FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
mateczniki w dzikiej zabudowie http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=23352 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Przemek.K [ 06 maja 2020, 21:36 - śr ] |
Tytuł: | mateczniki w dzikiej zabudowie |
Witam Pytanie do Kolegów zajmujących się hodowlą matek z przekładaniem larw. Czy zdarzyło się Wam że pszczoły zakleiły pociągnięte mateczniki dziką zabudową? Pierwsze moje podejście do hodowli i taka sytuacja. Może ktoś z Was miał taki przypadek i wie co było przyczyną. Larwy w tych matecznikach były ale martwe. Cztery mateczniki zaizolowałem z nadzieją że matki się wygryzą, chociaż wątpię. |
Autor: | wojciech_p [ 06 maja 2020, 22:08 - śr ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
Przyczyną zabudowy jest stały przybytek pożytku. Natomiast śmierć larw w tych matecznikach nie ma związku z ich zabudową. Ale środki ochrony roślin już tak. |
Autor: | Hieronim [ 06 maja 2020, 22:53 - śr ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
Przemek.K pisze: Witam Pytanie do Kolegów zajmujących się hodowlą matek z przekładaniem larw. Czy zdarzyło się Wam że pszczoły zakleiły pociągnięte mateczniki dziką zabudową? Pierwsze moje podejście do hodowli i taka sytuacja. Może ktoś z Was miał taki przypadek i wie co było przyczyną. Larwy w tych matecznikach były ale martwe. Cztery mateczniki zaizolowałem z nadzieją że matki się wygryzą, chociaż wątpię. Mam pytanie , czy mateczniki były założone na czynnym ulu , czy osieroconym ? |
Autor: | kudlaty [ 06 maja 2020, 23:01 - śr ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
mogły przestać sie nimi interesować z różnych powodów i zaziębiły, takie ramki trzymam po jednej pomiędzy czerwiem więc chcą czy nie muszą tam być, pare lat temu tak miałem bo za wcześnie izolowałem mateczniki a po izolacji pszczoły je olewały zwłaszcza jesli beznadziejna pogoda, co do zabudowywania skoro dajesz jeden rząd to umieść go w połowie ramki wtedy góre bedą mogły sobie budować i nie będzie przeszkadzało, niektórzy też dają pasek węzy i w to wtapiają miseczki, inna sprawa że zawsze daje węzę gdzieś w ulu aby młodzież mogła się gdzieś wyszaleć |
Autor: | Przemek.K [ 06 maja 2020, 23:04 - śr ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
Wychów w obecności matki metodą Cloake Board. Rodzina osierocona 12 godzin przed podaniem larw a potem po 24 godzinach usunąłem przegrodę dzielącą rodzinę. |
Autor: | kudlaty [ 06 maja 2020, 23:09 - śr ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
Przemek.K pisze: Wychów w obecności matki metodą Cloake Board. Rodzina osierocona 12 godzin przed podaniem larw a potem po 24 godzinach usunąłem przegrodę dzielącą rodzinę. do takich manewrów wybieraj starsze matki a rodziny trzymaj w skrajnej ciasnocie to nie bedziesz oglądał takich widoków, u mnie często roją sie ale startery po wyrojeniu z jakiegoś zabłąkanego matecznika którego nie sposób wypatrzeć dalej sie nie mieszczą i dalej mają ciasno ![]() |
Autor: | Przemek.K [ 06 maja 2020, 23:09 - śr ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
Dzięki kudłaty, skorzystam z Twoich rad przy drugim podejściu. Może faktycznie za dużo wolnej przestrzeni im zostawiłem i niepotrzebnie obie ramki dałem obok siebie. |
Autor: | Hieronim [ 06 maja 2020, 23:27 - śr ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
Przemek.K pisze: Wychów w obecności matki metodą Cloake Board. Rodzina osierocona 12 godzin przed podaniem larw a potem po 24 godzinach usunąłem przegrodę dzielącą rodzinę. Wystarczy po zasklepieniu mateczników zabrać je do inkubatora lub do osieroconego odkładu , w macierzaku nie ma nastroju rojowego , dlatego zabudowują mateczniki. |
Autor: | pantruteń [ 07 czerwca 2020, 09:32 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mateczniki w dzikiej zabudowie |
...Wtrącając się do tematu - w mojej mini pasiece zrobiłem jak co roku jeden odkład metodą osierocenia , dostałem z wielkim trudem zamówioną matkę jednodniówkę . Poddałem ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |