły na terenach "piaskowych" i na dość żyznym terenie. Na piachach pełno ugorów gdzie zawsze coś kwitnie, luźna zabudowa z ogrodami, ogródkami, po prostu jest pięknie. Tam gdzie ziemia jest lepsza wszystko zaorane, kukurydza, pszenica i łąki koszone chyba z 5 razy w roku. Na oko to jest przemysł a nie przyroda. Miodu więcej tam gdzie nie ma kwiatków ale żyzna ziemia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 22:13 - wt 

Rejestracja: 23 listopada 2018, 20:03 - pt
Posty: 95
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Roztocze
Hieronim
trafiłeś w sedno kolego.. strzał w dziesiątkę ...tylko zastanawia mnie dlaczego niektórzy nawet kosztem kompromitacji wciskają nam tutaj kit... :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 22:59 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Mieszkam na typowym południowym zachodzie z najdłuższym okresem wegetacji roślin i najwyższymi temperaturami. Owszem, widywałem pasieki po 150 -200 rodzin w jednym miejscu. Ale to nie były pasieki stacjonarne a wędrowcy na pożytku. Może się mylę ale uważam, że całosezonowe miejsce na pasiekę 750 rodzin to w warunkach Dolnego Śląska wiejskie lub jeśli ktoś woli miejskie legendy. Pozdrawiam

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 23:12 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Tak, pasieka na akacji to pasieka wędrowna.

Pasieka Bartnika Mazurskiego - stacjonarna. W zasięgu lotu pszczół jest 400 ha pruskiej lipy i 600 ha polskiego rzepaku.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 19 lutego 2019, 23:26 - wt 

Rejestracja: 23 marca 2017, 23:44 - czw
Posty: 195
Ule na jakich gospodaruję: stojaki wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Gronowo Elbląskie
Aco pomiędzy rzepakiem a lipami tu na północy lipy raz na pare lat rzepak też na przemian z pszenicą Tak że pożytek to raczej z ukrainskich słoneczników.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 20 lutego 2019, 10:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
polbart pisze:
Tak, pasieka na akacji to pasieka wędrowna.

Pasieka Bartnika Mazurskiego - stacjonarna. W zasięgu lotu pszczół jest 400 ha pruskiej lipy i 600 ha polskiego rzepaku.

Pozdrawiam,
polbart


600 ha rzepaku to pożytek dla jakiś 1200-1800 rodzin przyjmując normę 2-3 uli na ha

niestety rzepaki ostatnio b. często są samopylne i w takich mieszankach tylko 20-30% stanowią rośliny wydzielające nektar co może oznaczać że z 600 ha tylko 200ha faktycznie nektaruje... do tego rolnicy lubią używać dużo nawozów azotowych przez co rzepak gorzej nektaruje bo więcej energii idzie w zieloną masę...

norm "lipy" nie pamiętam bo to już inna "bajka" z tą lipą... a do tego mało jest miejsc aby liczyć ją w ha - a np. w Niemczech mają lasy lipowe gdzie u nas są najczęściej tylko pojedyncze aleje lipowe...

dodatkowo warto zwrócić uwagę, że dochód z pasieki to nie tylko miód ale też matki + pszczoły (pakiety+odkłady+przezimowane rodziny) - 750 rodzin może to być stan zimowy z czego na wiosnę zostaje np. połowa a reszta np. powyżej 400 szt. idzie na sprzedaż wiosną

niemniej jakby nie liczyć to nawet 400 uli w jednym miejscu przez cały sezon to za dużo - te 2-5 km to też żadna odległość dla zawodowca w dzisiejszych czasach i w takim dystansie byłoby najlepiej rozstawić pasieczyska np. po 50-80 rodzin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 20 lutego 2019, 11:24 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
tomi007 pisze:
w Niemczech mają lasy lipowe

a dyskutowana pasieka to d. Prusy Wschodnie i las lipowy jest jest wprawdzie "zagraniczny" , ale w bezpośrednim zasięgu pszczół. Tak mi donosi wywiad satelitarny


Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 20 lutego 2019, 12:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
manio pisze:
tomi007 pisze:
w Niemczech mają lasy lipowe

a dyskutowana pasieka to d. Prusy Wschodnie i las lipowy jest jest wprawdzie "zagraniczny" , ale w bezpośrednim zasięgu pszczół. Tak mi donosi wywiad satelitarny


Obrazek



to ciekawe połączenie kulturowe - miód lipowy polski ale o pochodzeniu prusko-rosyjskim...

a teraz kolejna zagadka czy miód zebrany za wschodnią granicą polski ale przyniesiony przez pszczoły do polskiego ula można nazywać 100% polskim miodem ? :P przecież to jest mieszanka miodów z UE i poza UE :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 750 uli
Post: 20 lutego 2019, 13:08 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
tomi007,
Moim zdaniem nie ma w Polsce takiego terenu , aby utrzymać w jednym miejscu pasieki 750 ulowej , oczywiście mam na myśli pasiekę nie wspomaganą cukrem , czy inwertem . :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji