FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 15:13 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 lipca 2019, 20:49 - wt 

Rejestracja: 05 listopada 2015, 22:47 - czw
Posty: 266
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Opole
Witam,

Dziwna sprawa, właśnie zauważyłem przed jednym ulem z 500 martwych pszczół, kilkadziesiąt jeszcze się nieco ruszało. Na wylotku żywa, oklebiona matka z 2018r. Jako że było to po 20stej to nie robiłem jakiejś wielkiej inspekcji ale gdy podniosłem powalke pszczoły pracowały normalnie, odrabialy węzę i pobierały ciasto. Był spokój. Na dennicy było może jeszcze z 200 trupów. Cała pasieka karmię ciastem i jeśli miałby to być rabunek to jest dużo więcej słabszych odkladów czy ulikow, to była rodzina produkcyjna, mocna. Jak to wytłumaczyć?

Pozdrawiam,
Remiz

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2019, 23:14 - wt 

Rejestracja: 23 lipca 2013, 20:49 - wt
Posty: 112
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Obstawiam, że był nalot obcej rójki na ul.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2019, 23:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Też tak myślę - mogła być nawet mała ale matka z tej rójki im lepiej pasowała


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2019, 06:25 - śr 

Rejestracja: 05 listopada 2015, 22:47 - czw
Posty: 266
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Opole
Dzięki, o tym nie pomyślałem.

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2019, 09:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
tomi007 pisze:
Też tak myślę - mogła być nawet mała ale matka z tej rójki im lepiej pasowała
Co na to wskazuje?

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2019, 10:50 - śr 
Oj nie było mnie chwilę na forum, chyba jednak się wycofał z tego pisania :roll: w końcu niektórzy na forum będą szczęśliwi, nie będzie już pisiorka :haha: ps Tomek jak zaczynasz dyskusje z Wieśkiem to się 3 razy zastanów bo to nie jest głupi facet :P


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2019, 11:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Nie chodzi o wielkość matki tylko o wielkość rojki... Mogła wpaść taka kupka z nową młoda matką...

Pszczoły bez powodu nie okłębiaja matek które długo już są w ulu... Stąd obstawiam jako najbardziej prawdopodobną przyczynę nalot małej rójki... Może nawet jakiegoś głodniaka - jak taka rojka wpadła jak dużo pszczoły lotnej było w polu to młoda pszczoła jaka została matki może nie obronic...

Druga przyczyna jaką bym obstawiał to przedawkowanie leków - w szczególności chodzi o kwas mrowkowy... Sam nigdy nie stosowałem ale znajoma opowiadała mi że widziała takie przypadki... z tego względu po zakupie w 2015 kwas mrówkowego i 2 parowników po zasłyszeniu tej opinii nigdy go nie zastosowałem i tak cały czas leży i czeka na praktyczny eksperyment bo nie chciałem stosować go na swoim starcie skoro osoba z 30-letnim stażem mi go odradziła...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2019, 12:39 - śr 

Rejestracja: 05 listopada 2015, 22:47 - czw
Posty: 266
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Opole
tomi007 pisze:
Nie chodzi o wielkość matki tylko o wielkość rojki... Mogła wpaść taka kupka z nową młoda matką...

Druga przyczyna jaką bym obstawiał to przedawkowanie leków - w szczególności chodzi o kwas mrowkowy... Sam nigdy nie stosowałem ale znajoma opowiadała mi że widziała takie przypadki... z tego względu po zakupie w 2015 kwas mrówkowego i 2 parowników po zasłyszeniu tej opinii nigdy go nie zastosowałem i tak cały czas leży i czeka na praktyczny eksperyment bo nie chciałem stosować go na swoim starcie skoro osoba z 30-letnim stażem mi go odradziła...


Kupiłem kiedyś 4 op. kwasu mrówkowego w żelu jednak po teoretycznym przerobieniu tematu trafił do śmietnika. Ostatni zabieg jaki robiłem to polewanie ambrozolem ale to lekko ponad 2 tygodnie temu. Mam coraz więcej "sąsiadów" pszczelarzy więc ten głodniak jest dość prawdopodobny. Dzisiaj sprawdzę czy nie ma tam tej nowej matuli, ta z 2018 jest od xsiek z tego forum i bardzo ją sobie chwalę:).

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2019, 06:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007,
trzecia przyczyna np cicha wymiana, nie zawsze przebiega w tak bezproblemowy sposób jak sie wszystkim wydaje, jak ktoś w pasiece przebywa tylko w czasie miodobrania to może nie zauważyć pewnych spraw :roll: pszczoły wiele mówią pszczelarzowi tylko nie zawsze on je rozumie 8)

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2019, 10:08 - pt 

Rejestracja: 24 listopada 2015, 19:31 - wt
Posty: 205
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: kraków
kudlaty, ta wersja jest najbardziej prawdopodobna. Różne cuda w sezonie się zdarzają o których nawet nie wiemy i tylko jakiś mały procent zauważamy. W tym roku miałem taki przypadek. Rodzina silna, matka z 2018 roku czerwiąca pięknie od dechy do dechy. Podczas przeglądu pod koniec maja stwierdzam nastój rojowy. Mateczników około 15 w tym jeden wylęgnięty, matka z 2018 roku na dennicy okłębiona przez pszczoły. Pozostałe mateczniki pościnałem, następnych nie zakładały, młoda zaczęła czerwic za jakiś czas. P.s. miodu powyżej średniej z pasieki dał ten ul.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2019, 10:12 - pt 

Rejestracja: 05 listopada 2015, 22:47 - czw
Posty: 266
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Opole
Temat okazał się ciekawszy;). Matka, która była okłębiona na wylotku to była matka z rójki. W ulu spokojnie czerwi sobie inna (stara). Ciekawostką jest to, że o ile mam teraz ponad 50 rodzin to matka z rójki miała opalitek czerwony z numerem 15 a matka w ulu też czerwony z numerem 16:). Tę z roju przeniosłem do ulika weselnego, nie jestem w stanie stwierdzić, z którego ula pochodziła. Może w sobotę sprawa wyjaśni się do końca:)

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2019, 14:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kilka lat temu zrobiłem odkład na matce bez opalitka po jakimś czasie podczas kontroli czy czerwi moja mamusia NU znalazłem matke z opalitkiem :roll: do tego wyglądało na to że musiała być jakaś ĄĘ bo opalitek w kształcie gwiazdki ale już nie pamiętam jaki był to rocznik, na pewno nie była moja bo ja mam matek znakowanych tyle że na palcach można policzyć,
co do rójek czy odkładów nalatujących na inne odkłady też dane mi było być świadkiem takich historii

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2019, 16:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kudlaty,

Czyli jednak rojka :)


Przy cichej wymianie stara matkę też okłębiaja chcac się jej pozbyć ale raczej nie ma śladu wallki - 500 martwych pszczół to za dużo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lipca 2019, 22:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
co wy na to
https://www.youtube.com/watch?v=ry7X2_iHnlo

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji