FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam, będę w zimie przenosił ule o kilkanaście metrów i szukam pomysłu na trawę pod ulami i przed wylotkami. Ziemia u mnie dobra i niestety co tydzień z kosiarką muszę latać, a pszczoły moje tego nie lubią. Myślałem o geowłókninie, ale pewnie się będzie przecierała i po kilku miesiącach będę musiał wymieniać. pozdrawiam

Ja kładę przekładkę tekturową, taką jak pomiędzy słojami na palecie. W miarę spowalnia rozrost trawy... a na tej przekładce jest paleta na której stoi ul.

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek

Geowłókninę trzeba przykryć bo w słońcu szybko się rozpada i też przerasta trawą, Może to być gruby żwir , kora czy zrębki z rozdrobnionych gałęzi .

Wcześniej czy później wszystko przerośnie trawą. W Czarnobylu na środku asfaltowej drogi rosną piękne grube brzozy

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

kupić obrzyny na tartaku i po problemie cos tam przerośnie zawsze ale minimalne ilości
przy domu korytowałem dawałem geowłókninę na to poszła wywrotka kamienia a po kilku latach nie wiadomo gdzie był sypany kamień a gdzie nie, jedynie pod drzewami w cieniu widać kamień ale też coraz mniej bo liście z drzew lecą i gniją

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

Roundup załatwia sprawę. To był oczywiście żart.

U mnie ule stoją na stojakach dopasowanych do rozmiaru chodnikowych płyt betonowych 50x50. Nic tam nie urośnie . A i sam stojak ma solidną podstawę. Moim zdaniem wszelkiej maści włókniny, tudzież agrotkaniny wcześniej czy później i tak poprzerastają. A przed ulem? Kosa spalinowa na plecy i raz na jakiś czas przelecieć wokół uli.

Gruba plandeka lub guma. Mam rozciągnięty pas gumy z przenośnika taśmowego (taśmociąg), szerokość akurat pod moje stojaki.

stary gumolit i po sprawie - przy czym ja to widziałem tylko u kogoś - ale b. dobrze się sprawdza (przed ulem bo za lepiej nie robić sobie ślizgawki np. po deszczu/czy porannej rosie...)... mi osobiście trawa nie przeszkadza - pszczołom też - jak się jest przynajmniej raz na tydzień przy ulach to tam gdzie się chodzi (np. za ulami) trawa wysoka nie rośnie - wydeptuje się mocno... pod ulami mało co rośnie bo sucho i ciemno... a przed ulami to o ile coś jest to oberwę ręką od czasu do czasu to co zasłania mocno wylotek - o ile nie jest to mocny busz to pszczołom pomaga - ogranicza wiatr przy podejściu do lądowania jak i umożliwia wspinaczkę wyżej na wlotek młodym jak spadną przy przeglądach - za to nam ludziom to przeszkadza najbardziej bo mamy swoje wyobrażenie jak to powinno wyglądać "aby było dobrze"... zapominamy tylko że im bardziej naturalnie tym lepiej - np. pszczoły są spokojniejsze w takim "naturalnym zacisznym buszu" niż na otwartej przestrzeni... - no ale pod "domem to często jest pasieka pokazowa" - wszystko ładnie na tip top - ale warto czasem pamiętać to co mówi chińskie przysłowie "Róża jest piękniejsza niż kapusta, lecz zupa z róży jest gorsza niż kapuśniak" - także nie ma co przesadzać z tym ciągłym koszeniem - max 2-3 razy na rok starczy w zupełności - w tym roku u nas mokro to trawa dość dobrze rośnie - w ubiegłym roku to 1 koszenie starczyło...... zależy tez jaka pasieka - mam i takie co od 5 lat kosiarki nie widziały i wcale nie są jakoś zarośnięte - a wszystko co chce to komfortowo na nich mogę zrobić...

A jak z mrówkami, nie zakładają gniazd pod gumą?

marian,

w tym roku to pod wszystkim gniazda zakładały - miałem pełne dennice postawione w kupce jedna na drugiej na cegłach aby na gołej ziemi nie stały - to się zalęgły w 3 dennicach od dołu - ziemi tam nanosiły a stało to może tak tylko z 3-4 tyg - zalęgły się nawet w 5l wiaderku obróconym do góry dnem... -także jak będą chciały to założą w pobliżu uli gniazda czy jest guma czy jej nie ma...

daniel1963, nie geowłuknina, lecz agrotkanina, tkana z takich wąskich paseczków polipropylenowych.
Nic się nie przeciera, leży u mnie już 11 lat i nadal ma się dobrze.
Jak położysz na wyrównanym podłożu, naciągniesz i przyszpilisz na brzegach to jest idealnie, można łatwo pozamiatać itd...
Na poniższym zdjęciu w lewym dolnym roku co nieco widać jak to wygląda:

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM, chyba ta opcja najlepsza, będzie to już za płotem u sąsiada. Położę jeden pas i ule w jednym szeregu. znalazłem wersję 110 g https://allegro.pl/oferta/agrotkanina-2 ... 9324658117

daniel1963, z tym, że aby było idealnie to trawnik trzeba wpierw przekopać, ziemię wyrównać, uklepać i dopiero położyć tkaninę.
Jeżeli położysz bezpośrednio na trawę to potem powstaną sfałdowania.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Nie miałem inwazji mrówek, nawet w tym roku gdzie w innych miejscach jest ich sporo

Agrowłóknina, którą widać na zdjęciach ma 3 sezony. Podejrzewam, ze za 2-3 lata będzie do wymiany bo pojawiają się pierwsze chwasty, które rozsiewają się wokół bloczków betonowych i dziurawią ją. Generalnie robota łatwa i przyjemna bo jedyne co trzeba to kupić 1,6mx100mb, szpilki i tyle.

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/

Remiz, pięknie, dużo miejsca

A dziękuję bardzo:). Robiłem to od zera (byłe pole uprawne) więc mogłem sobie pozwolić na nieco rozmachu:). Choć wtedy o tym nie myślałem to udało się zrobić tak żeby lawetą jeździć między rzedami. No i przy karmieniu jest wygoda bo wrzucam 4 wiadra apifoodu na przyczepkę i pompuje do podkarmiaczek.

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/

Czyżby???
Z tego co widać to jest to agrotkanina.

Zgadza się, pomylka z mojej strony.

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/

Możesz napisać czym pompujesz ?

Nie obrazcie się ale to jest trochę dziwna dyskusja trawa jest na swiecie od zarania dziejów ... nie naturalne jest jej niszczenie .ja rozumiem że trzeba poświęcić czas by ją od czasu do czasu skosić ,jednak życie w stylu "amerykańskim" gdzie trawa jest skoszona jak dywan jest nienaturalne i tylko ładnie wygląda , ojciec niebieski inaczej to wymyślił i w mojej ocenie nie ma co na siłę tego zmieniać to żaden wstyd mieć trawę w pasiece ...są pszczelarze którzy mają trawę jak dywanik a w ulach głód i masa warrozy ,nie o to tu idzie ,tak myślę

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Ja 2x kosiłem w tym sezonie. Agrowloknina lepsza niż koszenie, można zobaczyć łatwiej czy wyrzuciły matkę z dobrego domu za 100zl lub 100 EUR

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Mam taką pompkę na wąż 1/2 napędzaną wiertarką ale z racji braku prądu używam na wkrętarce i nie polecam. Musiałem znacznie skrócić wąż żeby coś leciało. Testy robiłem na wodzie a apifood jest jednak gęsty.

Co do uwagi Maxika o obserwowaniu osypu na agrotkaninie to jest strzał w 10tkę. Od razu widać, w której rodzinie jest problem.

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/

Remiz, dzięki