FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Osyp po paskach?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=23650
Strona 1 z 1

Autor:  ldawid [ 13 września 2020, 09:25 - ndz ]
Tytuł:  Osyp po paskach?

Witam, wczoraj poddałem moim pszczołom "ApiFood" i przy okazji, założyłem paski z kwasem szczawiowym. Dzisiaj przy jednym z uli na wylotu i przed nim - z dwie garści martwych pszczół. Co się dzieje?
Ps. przed pozostałymi ulami też martwe pszczoły ...

Autor:  Krzyżak [ 13 września 2020, 09:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Pewnie się rabują.

Autor:  Pisiorek [ 13 września 2020, 11:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

ldawid pisze:
Witam, wczoraj poddałem moim pszczołom "ApiFood" i przy okazji, założyłem paski z kwasem szczawiowym. Dzisiaj przy jednym z uli na wylotu i przed nim - z dwie garści martwych pszczół. Co się dzieje?
Ps. przed pozostałymi ulami też martwe pszczoły ...

jak jest z warozą???
pszczoły mocno zniszczone głodem i warrozą osypują się po kwasie szczawiowym . :?

Autor:  ldawid [ 13 września 2020, 11:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Dwa razy były dymione, warrozy na wkładkach do 300. Wczoraj przegląd i mają po ok. 3 ramki zasklepionego pokarmu. Wczoraj podane paski (dwa na ramkę w co drugiej ramce) na"dobicie" warrozy ...
Ps. na ziemi przed włoskami pszczoły jakby bez siły się poruszają...
Nie widziałem/ nie zaobserwowałem rabunków

Autor:  Pisiorek [ 13 września 2020, 11:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

ldawid, nie jest to sytuacja normalna . jak wyglądają pszczoły przed ulem ? są zwinięte w "kłębek" ,czy są normalne ?

Autor:  ldawid [ 13 września 2020, 11:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Nie mogę przesłać foto ...przed ulem/ulami pszczoła która wyzionęła ducha, jest w pozycji niezwiniętej. Ta która jeszcze się po źdźbłach porusza, chodzi jakby w zwolnionym tempie i jakby - brakło sił, do poderwania się do lotu. Wśród martwych i zdarzają się z pyłkiem na obnórzach. Zatrucie?

Autor:  Pisiorek [ 13 września 2020, 11:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

ldawid,
z tego co piszesz to nie jest rabunek, osobiście nigdy takiej sytuacji u siebie nie zaobserwowałem i naprawdę nie wiem co odpisać? coś w tych ulach jest nie halo, ciężko mi powiedzieć.

Autor:  Portos [ 13 września 2020, 11:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

NIe przesadziłeś z tymi paskami ?daje się dwa na ul a nie dwa co druga ramke.

Autor:  ldawid [ 13 września 2020, 12:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

U "Marcysia" na YouTube tak właśnie przedstawiał i gdzieś jeszcze Tu czytałem ... Co drugą ramka po dwa paski. Ale mogę się mylić. Paski od znanego producenta czyli ... te cieńsze :P

Autor:  Portos [ 13 września 2020, 15:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Korzystanie z youtube to prosta droga do zakończenia przygodyz pszczołami trzeba posiadać trochę wiedzy aby odsiać ziarno od plew .

Autor:  ldawid [ 13 września 2020, 16:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Portos pisze:
trzeba posiadać trochę wiedzy aby odsiać ziarno od plew

Z tym dyskutować nie będę :D jednak i tu:
https://lyson.com.pl/sprzet-i-srodki-do-walki-z-chorobami/4491-kwas-szczawiowy-w-postaci-nasaczonych-paskow-glicerynowych.html
piszą tak:
Cytuj:
Sposób użycia: Paski należy umieścić w ulu na 2, 4, 6 i 8 ramce gniazdowej.

Wiem... pszczoły są moje :bosie: jednak nie po to tu piszę, aby się na siłę upierać przy swoim i niepotrzebnie narażać te pożyteczne owady na śmierć.
Obrazek

Autor:  Pisiorek [ 13 września 2020, 17:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

ldawid,
Może te paski są zbyt mocne?

Autor:  Odnowiciel [ 13 września 2020, 20:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Ja też wkładam paski do uli po 2 na ul i sypie się waroza a nie pszczoły
( tylko nie z kwasami, bo już pisałem że się kwasów boję)
Pozdrawiam.

Autor:  kudlaty [ 13 września 2020, 21:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

ldawid pisze:
U "Marcysia" na YouTube tak właśnie przedstawiał i gdzieś jeszcze Tu czytałem ... Co drugą ramka po dwa paski. Ale mogę się mylić. Paski od znanego producenta czyli ... te cieńsze :P


tylko ze dadant a wielkopolski to troche co innego znajomy bazował na tym samym filmiku i nie wziął pod uwagę terminu i typu ramki i bardzo szybko wyciągał te paski tyle ze przetestował najpierw na kilku rodzinach a nie całosci

Autor:  Remiz [ 14 września 2020, 07:03 - pn ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

No właśnie. Dla wielu osób ul to ul i stosują wszystko jak leci bezrefleksyjnie. Nie tylko w kwestii leczenia ale i całej gospodarki gdzie np. patenty osób z ramką wielkopolską w ogóle mnie nie interesują gdyż mam dadanta. Co do pasków to stosowałem po 3 szt. na gniazdo z tym, że robiłem je sam więc dostosowałem powierzchnię tekturki. Działają bardzo dobrze tyle, że są pracochłonne - samo wykonanie jak i późniejsze zdejmowanie. Dla autora tego tematu polecił bym ambrozol, to tez kwas szczawiowy więc będzie można sprawdzić reakcje a warroza i tak sypie się po nim około tygodnia.

Autor:  JacekP82 [ 14 września 2020, 07:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Pszczoła pokłuta przez warozę ucieka z ula przed kwasem szczawiowym. Normalna sprawa gdy stosuje się paski w mocno porażonych rodzinach.

Autor:  ldawid [ 14 września 2020, 10:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

kudlaty pisze:
tylko ze dadant a wielkopolski to troche co innego

o to to to to ... :okok:
Czytać/ stosować ze zrozumieniem :pala:

Autor:  ldawid [ 24 września 2020, 11:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Poza tym, wczoraj rozmawiałem z lokalnym zaawansowanym pszczelarzem i powiedział mi tak:
Cytuj:
Panie, w tym roku ratowałem już kilku pszczelarzy, którzy stosowali paski z kwasem szczawiowym. Nie ma znaczenia większego sam pasek ale kardynalny błąd wszystkich którzy pierwszy raz to stosują ... dają paski prosto z paczki do ula. Tak zaaplikowane paski, ociekają jeszcze kwasem. Porażona pszczoła to ta, która zlizała kwas w płynie. Świeże paski przed aplikacją wpierw trzeba "odparować" na powietrzu i podawać "suche".
I tu ma być zawarta cała "mądrość".

Autor:  Tadeusz 1 [ 24 września 2020, 13:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

Nie wiem skąd w paczce płynny kwas ?
Wszystko powinno być w pasku, może zależy od producenta ?
Ja miałem od Ł.....a, suche tzn nie ociekające wogóle i kwas bardzo słabo było czuć.

Autor:  Maxik [ 24 września 2020, 18:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Osyp po paskach?

U mnie po włożeniu pasków(nie był to KS) - miałem osyp na wlotkach, a znarkotyzowane pszczoły łaziły po całej okolicy. Nawet teściowa w okularach zauważyła pełzające pszczółki na podjeździe, 50m od pasieki. Podobnie jest każdym innym środkiem, słabe, osłabione, zawirusowane - odchodzą razem z warozą.

kudlaty pisze:
tylko ze dadant a wielkopolski to troche co innego znajomy bazował na tym samym filmiku i nie wziął pod uwagę terminu i typu ramki i bardzo szybko wyciągał te paski tyle ze przetestował najpierw na kilku rodzinach a nie całosci
i zostawił wlotek na 2 palce :mrgreen: by się biedulki nie zaziębiły.

Tak się składa ze każdy warocyt działa w synergii z inną rodziną warocytów. np Amitraza z KS. Można przedawkować stosując nawet połowę dawki :cold:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/