FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=22247
Strona 1 z 2

Autor:  Boop [ 04 marca 2019, 10:15 - pn ]
Tytuł:  Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Witam.
Czy rodziny obsiadajace 5 ramek wielkopolskich o tej porze są w stanie dojść do siły na rzepak czy raczej takowe połączyć?
Jaka powinna być optymalna siła ( na ilu ramkach ) aby być spokojnym o rozwój wiosenny?

Autor:  taki_nick [ 04 marca 2019, 10:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Dojdą - masz przynajmniej dwa cykle czerwiu do tego czasu. Oczywiście dwa razy większe na mocnym pełnym korpusie dojdą bardziej albo już będą myślały w kwietniu o drzewie jak się zawali.

Autor:  idzia12 [ 04 marca 2019, 20:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Są dobre i bezpieczne w czasie nauki, dla świeżego pszczelarza. Jednak mniej ekonomiczne. Jazda na wielkim narowistym rumaku wymaga dużej wiedzy i nie toleruje błędów. Balansowanie na linie nie zawsze przynosi owoce i zyski. Coś za coś. Jak się człowiek uczy jeść,a ręka niewprawna, nieraz więcej przygarnie małą łyżką niż niewygodną chochlą. :wink:

Autor:  baru0 [ 04 marca 2019, 20:51 - pn ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

idzia12 pisze:
Są dobre i bezpieczne w czasie nauki, dla świeżego pszczelarza. Jednak mniej ekonomiczne. Jazda na wielkim narowistym rumaku wymaga dużej wiedzy i nie toleruje błędów. Balansowanie na linie nie zawsze przynosi owoce i zyski. Coś za coś. Jak się człowiek uczy jeść,a ręka niewprawna, nieraz więcej przygarnie małą łyżką niż niewygodną chochlą. :wink:

Rzeczowo i tak poetycko :D :okok:

Autor:  Kosut [ 05 marca 2019, 21:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Boop pisze:
Witam.
Czy rodziny obsiadajace 5 ramek wielkopolskich o tej porze są w stanie dojść do siły na rzepak czy raczej takowe połączyć?
Jaka powinna być optymalna siła ( na ilu ramkach ) aby być spokojnym o rozwój wiosenny?

Jeśli pogoda się utrzyma dojdą. Zawsze możesz w trakcie pożytku wyrównać siłę rodzin - silnym zabrać nadstawki do słabszych i odwrotnie - warunek - możesz tak zrobić podczas trwania pożytku.

Autor:  pisiorek [ 06 marca 2019, 07:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

idzia12 pisze:
Jazda na wielkim narowistym rumaku wymaga dużej wiedzy i nie toleruje błędów.


Taki narowisty rumak może czasem jeźdźca zrzucić :haha: :oczko:

Kosut, idzia12, Macie 100% racji ,by gospodarować wczesną wiosną na bardzo silnych pszczołach trzeba mieć doświadczenie w innym razie będzie z tego wielka lipa i dużo kłopotu .Teraz pszczoły jeżeli obsiadają 5 ramek to są bardzo fajne ,takie w sam raz .Wszystko poniżej czterech ramek jest trochę biedne. 7 ramkowe też są fajne ale trzeba trochę doświadczenia by je utrzymać ,ja już to kiedyś przerabiałem :wink: po 20 kwietnia zebrałem pierwszy rój ,pozniej wyszly kolejne 2 :haha: ta rodzina zbyt wiele miodu nie przyniosła,Brak doświadczenia . teraz zdecydowanie lepiej sobie radzę I generalnie nie mam z rojeniem się pszczół problemów :)

Autor:  Hieronim [ 06 marca 2019, 09:45 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

szymek1 pisze:
7 ramkowe też są fajne ale trzeba trochę doświadczenia by je utrzymać ,ja już to kiedyś przerabiałem :wink: po 20 kwietnia zebrałem pierwszy rój ,pozniej wyszly kolejne 2 :haha: ta rodzina zbyt wiele miodu nie przyniosła,Brak doświadczenia . teraz zdecydowanie lepiej sobie radzę I generalnie nie mam z rojeniem się pszczół problemów :)

Takie pszczoły co przezimowały jako 7 ramkowe i 20 kwietnia się roją należy eliminować z pasieki bo są nic nie warte. :mrgreen:

Autor:  taki_nick [ 06 marca 2019, 09:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Hieronim pisze:
szymek1 pisze:
7 ramkowe też są fajne ale trzeba trochę doświadczenia by je utrzymać ,ja już to kiedyś przerabiałem :wink: po 20 kwietnia zebrałem pierwszy rój ,pozniej wyszly kolejne 2 :haha: ta rodzina zbyt wiele miodu nie przyniosła,Brak doświadczenia . teraz zdecydowanie lepiej sobie radzę I generalnie nie mam z rojeniem się pszczół problemów :)

Takie pszczoły co przezimowały jako 7 ramkowe i 20 kwietnia się roją należy eliminować z pasieki bo są nic nie warte. :mrgreen:

Niekoniecznie. Wystarczy przetrzymać w zbyt ciasnym ulu i nie zaglądać do nich - bez względu jak nierojliwa to linia. Pszczoły nie roją się po złożeniu pierwszego jajeczka w miseczce tylko trzeba sobie na taki stan zasłużyć szeregiem niedopatrzeń.

Autor:  pisiorek [ 06 marca 2019, 10:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

taki_nick, Dokładnie .
to były solidne porządne pszczoły krainki ,tylko ja nie umiałem przy nich pracować 1 korpus 10 ramek to jest zbyt ciasny ul dla tym pszczół ,teraz robię tak że daje im półtora i korpusu jako gniazdo i dopiero na to nakładam kratę wiosną matka sobie wchodzi do półnadstawki zaczerwi kilka ramek ,po akacji schodzi niżej one to zalewają miodem i wszystko gra.

Autor:  tomi007 [ 06 marca 2019, 12:18 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Hieronim pisze:
szymek1 pisze:
7 ramkowe też są fajne ale trzeba trochę doświadczenia by je utrzymać ,ja już to kiedyś przerabiałem :wink: po 20 kwietnia zebrałem pierwszy rój ,pozniej wyszly kolejne 2 :haha: ta rodzina zbyt wiele miodu nie przyniosła,Brak doświadczenia . teraz zdecydowanie lepiej sobie radzę I generalnie nie mam z rojeniem się pszczół problemów :)

Takie pszczoły co przezimowały jako 7 ramkowe i 20 kwietnia się roją należy eliminować z pasieki bo są nic nie warte. :mrgreen:


ŁO MATKI TO MUSZĘ ZLIKWIDOWAĆ 3/4 PASIEKI ! albo już odkłady robić - a tu nikt jeszcze matek NU nie sprzedaje !!! - może tylko ten "hodowca" od zniczy w ulu ma coś bo podgrzewał a jak nie ma to będą musiały wychowywać swoje :P

a na serio dla tych b. zielonych - sprawa jest prosta - w kwietniu można będzie prawie bezkarnie od tych 10-ramkowców zabrać 1-2 ramki czerwiu na zasilenie słabszych ale BDB ROKUJĄCYCH rodzin... tak aby wyrównać siłe w pasiece - a potem im silniejsza rodzina tym szybciej założyć miodnie - jak po takim zabiegu coś się wyroi to znaczy, że rojliwe było i nie ma co żałować tej matki "uciekinierki"...

zresztą miodnie można na zapas założyć silniejszym rodziną - folia na cały korpus z 1-2 cm odsłoniętym fragmentem z boku na całej długości + krata + miodnia z 2-3 ramkami z suszem - jak będą miały z czego to zaczną do niej nosić... tylko też nie ma co przesadzać bo jak będzie DUZÓ za wcześnie to ramki mogą zapleśnieć w tej miodni z racji większej wilgoci w tak postawionym korpusie... a i trzeba mieć świadomość ze sporo starej pszczoły wymiera i rozwój jest trochę przystopowany - miałem tak kiedyś ze w sumie 10 ramkowiec BF GZ stał w miejscu przez 2 tyg... i dogoniła go 6 ramkowa alpejka - sprawa wyglądała tak że GZty były silniejsze także latały tez w gorszą pogodę - dużo pszczoły ginęło nie wracając do ula... wiec w takiej sytuacji warto zabrać trochę czerwiu dla słabszych bo się zmarnuje...

Autor:  pisiorek [ 06 marca 2019, 19:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

tomi007 pisze:
prawa jest prosta - w kwietniu można będzie prawie bezkarnie od tych 10-ramkowców zabrać 1-2 ramki czerwiu na zasilenie słabszych ale BDB ROKUJĄCYCH rodzin... tak aby wyrównać siłe w pasiece


nie chcę byc złośliwy ale jeszcze kilka dni temu byłeś przeciwny zasilaniu słabszych rodzin bo mogą być chore :roll: :roll: :P

Autor:  tomi007 [ 06 marca 2019, 19:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

szymek1 pisze:
tomi007 pisze:
prawa jest prosta - w kwietniu można będzie prawie bezkarnie od tych 10-ramkowców zabrać 1-2 ramki czerwiu na zasilenie słabszych ale BDB ROKUJĄCYCH rodzin... tak aby wyrównać siłe w pasiece


nie chcę byc złośliwy ale jeszcze kilka dni temu byłeś przeciwny zasilaniu słabszych rodzin bo mogą być chore :roll: :roll: :P


nie jesteś złośliwy - słuszna uwaga - przeczytaj tylko Jeszcze raz to co napisałem powyżej...

Bo ja nadal jestem przeciwny... Napisałem słowo klucz - zasilanie tyczy rokujacych rodzin a nie garstki pszczół i to od tych b silnych + sprawa zasilania dotyczy nie przedwiośnia zaraz po obrocie tylko powiedzmy 1 połowy kwietnia...i w tym zabiegu chodzi aby wyrównać rodziny przed pożytkiem... A nie dawać czerw tej 1 ramce tj garstce... Teraz rodziny się łączy jak już...a zasila się później... Tj po ustabilizowaniu pogody mniej więcej jest to połowa kwietnia u mnie... U ciebie może 1-2 tyg wcześniej choć to zależy jaki rok...


Pozdro Grzesiu ;)

Autor:  pisiorek [ 06 marca 2019, 19:27 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

tomi007, fujarka i tyle :P kazdy pszczelarz wie co zimuje i czego może wiosna się spodziewać ,ja wiem jaka matka jest w każdym ulu i jak te pszczoły szły jesienią . wiosna otwieram ul i wiem czy warto to wzmocnić ,czy lepiej urwać matce łeb i je połączyć . dużo mi nie potrzeba by ocenić sytuacje .ale :D każdy robi jak uważa :wink:

Autor:  MaSza [ 06 marca 2019, 21:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

idzia12 pisze:
Są dobre i bezpieczne w czasie nauki, dla świeżego pszczelarza. Jednak mniej ekonomiczne. Jazda na wielkim narowistym rumaku wymaga dużej wiedzy i nie toleruje błędów. Balansowanie na linie nie zawsze przynosi owoce i zyski. Coś za coś. Jak się człowiek uczy jeść,a ręka niewprawna, nieraz więcej przygarnie małą łyżką niż niewygodną chochlą. :wink:


Zgadzam się w 100% . Uczę się dopiero, to moja druga wiosna z pszczółkami. Na średniej rodzinie najłatwiej mi się pracuje i dokładniej mogę wszystko zaobserwować. :)

Autor:  Hieronim [ 07 marca 2019, 10:12 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

tomi007 pisze:

ŁO MATKI TO MUSZĘ ZLIKWIDOWAĆ 3/4 PASIEKI !

szymek1 pisze:
7 ramkowe też są fajne ale trzeba trochę doświadczenia by je utrzymać ,ja już to kiedyś przerabiałem :wink: po 20 kwietnia zebrałem pierwszy rój ,pozniej wyszly kolejne 2

Nigdy nie miałem roju 20 kwietnia , nieważne jaka siła by była w ulach , normalne pszczoły w tym okresie się zwyczajnie nie roją , chyba ,że to są jakieś wynalazki nie z naszej strefy klimatycznej. :thank:

Autor:  polbart [ 07 marca 2019, 10:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Tzn. które?

Autor:  wersa [ 07 marca 2019, 10:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

[/quote]
Nigdy nie miałem roju 20 kwietnia , nieważne jaka siła by była w ulach , normalne pszczoły w tym okresie się zwyczajnie nie roją , chyba ,że to są jakieś wynalazki nie z naszej strefy klimatycznej. :thank:[/quote]
20 kwietnia tez nie miałem, ale w jednym roku już 1 maja przybyła do mnie rójka i zasiedliła pusty ul. Nie ukrywam, że byłem mocno zdziwiony takim widokiem.

Autor:  pisiorek [ 07 marca 2019, 10:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Hieronim pisze:
tomi007 pisze:

ŁO MATKI TO MUSZĘ ZLIKWIDOWAĆ 3/4 PASIEKI !

szymek1 pisze:
7 ramkowe też są fajne ale trzeba trochę doświadczenia by je utrzymać ,ja już to kiedyś przerabiałem :wink: po 20 kwietnia zebrałem pierwszy rój ,pozniej wyszly kolejne 2

Nigdy nie miałem roju 20 kwietnia , nieważne jaka siła by była w ulach , normalne pszczoły w tym okresie się zwyczajnie nie roją , chyba ,że to są jakieś wynalazki nie z naszej strefy klimatycznej. :thank:


Hieronim ale głupoty wypisujesz :haha: pszczoły które opisałem to były sklenar h47 od szeligów z Krakowa więc raczej były z naszej strefy klimatycznej i nie napisałem że roj wyszedł 20 kwietnia tylko po 20 tym kwietnia to było 5 lat temu ,ja w tej chwili dokładnej daty nie pamiętam ,w każdym bądź razie wyroily się pod koniec kwietnia.Uczepiłeś się tych ras pszczół I polbarta jak rzep psiego ogonaw :P

Ps.Te pszczoły kupił ode mnie kol Astroludek z naszego forum pokazywał filmik gdzie ma rodziny na trzech korpusach Wielkopolskich i ja dobrze wiem że to jest prawda bo te pszczoły tworzyły naprawdę mega silne rodziny w tej chwili ich już nie mam ale mam zamiar od szeligów sobie w tym roku kupić kilka matek

Autor:  mirek54 [ 07 marca 2019, 11:49 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Jeśli my pszczoły się roimy pod koniec kwietnia to nie zmieniamy matki tylko pszczelarza :P

Autor:  pisiorek [ 07 marca 2019, 12:05 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

mirek54 pisze:
Jeśli my pszczoły się roimy pod koniec kwietnia to nie zmieniamy matki tylko pszczelarza :P


To bylo na poczatku pszczelarzenia ,od tego czasu sporo sie nauczylem :)

Autor:  paraglider [ 07 marca 2019, 13:02 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Jeżeli przed marcowym oblotem jest w ulu dużo pszczół i dostateczna ilość pokarmu , tylko się cieszyć . Oznacza to , że pszczelarz prawidłowo przygotował rodziny pszczele do zimy a więc wychował w sierpniu mnóstwo młodych pszczół . Im silniejsza rodzina , tym szybciej zacznie swój rozwój i będzie w stanie przy sprzyjających warunkach przynieść każdy pożytek wczesnowiosenny z klonów , wierzb czy mniszka . Słabsze rodziny zamiast zbierać miód , muszą cały wysiłek skierować na swój rozwój . Nie zapominajmy o fakcie : aby rodzina samodzielnie doszła wiosną do siły , musi na swój pełny rozwój mieć 52 dni - tego terminu nie skrócimy ani o jeden dzień . To znaczy : jeżeli rzepak zakwitnie około 20 kwietnia a chcemy już z niego zbierać nektar , matki w rodzinach muszą z początkiem marca podjąć czerwienie na pełnych obrotach w przeciwnym razie nie będziemy mieli zbieraczek . Czy silne rodziny pierwszego maja wyroją się lub nie , wyłącznie zależy od pszczelarza - u mnie takiego przypadku jeszcze nie było mimo , że często łączyłem jesienią po dwie rodziny razem . Musimy pamiętać , że po wiosennym oblocie z każdym dnie ubywa pszczół a cała wymiana pszczół zimowych na wiosenne kończy się w pierwszej połowie maja . Wtedy najlepiej wymienić starsze matki na młode i o rojeniu się pszczół zapomnieć . Ktoś kto nie korzysta z wczesnych pożytków , może zimować mniej silne rodziny .

Autor:  S250 [ 07 marca 2019, 14:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Czytając te Wasze wywody na ten temat to początkujący wyciągnie wniosek, że na wiosnę najlepiej mieć rodziny nie za silne tj słabe, ponieważ silne mogą już pod koniec kwietnia wyroić się, a nikt tego nie lubi.
paraglider bardzo dobrze napisał, że tylko się cieszyć na wiosnę z silnych rodzin.
W tym wątku jest dużo słów ale mało treści.

Autor:  pisiorek [ 07 marca 2019, 16:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

S250, to sam rusz 4 litery i doradz mlodym ,nie patrz na innych ..........

Autor:  tomi007 [ 07 marca 2019, 17:00 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

S250,

a gdybyś miał wybierać jakiś samochód świeżo upieczonemu 18-letniemu kierowcy spośród niżej wymienionych to jaki byś wybrał?

1 - stary maluch/polonez który jest ledwie na chodzie
2 - relatywnie tanie auto używane średniej klasy w dobrym stanie
3 - nowiutkie Ferrari

gdybym zamiast Ferrari dał BMW to wybór dla szymek1, byłby oczywisty stąd jest to Ferrari :P

Autor:  pisiorek [ 07 marca 2019, 17:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

tomi007 pisze:
gdybym zamiast Ferrari dał BMW to wybór dla szymek1, byłby oczywisty stąd jest to Ferrari :P


Tomek ,wkur... mnie jak ktos nic na forum nie wnosi ,zupełnie nic i jeszcze ma obiekcje do innych . to jest cios poniżej pasa .

Autor:  pisiorek [ 07 marca 2019, 17:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

jeszcze nie widziałem S250, by podzielił sie na forum jakąkolwiek wiedzą ,czy to teoretyczną czy praktyczną . BRAK SŁÓW :pala: :twisted:

Autor:  Hieronim [ 07 marca 2019, 19:44 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

polbart pisze:
Tzn. które?

https://www.youtube.com/watch?v=yjN02IVby40

Autor:  polbart [ 07 marca 2019, 22:43 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Przodkowie tej pszczoły to: szerokość krymska - długość kołymska.
Klimat umiarkowany czyli ta sama strefa klimatyczna jak w Polsce.

Autor:  Hieronim [ 07 marca 2019, 23:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

polbart pisze:
Przodkowie tej pszczoły to: szerokość krymska - długość kołymska.
Klimat umiarkowany czyli ta sama strefa klimatyczna jak w Polsce.

Byłem na Krymie , tam palmy i bambusy rosną. :mrgreen:

Autor:  tomi007 [ 07 marca 2019, 23:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

To pszczoła Primorski to w końcu oryginalnie pochodzi z Krymu czy z rejonu dalekiej Rosji gdzie za morzem już blisko Japonia tj http://www.mapnall.com/pl/Mapa-Kraj-Nad ... 04389.html

Bo w Internecie różnie piszą - ponoć to z tej dalekiej Rosji gdzie była sprowadzona pszczoła z Europy apis mellifera i przetrwała tam ponad 100 lat bez pomocy człowieka pomimo warrozy która zawsze była w Azji - ponoć w tym rejonie Rosji jest dużo lipy stąd primorski jest dobra właśnie na lipe...

Autor:  tomi007 [ 08 marca 2019, 00:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

polbart,

Coś Pan chyba przesadził że to taki sam klimat...

Krym to może jeszcze by dało radę podciągnąć pod nasz ale szerokość kolymska jak rozumiem ma oznaczać tereny Niziny Kolymskiej w Jakucji co prawda to duży kawał ziemi ale to zdecydowanie nie nasz klimat - u nas zima nie ma minus 60C a latem 40... Przynajmniej tak podaję Wikipedia -
Jest to wschodnia część Syberii https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Jakucja

Autor:  polbart [ 08 marca 2019, 01:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

https://www.accuweather.com/pl/ru/ussur ... view=table

https://www.accuweather.com/pl/pl/warsa ... view=table

Autor:  Wiech [ 08 marca 2019, 08:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Hieronim pisze:
polbart pisze:
Przodkowie tej pszczoły to: szerokość krymska - długość kołymska.
Klimat umiarkowany czyli ta sama strefa klimatyczna jak w Polsce.

Byłem na Krymie , tam palmy i bambusy rosną. :mrgreen:

Szerokość geograficzna Krymu a nie klimat Krymu. Kraj Primorski jest bliżej równika niż Polska ale klimat jest ostrzejszy. To tereny Rosji nad Amurem. Szerokość geograficzna może zmylić. Irkuck chyba jest bardziej południowym miastem niż Gdańsk a panuje tam wieczna zmarzlina.

Autor:  taki_nick [ 08 marca 2019, 15:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Koledzy! Szerokość owszem ma wpływ na klimat ale większy ma położenie na skraju czy też w głębi kontynentu, a największy wpływ mają prądy oceaniczne.
Zwróćcie uwagę że Polska jest na podobnej szerokości co Kamczatka a klimat mamy odmienny.

Autor:  tomi007 [ 08 marca 2019, 16:17 - pt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

taki_nick pisze:
Koledzy! Szerokość owszem ma wpływ na klimat ale większy ma położenie na skraju czy też w głębi kontynentu, a największy wpływ mają prądy oceaniczne.
Zwróćcie uwagę że Polska jest na podobnej szerokości co Kamczatka a klimat mamy odmienny.


dokładnie - gdyby nie Golfsztrom byłoby u nas dużo zimnej - to kaloryfer dla całej Europy:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%85d_Zatokowy

prąd ten niesie rzekę ciepłej wody z prędkością około 9-16 km na godz. w zależności od ukształtowania dna morskiego i okolicznego terenu - niby to nie za szybko ale warto spr. z jaką prędkością płynie woda w wężu ogrodowym - wówczas można zdać sobie sprawę jaka to masa energii...

ogólnie woda w rurach domowych płynie z prędkością do 1m/s - co daje max 3,6 km na h
https://poradnikprojektanta.pl/predkosc ... rociagach/

Autor:  bzzy [ 11 marca 2019, 22:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Boop pisze:
Witam.
Czy rodziny obsiadajace 5 ramek wielkopolskich o tej porze są w stanie dojść do siły na rzepak czy raczej takowe połączyć?
Jaka powinna być optymalna siła ( na ilu ramkach ) aby być spokojnym o rozwój wiosenny?


nic Ci nie dojdzie do siły na rzepak, nie czytaj ludzi co bzdury wypisują na forum, przede wszystkim warto się zastanowić czy warto szykować te rodziny na rzepak, czy niech dojdą do siły i wykorzystają późniejsze pożytki, które są bardziej wartościowsze,

Autor:  JM [ 11 marca 2019, 22:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Boop pisze:
Witam.
Czy rodziny obsiadajace 5 ramek wielkopolskich o tej porze są w stanie dojść do siły na rzepak czy raczej takowe połączyć?
Jaka powinna być optymalna siła ( na ilu ramkach ) aby być spokojnym o rozwój wiosenny?
Przede wszystkim opisywanie siły rodzin ilością "obsiadanych" ramek w dniu 4 marca nie wiele mówi.
4 marca to pszczoły mogą być jeszcze w zwartych kłębach, w rozluźnionych w różnym stopniu kłębach, a tylko przy wyjątkowej pogodzie całkowicie rozkłębione. Ale tak czy siak 5 ramek 4 marca to jeszcze nie jest tragedia i jeżeli jest chętna matka to dojdą.
bzzy pisze:
nic Ci nie dojdzie do siły na rzepak, nie czytaj ludzi co bzdury wypisują na forum, przede wszystkim warto się zastanowić czy warto szykować te rodziny na rzepak, czy niech dojdą do siły i wykorzystają późniejsze pożytki, które są bardziej wartościowsze,
Jak będą wyszykowane na rzepak to i późniejsze pożytki wykorzystają, jeżeli tylko będą.

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2019, 07:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

bzzy pisze:
nic Ci nie dojdzie do siły na rzepak, nie czytaj ludzi co bzdury wypisują na forum, przede wszystkim warto się zastanowić czy warto szykować te rodziny na rzepak, czy niech dojdą do siły i wykorzystają późniejsze pożytki, które są bardziej wartościowsze,


A to sie teraz popisales :haha: tresciwy wpis ktory wiele wyjasnia .ps.jak pszczelarz jest d,,,,, to pszczoly do jesieni do sily nie dojda . :P

"Nic Ci do sily nie dojdzie" :shock:

Autor:  polbart [ 12 marca 2019, 09:10 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Rozkłębiona rodzinka pszczela, która w tej chwili obsiada 5 ramek wielkopolskich nie za bardzo będzie się nadawać do zbioru miodu towarowego na rzepaku. Jeśli nie ma dostępu do pożytkowej taśmy wierzbowej to nie będzie się nadawać. Na rzepaku rozwinie się do prawidłowej siły.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2019, 09:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

polbart pisze:
Rozkłębiona rodzinka pszczela, która w tej chwili obsiada 5 ramek wielkopolskich nie za bardzo będzie się nadawać do zbioru miodu towarowego na rzepaku. Jeśli nie ma dostępu do pożytkowej taśmy wierzbowej to nie będzie się nadawać. Na rzepaku rozwinie się do prawidłowej siły.

Pozdrawiam,
polbart


Lechu ,temat jest dłuższy . i tak :P
są różne pszczoły ,szybsze w rozwoju i wolniejsze ,są różne typy uli ,w poliuretanowych rodziny startują wcześniej ,każda pasieka ma inne pozytki rozwojowe ,swój mikroklimat ,i w reszcie ,w pl rzepak kwitnie o różnych porach , u mnie kwitnie od końca kwietnia do połowy maja . pszczoły zaczęły czerwić około 20-go lutego ,do rzepaku jest ponad 2 miesiące . jest cały szereg zależności ,a przede wszystkim pogoda której nie możemy przewidzieć .itd .zdrowia :)

Autor:  bzzy [ 12 marca 2019, 09:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

szymek1 pisze:
bzzy pisze:
nic Ci nie dojdzie do siły na rzepak, nie czytaj ludzi co bzdury wypisują na forum, przede wszystkim warto się zastanowić czy warto szykować te rodziny na rzepak, czy niech dojdą do siły i wykorzystają późniejsze pożytki, które są bardziej wartościowsze,


A to sie teraz popisales :haha: tresciwy wpis ktory wiele wyjasnia .ps.jak pszczelarz jest d,,,,, to pszczoly do jesieni do sily nie dojda . :P

"Nic Ci do sily nie dojdzie" :shock:


tu nie chodzi czy pszczelarz dupa czy nie, ale o fakt, iż w rodzinach słabszych dłużej trwa czas dojścia do siły w okresie wiosennym, a już z 5 ramek aby mieć rodzinę produkcyjną na pożytku rzepakowym to sorry ale biologi pszczół się nie da oszukać, a pisanie, że się da to cóż napisać można wszystko

Autor:  polbart [ 12 marca 2019, 09:42 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Święta racja :D

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2019, 09:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

a ze jestem dyskutant :wink: napiszę jeszcze że dużo tez zależy od pszczelarza ,to on stoi nad ulem i on może dużo pomóc ,lub dużo spiepszyć .
tak myślę :)

szymek1 pisze:
bzzy pisze:
nic Ci nie dojdzie do siły na rzepak, nie czytaj ludzi co bzdury wypisują na forum, przede wszystkim warto się zastanowić czy warto szykować te rodziny na rzepak, czy niech dojdą do siły i wykorzystają późniejsze pożytki, które są bardziej wartościowsze,


A to sie teraz popisales :haha: tresciwy wpis ktory wiele wyjasnia .ps.jak pszczelarz jest d,,,,, to pszczoly do jesieni do sily nie dojda . :P

"Nic Ci do sily nie dojdzie" :shock:


tu nie chodzi czy pszczelarz dupa czy nie, ale o fakt, iż w rodzinach słabszych dłużej trwa czas dojścia do siły w okresie wiosennym, a już z 5 ramek aby mieć rodzinę produkcyjną na pożytku rzepakowym to sorry ale biologi pszczół się nie da oszukać, a pisanie, że się da to cóż napisać można wszystko

bzzy .to co ja piszę to są moje obserwacje z kilku lat ,ja nie wiem co jest w innych rejonach kraju . mam pszczoły obserwuje je i widzę pewne rzeczy . miałem pszczoły na 3 ramkach i dogoniły w rozwoju te które wyszły z zimy na 8 . pomogłem im ,zasiliłem ramką czerwiu ,docieliłem ,zwęziłem . dawałem im póżniej puste ładne ramki suszu do czerwienia i doszły do siły . ważne jest by pogoda była normalna ,bez dziwnych anomali .pzd.

Autor:  polbart [ 12 marca 2019, 09:58 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

szymek1 pisze:
polbart pisze:
Rozkłębiona rodzinka pszczela, która w tej chwili obsiada 5 ramek wielkopolskich nie za bardzo będzie się nadawać do zbioru miodu towarowego na rzepaku. Jeśli nie ma dostępu do pożytkowej taśmy wierzbowej to nie będzie się nadawać. Na rzepaku rozwinie się do prawidłowej siły.

Pozdrawiam,
polbart


Lechu ,temat jest dłuższy . i tak :P
są różne pszczoły ,szybsze w rozwoju i wolniejsze ,są różne typy uli ,w poliuretanowych rodziny startują wcześniej ,każda pasieka ma inne pozytki rozwojowe ,swój mikroklimat ,i w reszcie ,w pl rzepak kwitnie o różnych porach , u mnie kwitnie od końca kwietnia do połowy maja . pszczoły zaczęły czerwić około 20-go lutego ,do rzepaku jest ponad 2 miesiące . jest cały szereg zależności ,a przede wszystkim pogoda której nie możemy przewidzieć .itd .zdrowia :)



W tym roku, w rodzinach produkcyjnych, w obszernych ulach jednościennych, matki pszczele rozpoczęły czerwienie na przełomie stycznia i lutego. Pisałem wtedy na FM, że w okolicach 1 marca będą obloty pierwszej "młodzieży". Tak też i było.
Matki pszczele wiedzą kiedy rozpocząć czerwienie czyli koło 4 tygodnie przed wystąpieniem pogody, która umożliwi oblot pierwszej młodej pszczoły.

Czynią tak matki pszczele wszystkich ras pszczół jeśli tylko rodziny pszczele mają zgromadzoną w poprzednim roku pierzgę, dostateczny zapas pokarmu węglowodanowego i miejsce do czerwienia.

Proszę uprzejmie - napisałem :D

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2019, 10:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

polbart pisze:
Proszę uprzejmie - napisałem :D
:haha: dziękuję :wink:

Autor:  polbart [ 12 marca 2019, 10:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Drobiazg :D

Autor:  idzia12 [ 12 marca 2019, 18:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Wszystko pięknie Panowie. Tak w ramach uczciwości. Kawę na ławę.
Teraz do sprawy podejdźmy hipotetycznie. Młody pszczelarz, taki na pewno zadał takie pytanie :wink:, połączy 2 rodziny po pięć obsiadanych ramek w tej chwili. Na dzień 12 marca ule będą w sile 10 ramek na czarno. Tu zadam przewrotnie pytanie, ile będą zajmować pod koniec pożytku rzepakowego? Jak przypuszczam żaden z tych nowicjuszy nie zrobi odkładu przed końcem kwitnienia rzepaku. Na ile pożytków będą mogli liczyć po rzepaku?
Powiem tak, mierz własną wiedzę pszczelarską, do siły rodzin i ich ilości. Mała łyżka choć jest mniej ekonomiczna od chochli, pozwala się dłużej uczyć.
Doświadczony pszczelarz, może sobie pozwolić na więcej i wycisnąć więcej.

Autor:  kudlaty [ 12 marca 2019, 19:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

idzia12 pisze:
Wszystko pięknie Panowie. Tak w ramach uczciwości. Kawę na ławę.
Teraz do sprawy podejdźmy hipotetycznie. Młody pszczelarz, taki na pewno zadał takie pytanie :wink:, połączy 2 rodziny po pięć obsiadanych ramek w tej chwili. Na dzień 12 marca ule będą w sile 10 ramek na czarno. Tu zadam przewrotnie pytanie, ile będą zajmować pod koniec pożytku rzepakowego? Jak przypuszczam żaden z tych nowicjuszy nie zrobi odkładu przed końcem kwitnienia rzepaku. Na ile pożytków będą mogli liczyć po rzepaku?
Powiem tak, mierz własną wiedzę pszczelarską, do siły rodzin i ich ilości. Mała łyżka choć jest mniej ekonomiczna od chochli, pozwala się dłużej uczyć.
Doświadczony pszczelarz, może sobie pozwolić na więcej i wycisnąć więcej.

pięć ramków :wink: jest wg mnie ok jak młoda mama to ona rodzinę pociągnie do przodu, dojdą do odpowiedniej siły na połowę rzepaku a później to już z górki będzie inna sprawa że nie wszędzie rzepak jest i nie wszyscy też wożą na niego pszczoły, wszystko zależy jakie kto ma pożytki i w jakim czasie

Autor:  idzia12 [ 12 marca 2019, 19:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

Pogoda to może być dla takiego ,,młodzika',bez doświadczenia, z połączoną rodziną,, gwoździkiem' do pożytku. Zanim rzepak dojdzie rodziny wyrosną. Deszcz 2-3 tygodnie i nawet rzepaku, może nie zebrać. Jakby miał głowę i odkłady chciał stworzyć to trzeba mieć wiedzę ,matki na czas i refleks. O sprzęcie nie wspomnę.

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2019, 19:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Odpowiednia wielkość rodzin na wiosnę

idzia12, mozna robic zbiorcze odklady .zabrac po 1 ramce i polaczyc .w ten sposob produkcyjnych sie nie oslabi a odklady sa .

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/