FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 15:21 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
Post: 24 stycznia 2020, 15:14 - pt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Jak koledzy myjecie wiadra po miodzie - chodzi o większe ilości na raz.
Macie może jakieś sprawdzone sposoby żeby zrobić a się nie narobić :) ?

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 17:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Dawniej miałem takie tematy , nalewałem wodę do pełna jak odmiękło to wystarczyło płukać . Gorzej sprawa się ma jak miód był prosto z wirówki bez sita trochę przywiera .
Ty pewnie masz wiadra które były w komorze do topienia , wosk i propolis dobrze się trzymają :pala: , lekka powłoka nie szkodzi a nawet zabezpiecza miód przed plastikiem .
Myjak żyłkowy i :D to wszystko

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 18:08 - pt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Wosk i propolis nie stanowią problemu - czasem tylko na dnie coś się przyklei ale to na zewnątrz.
Bardziej mi chodzi o jakiś system pracy - nie wiem z karcherem ale żeby nie zmoczyć całego pomieszczenia albo jakiś zlew głęboki ze słuchawką prysznicową co by wiadro weszło i nie trzeba się było schylać...

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 18:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Nie wiem jakie masz wiadra, jeśli przystosowane do środowiska kwaśnego, to mają ochronną powłokę i nie można niczym ostrym go traktować. Tylko szmatka, środek myjący(ewentualnie jak musi się dać, bo nie odchodzi, pleśń ) i ciepła woda. Zalać ciepłą wodą i poczekać, odmoknie to ładnie schodzi gąbką albo ściereczką. Prysznic lub wanna, u mnie jest miejscem mycia. Tu raczej na skróty = chemia albo zepsucie wiader.
Na końcu jeszcze sparzam wrzątkiem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 20:39 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Bartkowiak pisze:
jakiś zlew głęboki ze słuchawką prysznicową co by wiadro weszło i nie trzeba się było schylać...
:D
Taki mam ;) ,jak robiłem stół do odsklepiania to zrobiłem sobie i taki zlew 50x50x100cm. zamontowany w blacie . do tego nietypowa bateria z długą wylewką i słuchawką prysznicową , ostatnia z wystawy ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 21:55 - pt 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: grudziadz
Witam.A moja metoda to ze leję miod do słoikow i o nic się nie martwię.Sprzedając miod musi byc w słokach.Czy wczesniej czy pózniej musimy miec słoiki.Ile potrzeba energii aby podgrzac miod aby go przelac.Czy mam rację koledzy i koleżanki.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 22:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Zrób taką myjkę pod wiadra


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 22:29 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
ydyp pisze:
Witam.A moja metoda to ze leję miod do słoikow i o nic się nie martwię.Sprzedając miod musi byc w słokach.Czy wczesniej czy pózniej musimy miec słoiki.Ile potrzeba energii aby podgrzac miod aby go przelac.Czy mam rację koledzy i koleżanki.Pozdrawiam.


Patrząc na naszą małą skalę, ma kolega rację :mrgreen:
Ale tu są pszczelarze, którzy mają więcej wiader niż my słoików :lol:

Jak ma myć wiadra, może troszkę śmieszne, ale jeśli ktoś ma dobry sposób, czemu nie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 22:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
To ile masz tych wiader ? rozlewasz pewnie na bieżąco , jak się kończą nalewasz kolejne , i na bieżąco myjesz wiadra .
Ja tu nie widzę problemu , woda tylko nie może być gorąca bo się wówczas woski kleją , ale ty to wszystko przecież wiesz . Życzę podwojenia tego kłopotu :mrgreen:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2020, 23:02 - pt 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: grudziadz
Witam.Ja mam 70 rodzin i wszystko w słoki nalewam.Myslę ze to najlepsza metoda.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2020, 00:21 - sob 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
O słoiki się nie pytam. Rozlewam na bieżąco w słoiki, wedle potrzeb i na razie to mi pasuje.
Wiadra -> mam na myśli - popularne hoboki na miód (z polipropylenu one są?) - tam nie ma obaw o reakcje z miodem.
Tak robię, że staram się na bieżąco ale czasem zrobię sobie wolne i się uzbiera kilkanaście a to już plecy bolą jak muszę nadgonić.
Chcę sobie zrobić stanowisko, które ułatwi mi to upie...we zajęcie.
Ta myjka z filmiku Krzyżak to fajna sprawa - tylko zamiast wiadra pod spodem może właśnie taki zlew jak pisze baru0 i wylewko-słuchawka - też widziałem takie cudo gdzieś w markecie.
https://imged.pl/basen-wanna-stal-nierd ... 75612.html

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2020, 00:50 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Taka "myjka " z linku ,powinna mieć głowicę obrotową ,wtedy umyje naprawdę .
Widziałem takie w zakładach mleczarskich ,żadne cuda ,na końcu takiej właśnie rurki kula z dziurkami w rożnych kierunkach ,odpowiednie ciśnienie ,rotacja sama się robi .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2020, 00:51 - sob 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Taki urok pisania, podczas rozmowy kilka minut i po temacie, a tak tydzień będzie na topie jak umyć dziesięć wiader w miesiącu, ale tak by się nie zmęczyć :mrgreen:
Kiedyś to bym zalał cieplutką wodą w zależności od ilości miodu, zamknął pokrywkę, ładnie zamieszał raz w lewo, raz w prawo później kilka razy potrząsnął i w zależności od gęstości powstałego roztworu powtarzał.
Później, a to najważniejsze zastanawiał się czy to czwórniak czy jak ????

A teraz to choroba wie co z tym zrobić ????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2020, 00:58 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
ydyp pisze:
Witam.A moja metoda to ze leję miod do słoikow i o nic się nie martwię.Sprzedając miod musi byc w słokach.Czy wczesniej czy pózniej musimy miec słoiki.Ile potrzeba energii aby podgrzac miod aby go przelac.Czy mam rację koledzy i koleżanki.Pozdrawiam.

Masz i nie masz ,już przestałem "walczyć z tym " część ,większa klientów chce miód płynny ,wiedzą że ma skrystalizować ,ale ,,,i co ?
Przychodzi w styczniu i ,,,ale moje dzieci wolą płynny ,
Cytuj:
włożę do gorącej ,gotującej się wody i bede miał płynny

Wole już sam mu go podgrzać .

Bartkowiak zawsze możesz co miesiąc nastawiać nowy ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2020, 19:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
W słoikach też da radę dekrystalizalizowac - można wykorzystać suszarkę do pyłku etc... - w słoikach powinien szybciej być płynny niż w dużym wiadrze... Co do piany na górze... Jak miód był dobrze odstany w odstojniku to piany po dekrystalizacji nie ma lub jest jej b niewiele... No i oczywiście nie ma jej dużo jak miód nie jest przegrzany...

Swoją drogą wiadra po płynnym miodzie najlepiej wyczyscilyby pszczoły - może warto pomyśleć o "korpusowej pszczelej zmywarce" - potem tylko ściereczka i troche wody - najgorszą robotę "słodką i lepką" zrobią pszczoły...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2020, 20:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:
W słoikach też da radę dekrystalizalizowac - można wykorzystać suszarkę do pyłku etc... - w słoikach powinien szybciej być płynny niż w dużym wiadrze... Co do piany na górze... Jak miód był dobrze odstany w odstojniku to piany po dekrystalizacji nie ma lub jest jej b niewiele... No i oczywiście nie ma jej dużo jak miód nie jest przegrzany...

Swoją drogą wiadra po płynnym miodzie najlepiej wyczyscilyby pszczoły - może warto pomyśleć o "korpusowej pszczelej zmywarce" - potem tylko ściereczka i troche wody - najgorszą robotę "słodką i lepką" zrobią pszczoły...


zgadza się, jestem leniem miodu jak nie musze nie dotykam rozlewam w słoiki ilości które wiem że sprzedam reszta zostaje we wiadrach ale nie 33l tylko takich 16,5kg lub 22,5kg bo tyle leje i to sprzedaje w takiej postaci i opakowaniu jakie jest, rzadko kiedy babram się z przekładaniem z wiader do słoików a jeśli już zostawiam wiadra puste z deklami w kompletach a wiosną daje korpus nad rodzine wyjmuje pajączek i pszczoły to pucują pozostaje odebrać na następny dzień i umyć zarraz przed użyciem, jak ktoś kupuje miód to powinien sobie dogadać ze sprzedającym jakie chce się mieć opakowanie, jak ktoś zadzwoni o czasie z moich klientów to rozlewam na zaamówienie w co tylko chce klient i wysyłam palete na adres, dzwiganie tak ciężkich wiader typu 33l lub beczki to wg mnie głupota no chyba że puste to tak :P wersja że ktoś lubi sobie dodawać pracy najpierw przelewając do wiader a następnie po krystalizacji do słoików bo tak wygodniej mnie nie przekonuje, miód jaki mam jest owocem pracy moich pszczół a nie kogoś innego dlatego na całe szczęście nie musze mieć zaplecza do mycia pustych wiader w ilościach hurtowych, dekrystalizacji czy ponownego rozlewania w detaliczne pojemniki, mimo że mam tyle pszczoły co dzieci wakacji to liczyć potrafię ile czego schodzi i to sobie przygotowuje problem może być jedynie na początku gdy nie ma się doświadczenia co jest i w jakich opakowaniach kupowane w danym terenie

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji