FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 kwietnia 2024, 04:52 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 04 sierpnia 2019, 14:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JacekP82,
jasne, najlepiej trzymać cały rok po cholere wyciągać

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2019, 20:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
JacekP82 pisze:
paski mogą być stosowane przez cały sezon
włożysz paski w maju - sprowadzasz pasożyta do parteru. Później początkiem lipca - znowu parter, we wrześniu dobrze jest zastosować inny środek. Odpowiadając na pytanie, lepiej jest ukręcić łeb wcześniej niż później - stosować przed pożytkiem :pala:

Trzeba z wyczuciem, trzeba poznać kilka metod walki, inny to - kwazar venus + kwas mlekowy z przepisem wg literatury, na następny dzień, weryfikujemy na dennicy. Uczymy się, zwracamy uwagę przez jaki okres pojawia się osyp. Nie stosujemy 2 środków w tym samym czasie.

O tej porze, jak ktoś nie zadbał wcześniej, biowar 500 lub inne z importu. Ostra chemia też jest ważna - widzimy osyp - wyciągamy wnioski :pala:

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2019, 21:02 - ndz 

Rejestracja: 23 lutego 2016, 14:30 - wt
Posty: 15
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Dadant , Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Babice
kudlaty pisze:
JacekP82,
jasne, najlepiej trzymać cały rok po cholere wyciągać
Stasiu jak zwykle na temat i rzeczowo cóż się można innego po Tobie spodziewać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2019, 21:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JacekP82 pisze:
kudlaty pisze:
JacekP82,
jasne, najlepiej trzymać cały rok po cholere wyciągać
Stasiu jak zwykle na temat i rzeczowo cóż się można innego po Tobie spodziewać.

choć tyle :mrgreen: zamiast wysilić własne szare komórki liczycie wszyscy aż wszystko zostanie podane na złotej tacy abyśmy mogli jeszcze sobie o tym podyskutować i się zacząć przekonywać do swoich racji :haha: warroza była jest i będzie nie sztuka wybić do nogi razem z pszczołami tylko utrzymywać na odpowiednim poziomie niezagrażającym rodzinom, zamiast pakować co popadnie bez umiaru do uli przez cały sezon wypadało by się najpierw zorientować na czym stoimy to raz a dwa wykonać tyle zabiegów ile jest konieczne w odpowiednim terminie ani mniej ani więcej,
tak tylko wspomne że warroze załatwiłem 1 słownie jednym zabiegiem w okresie bezczerwiowym który sam wywołałem jeszcze raz poprawie jesienią i dziękuje to by było na tyle ktoś jak lubi niech walczy z wiatrakami

ps w następnym roku to już pewno nie będę leczył wcale bo się pojawiły matki odporne na warroze a ich sprzedający pisze że nie trzeba leczyć a ja jestem bardzo wierzący to nie ma co wywarzać otwartych drzwi tylko słuchać bardziej oświeconych sprzedawców :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2019, 21:42 - ndz 

Rejestracja: 23 lutego 2016, 14:30 - wt
Posty: 15
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Dadant , Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Babice
Stasiu cieszę się że tak się chwalisz tym że zastosowaleś izolatory i zwalczyleś całą warrozę. Jestem pod wielkim wrażeniem. Naprawdę szacun. Pytam tylko o to czy paski glicerynowo- szczawiowe można stosować podczas pożytków. Proste pytanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2019, 21:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JacekP82, JacekP82,
widzisz widocznie Ty jeden masz takie rozterki czy leczy się pszczoły i jednocześnie pozyskuje miód innym tłumaczyć nie trzeba,
wydawać by się mogło że podobnie sprawa powinna wyglądać jeśli chodzi o karmienie pszczół i jednoczesne pozyskiwanie miodu no ale co kraj to obyczaj

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2019, 22:08 - ndz 

Rejestracja: 23 lutego 2016, 14:30 - wt
Posty: 15
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Dadant , Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Babice
Pytam człowieku o paski glicerynowo- szczawiowe a Ty wszystko generalizujesz. Proszę Cię jak masz głupoty pisać to nie pisz. Nie wiem nabijasz sobie posty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2019, 09:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
Można stosować podczas pożytku. Trzeba pamiętać, miód jest higroskopijny i inne z tym związane. Wciąga w siebie zapachy, chemię, itd .. Podczas pożytku pszczoły dużo odkładają do nadstawek. Natomiast podczas pożytku rozwojowego - odkładany jest niewielki procent lub nic.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2019, 20:52 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2016, 14:30 - wt
Posty: 15
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Dadant , Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Babice
Maxik, Dzięki za odpowiedź.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2019, 15:30 - ndz 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 624
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Mam pytanie do Kolegów czy zamiast pasków z tektury brystolu itp. można nasączyć roztworem kwasu szczawiowego i gliceryny cienkie np.1 - 2 mm
paski z miękkiego drewna lipa osika topola.Pytam dlatego,że po podaniu pasków do ula z tektury w niektórych rodzinach po kilku dniach paski zostały ścięte i usunięte z ula w postaci puchu natomiast zdarzało się i tak,że paski
w okolicach górnej beleczki zostały ścięte i w zasadzie cały pasek leżał na dennicy. Dziękuję za podpowiedzi i Wasze premyslenia.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2019, 17:29 - ndz 
JacekP82 pisze:
Pytam tylko o to czy paski glicerynowo- szczawiowe można stosować podczas pożytków. Proste pytanie.

Mozna a nawet czasem trzeba ,prosta odpowiedz :wink:


Na górę
  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 09:08 - pn 

Rejestracja: 17 lutego 2014, 18:40 - pn
Posty: 92
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Hrubieszów
Czy zastosowanie pasków z kwasem szczwiowym późną jesienią nie wpływa negatywnie na przezimowanie rodzin pszczelich, jakie są wasze opinie i doświadczenia z zastosowaniem kwasu szczwiowego z gliceryną ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 10:02 - pn 

Rejestracja: 15 marca 2012, 16:50 - czw
Posty: 46
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2, Warszawski Poszerz
Zapytam krótko forumowiczów, którzy już zastosowali KS w paskach z gliceryną, czy to jest bezpieczne dla pszczół?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 10:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
na zimę nie stosowałem - co do stosowania w sezonie - nie widzę aby im zaszkodziło - powiem nawet więcej - czerw tuż obok pasków rozwija się normalnie - a obok innych pasków nie... stad na 95% jestem pewny ze dla pszczół paski z gliceryną są bezpieczne - przy czym nie wiem jak to wygląda przy daniu ich na "całą zimę"...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 10:41 - pn 

Rejestracja: 05 listopada 2015, 22:47 - czw
Posty: 266
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Opole
Grzesiu007 pisze:
Czy zastosowanie pasków z kwasem szczwiowym późną jesienią nie wpływa negatywnie na przezimowanie rodzin pszczelich, jakie są wasze opinie i doświadczenia z zastosowaniem kwasu szczwiowego z gliceryną ?


Jeśli chcesz zastosować coś późną jesienią (jak mniemam chodzi Ci o brak czerwiu w rodzinach) to jeśli ma być oparte na kwasie szczawiowymi proponuje ambrozol. Środek ten działa 2-3 dni a to w zupełności wystarczy. Nie ma sensu żeby paski wisiały do zimy skoro całą warroza jaka jest siedzi wtedy na pszczołach. Na paski czas był i jest dobry czas teraz gdy wygryza się pszczoła...

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 18:27 - pn 

Rejestracja: 17 lutego 2014, 18:40 - pn
Posty: 92
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Hrubieszów
Czyli w sierpniu i wrześniu można spokojnie stosować bez obaw ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 18:37 - pn 
Grzesiu007 pisze:
Czyli w sierpniu i wrześniu można spokojnie stosować bez obaw ?


Kolego kwas szczawiowy to nie jest kefir .pszczola zimowa ta ktora bedzie w ulu tworzyc zimowy klab nie powinna miec stycznosci z kwasem wiecej nix 1x ,no w szczegolnych przypadkach 2x .takie paski jesli juz mozna zastosowac w lipcu .teraz juz pszczola zimowa sie wygryza i ona powinna byc czysta ,nie pogryziona ,dobrze odzywiona itd .leczenie paskami po lipie .glowne leczenie we wrzesniu / pazdzierniku ale juz nie kwasem .apiwarol lub podobne .
Wszystko trzeba robic z umiarem .


Na górę
  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 19:15 - pn 
Ja u siebie zastosowałem leczenie od 10-go lipca do początku sierpnia w większości rodzin osypy nie przekraczały kilkudziesieciu sztuk , tu nagle kuku w 4-ch rodzinach spadło po około 1500 sztuk i teraz gdybym nie miał osiatkowanych dennic nie miałbym zielonego pojęcia że taki stan był ,jeżeli ktoś wkłada paski a nie zamyka dennic, nie liczy osypow to to jest takie leczenie trochę na pałę .
Ja zastosowałem ekologiczny środek nie będę pisał jak to robiłem bo są tutaj na forum ludzie którzy potem wszystko mi wypomną ,tylko na to czekaja
Ps.niech się uczą :P


Na górę
  
 
Post: 24 sierpnia 2019, 17:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
bo lubię pisze:
Dzisiaj dostały paski szerokie ok 6 cm i długie ma 30cm grubości 2 mm (taki mi się trafił karton) na ramki po obu stronach, w niektórych trzeci na środku w przedostatniej nadstawce .
W moim przypadku nie do końca zadziałało tak podanie pasków.Te co były bliżej środka były zgryzane po części reszta pozostawiona nie ruszana ,okitowana.Jednak paski podane między uliczki zgryzały pewnie i zdecydowanie .Cieki mnie jak zgryzały ręczniki papierowe podane w pożytki nad gniazdem centralnie ,stosował ktoś.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sierpnia 2019, 20:14 - sob 
bo lubię pisze:
W moim przypadku nie do końca zadziałało tak podanie pasków.Te co były bliżej środka były zgryzane po części


podpaski zawieś tego nie zgryzą :haha: :P :P :P


Na górę
  
 
Post: 24 sierpnia 2019, 21:01 - sob 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
pisiorek pisze:
bo lubię pisze:
W moim przypadku nie do końca zadziałało tak podanie pasków.Te co były bliżej środka były zgryzane po części


podpaski zawieś tego nie zgryzą :haha: :P :P :P


Ot i "mądrego" to aż miło posłuchać, :wink:

Silne rodziny z silnym instynktem higienicznym szybciej wynoszą " śmieci" z domu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 20:13 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:02 - sob
Posty: 20
Lokalizacja: Lubów
Po czterech tygodniach od zawieszenia pasków odymiłem apiwarolem 7 z 46 rodzin, osyp od 2 do 11szt.Jak na razie to super sprawa.

_________________
Piotrek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 20:50 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
piotrek4138 pisze:
Po czterech tygodniach od zawieszenia pasków odymiłem apiwarolem 7 z 46 rodzin, osyp od 2 do 11szt.Jak na razie to super sprawa.

w tym roku nie ma jej za dużo , więc trudno ocenić ile w tym zasługi pasków jeśli stosowałeś je we wszystkich ulach ? U mnie takie osypy bez leczenia paskami są.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2019, 11:30 - czw 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 02 września 2019, 17:55 - pn
Posty: 18
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Piotrków Trybunalski
czytam forum i zastanawiam sie nad zrobieniem pasków na wiosnę i myślę nad proporcjami w tym sensie ..ile kwasu na jedną rodzinę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2020, 21:04 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Może by coś pokombinował w temacie pasków ;) . Gnębi mnie ile powinno być KS w pasku , z dotychczasowej lektury wynika .
Cytuj:
Na jeden ul 25 ml gliceryny, 25 g kwasu szczawiowego, 1 ręcznik namoczyć roztworem i połowę roztworu wycisnąć do dalszego wykorzystania.
Czyli do nasączenia tekturki połowa tych ilości by była zalecana.
Przy położonym ręczniku na ramkach pszczoły mają chyba większy kontakt z roztworem niż z zawieszoną tekturką.

w temacie pasków, w/g argentyńskiej receptury grubość paków powinna wynosić nie mniej niż 2 mm. Ja kupiłem na allegro karton modelarski o takiej grubości. Na jedną rodzinę aplikuje się 4 paski /co druga uliczka/ na 40 dni

Tektura 1,5 mm grubości o powierzchni 400 cm2 na rodzinę.


Pasek Łysonia gr. 15mm 2,5 x 40 cm waży 16,7 g ,nie mam już całej paczki żeby sprawdzić rozrzut . Nie mam suchego bermetu żeby go zważyć . . Ma ktoś żeby zważyć 10 -20 pasków ?
Zacząłem robić z tektury tech. z rolki 1mm gr. do paska w zależności od sposobu namaczania "weszło " 7,5 do 10 gr środka. czyli całość 12,5 g
Ciekawi mnie czy ktoś rozkminiał ile dokładnie powinno być tego kwasu w pasku.
Podane receptury,namoczyć odsączyć, są nieprecyzyjne.
Zważenie 10 pasków daje już jakąś wiedzę .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2020, 22:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
baru0 pisze:
Ciekawi mnie czy ktoś rozkminiał ile dokładnie powinno być tego kwasu w pasku.
To nie apteka. Nic nie musi być super dokładnie. Chodzi o to, aby pszczoły miały przez dłuższy czas kontakt z kwasem, co skutkuje tym, że kwas działa również na Varroa sukcesywnie wygryzającea się spod zasklepu.
Bardzo obszerne badanie i testy w tym temacie na setkach rodzin prowadził Randy Oliver.
Tu opisy i rezultaty szeregu tych doświadczeń
Generalny wnioski są takie:
najlepsza proporcja kwas/gliceryna - 1/1.
Ilość kwasu na rodzinę 20 g +- 5 w zależności od siły.
Nośnik nie jest specjalnie istotny, byle tylko wchłonął zalecaną ilość kwasu i pozwalał na kontakt z pszczołami na powierzchni kilku dcm2.
Randy ostatecznie tekturki uznał za zbyt pracochłonne w pasiece wielkotowarowej i zastosował papierowe ręczniki warsztatowe rozkładane na ramkach między korpusami. Skuteczność działania takiego ręcznika określił na 6-7 tygodni.
Przez ten cały ten czas pszczoły i Varroa, zarówno dorosłe jak i te sukcesywnie wygryzające się, mają kontakt z kwasem (podobno nic im nie szkodzi).
Po tym czasie kwas wyparuje, a pszczoły mogą nawet taki ręcznik zgryźć i usunąć z ula.
Zabieg kwasem szczawiowym można przeprowadzać również w czasie pożytków.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2020, 22:07 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
należy uwzgłednić
- powierzchnię pasków, inaczej bedzie działał recznik rozpościelony na ramkach, inaczej kilka pasków. inna dawka dla pasków cienkich grubych inna dla recznika.
- ma znaczenie wilgotność pasków, im wilgotniejsze tym wieksze rażenie(nie chodzi tu o wode w pasku), w tym wypadku chyba pszczół

dzis czytałem: http://scientificbeekeeping.com/extende ... -report-4/
a wniosek wyciągłem takowy, sukcesem nie jest wybicie do nogi, a sprawienie ze populacja nie przyrasta.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2020, 22:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Maxik, czytaj dalej. Randy wszystko to już na wszelkie sposoby przetestował.
Dawka jest dla ula, nie dla paska. Ale "z tego się nie strzela", to nie jest tak że musi być co do grama bo będzie tragedia, albo że nie zadziała.
To tak jak zażyć jedną, albo dwie aspiryny - łykają dzieci, chudzielce, grubasy i działa.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2020, 22:56 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
JM pisze:
To tak jak zażyć jedną, albo dwie aspiryny - łykają dzieci, chudzielce, grubasy i działa.

Dziś właśnie nas lekarz uświadomił ,że dawka ważna , ;),wskazał właśnie na wagę ciała .
Ktoś pisał że dawka 1000g gliceryna 600gkwas wystarczy na 160 pasków chyba .
to 3,75 x4 =16g kwasu na ul to już blisko tych 20g
Po prostu tak jak do dawki z dyfuzora nie mam zaufania tak tutaj myślę że da się opanować .
Ja sobie to policzę w razie czego, ale myślałem że ktoś to opanował .
Ciekawił by mnie sposób namaczania u producentów ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2020, 23:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
baru0 pisze:
Dziś właśnie nas lekarz uświadomił ,że dawka ważna , ,wskazał właśnie na wagę ciała .
No, w przypadku cyjanku potasu zapewne dawka bardzo ważna. W przypadku aspiryny zdecydowanie mniej, itd.
Trzeba poeksperymentować z konkretnym nośnikiem, inną chłonność ma twarda tektura, a inną bibuła.
Robiłem niedawno takie dywaniki z papieru toaletowego Vela 3 warstwy.
Dobrze nasączony listek wchłaniał ca. 6 g roztworu 1:1, czyli 3 g kwasu.
Zakładałem po 6 takich listków na ul.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 00:07 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
JM pisze:
Robiłem niedawno takie dywaniki z papieru toaletowego Vela 3 warstwy.
Dobrze nasączony listek wchłaniał ca. 6 g roztworu 1:1, czyli 3 g kwasu.
Zakładałem po 6 takich listków na ul.

Po jakim czasie wyniosły ?
Kupiłem paski od Łysonia to po 3 tyg delikatnie zaczęły kąsać .
Że są higieniczne to wiem ;) ,woreczki po cieście wyrzucają ;) w całości lub strzępach..
Teraz już nie potestuję z paskami ale teoretycznie się mogę przygotować .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 00:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Te paski, dywaniki zastosowałem dopiero w tym roku po raz pierwszy i trochę się z tym spóźniłem, bo założyłem dopiero w połowie października. Aktywność pszczół jest już znacznie mniejsza, coś tam miejscami zaczęły zgryzać, ale od ponad tygodnia są już praktycznie skłębione i nic się dalej nie dzieje.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 08:03 - ndz 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
baru0 pisze:
Po jakim czasie wyniosły ?
Kupiłem paski od Łysonia to po 3 tyg delikatnie zaczęły kąsać .
U mnie podobnie, czy te kupione, czy robione, na podane ok 200 szt ,może 5 było porządnie zgryzionych. I nie wiem czy z materiałem coś nie teges, czy pszczoły nie kumate :wink: .Ważne że był efekt. Zakładałem raczej po obrzeżach czerwiu.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 11:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
U mnie tektura beermat. Sierpień- paski 330 x35x1,5 mm podawane w środek gniazda pomiędzy czerw w trakcie wychowu pokolenia zimowego robotnic.
Dość szybkie usuwanie do 2 tyg.
Wrzesień(pasków z ks. w ulach brak), kontrolnie po 2 paski apiwaru, bo reinwazja możliwa zawsze.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 12:15 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
wojciech_p pisze:
U mnie tektura beermat. Sierpień- paski 330 x35x1,5 mm podawane w środek gniazda pomiędzy czerw w trakcie wychowu pokolenia zimowego robotnic.
Dość szybkie usuwanie do 2 tyg.

Wiem że masz pszczoły higieniczne ,pewnie trochę tych cech fruwa u mnie w powietrzu .Ale zastanawia mnie jaki papier używa Łysoń ,nie ma jakiś przecieków ;) .
Wydają się dość mocne ,jak świeże .
komark1, pytał o paski drewniane .
Gdy się rozkmini wagę KS w pasku papierowym to będzie możną potestować na paskach drewnianych . Waga jubilerska lub ważenie 10 pasków na jakieś dokładnej.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 12:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Ta jest dobra:
https://allegro.pl/oferta/tektura-intro ... bdd3779699

Zasada tu jest prosta. Jeżeli ma być skuteczne to ks. musi być rozprowadzony po ulu. Zgryzając paski pszczoły nanoszą go na siebie i rozprowadzają.

Czy w temperaturze panującej w ulu ks. skutecznie odparuje z pasków nie zgryzanych? Nie wiem.

Dawkę ks. po obserwacjach ad.2019 w roku 2020 zmodyfikowałem znacznie.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 14:02 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
wojciech_p pisze:
Ta jest dobra:
https://allegro.pl/oferta/tektura-intro ... bdd3779699

To by mi ułatwiło prace, bo mam gilotynę do etykiet.
wojciech_p pisze:
Dawkę ks. po obserwacjach ad.2019 w roku 2020 zmodyfikowałem znacznie.

Jak możesz to napisz ,każdy jest dorosły .
Wiele porad na forach od tel; jest z dopiskiem robisz to na własną odpowiedzialność ;) .
wiele razy korzystałem i się nie zawiodłem.
Z dawkami jest tak że różne rodziny rożnie reagują .
Z własnych obserwacji wiem że ta sama dawka może wywołać reakcje negatywną ,np: ścinanie się(po olejkach czy Ambrozolu) .
Dotyczy to przeważnie rodzin z ADHD ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 14:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
wojciech_p pisze:
Czy w temperaturze panującej w ulu ks. skutecznie odparuje z pasków nie zgryzanych? Nie wiem.


Nie taka jest zasada działanie kwasu szczawiowego w paskach. Tam nic nie ma parować i nie paruje. Pszczoły mają rozprowadzać kwas drogą kontaktową przez "ocieranie" się o paski.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 17:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Krzyżak ma rację.Tyle że jak zgryzają to rozprowadzą go szybciej i w całości.

Wracając do pytania kol.baru0:
2019 600 g kwasu na kg gliceryny/4 paski na ul początkiem września. Pszczoły intensywnie zaczęły szukać wody, zgryzanie słabe.(poparzenie języczków?)Koniec września kontrola Apivarem, na wkładkach ładny widok.

2020 modyfikacja dawki i terminu:
300g kwasu/1kg gliceryny/2 paski na ul-połowa sierpnia(Nie czekałem już na spadź), paski są zgryzane pszczoły nie szukają wody jak rok wcześniej.
15 wrzesień po 2 paski apivaru kontrolnie (muszę kontrolować, bo moi koledzy czekają na spadź do oporu) tym razem wkładki prawie czyste...

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 19:26 - ndz 

Rejestracja: 23 lipca 2013, 20:49 - wt
Posty: 112
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
wojciech_p pisze:
2019 600 g kwasu na kg gliceryny/4 paski na ul początkiem września. Pszczoły intensywnie zaczęły szukać wody, zgryzanie słabe.(poparzenie języczków?)Koniec września kontrola Apivarem, na wkładkach ładny widok.

600 g kwasu na kg gliceryny czy na litr?
"Ładny widok" to czerwono czy czysto?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 21:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Bogust,powyżej mniej więcej opisałem ile czego i jak. Nie ma żadnej gwarancji że w innej pasiece zadziała to tak samo, więc eksperymenty mogą być kosztowne - nie polecam.
W handlu są gotowe preparaty z ks. do tego zarejestrowane jako lek-są doskonałe dla pszczelarzy.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 21:56 - ndz 

Rejestracja: 23 lipca 2013, 20:49 - wt
Posty: 112
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
wojciech_p, W sieci są różne przepisy na paski. Najpopularniejszy to 600g kwasu/1l gliceryny. 1l gliceryny to ok 1,26 kg.
Obserwowane przez ciebie poparzenie języczków daje do myślenia.
Były doniesienia o podaniu oryginalnych pasków i nadmiernej śmiertelności pszczół. Wpływ na to może mieć temperatura wilgotność, stopień nasączenia pasków ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 22:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Paski z kwasem są stosowane w krajach hiszpańsko języcznych od 30 lat. O poparzeniach języczków nigdzie się nie doczytałem. Rozumiem, że to tylko niczym nieuzasadniona hipoteza kolegi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2020, 23:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Dlatego do eksperymentów należy podchodzić ostrożnie.
Dawka ks. musi być skuteczna i jednocześnie nietoksyczna.
Chyba że kogoś stać na fatalne w skutkach eksperymenty.

Hiszpania, Włochy to jednak inny klimat.


Krzyżak pisze:
Rozumiem, że to tylko niczym nieuzasadniona hipoteza kolegi.


A tak dla świętego spokoju: Masz rację.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2020, 01:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
wojciech_p pisze:
Hiszpania, Włochy to jednak inny klimat.

Przy paskach, to chyba bez większego znaczenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2020, 15:09 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
W przeciwieństwie do działania kwasu mrówkowego
Krzyżak pisze:
Nie taka jest zasada działanie kwasu szczawiowego w paskach. Tam nic nie ma parować i nie paruje.

Krzyżak pisze:
Pszczoły mają rozprowadzać kwas drogą kontaktową przez "ocieranie" się o paski.
Krzyżak pisze:
Paski z kwasem są stosowane w krajach hiszpańsko języcznych od 30 lat.

https://www.youtube.com/watch?v=sDxH_8g09zE
Przepis pod każdą szerokością geograficzną jest podobny :
1. tiras - paski 80 / 350mm x 30mm x 2mm - tekt . introligatorska / .
2. gliceryna 1000 ml
3. kwas szcz. 600 g.
W przypadku listewek lipowych = 350mm x 2,5mm x 2 mm .
Bogust pisze:
Obserwowane przez ciebie poparzenie języczków daje do myślenia.
Krzyżak pisze:
Rozumiem, że to tylko niczym nieuzasadniona hipoteza kolegi.
Potwierdzam : Nie zauważyłem żadnych poparzeń języczków . W miarę ścierania i powolnego ulatniania się kwasu z gliceryny stężenie jego maleje do stanu pozwalającego pszczołom na zgryzanie tektury .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2020, 18:23 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
paraglider, dzięki za uzupełnienie o brakujący element układanki.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2020, 17:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Mnie zdarzyło się, że czerw kryty zamarł pod paskiem z kwasem szczawiowym. .

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2020, 19:04 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
komeg pisze:
Mnie zdarzyło się, że czerw kryty zamarł pod paskiem z kwasem szczawiowym. .

Może tak się zdarzyć , gdy paski są mokre - mało odsączone . Kwas , to kwas .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2020, 21:45 - wt 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
paraglider pisze:
komeg pisze:
Mnie zdarzyło się, że czerw kryty zamarł pod paskiem z kwasem szczawiowym. .

Może tak się zdarzyć , gdy paski są mokre - mało odsączone . Kwas , to kwas .

Dlatego żeby nie myśleć uszkodzi/nie uszkodzi, staram się kłaść po obrzeżach czerwiu. Ramki i tak trzeba rozsuwać, i widać gdzie jest czerw.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji