FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 01:58 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
Post: 26 lutego 2020, 07:06 - śr 

Rejestracja: 22 lipca 2017, 06:30 - sob
Posty: 111
Ule na jakich gospodaruję: WP/ 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Suwałki
https://www.youtube.com/watch?v=PK-oXYsOsQI
Myślicie, że poza warrozą rzeczywiście polski cukier z buraka tak może szkodzić po zaprawianiu go neonikotynoidami? W wypowiedzi znalazł się przykład pasieki która została zakarmiona cukrem wieloletnim oraz połowa uli cukrem świeżokupionym. Po świeżokupionym rodzinki zmizerniały i osypały się jakoby jesienią. Czy to tylko tłumaczenie nie doleczenia warrozy?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 08:39 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Moim zdaniem to jak całe zło tego swiata jest zpychane na rolników czy to globanle ocieplenie czy osypywanie sie pszczół czy inne zło, jeszcze troche tobeda mówic ze przez rolników sa wojny i UFO


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 11:46 - śr 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1243
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Trudno mieć pretensje o trucie pszczół do rolników stosujących środki dopuszczone w kraju do stosowania jeżeli robią to zgodnie z instrukcją. Pretensje można mieć do Ministra Rolnictwa z PIS-u , który to pomimo świadomości że np. neonikotynoidy trują pszczoły chcąc się przypodobać lobby rolniczemu dopuszcza je do stosowania. Mam nadzieję , że kiedyś odpowie karnie za te czyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 15:18 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
ja ja się ciesze że neonikotynoidy sa dopuszczone w rzepaku, dzieki temu jesienia wystarczy kilka gram chemi zamiast kilku zabiegów, które sa mniej skuteczne, a co za tym idzie słabszy rzepak lub jego brak wiosną


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 16:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Pajej pisze:
ja ja się ciesze że neonikotynoidy sa dopuszczone w rzepaku, dzieki temu jesienia wystarczy kilka gram chemi zamiast kilku zabiegów, które sa mniej skuteczne, a co za tym idzie słabszy rzepak lub jego brak wiosną
I czym tu się cieszysz ?,masz to wszystko w oleju,to że spożywasz ,czy cała rodzina to mi koło dupska lata Twój wybór,,ale w kraju jest jeszcze młode pokolenie co będzie pracować na twoją i innych emeryturę,dmuchaj chuchaj co by jak najdłużej w zdrowiu żyli :haha: :haha: .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 16:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
bo lubię,
przecież oni tego nie jedza (tak przynajmniej się im wydaje) tylko wszystko leci do skupu, czy to sie nadaje do jedzenia nikogo nie obchodzi ważne żeby wilgotność się zgadzała, białko czy co tam jeszcze mają za parametry bo za to jest płacone, co później sie z tym będzie działo to ich to grzeje, a prawda leży na cmentarzu nowe alejki to leżą ludzie 40-50 lat tylko w telewizji im się wydłuża wiek :roll:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 17:12 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Ja co roku kupuję świeży cukier i problemów z zimowlą nie mam. Dobra zimowla to nie tylko pokarm ale odpowiednia opieka nad pszczołami w sezonie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 17:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
kudlaty pisze:
bo lubię,
przecież oni tego nie jedza (tak przynajmniej się im wydaje) tylko wszystko leci do skupu, czy to sie nadaje do jedzenia nikogo nie obchodzi ważne żeby wilgotność się zgadzała, białko czy co tam jeszcze mają za parametry bo za to jest płacone, co później sie z tym będzie działo to ich to grzeje, a prawda leży na cmentarzu nowe alejki to leżą ludzie 40-50 lat tylko w telewizji im się wydłuża wiek :roll:

Niestety statystyki chorób nowotworowych są zastraszające. Jestem w 100% przekonany, że to co spożywamy ma kolosalne znaczenie dla naszego ciała. Starzy ludzie żyli biedniaj ale jedli swoje bez chemii i nadal żyją, młodzi mają kasę i majątki, ale nie mają czasu żeby się nimi nacieszyć, bo kupują "sklepowe" jedzenie, a później po wielu latach przykra niespodzianka. Najlepiej produkty mięsne, sklepowe, ograniczyć do minimum, bo to z tego jest najgorsza chemia... Zaraz za tym glifosat, czyli wszystkie rośliny co rosły na polach po roundopie, lub sam rzepak co już jest nawet pryskany tym środkiem na dojrzewanie... A ile później z takiego "zdrowego" oleju wyrabia się produktów to aż strach pomyśleć (majonezy, konserwy rybne itp...). Szkoda, że ludzie wyłączyli myślenie i łykają jak popadnie cały syf od różnych koncernów... A takie firmy jak Bayer to najpierw mają klienta na oprysk a później na chemię przeciw nowotworom... I biznes się kręci i będzie kręcił bo ludzie to już nie zmądrzeją... Przykre ale prawdziwe....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 17:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
zbycho81 pisze:
Zaraz za tym glifosat, czyli wszystkie rośliny co rosły na polach po roundopie, lub sam rzepak co już jest nawet pryskany tym środkiem na dojrzewanie... A ile później z takiego "zdrowego" oleju wyrabia się produktów to aż strach pomyśleć (majonezy, konserwy rybne itp...).


mała poprawka wszystkie zboża są dosuszane chemicznie nazwa środka obojętna bo substancja ta sama tak więc biorąc na to poprawkę skażone randapem jest wszystko co jemy kasze, mąki nawet zdrowe pieczywo na mące razowej bo z czegoś ta mąka powstała :roll: a nawet jak czegoś nie jemy bezpośrednio to jedzą to zwierzęta hodowlane więc na jedno wychodzi jeśli i tak trafiają do garnka, doliczyć tu trzeba jeszcze soję która jest składnikiem większości pasz dla zwierząt oraz bezpośrednio jest dodawana do wielu produktów a 70% soi produkowanej na świecie jest GMO, smacznego :haha:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 20:12 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
bo lubię pisze:
Pajej pisze:
ja ja się ciesze że neonikotynoidy sa dopuszczone w rzepaku, dzieki temu jesienia wystarczy kilka gram chemi zamiast kilku zabiegów, które sa mniej skuteczne, a co za tym idzie słabszy rzepak lub jego brak wiosną
I czym tu się cieszysz ?,masz to wszystko w oleju,to że spożywasz ,czy cała rodzina to mi koło dupska lata Twój wybór,,ale w kraju jest jeszcze młode pokolenie co będzie pracować na twoją i innych emeryturę,dmuchaj chuchaj co by jak najdłużej w zdrowiu żyli :haha: :haha: .

Wolisz jeść rzepak na który zuzyto kilka gram chemi na 1ha czy taki co był spryskany kilkoma kilogramami chemikaliów? Ja wolę to pierwsza opcje

kudlaty pisze:
zbycho81 pisze:
Zaraz za tym glifosat, czyli wszystkie rośliny co rosły na polach po roundopie, lub sam rzepak co już jest nawet pryskany tym środkiem na dojrzewanie... A ile później z takiego "zdrowego" oleju wyrabia się produktów to aż strach pomyśleć (majonezy, konserwy rybne itp...).


mała poprawka wszystkie zboża są dosuszane chemicznie nazwa środka obojętna bo substancja ta sama tak więc biorąc na to poprawkę skażone randapem jest wszystko co jemy kasze, mąki nawet zdrowe pieczywo na mące razowej bo z czegoś ta mąka powstała :roll: a nawet jak czegoś nie jemy bezpośrednio to jedzą to zwierzęta hodowlane więc na jedno wychodzi jeśli i tak trafiają do garnka, doliczyć tu trzeba jeszcze soję która jest składnikiem większości pasz dla zwierząt oraz bezpośrednio jest dodawana do wielu produktów a 70% soi produkowanej na świecie jest GMO, smacznego :haha:

Zboża dojrzewaja same i nikt normalny nie będzie wyrzucał pieniędzy tylko po to żeby sobie glifosatem popryskać. Jestem rolnikiem i mam kontakt z rolnikami. Zbóż nie pryska sie na dosychanie, rzepaki coraz rzadziej, gorzej sprawa wygląda z gryka bo ona sama nie dosycha dlatego jest stosowany glifosat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 21:09 - śr 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1243
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Pajej pisze:
bo lubię pisze:
Pajej pisze:
ja ja się ciesze że
Wolisz jeść rzepak na który zuzyto kilka gram chemi na 1ha czy taki co był spryskany kilkoma kilogramami chemikaliów? Ja wolę to pierwsza opcje
.

Kolego pomyśl , jeżeli do zabezpieczenia 1 ha rzepaku wystarczy kilka gram aby zabezpieczyć pole , to jak trująca musi to być substancja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 22:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Pajej pisze:
Wolisz jeść rzepak na który zuzyto kilka gram chemi
Nie jem rzepaku ,kiedyś,kiedyś próbowałem ,ale jakoś mi nie podszedł.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2020, 22:29 - śr 

Rejestracja: 22 lipca 2017, 06:30 - sob
Posty: 111
Ule na jakich gospodaruję: WP/ 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Suwałki
To może inaczej. Czy ktoś zna wyniki badań na pozostałości neonikotynoidów z zapraw nasiennych buraków cukrowych w cukrze.??

Być może neonikotynoidy nie mogę znaleźć się w cukrze ale pytam się oto w związku z nawiązaniem do wskazanego w pierwszym poście filmu.
Robert


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 00:24 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Pajej pisze:
Zboża dojrzewaja same i nikt normalny nie będzie wyrzucał pieniędzy tylko po to żeby sobie glifosatem popryskać. Jestem rolnikiem i mam kontakt z rolnikami. Zbóż nie pryska sie na dosychanie, rzepaki coraz rzadziej, gorzej sprawa wygląda z gryka bo ona sama nie dosycha dlatego jest stosowany glifosat.
Niestety, ale nie do końca masz rację, też jestem rolnikiem, i przeraziło mnie ostatnio wyznanie jednego rolnika u którego w badanym moczu stwierdzono kilkakrotne przekroczenie dopuszczalne dawki glifosatu, a on mówi że tylko pryska. Okazuje się że pszenice też pryskają, załatwiając za jednym razem dosuszanie i chwasty. Ja u siebie nigdy nie przeprowadzałem desykacji glifosatem, w gryce można użyć innych środków, ale one zasuszają tylko części nadziemne, nie są to środki układowe które wchodząc w układ rośliny przenikają ją całą z nasionami włącznie. I to dlatego Randap i pochodne są tak popularne. Przedwczoraj wypowiadał się jakiś prof. i stwierdził ,że możemy mówić o epidemii raka prostaty w Polsce , no z powietrza to się nie bierze. Myślę że tylko szybkie testy na zawartość glifosatu w nasionach, ziemniakach i innych, i konieczność utylizacji skażonych partii przywróciłyby rozum wielu. Można sobie pooglądać jak wyglądają winnice (biologiczne pustynie) na południu , gdzie od lat stosowano glifosat, Hiroszima sama przychodzi na myśl. Czy jest jeszcze nadzieja na opamiętanie?

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 01:12 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
http://www.eioba.pl/a/4owt/desykacja-ro ... bezmyslnie

nie twierdze że randap i jego pochodne tylko u nas stosują są kraje gdzie stosuje sie tego znacznie wiecej a póżniej wszystko i tak jest importowane do nas w kukurydzy czy soi

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 08:36 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
lech pisze:
Pajej pisze:
bo lubię pisze:
Pajej pisze:
ja ja się ciesze że
Wolisz jeść rzepak na który zuzyto kilka gram chemi na 1ha czy taki co był spryskany kilkoma kilogramami chemikaliów? Ja wolę to pierwsza opcje
.

Kolego pomyśl , jeżeli do zabezpieczenia 1 ha rzepaku wystarczy kilka gram aby zabezpieczyć pole , to jak trująca musi to być substancja.

A nie pomyślałeś o tym że sposób podania jest ważny. Do zwalczenia roboków co siedzą w korzeniach zaprawa jest skuteczniejsza niż rozlewanie po liściach. Tak jakbyś robaki w brzuchu chciał wyleczyć maścią

kudlaty pisze:
http://www.eioba.pl/a/4owt/desykacja-roslin-czemu-polscy-rolnicy-truja-nas-bezmyslnie

nie twierdze że randap i jego pochodne tylko u nas stosują są kraje gdzie stosuje sie tego znacznie wiecej a póżniej wszystko i tak jest importowane do nas w kukurydzy czy soi

i tu trafiłeś w sedno w krajach UE coraz więcej oprysków się wycofuje a sprowadza sę syf spryskany takimi truciznami które u nas już w latach 90tych zakazano bo okazały sięszkodliwe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 08:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
....."Fakty medyczne – polecam zapoznanie się z publikacjami Stephanii Seneff:

http://people.csail.mit.edu/seneff/

- Glifosat został wykryty w mleku matek w USA – 3 próby na 10 zawierały ponad 75 ug/l (99, 76, 166 ug/l), - przekroczona europejska norma na wodę 100 ug/l - norma amerykańska 700 ug/l

-Glifosat wykryto w moczu mieszkańców Uni Europejskiej – Polacy są tu w ścisłej czołówce - w 70 % próbek naszych rodaków udaje się wykryć .....

Na koniec przykładowe choroby do których przyczynia się Glifosat wg Stephanie Seneff:

http://people.csail.mit.edu/seneff/glyp ... e_2014.pdf

-Autyzm (duża synergia Glifosatu ze szczepieniami i paracetamolem)

-Demencja

-Deficyt witaminy D - zaburza enzym CYP-450, potrzebny do metabolizowania witaminy D w wątrobie

-Otyłość – rośnie od wielu lat – lecz punkt przegięcia widoczny po dopuszczeniu GMO

-Cukrzyca jak wyżej

-Nietolerancja Glutenu ( plus Cekalia)– niestety miesza w jelitach

-Nowotwory (zwłaszcza piersi , prostata)

-poronienia

-bezpłodność

-wady wrodzone noworodków

-zaburzenia rozwoju kości

-Candida
....."

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 09:11 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Dobrze ok a poczytaj sobie o plastiku krąży on w naszym krwiobiegu i tez nie jest obojętny, a jednak nikt nie chce go zakazać. Najłatwiej całe zło na rolnika zwalić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 09:55 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Pajej pisze:
Najłatwiej całe zło na rolnika zwalić.
I tu masz całkowita rację, Wcześniej zrobione tytuły naukowe ,"ałtorytety"z całą powagą że to można, a rolnik opiera się na tym co dozwolone, ale troche czasu już minęło i rozumu też musimy używać, mimo że "nałka" milczy. Podobnie jest z całym arsenałem na warrozę, kto zagwarantuje ,że to co dzisiaj stosujemy i jest zalecane za kilka lat nie będzie przeklęte.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 10:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pajej pisze:
Dobrze ok a poczytaj sobie o plastiku krąży on w naszym krwiobiegu i tez nie jest obojętny, a jednak nikt nie chce go zakazać. Najłatwiej całe zło na rolnika zwalić.


nie mam nic do rolników chce tylko pokazać jaka to jest teraz ekologia nowoczesna oraz walka z ociepleniem klimatu :P
nikt nic nie zrobi ani z milionami ton plastiku produkowanymi co roku ani z setkami tysięcy ton środków ochrony roślin oraz innych substancji szkodliwych, ludziom się opowiada o smogu a cisza o tym co jedzą, piją i z czym mają kontakt w życiu codziennym, spalanie węgla oraz drewna jest nieekologiczne natomiast korzystanie z odnawialnych źródeł energi jak gaz czy ropa jest eko, nie mówiąc już o sektorze atomowym i tym że nie produkuje tysięcy ton radioaktywnych śmieci z którymi nie wiadomo co robić i jak to składować a pozostawiane jest przyszłym pokoleniom w spadku, dlatego się o tym nie mówi bo to jest szkodzenie interesom olbrzymich korporacji za którymi stoi grupka najbogatszych i najbardziej wpływowych ludzi na świecie, w takiej uni europejskiej wystarczy posmarować gdzie trzeba i można przepchnąć co się tylko chce kontrolujjąc przy okazji wszystkie kraje członkowskie, w stanach też będzie miał ten władze który zbierze wiecej pieniędzy na kampanie i kogo będą lepiej w mediach pokazywali a dokładają się ci co na wygranej konkretnej opcji mogą więcej zarobić

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 11:00 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Na temat ogłupiania i ogłupienia społeczeństwa tzw ekologicznymi dobrodziejstwami , byczej skóry braknie by spisać. Tylko jeden przykład; w najbliższych latach czeka nas utylizacja kilkudziesięciu tys. ton śmigieł od eko wiatraków. Problem w tym, że jest to specyficzny konglomerat tworzyw i do tej pory nikt na świecie nie opracował metody utylizacji, jako że u nas większość tego złomu przyjechała z rejchu, resztę mozna sobie dopisać.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 11:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
Marekp57, takich problemów jak opisałeś jest masę ,i faktycznie brakło by dnia by to spisać , podam tylko jeden przykład ,elektryczne samochody :haha: reklamy są swietne i większość blądynów i blądynek to kupuje :wink: he ekologiczne pojazdy :roll: ,a no takie one są ekologiczne że zamiast dymić z rury wydechowej to w elektrowni walą całe wagony węgla do pieca i tam sie dymi :D do tego są straty energi wynikające z przesyłu itp ,co póżniej robić z akumulatorami z tych aut ? kto zapłaci za utylizację ? i tak się robi ludziom wodę z mózgu w wielu dziedzinach ...
Pajej pisze:
Dobrze ok a poczytaj sobie o plastiku krąży on w naszym krwiobiegu i tez nie jest obojętny, a jednak nikt nie chce go zakazać. Najłatwiej całe zło na rolnika zwalić.
nikt nie zwala winy na Ciebie kolego pajej , wszyscy chcemy żyć i ułatwiać sobie życie ,to jest równia pochyła i nie ma alternatywy dla tej planety ponieważ jest już tak zgwałcona przez ludzi że się nie da tego odwrócić .

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 12:54 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Czytam te posty i czytam zastanawiając się na tym - kto je pisze . Czy to my ? Chyba my .
Ale nie my jesteśmy winni , winni są oni . Bo to oni produkują trucizny , tony szkodliwego plastiku , radioaktywne odpady , oni nas trują , oni ogłupiają społeczeństwo , itp, itd .
A my biedni , nieszczęśliwi , patrzymy z rozpaczą jak oni niszczą naszą przyrodę , naszą planetę - naszą Ziemię , nasz Świat - jesteśmy bezradni , nie możemy nic . Nawet nie możemy zagłosować przeciwko onym , bo nie dostaniemy trzynastej emerytury .
Czy nie najwyższy czas znieść te podziały , skreślić tych onych i wziąć się razem do roboty ?
Chciałby zobaczyć taki Świat , na którym będziemy żyli tylko My !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 13:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
paraglider, Januszu ,świat w którym żyjemy jest brutalny ,w świecie zwieżąt jeden zjada drugiego a ranne sworzenie kona w strasznych cierpieniach ,nic na to nie poradzimy ,jeden człowiek jako jednostka jest jak plewa na wietrze ,nie wiele może tak myślę.pozdrawiam Asia :wink:

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 13:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kudlaty pisze:
wszystkie zboża są dosuszane chemicznie


??? jakoś nie widziałem jeszcze nigdy w życie/jęczmieniu/pszenicy aby pryskano ich pola na 2 tyg. przed żniwami - te zboża nie potrzebują desykacji (może za wyjątkiem jęczmienia browarniczego)... poza tym rentowność ich upraw i tak jest niska a oprysk to dodatkowy koszt i to nie tylko samego śr. chemicznego a paliwa/czasu i sprzętu.... zboża jak już dosusza się w suszarniach ale nie chemicznie ! - przy czym dosuszanie głownie w PL dotyczy kukurydzy na ziarno z racji zbioru w październiku/listopadzie...

co innego rzepaki - kiedyś były "pokosówki" - skoszony rzepak leżał ok 2 tyg. na polu aż dojrzeje i wyschnie i dopiero potem był kombajn... teraz 2 tyg. wcześniej jest oprysk... bo taniej wychodzi niż "pokosówka" - a jeden z tych zabiegów i tak jest konieczny...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 14:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Marekp57 pisze:
Na temat ogłupiania i ogłupienia społeczeństwa tzw ekologicznymi dobrodziejstwami , byczej skóry braknie by spisać. Tylko jeden przykład; w najbliższych latach czeka nas utylizacja kilkudziesięciu tys. ton śmigieł od eko wiatraków. Problem w tym, że jest to specyficzny konglomerat tworzyw i do tej pory nikt na świecie nie opracował metody utylizacji, jako że u nas większość tego złomu przyjechała z rejchu, resztę mozna sobie dopisać.


ta bo nie ma akurat odpadów trudnych do utylizacji po elektrowniach węglowych olejowych gazowychetc... ze o atomowych nie wspomnę - te śmigła nie są wielkim problemem - zmielić i mogą iść "jako paliwo alternatywne do cementowni" bo z tego co czytałem to tak są recyklingowane... pomijam fakt ile odpadów w czasie działania produkują inne elektrownie (żużle/sadze/wody kopalniane/hałdy wydobytej skały etc.) - tu prawdopodobnie ktoś z lobby węglowego lub innego demonizuje zużyte wiatraki i jak widać ludzie się też dają na to łapać - trza myśleć ! - co nie znaczy że wiatraki są takie super - ale te odpady po nich to raczej najmniejszy problem - większym zanieczyszczaniem jest hałas i wibracje... jak i efekty cienia na zasadzie "wolnego stroboskopu" bo te "zanieczyszczenia" wiatraki produkują cały czas...
http://www.wmae.pl/userfiles/file/Aktua ... turbin.pdf


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 14:33 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
tomi007, proszę bardzo;
https://www.farmer.pl/produkcja-roslinn ... 51782.html raczej nie robią tego "mali", ja też nie widziałem w swoim otoczeniu , ale tutaj 3-4 t z ha to już bardzo db wynik, myślę że jednak te zalecenia znajdują zastosowanie w "nowoczesnym rolnictwie", nie pisałbym tego gdybym nie czytał wypowiedzi osoby która to robi.paraglider, już czasem się gubię, czy to my, czy jednak oni, wiem że swoje przeżyłeś, ja trochę mniej, ale coraz mniej tematów gdzie mam jakieś złudzenia. Wybory są dla naiwnych którym wmówiono że każdy głos się liczy, a po ciszy wyborczej mija 5 minut i już na 99,99% wiadomo która banda jakie miejsce zajmie.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 15:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Marekp57, :shock: :shock: :shock: z tymi zaleceniami Rundapu do desykacji zboża - rozumiem sesns w uprawach które nierówno zasychają - typu rzepak/groch/gryka etc -bo tu taki zabieg ma jakieś uzasadnienie... ale też powinno być to robione jakimś selektywnym i bezpiecznym środkiem - z drugiej strony Glifosat ma tą zaletę dla rolnika (wadę dla konsumenta..) że jest b. tani - zalezy jaki producent go robi bo ten "oryginalny"Rundup z Bayera" jest chyba najdroższy...

Marekp57 pisze:
Wybory są dla naiwnych którym wmówiono że każdy głos się liczy, a po ciszy wyborczej mija 5 minut i już na 99,99% wiadomo która banda jakie miejsce zajmie.


wybory to iluzja - że to niby każdy człowiek wybiera i ma wpływ na to co się będzie działo... - trzeba uświadomić sobie kto wybiera i obsadza tych kandydatów na listach... za PRL "kandydatów mianowała Rosja" bez wyborów - teraz kandydaci są pośrednio mianowani przez Brukselę i USA - bo w demokracji wszystko przecież można kupic - nawet wyniki wyborów sponsorując kampanie i media - a czy PO czy PIS czy KO czy inny pierun - i tak to nie ważne bo wygrają "nasi" - a te spory powmiędzy nimi tylko maskują prawdziwą rzeczywistość - im ich więcej tym lepiej - a jak trzeba to "laskę" dobrze zrobią jedni i drudzy... - jak wygrają nie Ci co trzeba to mówi się że wybory były niedemokratyczne - że to reżim i wprowadza się od nowa swoją demokrację...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2020, 16:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:
wybory to iluzja - że to niby każdy człowiek wybiera i ma wpływ na to co się będzie działo... - trzeba uświadomić sobie kto wybiera i obsadza tych kandydatów na listach... za PRL "kandydatów mianowała Rosja" bez wyborów - teraz kandydaci są pośrednio mianowani przez Brukselę i USA - bo w demokracji wszystko przecież można kupic - nawet wyniki wyborów sponsorując kampanie i media - a czy PO czy PIS czy KO czy inny pierun - i tak to nie ważne bo wygrają "nasi" - a te spory powmiędzy nimi tylko maskują prawdziwą rzeczywistość - im ich więcej tym lepiej - a jak trzeba to "laskę" dobrze zrobią jedni i drudzy... - jak wygrają nie Ci co trzeba to mówi się że wybory były niedemokratyczne - że to reżim i wprowadza się od nowa swoją demokrację...

i gabinet cieni :haha: :haha: :haha: ludzie wybierają tych których pokazują w mediach i o których dobrze piszą i ich zapraszają, a wybierają z już wybranych wcześniej :haha: od czasu do czasu tylko pojawia się jakaś pomyłka wyborcza która się łapie powyżej progu choć zrobili wszystko aby nikt się niczego dobrego o nich nie dowiedział, całe szczęscie że jest jeszcze w miarę normalny internet w którym można wygrzebać to i owo czego byśmy się nie mogli nigdzie indziej dowiedzieć,choć nad tym pracują aby tak prosto nie było, ale jest tyle informacji, że i tak nie będą w stanie wszystkiego zablokować :mrgreen:
co do wiatraków to jest jedna wielka ściema bo nie korzystasz z prądu wtedy jak wieje tylko cały czas do tego nie ma opracowanych metod aby "przechowywać" prąd dlatego oprócz wiatraków musi chodzić normalnie konwencjonalna elektrownia która musi zabezpieczać spadki, a nadwyżki tego co wiatrakach produkują idzie w gwizdek za to mają płacone stawki x2 w porównaniu do konwencjonalnego prądu, za wszystko płaci i tak klient bo zamiast zapłacić raz płaci 3x, tj za to co zużył oraz za to co zostało wyprodukowane przez alternatywne źródła a nie zużyte,
podobnie sprawa ma się do paneli słonecznych na prąd produkują najwięcej prądu w czasie kiedy jest na niego najmniejsze zapotrzebowanie tj lato i godziny południowe kiedy większość albo w pracy albo na urlopie, a dlatego taka moda na panele bo niemcy zainwestowali w zakłady to produkujące i muszą gdzieś sprzedać, choć sam pomysł wykorzystywania słońca do grzania wody na własne potrzeby jest super,
z jednej strony mówią aby wyłączać telewizory z kontaktu bo diody w skali kraju zużywają tyle energi że by nie musiała pracować jedna elektrownia :P a z drugiej strony oświetlają noca całe osiedla czy ulice puste bez żywego ducha a oświetlanie nocne np kościołów jest przykazem partii, przynajmniej tak twiedził proboszcz jak dostali parafianie od niego rachunek 10tys za prąd kościół+plebania, zbiórka była do puszek a na końcu i tak skubnął ze zbiórki dla dzieci w afryce, bo "...dzieci w afryce mogą poczekać..." :haha: :haha: :haha: taka sytuacja :mrgreen:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 42 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji