FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 05:45 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 września 2019, 21:52 - śr 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Zrobiłem kilka odkładów w ulikach odkładowych, celem wymiany matki, ale również wzmocnienia rodzin.
I tu ma pytanie: w jakim terminie najlepiej łączyć z rodzinami docelowymi?

Pozdrawiam
Piotr

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2019, 10:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Chcesz wymienić matkę i zasilić rodziny pszczołą z ulików weselnych? Można to zrobić już teraz albo pod koniec września. Można połączyć wymianę matki z okresem bez czerwiowym i leczyć rodzinę.

Osieracasz rodzinę, w której chcesz wymienić matkę po czym po tygodniu dajesz na ul , ulik z matką. Pszczoły we wrześniu chętnie przyjmują nowe matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2019, 10:35 - czw 
AP_M pisze:
Zrobiłem kilka odkładów w ulikach odkładowych, celem wymiany matki, ale również wzmocnienia rodzin.

Ja to robiłem tak na 2-3 godziny przed połączeniem zabierałem starą matkę i skrajne ramki tyle by zrobić miejsce na odkład pod wieczór po ustaniu prawie lotów rozsuwałem gniazdo parę kropli miętowych i szybko wstawiałem ramki z odkładu
Można też identycznie zrobić przy silnym pożytku w ciągu dnia gdzie większość pszczoły lotnej jest w polu


Na górę
  
 
Post: 05 września 2019, 13:18 - czw 

Rejestracja: 17 lutego 2014, 18:40 - pn
Posty: 92
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Hrubieszów
BoCiAnK pisze:
AP_M pisze:
Zrobiłem kilka odkładów w ulikach odkładowych, celem wymiany matki, ale również wzmocnienia rodzin.

Ja to robiłem tak na 2-3 godziny przed połączeniem zabierałem starą matkę i skrajne ramki tyle by zrobić miejsce na odkład pod wieczór po ustaniu prawie lotów rozsuwałem gniazdo parę kropli miętowych i szybko wstawiałem ramki z odkładu
Można też identycznie zrobić przy silnym pożytku w ciągu dnia gdzie większość pszczoły lotnej jest w polu
Ja robię identycznie tylko że nie stosuję żadnych kropel tylko po połączeniu wieczorem podaję pszczółkom syrop.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2019, 20:19 - czw 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Dziękuję za odpowiedzi.

Jeśli można, to prosiłbym o więcej opinii na temat terminu łączenia:
łączyć już, czy jeszcze poczekać?

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2019, 20:28 - czw 
AP_M pisze:
Jeśli można, to prosiłbym o więcej opinii na temat terminu łączenia:


Lacz najwyzszy czas. Co ma tutaj termin do rzeczy ? Matki zostaw dobre ,te ktore ladnie czerwia a rodziny po nich ida w sile .

AP_M, aaa,ze sie tak z ciekawosci zapytam,te odklady to ile teraz obsiadaja ramek,ile jest czerwiu ?
Ps .matki z tych zapyziolkow wystaw na forum ,po 100 pojda migiem :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 06 września 2019, 09:01 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
BoCiAnK pisze:
AP_M pisze:
Zrobiłem kilka odkładów w ulikach odkładowych, celem wymiany matki, ale również wzmocnienia rodzin.

Ja to robiłem tak na 2-3 godziny przed połączeniem zabierałem starą matkę i skrajne ramki tyle by zrobić miejsce na odkład pod wieczór po ustaniu prawie lotów rozsuwałem gniazdo parę kropli miętowych i szybko wstawiałem ramki z odkładu
Można też identycznie zrobić przy silnym pożytku w ciągu dnia gdzie większość pszczoły lotnej jest w polu

też tak zrobiłem tylko wszystko podczas miodobrania i pomiędzy ramki gazeta i krople miętowe. jestem ciekaw co z matkami, ale jestem dobrej myśli, bo matki były w silnych macierzakach a odkłady to bezmatki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2019, 09:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 sierpnia 2019, 14:10 - wt
Posty: 72
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Targ
AP_M pisze:
Dziękuję za odpowiedzi.

Jeśli można, to prosiłbym o więcej opinii na temat terminu łączenia:
łączyć już, czy jeszcze poczekać?
Chcesz to możesz łączyć już,czym bliżej zimy łatwiejsze łączenie i przyjmowanie nowych matek.PK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 września 2019, 11:21 - czw 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Dzięki za pomoc.
Wszystkie połączone, za wyjątkiem jednego :(
W jednym przypadku nie mogę znaleźć matki.
Mam podejrzenie że chyba wymieniły same, ale chyba jakaś mała musi być
bo przeglądałem kilka razy i nie mogę jej namierzyć, a była oznaczona pisakiem.
Boję sie łączyć bez likwidacji starej (lub tej z wymiany)- bo mogą mi zlikwidować nie tę co bym chciał.

Przy okazji jeszcze pytanie:
jak podajecie czerwiące matki?
chodzi mi o to jakbym chciał podać samą matkę, a pszczołami zasilić inny ul.

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 września 2019, 11:35 - czw 
AP_M pisze:
jak podajecie czerwiące matki?
chodzi mi o to jakbym chciał podać samą matkę, a pszczołami zasilić inny ul.

Wpierw musisz zabrac starą matkę (czyli osierocić rodzinę ) na 2-3 godziny pszed poddawaniem
- poddać możesz w klateczce bez pszczół z minimalną ilością ciasta , a nawet otwór zatkać małą ilością zasklepu , możesz poddać pod kołpak , w izolatorze na wygryzający się czerw , albo zamoczyć matkę w syropie lekko strzasnąc ramkę z czerwiem z pszczół lotnych pozostaną najmłodsze i poddać wprost na ramkę . Metod jest ogrom żadna nie daje 100 % pewności


Na górę
  
 
Post: 12 września 2019, 19:35 - czw 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
A jeśli po podaniu matki w klateczce na drugi dzień, klateczka jest oblepiona pszczołami,
które próbują wepchnąć głowy/ żuwaczki przez szpary..
to znaczy, że chcą mieć kontakt z matką, czy chcą ją zlikwidować?

Obrazek
Obrazek

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 września 2019, 07:11 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
AP_M pisze:
A jeśli po podaniu matki w klateczce na drugi dzień, klateczka jest oblepiona pszczołami,
które próbują wepchnąć głowy/ żuwaczki przez szpary..
to znaczy, że chcą mieć kontakt z matką, czy chcą ją zlikwidować?

Obrazek
Obrazek

To tak prawie jak okłębienie matki , czasami zdarza się , że matka tego nie przeżywa . Jeżeli jest czerw w tym ulu , to należy go zabrać , tak samo należy sprawdzić , czy nie ma w ulu czegoś , co pszczoły uważają za matkę a z otwarciem klateczki trzeba poczekać , aż pszczoły przestaną okłębiać klateczkę. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 września 2019, 15:23 - pt 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Matki nie ma - sam ją zlikwidowałem kilka godzin wcześniej,
ale czerwiu mogą jeszcze być niedobitki

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 września 2019, 16:41 - pt 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Mam jeszcze jedno pytanie
jak długo tak matka może być w klateczce?

I drugie: inną matkę chciałbym kilka dni przechować, (na wypadek gdyby mi tej nie przyjęły)
jak to zrobić?
myślę, raczej o klateczce, bo ul z którego pochodzi właśnie połączyłem z odkładem

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 września 2019, 21:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
Probówka Eppendorf 1,5ml, ucinasz na wysokości 1ml, zaklejasz plackiem z wosku, robisz szpilką w wosku dziurki by miała czym oddychać, władasz matkę, po kilku godzinach nowa matka rządzi ulem.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2019, 00:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Maxik pisze:
Probówka Eppendorf 1,5ml, ucinasz na wysokości 1ml, zaklejasz plackiem z wosku, robisz szpilką w wosku dziurki by miała czym oddychać, władasz matkę, po kilku godzinach nowa matka rządzi ulem.
Czyli po prostu znany od dawna sposób "na sztuczny matecznik", ale po co do tego kombinować i szukać specjalnie takich akurat probówek skoro wystarczy kawałek węzy. Chyba że to ta probówka ma jakąś specjalną moc sprawczą?
Sposób na sztuczny matecznik jak i wiele innych też nie gwarantuje 100% sukcesu w przyjęciu matki, odgrywa rolę jeszcze wiele innych czynników.
Tym bardziej, że nawet z podłożonego naturalnego matecznika matka może być wycięta, szczególności w obecności młodego czerwiu..

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2019, 00:54 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
AP_M pisze:
Mam jeszcze jedno pytanie
jak długo tak matka może być w klateczce?
Siedzi tam już dwa dni?
To aż nadto, niczego więcej tam już nie wysiedzi. Wyłamuj zaślepkę i niech ją uwalniają.
AP_M pisze:
I drugie: inną matkę chciałbym kilka dni przechować, (na wypadek gdyby mi tej nie przyjęły)
jak to zrobić?
myślę, raczej o klateczce, bo ul z którego pochodzi właśnie połączyłem z odkładem
W klateczce wysyłkowej z kilkoma pszczołami i pokarmem, w temperaturze pokojowej wytrzyma do tygodnia, ale myślę, że po 3-4 dniach to jej kondycja będzie już słaba.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2019, 20:56 - sob 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
JM pisze:
Wyłamuj zaślepkę i niech ją uwalniają.


Zrobione - matka chodzi po plastrze.
Dzięki wszystkim za pomoc.

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2019, 19:12 - pn 

Rejestracja: 13 listopada 2017, 12:07 - pn
Posty: 112
Ule na jakich gospodaruję: Wp,Wlk
Miejscowość z jakiej piszesz: Stoczek Łukowski
Jeżeli w ulu jest jeszcze czerw otwarty, a trzymanie teraz matki poza ulem jest kłopotliwe można włożyć klateczkę z matką otwierając jedynie mały otwór przez który dostaną się jedynie pszczoły karmiące matkę. W ten sposób kilka dni matka może poczekać na zamknięcie czerwiu. W dziewiątym dniu przegląd - zerwanie mateczników, matka na ramki i tyle. Sprawdzone dla matki unasiennionej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2019, 19:31 - pn 
o tej porze roku można zabrać starą matkę i od razu poddać inną ,mniejsza z tym czy jest czerw czy go nie ma .Jest już późno pszczoły czują że tej matki nie mogą załatwić bo nie będzie opcji wyhodowania innej,


Na górę
  
 
Post: 16 września 2019, 19:35 - pn 
pisiorek pisze:
AP_M, aaa,ze sie tak z ciekawosci zapytam,te odklady to ile teraz obsiadaja ramek,ile jest czerwiu ?


Zadalem Ci proste pytanie ,nie odpisales ...
Radz ta sobie panie sam ,ciekawe co z tego wydzie :P


Na górę
  
 
Post: 16 września 2019, 21:20 - pn 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Kolego Pisiorek,

To pytanie, to trochę nie na temat było, więc mi gdzieś uciekło...
Ale jeśli to istotne, to odpowiadam 8-9 ramek 1/2 wlkp, czerwiu na 4rech ramkach.
W trzech przypadkach łączone z ulem celem wymiany matki,
w jednym przypadku podanie samej matki, a pszczoły i czerw zasiliły inny ul, który osłabł po stracie matki w sezonie.

Poradziłem sobie, z pomocą między innymi twoją i dobrze wyszło.
Pytanie dotyczyło tylko terminu łączenia, dopiero później wpadłem na pomysł wymiany samej matki.

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji