FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 02:11 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 
Autor Wiadomość
Post: 20 września 2019, 13:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
ma ktoś może u siebie taki sprzęt w użyciu ?

https://konigin.pl/98-inkubator-do-hodo ... pszczelich

albo z jakiejś innej firmy ?- przy czym nie interesują mnie posty "mam samoróbkę" dużo taniej... bo tez mam samoróbkę a chcę teraz kupić "profesjonalny" sprzęt... ogólnie z tego co widzę to KONIGIN ma najtaniej jak i ich cieplarka ma wysuwane szufladki na rolkach - może to być lepsze rozwiązanie bo łatwiej sięgnąć do tyłu bez przewracania wszytskiego - fajnie gdyby ktoś już miał taki sprzęt z KONIGIN i wypowiedział się na jego temat - jak z temp - czy w całej cieplarce jest równa - jest tam 1 wiatraczek... u Łysonia model na 300 mateczników kosztuje prawie 7.000 - a w KONIGIN - ok 4200-4500 (w zależności od wybrania zewnętrznej obudowy czy Glasbro czy INOX) - co ciekawe 2 tyg temu cena była 3600 zł i miała się nie zmienić... rozmawiałem z p. Damianem który mów ze będzie nowy katalog z tą samą ceną - i co - po 2 dnich ukazał się nowy katalog - cena była w nim wyższa... napisałem że na stronie jest inna niż w katalogu - pan Damian zapewniał że poprawą katalog na starą cenę jaka była po czym poprawili ale na str internetowej na wyższa tj "katalogową" - trochę mnie tym wkurzyli... ale nadal są "najtańsi" uwzględniać cieplarki na "pełnym automacie" - tylko zastanawia mnie skąd taka różnica ceny pomiędzy Łysoniem a KONIGIN - Łysoń chwali się system fuzzy logic to dla mnie jakiś "bajer" - w końcu trzeba utrzymać tylko 2 parametry wilgotność i temp...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2019, 11:43 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja zakupiłem cieplarki laboratoryjne z płaszczem wodnym wyprodukowane jeszcze w latach 70 ubiegłego wieku. Założyłem do nich tylko nowy sterownik elektroniczny i sprawdziłem grzałki. Koszt takiej inwestycji około 1000-1500 zł. Mieści 300 mateczników.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2019, 12:55 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
górski_pszczelarz,

temp to najmniejszy problem - te "gotowe" automaty mają jeszcze sterownik wilgotności - pojemnik z woda i grzałkę - jak wilgotność jest za niska to załącza się grzałka i podgrzewa tackę z wodą (woda jest tez automatycznie uzupełniana z zewnętrznego zasobnika)... tylko co się dzieje jak wilgotność jest za wysoka ? poza nie włączaniem grzałki - są otwory wentylacyjne i zapewnię one rozwiązują problem...

jedno co mi się średnio podoba to to że właśnie w profesjonalnej cieplarce KONIGIN nie ma płaszcza wodnego - tylko grzałka do wody i grzałka do powietrza... ma to + i minusy - (bezwładność cieplna - przy braku prądu ta z płaszczem wodnym jest niby lepsza ale z drugiej strony też wolniej sę nagrzeje jak prąd wróci...)

co do ceny to jak nazwą to "cieplarko-krystalizator" to na refundację można wziąć :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2019, 22:02 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
tomi007 pisze:
tylko co się dzieje jak wilgotność jest za wysoka ?

Książkę czytałeś ,Pan Pidek pisze :wink: .Najgorsza rzecz brak prądu .
Uwierz mi nawet najlepsze cieplarki nie pomogą , widziałem tragedie hodowcy matek z profesjonalnymi inkubatorami .Ups lub alarm i agregat .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2019, 22:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
baru0 pisze:
tomi007 pisze:
tylko co się dzieje jak wilgotność jest za wysoka ?

Książkę czytałeś ,Pan Pidek pisze :wink: .Najgorsza rzecz brak prądu .
Uwierz mi nawet najlepsze cieplarki nie pomogą , widziałem tragedie hodowcy matek z profesjonalnymi inkubatorami .Ups lub alarm i agregat .


Agregat i po sprawie , poważny hodowca powinien w sezonie mieszkać na miejscu .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2019, 22:15 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ja ,na swoje potrzeby ,mam zaklejony bezpiecznik :wink: żeby mi żona nie wyłączyła na czas burzy :D .
Moje 30-100 matek to pikuś, choć by szkoda było ,na razie bez strat .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2019, 22:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mam taką cieplarke na 300 mateczników już 3 rok , spisuje się rewelacyjnie [jak dla mnie] solidna Polska rzemieślnicza produkcja.
Ciekawy /nowatorski układ listew na klateczki z matecznikami ,możliwość wysywania całego systemu służącego do inkubacji .

Alternatywne żródło zasilania to koniecznośc .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2019, 23:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
cieplarkę mam trzy lata fabryczną nie jakies samoróbki ale trochę mi się skala zmieniła od czasu zakupu oraz poglądy i siedzi niewykorzystana a mamusie od początku do końca siedzą w ulach, cierpie ale czego sie nie robi dla ideałów :P

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 15:57 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
http://pasieka-barc.pl/cieplarki-polautomatyczne/
Mnie kusi coś takiego. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 16:10 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Hieronim,

Trochę bez sensu tyle płacić za "półautomat" który nie kontroluje wilgotności.... W takim wariancie lepiej zrobić tak jak górski_pszczelarz,

I wstawić tak samo te pojemniczku z wodą...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 19:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Ja właśnie skompletowałem graty do zrobienia cieplarki, Pytanko, jaka powinna być wilgotność ile %. Bo są rożne podane od 50-80%, Myślę że około 75-78%. Ale spytać tych co mają i z nich korzystają nie zaszkodzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 20:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
RysiekS pisze:
Ja właśnie skompletowałem graty do zrobienia cieplarki, Pytanko, jaka powinna być wilgotność ile %. Bo są rożne podane od 50-80%, Myślę że około 75-78%. Ale spytać tych co mają i z nich korzystają nie zaszkodzi.


Będziesz miał mokre matki , właściwa +- 65 o/o

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 20:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Moim zdaniem inwestowanie w cieplarke za 2,500 :blee:
ma tylko sęs jak hoduje się matki w duzych ilościach powiedzmy 100 - 1000 lub ponad :zeby: tygodniwo

na własny urzytek matki znajdą miejsce w ulu na pasiece 20 dorodnych mateczników w jednym ulu kolejne 20 w drugim daje 40 -
dwie serie 80 ilośc która zaspokoi solidną pasiekę , tak robi wielu pszczelarzy choćby Kudłaty :okok: .

A taką prostą i skuteczną cieplarkę z tackami z wodą ,można samemu zrobić w granicach 200 - do 500 złoty, lub nawet mniej
a do grzania można wykorzystać zwykłe zarówki 60 W, suszarke do włosów , kable grzewcze itp .
W necie jest sporo ciekawych tanich rozwiazań - może być ładnie skutecznie drożej i tanio ,
lub jak komuś nie zależy na estetyce to bardzo tanio i skutecznie wszystko zależy od materiału ,
tylko na zabezpieczeniach od pożaru nie ma co oszczeędzać i na urządzeniach sterujacych .
Blacha ,sklejka syrpian lub gotowe mini lodówki , mikrofale , skrzynka ze sklejki lub płyty tego i wielu innych materiałów można użyć do wykonania cieplarki a efekt wychowu będzie identyczny jak w tej za 2500 tyś. czy więcej .
Wiem oczym piszę :
Mam cieplarkę laboratoryjną koszt na teraz to około 5000 tysiecy - mogę tam jednorazowo zmieścić 1 000 mateczników
i mam cieplarkę na 100 mateczników z mikrofali koszt materiałów i wykonania na teraz 250 zł
inkubowane matki są takie same z jednej i drugiej , ta sama przeżywalność ,
tylko laboratoryjna jest wielkości małej lodówki i zajmuje sporo miejsca natomiast ta z mikrofali jest sprytna i można ją praktycznie postawić nawet w pokoju (jak żona wyrazi zgodę ) więc pytam po co przepłacać .
Nie ma sprawy ktoś prowadzi hodowle matek ma z tego dochód to mu się zwróci , ale dla amatora zbędny wydatek .

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 20:47 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Dzięki, pytam bo jak pisałem wyżej jest masa podpowiedzi. A niestety, najwięcej do powiedzenia mają ci którzy nie mają zielonego pojęcia o czym piszą. Knieja dzięki raz jeszcze,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 21:03 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
RysiekS, Czy wstawisz pojenik z wodą czy nie, matki się i tak wygryzą
kiedy będą za bardzo przesuszone (za mała wilgotność ) wyjdą tylko najsilniejsze z odrobine mniejszą masą ciała (na oko nie zauważysz trzeba ważyć ) jeśli będzie za mokro co jest mało prawdopodobne przy temperaturze wychowu - wyjdą teoretycznie dorodniejsze (co trudno zauważyć , tylko waga to stwierdzi) nie przekłada się to jednak na jakość czerwienia i przydatność matki w pasiece towarowej .
Wilgotnośc w ulu podczas wychowyu matek jest zmienna i wacha sie dość znacznie ze wględu na usytuowanie mateczników , pożytek lub jego brak oraz pogodę - wstawisz pojemniczek 10 x10 i będzie ok nie wstawisz, a kilka razy otworzysz cieplarke też bedzie ok .

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 21:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Dzięki raz jeszcze. Nigdy nie wychowywałem własnych matek w cieplarce, więc jestem zielony w temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2019, 21:40 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Słoik pół litra napełniony do połowy , oscyluje w granicach 70%

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2019, 23:12 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
baru0 pisze:
Słoik pół litra napełniony do połowy , oscyluje w granicach 70%

Ja mam dwa słoiki 0,3l . , tak na wypadek gdyby w jednym zabrakło wody.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 października 2019, 11:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
W uzupełnieniu . https://youtu.be/MVH9Vo_A9K8?t=170

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 października 2019, 15:30 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Gdzie ta hurtownia ?
Mam miodarkę od nich -solidna .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 października 2019, 16:37 - ndz 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
baru0, Tu https://konigin.pl/content/14-aktualnosci :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 października 2019, 23:19 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
pegaz1970, Dzięki

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2020, 20:12 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 marca 2020, 12:16 - pt
Posty: 4
Lokalizacja: Wielka Wola
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Wielka Wola
Mam takie pytanie, czy mateczniki do takiego inkubatora można wkładać obojętnie w którym dniu rozwoju matki czy np dopiero wtedy gdy matecznik ma już ok 10 dni?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2020, 21:12 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Wtedy kiedy jest już zasklepiony i nie wtedy kiedy występuje histoliza.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2020, 09:16 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Szczupak pisze:
inkubowane matki są takie same z jednej i drugiej , ta sama przeżywalność ,


a ja się nie zgodzę - wg mnie z tej "profesjonalnej KONIGN" co mam są lepsze niż samoróbki co miałem - % wygryzionych raczej lepszy - a przede wszystkim "komfort pracy super" z tymi prowadnicami zamiast układania na typowej półce/siateczce bo w te prowadnice się wkłada lokówke która popycha już stojąca lokówkę i jest piękny równy rządek z odstępem ok 2 cm od innego rzędu z każdej strony... - wodę też tylko się dolewa z boku do buteleczki i dalej wszytsko "samo się robi" - nie ma problemów z wilgotnością typu skroplona woda na dole drzwiczek...

zgodzę się ze do małej pasieki profesjonalna cieplarka to zbędny gadget - jak się chce napić raz na rok 0,5l piwa to browaru się nie kupuje... tu wystarczy w odkładzie wygrzać zaizolowane mateczniki aby potem na 2 dni przed planowanym wygryzieniem dać je do docelowych uli/odkładów/ulików... tylko nie wiem czy jak ktoś ma 2-5 uli to sens mieć reproduktorke... :/ ta opłaca się od 10-20 uli dopiero... no chyba że ktoś lubi mieć nadwożki dla innych...

co do samej cieplarki to są też amatorskie fajne gotowce za 400-500 zł - bez roboty - Lodówka z funkcją grzewczą Camry CR 8062 (https://www.google.com/search?safe=acti ... 3500782684) ustawiona na 34C (ale trzeba to spr bo może być to zależne od modelu) - tylko wentylatorek trzeba zamontować taki na 12V od komputera do oświetlania (montaż banalny - 2 luty - oświetlenie łatwo się wyciąga bez potrzeby uszkodzenia obudowy) - sprawdza się bdb do 50 max 60 matek - przy większej ilości % wygryzionych spada - ale da radę włożyć i ponad 100... oczywiście też słoiczek z wodą jest potrzebny - do średniej pasieki na własne potrzeby świetnie się nadaje....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2020, 09:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Jarek pisze:
Wtedy kiedy jest już zasklepiony i nie wtedy kiedy występuje histoliza.


z tą histolizą to też nie ma co przesadzać... to takie "strachy na lachy" no chyba że ktoś będzie tańczył break-dance z tymi matecznikami to wtedy faktycznie ten dzień lepiej odpuścić... zazwyczaj przenoszę mateczniki zaraz 1 dzień po zasklepieniu ale zdarzało mi się to też czasami robić i 2-3 dnia... i jakoś % wygryzionych był taki sam... wg mnie większe znaczenie ma "kolor matecznika" - najlepszy % wygryzień jest z tych z trochę ciemniejszego wosku niż tych całkiem jasnych (ramkę hodowlaną lepiej trzymać miedzy 2-3 razy przeczernianymi pilastrami niż świeżo odbudowanymi) podejrzewam że może to wynikać z tego że ciemne plastry są cieplejsze wiec i matecznik z takiego wosku też jest bardziej stabilny temperaturowo i wilgotnościowo...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2020, 19:14 - wt 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
tomi007 pisze:
z tą histolizą to też nie ma co przesadzać... to takie "strachy na lachy" no chyba że ktoś będzie tańczył break-dance z tymi matecznikami to wtedy faktycznie ten dzień lepiej odpuścić...
Też to zaobserwowałem, gdyby to była aż tak bardzo delikatna sprawa, to robiąc np zwykły przegląd niszczylibyśmy ok 9% zasklepionego czerwiu, mniej więcej tyle każdego dnia przechodzi histolizę, a robiąc przeglądy raz na tydzień ,ten odsetek byłby jeszcze większy.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2020, 22:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:
a przede wszystkim "komfort pracy super" z tymi prowadnicami zamiast układania na typowej półce/siateczce bo w te prowadnice się wkłada lokówke która popycha już stojąca lokówkę i jest piękny równy rządek z odstępem ok 2 cm od innego rzędu z każdej strony...
jak zamiast "lokówek" stosowac klateczki "zanderowskie" to konfort staje się jeszcze większy dla matek jak i dla pszczelarza .

Rozwiązanie całego wnętrza /wkładu jest inne /nowatorskie w czym mam duży wkład osobisty w fazie ulepszania projektu :-D

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2020, 16:52 - śr 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1245
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
tomi007 pisze:
Jarek pisze:
Wtedy kiedy jest już zasklepiony i nie wtedy kiedy występuje histoliza.


z tą histolizą to też nie ma co przesadzać... to takie "strachy na lachy" no chyba że ktoś będzie tańczył break-dance z tymi matecznikami to wtedy faktycznie ten dzień lepiej odpuścić... zazwyczaj przenoszę mateczniki zaraz 1 dzień po zasklepieniu ale zdarzało mi się to też czasami robić i 2-3 dnia... i jakoś % wygryzionych był taki sam... wg mnie większe znaczenie ma "kolor matecznika" - najlepszy % wygryzień jest z tych z trochę ciemniejszego wosku niż tych całkiem jasnych (ramkę hodowlaną lepiej trzymać miedzy 2-3 razy przeczernianymi pilastrami niż świeżo odbudowanymi) podejrzewam że może to wynikać z tego że ciemne plastry są cieplejsze wiec i matecznik z takiego wosku też jest bardziej stabilny temperaturowo i wilgotnościowo...

A jaki macie średnio procent wylęgających się matek w inkubatorze?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2020, 00:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Zalezy co się wkłada do inkubatora ? :D

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2020, 13:42 - czw 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1245
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Oczywiście jak się wkłada mateczniki bezpośrednio po zasklepieniu bo jak się wkłada w 14 dniu rozwoju to wylęgną się wszystkie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2020, 13:52 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Moja samoróbka 97-100% jak nie braknie prądu , nie mam ups. :| .
Raz mi tylko padła seria . Hoduje tylko dla siebie ew. znajomym coś odstąpię.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2020, 14:39 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
zazwyczaj powyżej 95% -a i zależy jak kto liczy bo cześć też idzie na ładnie pisząc "eugenikę" bo np. skrzydełko nie takie czy nóżka/wielkość... i faktycznie zależy to od terminu włożenia do cieplarki im później tym % wygryzień większy

a raz np. nie wiem co się stało bo 3/4 serii Nieski jakaś dziwna wyszła i tylko Nieski - tj 3/4 poszło na straty - w mateczniku martwe "matki mniejsze od normalnej pszczoły" - zamarły głową do góry - pytałem znajomej o co chodzi i mi powiedziała że też tak kiedyś miała - wg niej pszczoły wyjadły larwy z racji pojawienia się intensywnego pożytku i zasklepiły tam młode pszczoły które wyjadały mleczko... i faktycznie tak te martwe "matki" pszczoły wyglądały jak takie młode pszczoły co dopiero wyszły z komórki - matecznik też raczej nie miał chyba "oprzędu" od środka... tj podejrzane były na stracie bo były b. białe ale normalnej wielkości - ogólnie z NIeski mi zawsze ciężko było założyć hodowlę bo larwy zawsze były mało podlane mleczkiem i ciężko było je przenosić... a najlepiej zakłada się z BCF - tu przekładanie larw to zawsze "bajka" :)

Zdzisław., :brawo: za koncept tych porowadnic w tej cieplarce :)...

a w czym ten zander lepszy od lokówki typu NICOT ? bo jak na to patrzę to jakoś nie bardzo widzę "lepszejszości" tych dziwnych klatek poza tym że można tam trochę pszczół wrzucić...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2020, 14:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
baru0 pisze:
Moja samoróbka 97-100% jak nie braknie prądu , nie mam ups. :| .
Raz mi tylko padła seria . Hoduje tylko dla siebie ew. znajomym coś odstąpię.


a jaki % unasiennień - ja w tym roku jestem bardzo zadowolony... i od ludzi też słyszę że zazwyczaj jest to prawie 100% co mnie b. cieszy (o ile ktoś gafy nie zrobi z podaniem matki - typu obecny otwarty czerw...) jedyne co mnie wkurza to schodząca czasem farbka a opalikować b. nie lubię :/ - jednak trzeba jak już używać "farb nie eko" - ale nie chcę ich używać bo w "testach" co któraś matka tańczy break-dance tak jakby ją ta farbka z rozpuszczalnikiem nie-wodnym piekła/paliła...dlatego chyba wrócę do markera olejowego TOMA - fakt że też czasem schodzi ale mam kilka matek czerwonych gdzie ładnie trzyma od tego 2018r. - czasami warto tez nim poprawić czerwiąca już matkę - tych tak mocno już nie czyszczą i nie polerują jak jednodnówek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2020, 19:58 - czw 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1245
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Moja samoróbka ma już z dwadzieścia lat. Jak ją zbudowałem to sterowanie temperaturą było za pomocą termometru kontaktowego. % wygryzających się matek był 90-95%.Potem zachciało mi się modernizacji i zmieniłem sterowanie na elektroniczne , zamontowałem wentylatorki do wymuszania ruchu powietrza i pomiar wilgotności powietrza. Oprócz tego przeprowadziłem się i zmieniłem lokalizację inkubatora. Wtedy po tych zmianach zmniejszył się % wylęgających się matek pszczelich do około 80 %. Pomimo poszukiwania przyczyn nie udało mi się ustalić powodu spadku ilości wygryzających się matek. Sprawa ta zniechęciła mnie do inkubatora i staram się z niego nie korzystać. Jak pozostawię mateczniki do 14 dnia i przyniosę je wtedy do inkubatora to wylęga się 100 % matek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2020, 23:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:
a w czym ten zander lepszy od lokówki typu NICOT ? bo jak na to patrzę to jakoś nie bardzo widzę "lepszejszości" tych dziwnych klatek poza tym że można tam trochę pszczół wrzucić...

Może nie idzie o jakąś lepszośc ale uwazam ze "konfort"matki zaraz po wygryzieniu jest ważny i częstokroć bagatelizowany ,matka ma przestrzeń i wyjadanie matecznika też nie jest koniecznościa bo istnieje miejsce na podłożenie "pierwszej przekąski".

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2020, 07:48 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Zdzisław. pisze:
"i wyjadanie matecznika też nie jest koniecznościa bo istnieje miejsce na podłożenie ".


w lokówkach typu Nicot są takie roweczki na dole - tam zawsze trochę upycham twardego miodu... w tych mniejszych czeskich też tak da radę... ale faktycznie miejsca ma więcej w tej klateczce Zandera - tyle że najlepszy komfort to miałaby jakby tak mogła mieć te kilka pszczół zaraz od wyjścia - a papu by od nich już dostała jak odgryza "czepek" bo da radę już wówczas wysunąć języczek... ale tak patrząc to matek nie powinno się hodować i klateczkować bo te 6-12 pszczół w klateczce to też żadna świta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2020, 07:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
lech, może spr te wentylatorki - ja kiedyś zamontowałem inny - niby lepszy w mojej samoróbce i nic się nie wygryzło :/ ale możliwe że była przerwa w dostawie prądu bo aż to było nie do uwierzenia - w każdym razie już nie eksperymentowałem dalej - kolejną serie już inkubowałem po staremu na starym wentylatorku i było ok.... w ulu przy takiej gęstości pszczoły raczej nie ma przeciągów więc ta wentylacja nie może być za silna...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2020, 19:31 - sob 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1245
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Wentylatorki to raczej nie. Zapomniałem dodać , że w ramach modernizacji zmieniłem również grzałki z zwykłej spirali grzewczej zamontowanej na płytce azbestowej na grzałkę z terrarium. Bardziej bym stawiał , że przyczyną gorszej pracy inkubatora jest bezwładność cieplna grzałki z terrarium razem z mniej dokładną pracą sterownika elektronicznego od termometru kontaktowego. Powodem tego są wahania temperatury w inkubatorze i to pogorszyło dokładność jego pracy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2020, 22:08 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ta z terrarium się nie nadaje , ja mam przewód grzejny sylikonowy ale taki grubszy ,jak kabel antenowy. Moc chyba ze 100W

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji