FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Brak pszczół , puste ule , motylica
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=22813
Strona 1 z 5

Autor:  Bagisek. [ 23 września 2019, 10:55 - pn ]
Tytuł:  Brak pszczół , puste ule , motylica

Wczoraj w rozmowie ze znajomym ,padło pytanie czy przyczyną pustych uli, z zalanymi ramkami ,braku pszczół , matki może być motylica.
Bo już jest takich rodzin 7 i szykują się następne.
Na ostatnich ramkach zasklepiony do połowy pokarm A na dole ramki , gdzie pusty susz pajęczyna.
Nie wiedziałem co odpowiedzieć,bo nigdy czegoś takiego nie miałem.
Stawiam na warozzę ,choć może być wiele czynników.
Ale pytanie główne to czy motylica może w takim stopniu wygonić pszczoły z ula i co można zrobić by ratować pszczoły.

Autor:  JM [ 23 września 2019, 11:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

W życiu nie słyszałem twierdzenia, ani nie znam przypadku, aby motylica miała być przyczyną upadku rodziny. Gdyby tak być mogło to pszczoły nie miały by prawa egzystować.
Najpierw pada rodzina, a dopiero wtedy wkracza motylica.

Autor:  manio [ 23 września 2019, 11:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Typowe dla późnego stadium warrozy. Pszczoły uciekły próbując ratunku. Zdrowa rodzina nie dopuści do rozwoju barciaka i nie jest on w stanie zaszkodzić rodzinie.
Widziałem w ulu leżaku ,że pszczoły zeszły z ramek i uwiązały się za zatworem z powodu silnego porażenia warrozą.

Autor:  baru0 [ 23 września 2019, 11:51 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek. pisze:
Stawiam na warozzę ,choć może być wiele czynników.

I dobrze stawiasz ,nawet w odkładach z zapasowymi matkami pszczoły dają rade .
Motylica wkracza gdy pszczół prawie nie ma.
Mam niestety koło siebie Pana któremu z kolei rabują obce pszczoły .Jak się wyraził po kolei. Nie możliwe by dał się zrabować ul wz 10ramek ,oczko 12cm na 0,8 .
Tam nie ma pszczół .Niestety już 10 mu ubyło ,pewnie większość warozy ląduje u mnie.
Mało tego niszczy rabujące pszczoły .Swoje i obce . :(

Autor:  KNIEJA [ 23 września 2019, 12:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

manio pisze:
Typowe dla późnego stadium warrozy. Pszczoły uciekły próbując ratunku. Zdrowa rodzina nie dopuści do rozwoju barciaka i nie jest on w stanie zaszkodzić rodzinie.
Widziałem w ulu leżaku ,że pszczoły zeszły z ramek i uwiązały się za zatworem z powodu silnego porażenia warrozą.


Opuściły 1 dna po drugiej ul, chore chorsze naj chorsze. Oczywiście kolejność odwrotna
Nie chce siać paniki bo każdy wie co ma, dostałem dzisiaj tel o treści. Sypia się kilku set pniowe pasieki. Boże chroń!!!

Autor:  henry650 [ 23 września 2019, 12:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Podobna sytuacja była w moim terenie w 2006 roku mogę silne rodziny poszły na szaber do tej warroza co miały doniosły jeszcze że farbowanych rodzin i w jednej pasiece z 20 rodzin zostało mi 4


Henry

Autor:  manio [ 23 września 2019, 13:43 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

KNIEJA pisze:
Opuściły 1 dna po drugiej ul, chore chorsze naj chorsze. Oczywiście kolejność odwrotna
Nie chce siać paniki bo każdy wie co ma, dostałem dzisiaj tel o treści. Sypia się kilku set pniowe pasieki. Boże chroń!!!

Może było i tak , bo pszczoła jeśli może to ucieka z ula umierać w polu, jak każde inne zwierzę. To raczej dotyczy już zimy lub późnej jesieni. Teraz jak jeszcze w pełni lotne dni to zdarza się ,że uciekają całym rojem przed warrozą . To niewielkie roje i czasem są zbierane jako "głodniaki" . Lepiej takich późnych nie zbierać bo mogą mieć w sobie "promocyjną" niespodziankę :kapelan:

Autor:  Marcin [ 23 września 2019, 14:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

manio pisze:
KNIEJA pisze:
Opuściły 1 dna po drugiej ul, chore chorsze naj chorsze. Oczywiście kolejność odwrotna
Nie chce siać paniki bo każdy wie co ma, dostałem dzisiaj tel o treści. Sypia się kilku set pniowe pasieki. Boże chroń!!!

Może było i tak , bo pszczoła jeśli może to ucieka z ula umierać w polu, jak każde inne zwierzę. To raczej dotyczy już zimy lub późnej jesieni. Teraz jak jeszcze w pełni lotne dni to zdarza się ,że uciekają całym rojem przed warrozą . To niewielkie roje i czasem są zbierane jako "głodniaki" . Lepiej takich późnych nie zbierać bo mogą mieć w sobie "promocyjną" niespodziankę :kapelan:


Ja taki zebrałem z miesiąc temu i nie było żadnej warozy w promocji .

Autor:  tomi007 [ 23 września 2019, 14:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

u jednej znajomej co to się przyznała, że w zeszłym roku nie leczyła pszczół też jeden ul okazał się być pusty na początku września jak wróciła z urlopu - zostały jej jeszcze 4... w ulu nie było zapasu ani czerwiu - puste ramki - pod wylotkiem nie było śladów walki...

niestety jej ule stoją 200m od jednej z moich pasiek - ale póki co rodziny mają się tam rewelacyjnie z racji najbogatszej bazy pyłkowej...

w każdym razie w tym roku dałem jej paski i pszczoły "już są leczone" choć mówiłem jej, że to trochę za późno o rok...

w każdym razie co do motylicy to rację ma:
JM pisze:
Najpierw pada rodzina, a dopiero wtedy wkracza motylica.


i jakby co to "motylica to b. pożyteczny owad" - w naturze robi porządek po spadłych i chorych rodzinie przygotowując dziuplę (ul) dla nowej rodziny - ale dla gospodarki wymyślonej przez człowieka motylica to już tylko szkodnik...

Autor:  manio [ 23 września 2019, 15:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

tomi007 pisze:
motylica to już tylko szkodnik

z larw motylicy , albo lepiej z odchodów Rosjanie robią nalewkę o wymownej nazwie ogniówka, która jest lekiem na wszystko , radzi sobie nawet z lekooporną gruźlicą :pala:

Autor:  JM [ 23 września 2019, 16:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

tomi007 pisze:
i jakby co to "motylica to b. pożyteczny owad"
Larwy są też specjalnie masowo hodowane i wykorzystywane jako pokarm dla zwierząt w terrariach.

Autor:  tomi007 [ 23 września 2019, 17:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

JM,

Wiem widziałem już wcześniej na olx że sprzedają larwy jak i plastry i co ciekawe nie jest to tanie.... Chyba 15 zł za plaster z czarną jak smola woszczyną z tymi paskudami... Ponoć to przysmak jaszczurek i- np. pomaga im "wyjść z depresji" jak nie chcą nic jeść...

Swoją drogą jestem pewien podziwu dla tego robala bo przecież plaster jest suchy a ten robal jednak potrzebuje wody - zapewne opracował w tym celu perfekcyjne mechanizmy - inne gąsienice jedzą liście z dużą ilością wody a motylica sobie ją sama zapewne wytwarza w procesach metabolicznych...

Autor:  filip [ 23 września 2019, 17:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

nie zapominajcie że taki stan jaki opisał Bagisek mogła spowodować nosema cerane ,późne lato to jest pora jej szczytowego działania, co nie wyklucza że do tego dołożyła się warroza

Autor:  pisiorek [ 23 września 2019, 17:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

w tym przypadku wszystkiemu winny jest pszczelarz czyli opiekun tej pasieki ,gdyby robił wszystko jak należy nie byłoby problemu, osobiście paliłem kiedyś takie ule które były z garstką pszczół i zamarlym czerwiem, mój kolega zaczynał równo ze mną przygodę z pszczołami, zaniechał zaglądania do pasieki i efekt był właśnie taki.cóż poradzić takie nastały czasy że pszczoły bez pomocy pszczelarza nie przetrwają.

Autor:  popi44 [ 23 września 2019, 21:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Barciak potrafi strawić polietylen.
https://www.ekologia.pl/ciekawostki/gas ... 22798.html

Autor:  lech [ 23 września 2019, 21:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Coraz więcej jest informacji o padających pszczołach od warrozy. Na wiosnę przyszłego roku będzie wysoka cena za rodziny , ale też będzie dużo kradzieży pszczół.

Autor:  Bagisek. [ 24 września 2019, 09:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pisiorek,
Tata nie ma problemów z zimowaniem pszczółek, podobnie jak ja.
Ty co roku piszesz że muszą rodziny paść. Ojj nie muszą ,ale trzeba wiedzieć jak to zrobić. :thank:

Autor:  pisiorek [ 24 września 2019, 09:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek., udanej zimowli i 100% przezimowanych wam życzę ,piszę zupelnie serio :)

Autor:  KNIEJA [ 24 września 2019, 16:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek. pisze:
pisiorek,
Tata nie ma problemów z zimowaniem pszczółek, podobnie jak ja.
Ty co roku piszesz że muszą rodziny paść. Ojj nie muszą ,ale trzeba wiedzieć jak to zrobić. :thank:


A takiego pszczelarza znasz??? Sławek Bakier

Autor:  Bagisek. [ 24 września 2019, 20:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

KNIEJA pisze:

A takiego pszczelarza znasz??? Sławek Bakier

Doktora Miodka każdy zna. Super gość, zawodowy pszczelarz.

Autor:  KNIEJA [ 24 września 2019, 22:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek. pisze:
KNIEJA pisze:

A takiego pszczelarza znasz??? Sławek Bakier

Doktora Miodka każdy zna. Super gość, zawodowy pszczelarz.


Widzę że jesteś nie na bieżąco , prof. Miodek . Tak to jest gość z klasą , wydał wiele prac naukowych o pszczelarstwie i to dobrych prac . Naukowiec i fachowiec od pszczółek i od Białowieży -BPN . Jemu jak i wielu z nas zeszła pasieka do krainy wiecznych pożytków i mówił o tym publicznie . Nie ma co zadzierać nosa choróbska chodzą po pasiekach .

Autor:  baru0 [ 24 września 2019, 22:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

KNIEJA pisze:
Jemu jak i wielu z nas zeszła pasieka do krainy wiecznych pożytków i mówił o tym publicznie . Nie ma co zadzierać nosa choróbska chodzą po pasiekach .

Kiedy to było i jakie wnioski wysnuł ,to jedna z rzeczy które "budzą w nocy" i nie dają spać .
Czy aby ta "obrana ścieżka wypali "
Jak powiedział kol. Tomek, czasem jest tak że nasza czujność zostaje uśpiona lub inne okoliczności się złożą , a waroza nie śpi . .

Autor:  Bagisek. [ 25 września 2019, 09:39 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

KNIEJA, Franku pewnością pewnością jest i doktorem i jeszcze chyba parę dodatków przed nazwiskiem.
A Doktor Miodek to chyba pasieka jego syna.
Nie znam osobiście i nie jestem na bieżąco , bo pszczelarze zawodowi , to górna półka i gdzie mi tam do nich.
Ale moja przygoda z pszczołami zaczęła się od wykładu właśnie Pana Bakiera.Tak mnie zafascynowały jego pogawędki , że postanowiłem mieć swoje pszczoły , no i mam. :jupi:
Co do straty pasieki nie słyszałem ,ale jak wiesz to podpowiedz co było przyczyną spadku??
Swego czasu dużo mówił o CCD i neokonitydantach.
Nie wiem do kogo się odniosłeś pisząc o zadzieraniu nosa , do mnie czy Bakiera, ale skoro zacytowaleś mój post , to pewnie do mnie :( .
Napisałem tylko , jak jest u mnie , nie spadły mi żadne rodziny i tylko o to mi chodziło.
Polewam pszczoły jaskółczym zielem dodaję do syropu zioła ,dymię Apiwarolem z pełnym sukcesem jak narazie , choć wiem , że trzeba być czujnym.Pozdrawiam
P.S.Podziwiam Twoją pasiekę , to co robisz bo widać fachową wiedzę i dbanie o pszczoły.Nie wchodzę e dyskusję z Tobą , bo za mała moja wiedza, ale na te parę uli styknie

Autor:  pisiorek [ 25 września 2019, 10:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek., no przyznaj sie pokaz ze potrafisz :P
Ps.wiosna bede mial ze 20 na sprzedaz jak by cos :wink:

Autor:  Bagisek. [ 25 września 2019, 10:52 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

To pisał pisiorek w Toy toyu na
Wiosną 2019 pisiorek Bartek.pl, Paweł ,nie wiesz wielu rzeczy , przyjmuje dużo ,ale ostatnio to już za dużo .tu na forum robi się śmieci z ludzi a jak już ktoś pisze prawdę to jest szczuty jak pies . wiem kur dużo o wielu ludziach z tego forum co piszą że jest bajka a wymiataja 50% co roku ale udają nie ładna pani specjalistów .... obłuda jebana obłuda ....

pisiorekjaka ohyda ????????? to jest real ,ja mam dość ,nie chce mi się już . ludzie sa gorsi niż najgorsze zwierzęta . rzygam tym . potraficie zgnoić każdego . jak by wam dał kałacha to byście jebali na oślep .
smieci nie ludzie . nie ładna pani .zwykłe świenie , nawet idzi12 nie odpuściliście ,pies wam morde lizal !!!!!!!!

pisiorek,co wy odpierdalacie ? robicie z każdego śmiecia . to towarzystwo jest chore . pies wam mordę lizał . ja sie stąd zawijam mam dość tego skurwysyntwa .Bogdan banuj mnie teraz . ja sobie nie ładna pani poradze ,szlak mnie trafia jak czytam niektóre wpisy . nie ładna pani pierdolana! ,co za ludzie tu piszą ? to są pszczelarze ? to zwykłe skurwysyny .......................

pisiorekNIE ,NO nie ładna pani , nie wierze w to co czytam . to przechodzi ludzkie pojęcie ...
sam się banuje ,żegnam to forum ,stado pojebów ...

pisiorekcoś się uczepił ? przecież nic takiego nie napisałem . toć to sama prawda .
muszę się bronić bo by mi nasr.... na głowe a na to sobie nie pozwolę :wink:
ps. koty w butach bywają fałszywe

Autor:  Bagisek. [ 25 września 2019, 10:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Piekna polszczyzna i opis użytkownów forum
Odpowiedź na Twoje burackie zaczepki.

Autor:  tomi007 [ 25 września 2019, 11:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pisiorek pisze:
Ps.wiosna bede mial ze 20 na sprzedaz jak by cos


ja ok 80 ale najpierw tej wiosny muszą dożyć - nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu...

Autor:  Maxik [ 25 września 2019, 11:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pisiorek pisze:
wiosna bede mial ze 20 na sprzedaz jak by cos
a ja mam 20 więcej jakby połowę miało paść :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Autor:  pisiorek [ 25 września 2019, 11:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

widzicie jak to jest wrzucę 1 post i zaraz się dyskusja robi droczę się z wami :haha: Generalnie to w żartach wszystko pisze a tak na poważnie mówiąc to też nie wiem jak będą pszczoły zimowaly ,zobaczymy wiosną na razie jestem zadowolony. Wyglądają bardzo ładnie dostały nozevit warrozy nie ma dużo w produkcyjnych więcej ale to jest normalne byle na wiosnę trzeba się o pszczoły pomodlić namaścić ule i czekać spokojnie :wink:

Autor:  Odnowiciel [ 25 września 2019, 12:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek., po tym twoim wpisie zastanawiam sie czy Ty wogóle masz pszczoły :oops:

Autor:  Bagisek. [ 25 września 2019, 12:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Odnowiciel pisze:
Bagisek., po tym twoim wpisie zastanawiam sie czy Ty wogóle masz pszczoły :oops:

Mam Ciebie dodanego do wrogów i miałem nie dopisywać , bo też nie wiem do jakiego wpisu się odnosisz?
Odpowiem więc krótko , tak mam pszczoły i mają się narazie świetnie.

Obrazek

Fotka z wczorajszego dnia.Jest ich tyle ,że musiałem dać im miejsce w powałce. Jak żyję i mam pszczoły , tyle jeszcze o tej porze nie miałem.
Dodam , że to pszczoła zimowa :mrgreen:

Autor:  pisiorek [ 25 września 2019, 13:52 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Kurka w jednym ulu mam cos nie tak ,rodzina wywala pszczoly z ula ,texpszczoly sa czarne bez wlosow . :roll: w ulu niby wszystko ok ,rodzina silna na czarno obsiada 10 ramek .co w tym ulu jest nie tak :?:

Autor:  Elgon [ 25 września 2019, 15:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pisiorek pisze:
Kurka w jednym ulu mam cos nie tak ,rodzina wywala pszczoly z ula ,texpszczoly sa czarne bez wlosow . :roll: w ulu niby wszystko ok ,rodzina silna na czarno obsiada 10 ramek .co w tym ulu jest nie tak :?:
Pewnie mają dość twojego narcyzmu :mrgreen:

Autor:  Maxik [ 25 września 2019, 15:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek., daj im pół nadstawkę pod gniazdo. Niech pszczoły będą pod powałką.
Małe rodziny - duże problemy
Wielkie rodziny - duże problemy
ja wolę opcję 2.

Autor:  staszekg [ 25 września 2019, 17:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pisiorek, Podejrzewam chroniczny paraliż.Poczytaj na ten temat

Autor:  kiban [ 25 września 2019, 17:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pisiorek pisze:
Kurka w jednym ulu mam cos nie tak ,rodzina wywala pszczoly z ula ,texpszczoly sa czarne bez wlosow . :roll: w ulu niby wszystko ok ,rodzina silna na czarno obsiada 10 ramek .co w tym ulu jest nie tak :?:


Syn wyszedł na wolność i ogolił tacie pszczoły w wielkiej zemście za zniewolenie :haha:

Autor:  kudlaty [ 25 września 2019, 17:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek., zimujesz na dennicy żeby nie miały gdzie spaść zimą :?: poźniej mówią że nie ma osypu to tak jak spaść z dywanu na podłogę :lol:
a tak serio to nie widząc co pod powałką widoki które pokazujesz nic nie mówią, wiele razy pisałeś że zimujesz chyba 2x 6 lub 2x7 1/2 dadanta więc przy takim układzie moje pszczoły pociągnęły by boczne dzikie plastry jeśli nie dałbym im węzy przed zakarmianiem a miały by wolne miejsce

Autor:  pisiorek [ 25 września 2019, 18:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

kiban, :wink:
Już wydzwonił do mnie kolega z forum wytłumaczył mniej więcej co i jak z tym ulem robić no i za działam .Dziękuję Ci Staszku za informację fajny człowiek z Ciebie muszę kurka nakręcić jeden normalny poważny film żebyście nie myśleli że jestem całkiem walnięty bo tak nie jest a przynajmniej tak mi się wydaje :haha: :P
wypuszczę jutro Szymka z izolatki i pojedziemy na drugą pasiekę tam mam pięć rodzin muszę je przeglądać i ocenić jak wygląda sprawa za karmienia i czy zamiast pszczół nie zimuje tam motylica jak u kocurka :mrgreen:

Autor:  Bartek.pl [ 25 września 2019, 18:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Właśnie :(
Na forum popisać tylko trochę bzdur,
a jak się pozbyć chronicznego paraliżu pszczół, to już inna bajka.

Autor:  KNIEJA [ 25 września 2019, 19:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bagisek coś taki nerwowy ? Znam bardzo wielu ludzi z Białostockiego i nie tylko pszczelarzy . Trafiłem tylko na jednego czorta z Wasilkowa , mam nadzieję że jesteś z innej miejscowości .

Autor:  KNIEJA [ 25 września 2019, 19:18 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Bartek.pl pisze:
Właśnie :(
Na forum popisać tylko trochę bzdur,
a jak się pozbyć chronicznego paraliżu pszczół, to już inna bajka.


Jak masz receptę to dawaj , bo ja jeszcze do tego nie doszedłem .

Autor:  pawel. [ 25 września 2019, 19:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Paraliż zakaźny pszczół schorzenie to jest wywołane przez wirusy ,wywołane jest z obecnością pasożytów takich jak warroza motylica . WIRUS PODRAŻNIA UKŁAD NERWOWY PSZCZÓŁ choroba występuje w postaci ostrej lub przewlekłej pszczoły są mało ruchliwe pracują niechętnie tracą owłosienie stają się czarne leżące przed wylotem wykazują drżenie skrzydeł. Porażone pszczoły mają często wysunięte żądło .Bartek.pl, mówisz i masz skutecznego leczenia niema .pawel

Autor:  pisiorek [ 25 września 2019, 19:52 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

nic się z pszczołami tam takiego nie dzieje ,nie trzęsą się ,nie mają paraliżu ,przynajmniej wizualnie .mam zrobić dwie rzeczy .Jedna już dzisiaj zrobiłem a drugą zrobię w poniedziałek lub wtorek w przyszłym tygodniu i zobaczymy ,albo przezimują i będzie okej ,albo się osypia iproblem sam się rozwiąże.
Szczerze mówiąc to spisałem tą rodzinę już na straty jednak jestem uparty i postaram się im pomóc tak tylko dlatego by się czegoś nauczyć takiego przypadku jeszcze nie miałem warto mieć jakąś wiedzę w tym temacie

Autor:  pawel. [ 25 września 2019, 20:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pisiorek pisze:
nic się z pszczołami tam takiego nie dzieje ,nie trzęsą się ,nie mają paraliżu ,przynajmniej wizualnie .mam zrobić dwie rzeczy .Jedna już dzisiaj zrobiłem a drugą zrobię w poniedziałek lub wtorek w przyszłym tygodniu i zobaczymy ,albo przezimują i będzie okej ,albo się osypia iproblem sam się rozwiąże.
Szczerze mówiąc to spisałem tą rodzinę już na straty jednak jestem uparty i postaram się im pomóc tak tylko dlatego by się czegoś nauczyć takiego przypadku jeszcze nie miałem warto mieć jakąś wiedzę w tym temacie
Zadzwonisz do BYDGOSZCZY kolega pawel., problem rozwiąże .

Autor:  staszekg [ 25 września 2019, 20:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Jeśli wyleczysz i zmienisz matkę lub połączysz /ale wyleczone!/ to gwarantuje Ci że na wiosne będą normalną rodziną

Autor:  pawel. [ 25 września 2019, 20:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

staszekg pisze:
Jeśli wyleczysz i zmienisz matkę lub połączysz /ale wyleczone!/ to gwarantuje Ci że na wiosne będą normalną rodziną
Napisz czym ma wyleczyć jeśli wiesz .pawel

Autor:  Bartek.pl [ 25 września 2019, 20:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pawel. pisze:
mówisz i masz

Akurat od Ciebie Pawle nie oczekiwałem odpowiedzi :wink: (chociaż nie neguję Twojej wiedzy)
Miałem taką przygodę ( całe szczęście nie na swojej pasiece) nie był to chroniczny paraliż, czarne pszczoły były tylko w jednej rodzinie, normalnie pracowały i nie było pszczół spacerujących. W tym sezonie czarne pszczoły były już w większości rodzin na pasiece, nadal są wpuszczane do uli.

Jeśli pszczoły nie wpuszczają łysych murzynów do ula, to znaczy że "śmierdzą" i mamy do czynienia z chronicznym paraliżem.
KNIEJA pisze:
Jak masz receptę to dawaj , bo ja jeszcze do tego nie doszedłem .

:kapelan:

Autor:  pisiorek [ 25 września 2019, 20:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pawel. pisze:
staszekg pisze:
Jeśli wyleczysz i zmienisz matkę lub połączysz /ale wyleczone!/ to gwarantuje Ci że na wiosne będą normalną rodziną
Napisz czym ma wyleczyć jeśli wiesz .pawel


teraz nie będę dzwonił kolego bo teraz bawię się w motorniczego : :haha:

staszekg pisze:
Jeśli wyleczysz i zmienisz matkę lub połączysz /ale wyleczone!/ to gwarantuje Ci że na wiosne będą normalną rodziną


Staszku matka jest już zamówiona jedzie już do mnie z ciemnogrodu A uwierz mi że w ciemnogrodzie mają dobre matki :
:) Jeszcze raz dziękuję za pomoc

Autor:  Bagisek. [ 25 września 2019, 20:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

Maxik pisze:
Bagisek., daj im pół nadstawkę pod gniazdo. Niech pszczoły będą pod powałką.
Małe rodziny - duże problemy
Wielkie rodziny - duże problemy
ja wolę opcję 2.

Już nie ma potrzeby , bo tylko to zostało :cry: :cry:

Obrazek

Obrazek

Autor:  staszekg [ 25 września 2019, 20:33 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak pszczół , puste ule , motylica

pawel., Rapicid podawany przez tydzień pod powalkę lub na folię albo ciasto z rapicidem,nastepnie oprysk jaskółczym zielemramek i ula oraz obowiązkowo wymiana matki.Sprawdzone,u mnie było po problemie

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/