FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 16:11 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 lipca 2019, 18:40 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Dzień dobry.
Dzis na szybko musiałem przestawić kilka uli.
Stalo 10 uli w jednym rzędzie kilkadziesiąt cm od siebie. Pięć uli z prawej strony musiałem przestawić, teraz są dwa rzędy po 5 uli.
Przestawilem je o jakies 5-7m w bok. Kolejność została zmieniona również.
Czego się mogę spodziewać?
Pszczoły lotne znajdą swoje ule czy będą błądzić aż trafią do tego który jest najbliższy ich poprzedniego miejsca?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2019, 19:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2016, 13:20 - pn
Posty: 284
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
Jak był nr ula przed wejściem to na pewno trafią do właściwych domków. :D
A tak na poważnie to wejdą tam gdzie będą miały najbliżej i tam gdzie zostaną wpuszczone. Część rodzin wzmocniłeś przez nalot.

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2019, 19:43 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Jarek pisze:
Czego się mogę spodziewać?

oczywiste, że bałaganu,
po części już sobie sam odpowiedziałeś ;-)
Jarek pisze:
będą błądzić

Jarek pisze:
aż trafią do
któregoś,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2019, 20:49 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
zasilą najsłabsze i najsłabiej chronione , więc również te przestawione , pozbawione pszczoły lotnej. Straty niby nie ma , bo i pożytku też brak, ale sprawdź za parę dni czy się w którym nie zgromadziły wszystkie :mrgreen:
Kiedyś ustawiłem pszczoły na rzepaku w linii do pola i o dziwo nawet ta stosunkowo mała różnica w odległości do pożytku , powodowała że pszczoły zalatywały do tych bliższych wziątku. Pszczoła z ładunkiem jest zawsze chętnie wpuszczana. Musiałem przestawiać ule , aby wyrównać odległości. A mówią ,że pszczoły to takie pracowite owady ? Albo że zawsze bronią wejścia do gniazda ? Moje szukały jak to się najmniej nalatać i były puszczane pod warunkiem ,że nie były bez ładunku nektaru ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2019, 20:54 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Trochę kwitnie u mnie gryka, czuć jej zapach przy ulach. Dzięki temu może pszczoły będą mogły liczyć na ciepłe powitanie.
Dziękuje za odpowiedzi.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2019, 22:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Jarek, nie ciesz się tak bo kwestia rodzinki ,która wpuści albo ubije na wylotki i tyle.
Jeśli maja silny instynkt obronny o tej porze może być różnie.Ale oby się udało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 08:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Ja w piątek wieczorem zabrałem swoje rodzinki z miejscówki na lipie i zadzwoniła Pani , gdzie stały rodzinki , że dużo pszczół krąży szukając swoich uli. Podjechałem ok 20.30 i sporo pszczółek siedziało na stojaku.Odległość 3 km ,jak widać jest to za mało.
Wiosną tak nie było ,nie wracały na pasiekę,bo nie było dużej ilości starej pszczoły.

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 08:35 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
bo miały co robić trzeba było im dać zajęcie lub/i poczekać na ochłodzenie jak jest zimno czy wietrznie nie latają dalekko

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 08:56 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
To te które nie wróciły do swoich uli przed wieczorem. Nocowaly gdzieś w polu i dopiero rano chciały wrócić na swoje miejsca.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 09:45 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1823
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Bagisek. pisze:
Ja w piątek wieczorem zabrałem swoje rodzinki z miejscówki na lipie i zadzwoniła Pani , gdzie stały rodzinki , że dużo pszczół krąży szukając swoich uli. Podjechałem ok 20.30 i sporo pszczółek siedziało na stojaku.Odległość 3 km ,jak widać jest to za mało.
Wiosną tak nie było ,nie wracały na pasiekę,bo nie było dużej ilości starej pszczoły.


Część pszczoły nocowała w polu po prostu. Postaw skrzynkę z ramkami, niech wejdą, potem połaczysz z innym ulem, albo zrobisz odkład jeśli będzie na tyle dużo pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 09:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
I z tym nocowaniem ,jak najbardziej sie zgadzam :thank: To jest garstka pszczółek,a nie cala rodzinka.
Więc musza sobie poradzić,bo ja im juz nie pomogę :cry:

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 10:37 - ndz 
Jarek pisze:
To te które nie wróciły do swoich uli przed wieczorem. Nocowaly gdzieś w polu i dopiero rano chciały wrócić na swoje miejsca.
na jakim polu nocowaly :?: chlopie co Ty za farmazony wypisujesz :shock: przestawiles ule ,pszczoly sa tak przyzwyczajone ze trafiaja w punkt .teraz sie wszystko wymieszalo ,czesc oslabla czesc sie wzmocnila .pszczoly wejda do uli akceptuja matke i nikt ich nie bedzie z ula wywalal .to sa podstawy pszczelarstwa .moja corka wie wiecej o pszczolach niz niektorzy "pszczelarze" z tego forum :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 lipca 2019, 11:13 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
pisiorek pisze:
Jarek pisze:
To te które nie wróciły do swoich uli przed wieczorem. Nocowaly gdzieś w polu i dopiero rano chciały wrócić na swoje miejsca.
na jakim polu nocowaly :?: chlopie co Ty za farmazony wypisujesz :shock: przestawiles ule ,pszczoly sa tak przyzwyczajone ze trafiaja w punkt .teraz sie wszystko wymieszalo ,czesc oslabla czesc sie wzmocnila .pszczoly wejda do uli akceptuja matke i nikt ich nie bedzie z ula wywalal .to sa podstawy pszczelarstwa .moja corka wie wiecej o pszczolach niz niektorzy "pszczelarze" z tego forum :haha:


Właśnie przez takie wpisy robisz z siebie głupka,


A tak na marginesie to kierowcy powinni mieć obowiązkowe okresowe badania na alkoholizm :-(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 11:32 - ndz 
Bartek.pl,
Zacytuj w ktorym miejscu napisalem glupote ?


Na górę
  
 
Post: 28 lipca 2019, 12:13 - ndz 
Bartek.pl, wszystko to co wyżej napisałem to jest prawda. Tak funkcjonują pszczoły po przestawieniu uli, jeżeli ktoś tego nie wie to przykro mi bardzo, to forum nie jest już forum pszczelarskie tylko "Czymaczy" Trudno tutaj znaleźć konkretne informacje treściwe i prawdziwe ,odnośnie alkoholizmu to sam się nad sobą zastanów bo kiedyś jak do ciebie dzwoniłem to byłeś taki skacowany że ledwo mogłeś mówić ...Próbowałem ci pomóc ,rozmawialiśmy Paweł a teraz taka jest twoja zapłata za moją pomoc :lol: Trzymaj się wszystkiego dobrego :papa:
Ps.siedziec cicho na d... i robic swoje ,a Wy sie miedzy soba rzryjcie i piszczcie ze pszczoly nocowaly na polu jak zajace :P


Na górę
  
 
Post: 28 lipca 2019, 12:32 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
pisiorek pisze:
,odnośnie alkoholizmu to sam się nad sobą zastanów bo kiedyś jak do ciebie dzwoniłem to byłeś taki skacowany że ledwo mogłeś mówić ...Próbowałem ci pomóc ,rozmawialiśmy Paweł a teraz taka jest twoja zapłata za moją pomoc Trzymaj się wszystkiego dobrego


Szkoda z Tobą gadać, takich bzdur dawno nie słyszałem, ale nie wiem czy ty sam w to już nie uwierzyłeś. Ale jak się chcesz żalić na forum, to proszę

"Paweł podaj mi do siebie numer telefonu zadzwońChwilę pogadamy nie chce pisać bo to jest dużo pisania ja nie mam nie mam za bardzo jak tego pisać"
"Rozumiem ze nie chce Ci sie zemna gadac .ok,trzyma sie :luzik:"
To jak ty potrzebowałeś pomocy, mogę wkleić resztę :haha: :haha:

Odnośnie pomocy to fakt raz potrzebowałem, (prosiłem o kontakt do Barciaka, jak mnie zbanował) to powiedziałeś, że zadzwonisz, a później już nie odbierałeś telefonu :wink: i to był nasz ostatni kontakt,
dla mnie jesteś fałszywy i tyle w temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 12:40 - ndz 
Bartek.pl, jestes zlosliwym czlowiekiem juz dawno Cie wyczailem dla tego nawet nie probowalem Cie u barciaka bronic widzialem co pisales innym i jakie masz podejscie,nie jestem Twoim adwokatem,nie mam zadnego obowiazku Ci pomagac... .ps,przestaw sobie ule to sie wszystkiego dowiesz .pisz o praktyce a nie zaszlyszanych i powielanuch glupotach .tak sie sklada ze ja wiele razy wzmacnialem rodziny przez nalot i wiem O CZYM PISZE .


Na górę
  
 
Post: 28 lipca 2019, 15:29 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
pisiorek pisze:
Bartek.pl, jestes zlosliwym czlowiekiem juz dawno Cie wyczailem dla tego nawet nie probowalem Cie u barciaka bronic widzialem co pisales innym i jakie masz podejscie,nie jestem Twoim adwokatem,nie mam zadnego obowiazku Ci pomagac... .ps,przestaw sobie ule to sie wszystkiego dowiesz .pisz o praktyce a nie zaszlyszanych i powielanuch glupotach .tak sie sklada ze ja wiele razy wzmacnialem rodziny przez nalot i wiem O CZYM PISZE .


dalej bzdury piszesz, co innego na forum a co innego prywatnie,
po pierwsze przeczytaj dokładnie o co chodzi w wątku,
po drugie nie proś się, bo ci przypomnę co pisałeś
:wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 15:55 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
pisiorek, Ty to albo trollujesz a jak już próbujesz napisać w związku z tematem to się kompromitujesz. Nie wiem co lepsze.
Będę jadnak uprzejmy i Ci wyjaśnię.
Odpisałem dla kolegi Bagisek. który przedstawił ule o 3 kilometry. Często zdarza się, że kilka pszczół nocuje gdzieś w polu jeśli na przykład zastanie je deszcz i pada do wieczora.
Nawet jeśli wywieziesz pszczoły 20 kilometrów to często na poprzednim miejscu na drugi dzień będzie jeszcze latała garstka pszczół.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 16:02 - ndz 
Jarek, W mojej ocenie niczym się tutaj nie skompromitowałem,odpisałem na twój wpis odnośnie nocowania pszczół na polu , przestawienie Uli o 5m nawet 7m nie powoduje tego że pszczoły się pogubia,do wieczora wejdą do tych uli ,kolega kocurek Bagisek :D przedstawił zupełnie inną sytuację , zabrał wszystkie ule więc pszczoła która została w polu ewentualnie wróciła na to miejsce mogła nocować w tym miejscu bo szukała ale nie mogła wejść i tyle .A tak na marginesie napisze,zadajesz pytania takie jak byś miał drugi tydzień pszczoły.ostatnio miałem taką sytuację że matka uciekła mi z klateczki wyleciała z garażu na pole poleciała sobie , po 15 minutach wróciła do garażu złapałem ją podłożyłem do ula jest w ulu i czerwi uwierzysz takie cuda :?: matka byla unasienniona i poleciala a pszczelarze twierdza ze matki czerwiace nie lataja :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 lipca 2019, 16:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
pisiorek,Wal sie ośle z Tobą nie mam nic wspólnego.Olałem Ciebie ,nie odpisuje na Twoje bzdety a ty jak wrzód na dupie ciągle swędzi :mrgreen:
Nigdy nie bylem i nie mam zamiaru być twoim kolegą :do bani:

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2019, 16:48 - ndz 
i znowu kłótnia o nic
pisiorek nie doczytał czy nie zrozumiał że autor miał na myśli przeprowadzkę uli o 3 km a nie 3m
i tu cała pomyłka
starczy się przyznać do pomyłki i po sprawie


Na górę
  
 
Post: 29 lipca 2019, 09:57 - pn 
w tym temacie odnosiłem się do pierwszego wpisu kolegi Jarka ,takich rzeczy jak on zrobił się nie robi, zwłaszcza biorąc pod uwagę że facet ma pszczoły przynajmniej 10 lat .Jeżeli chciał przestawić w ten sposób ule to wieczorem trzeba było je zamknąć wywieźć na kilka dni około 4 km od pasieki i po kilku dniach wrócić , pszczoły wywozi się w nocy po zakończonych lotach a nie przestawia się rodziny w dzień, to jest podstawa pszczelarstwa ja pszczół raczej nie przewoze a to wiem i dziwię się że wy się mnie czepiacie...
Bagisek. pisze:
pisiorek,Wal sie ośle z Tobą nie mam nic wspólnego.Olałem Ciebie ,nie odpisuje na Twoje bzdety a ty jak wrzód na dupie ciągle swędzi
ten wpis pozostawię bez komentarza sam autor wydał o sobie opinie :wink: to marek z za laska :haha:


Na górę
  
 
Post: 29 lipca 2019, 10:22 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Jest kilka sposobów przedstawionych na tym forum omawiających to zagadnienie , np : https://www.youtube.com/watch?v=0avDuoIQzHI , czy : https://www.youtube.com/watch?v=bxZ4uEgRRZg
Najprostsza jest metoda gazetowa / sam wklejałem ten film - są jeszcze inne , skuteczne metody przestawiania uli w obrębie tej samej pasieki bez straty pszczół lotnych . Cały dowcip polega na tym , by po przestawieniu uli zmusić pszczoły do oblotu na nowym miejscu . Najskuteczniej można to zrobić przy pomocy saletry amonowej /również poddać matkę/ .Pszczoły po przebudzeniu nie pamiętają poprzedniego położenia ula
https://www.youtube.com/watch?v=rWUzcg9sEUs


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2019, 14:46 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Troszke słabo rozumiem język Rosyjski ale chba w gazete zawiną łyżkę stołową saletry amonowej?

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2019, 17:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Zawinął w "bumagu".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2019, 21:02 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Mnie uczono, że pszczoły wywozi się na odległość minimum 5 km od poprzedniego miejsca. Przyczyna jest prosta, zasięg lotu to około 2,5 km, jak przewieziesz na 3 km to część wlatując w znany teren pomimo oblotu na nowym miejscu powróci na stare miejsce. I tak sie zapewne stało w tym przypadku.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2019, 22:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Rob pisze:
Mnie uczono, że pszczoły wywozi się na odległość minimum 5 km od poprzedniego miejsca. Przyczyna jest prosta, zasięg lotu to około 2,5 km, jak przewieziesz na 3 km to część wlatując w znany teren pomimo oblotu na nowym miejscu powróci na stare miejsce. I tak sie zapewne stało w tym przypadku.

a ja wiem z praktyki że wszystko zależy od pory roku oraz pogody znam człowieka co ma 3 pasieki jedną przy domu drugą jakieś 300m dalej i trzecią max 700m i wszystko jest jesienią zwiezione pod dom,
przerabiałem też dwa razy przeprowadzke pszczoł w środku sezonu raz 50m na jeden raz a przy kolejnym podejściu przestawiałem na odległość ok 300m to nie było widzimisię tylko konieczność ale wnioski odpowiednie też przy tej okazji zostały wyciągnięte i wiem że to co pisze w książkach to jest bezpieczne rozwiązanie wywóz jak piszesz 6km a po kilku tygodniach powrót ale jak już napisałem wcześniej można inaczej ale muszą być spełnione pewne warunki żeby zadziałało

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2019, 23:19 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Zgadzam się, nic nie jest prawdą objawioną i wiele zależy od terenu pogody itp. Inaczej te odległości wyglądają w górach, inaczej na płaskim. Inaczej w marcu a inaczej.w sierpniu. Sam ładnych parę lat temu przestawiałem ule w maju na rzepaku z konieczności o jakieś 700 - 800 metrów i udało się ale dlatego, że przez tydzień lało i było silne ochłodzenie a pszczoły nosa nie wystawiały z ula i tylko niewielka część zasiliła 1 ul zostawiony na.starym miejscu, gdyby było słonecznie nic by.z przeprowadzki nie wyszło.
Pisząc o 5 km, mam na myśli pewien ogólny.standard mając świadomość, że od niego istnieją odstępstwa i.że są metody przestawiania skuteczne nawet gdy przestawia się pszczoły o 10 metrów no ale ja nigdy nie próbowałem usypiać pszczół. Pozdrawiam.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2019, 14:54 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Usypianie pszczół to już skrajna jazda bo bandzie , a uśpienie może się skończyć snem wiecznym przy takiej radzieckiej , niekontrolowanej metodzie na "bumagę" . Zdecydowanie bez sensu . Choć oni nawet śledzie w sklepie w centrum Moskwy sprzedawali w gazecie. Już wtedy dbali o recycling ?
Poza tym , autor wątku , dawno przestawił pszczoły , zapomniał o tym i nic się pszczołom nie stało jakich by przy tym "strasznych " błędów nie popełnił. Suma pszczół się zgadza :mrgreen: , pszczoły się nie pościnały bo głupie nie są.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Dariuszdawid08 i 34 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji