FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 20:42 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
Post: 11 stycznia 2021, 19:41 - pn 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Koledzy i koleżanki mam pytanie co zrobiłem nie tak.
Zazimowałem rodziny na osiatkowanych dennicach .
Ule drewniane ocieplane styropianem, powałka wysoka z miejscem na podkarmiaczkę z dwoma pajączkami , daszek kryty blachą ofsetową też ociepleny styropianem. Woda skrapla się na powałce od spodu w miejscu w którym jest kłąb. Zimowałem już tak kilka razy i nie miałem problemów. Ule stały w szczerym polu a wiatr hulal jak chciał . Latem przestawiem je na nowe osłonięte od zachodu i południa miejsce. Zastanawiam się nad dociepleniem powałki i wyciągnięciu pajączków i wymianie na nie zakitowane aby para wodna wydostała się pod daszek. Piszcie co wy o tym myślicie.

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2021, 20:02 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Artur1 pisze:
Zastanawiam się nad dociepleniem powałki i wyciągnięciu pajączków i wymianie na nie zakitowane aby para wodna wydostała się pod daszek.

Jak docieplenie powałek to czymś higroskopijnym,ew. z centymetr wysunąć szufladę dennicy.
Pewnie czerwią .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2021, 20:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Skoro para wykrapla się pod powałką to ewidentnie oznacza, że powałka jest zbyt zimna i powietrze znad kłębu schładza się do temperatury poniżej punktu rosy. Moim zdaniem należy dobrze ocieplić bezpośrednio samą powałkę, gdyż daszek choć ocieplony to mimo tego przestrzeń pod daszkiem, a co za tym idzie również i sama powałka ulega wychłodzeniu.
Pajączki w powałce należy zaślepić. Dolna wentylacja z siatką w dennicy powinna wystarczyć aż nadto.
Higroskopijność docieplenia niczemu się nie przysłuży, a nawet przeciwnie bo jeżeli para będzie przenikać do ocieplenia to całe ocieplenie szybko zawilgnie i przestanie spełniać funkcję ocieplającą.
Jeżeli już koniecznie miała by być również wentylacja górna to należało by ją poprowadzić gdzieś bokiem poza ociepleniem, tak aby para mogła się wydostawać poza ociepleniem.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2021, 20:31 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Artur1 pisze:
Koledzy i koleżanki mam pytanie co zrobiłem nie tak.
Zazimowałem rodziny na osiatkowanych dennicach .
Ule drewniane ocieplane styropianem, powałka wysoka z miejscem na podkarmiaczkę z dwoma pajączkami , daszek kryty blachą ofsetową też ociepleny styropianem. Woda skrapla się na powałce od spodu w miejscu w którym jest kłąb. Zimowałem już tak kilka razy i nie miałem problemów. Ule stały w szczerym polu a wiatr hulal jak chciał . Latem przestawiem je na nowe osłonięte od zachodu i południa miejsce. Zastanawiam się nad dociepleniem powałki i wyciągnięciu pajączków i wymianie na nie zakitowane aby para wodna wydostała się pod daszek. Piszcie co wy o tym myślicie.

baru0, zapewne ma rację , zaczęły czerwienie i dlatego podniosły temperaturę kłębu , nowe miejsce , nowe doświadczenie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2021, 20:37 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
baru0 pisze:
z centymetr wysunąć szufladę dennicy

:shock: na siatce to na siatce , żadne szuflada nie może być zamknięta. Nałóż mokrą czapkę i wyjdź na mróz to się dowiesz co oznacza higroskopijne ocieplenie. Chyba ,że chodziło o hydrofobowe ? :P
Resztę wyłożył JM. Jak dennica osiatkowana to bez wentylacji u góry . Pajączki jak dennica pełna, nie można w jednym ulu stosować wszystkiego co jest w sklepach pszczelarskich. Ja mam powałkodaszki z 1 cm styroduru latem i zimą. Nic nigdy się nie wykrapla. Pszczoły wiedzą same jak skierować parę wodną w dół , tylko trzeba dać im szansę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2021, 21:54 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Są różne szkoły karate i pszczelarskie też.
Ja mam dennice osiatkowane ,ale zasunięte,zrezygnowałem już z otwartych dennic na zimę .Służą mi do szacowania osypu warrozy ew. przy transporcie.
Tak samo z ociepleniem, lepiej być w czapce niż bez.
Tak od razu nie będzie woda z tego kapała ,im cieplejsze będzie i higroskopijne tym później ten efekt wystąpi ,lub wcale.
Gdy jest intensywne czerwienie ,według mnie nie ma sensu ich męczyć dodatkowo,tym bardziej otwartą dennicą.
Możemy pogdybać , ale jak tutaj napisał jeden kolega .
"młody pszczelarz pewnych rzeczy nie widzi"
Ktoś z doświadczeniem ,zareaguje odpowiednio ,jeżeli zrobi źle i to skojarzy ,to jest o tyle do przodu.



Ja mam zabudowę ciepłą ,staram się tak układać gniazdo żeby się zmieścił zatwór,za zatworem jest "otwarty komin" on służy do do wymiany powietrza,reszta jest docieplona, dołem tylko oczko wys. na 8mm

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2021, 00:47 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Dzięki za udział w dyskusji. Docieple powałki bez wymiany pająków. W końcu lekko na minusie po ponad tygodniu plusowo mglistej pogody.

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2021, 14:13 - wt 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
baru0 pisze:
Ja mam dennice osiatkowane ,ale zasunięte,zrezygnowałem już z otwartych dennic na zimę

Może kolega napisać dlaczego zrezygnował ?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2021, 21:17 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Tadeusz 1 pisze:
baru0 pisze:
Ja mam dennice osiatkowane ,ale zasunięte,zrezygnowałem już z otwartych dennic na zimę

Może kolega napisać dlaczego zrezygnował ?
Pozdrawiam

Mogę ;) ,
Po pierwsze gdyby pszczoły wolały "wiatr we włosach" to by pewnie zakładały gniazda w większości pod nawisami a nie w dziuplach.
Po drugie sikorki wyjadające pszczoły które się osypały, niepokoiły pszczoły.
Po trzecie nie widziałem(wielkiego) wpływu na czerwienie ,jak się uparły to i tak czerwiły. A to moja strata jeżeli więcej ich kosztuje jego wychowanie.
Po czwarte , po okresie "buntu" i zachłyśnięciem się nowinkami forumowymi ,przyszedł czas na przeanalizowanie ,gospodarki pasiecznej mojego Taty i wielu innych .
I tutaj schodzimy na ziemię .
To tak krótko hasłami,pewnie zaraz dowiem się jaki jestem zacofany ;).
Pamiętaj każda szkoła jest dobra która prowadzi do celu.
Najważniejsza dewiza ,nie szkodzić pszczołom.
Ale najlepsza jest ta która kosztuje najmniej wysiłku ,Ciebie i pszczół ,
reszta patrz jak wyżej ;) .

P.S. Podstawa,obserwuj,obserwuj i obserwuj będziesz wszystko wiedział :okok:

.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2021, 22:24 - wt 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 474
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
Ja trzymam pszczoły na ciepło , i dalej jak pisze baru0, z tym że mam w tylnej ścianie ula otwór wentylacyjny w górnej części i jest lekko uchylony na zimę .Ani wilgoci ani przeciągów .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2021, 23:11 - wt 

Rejestracja: 24 października 2020, 08:01 - sob
Posty: 107
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedliszcze
Naprawdę sikorki potrafią wyjadać osyp przez siatkę?

Ja uważam że jeśli pszczoły same chcą podnieść poziom co2 jak również temperaturę
To otwór w powałce mija się z celem ponieważ ciepło jak i co2 naturalnie idzie do góry i...
analizowałem to również kiedyś ponieważ mój ojciec ma od wielu lat leżaki i zimuje na glucho ramki zamknięte w beleczkach
Wentylacja następuje wylotkiem i dołem pod zatworem przechodzi na pustą część ula
Idąc tym tropem uznałem że otwarta dennica w korpusach naśladuje wentylację w leżakach z beleczkami
Jednak,, wiatr we włosach " zmusza do przemyślenia czy nie jest to przesadzona wentylacja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2021, 23:54 - wt 

Rejestracja: 28 maja 2020, 13:28 - czw
Posty: 47
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 18
Miejscowość z jakiej piszesz: Wiśniowa
CO2 idzie do góry :?: :shock: to my się chyba z innych książek uczyliśmy ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2021, 23:59 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kam1l pisze:
Naprawdę sikorki potrafią wyjadać osyp przez siatkę?

Potrafią , było pełno '"ścinków pszczół'" pod dennicą ,jednym czasem ,była tutaj o tym dyskusja na forum.
Jak idzie się do pasieki ,dobrze czasem przysiąść ,zapalić albo i nie ;),
Ale spokojnie z dalsza popatrzeć, w lecie jak i w zimie,bezcenne.

MichaP Masz racje idzie na dół ,dzięki temu wino się nie psuje :D
a jak jest siatka to się "marnuje".
Jest gdzieś post śp. Bogdana o zimowli w zasypanym śniegiem całkowicie ulu .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2021, 00:12 - śr 

Rejestracja: 24 października 2020, 08:01 - sob
Posty: 107
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedliszcze
Oddaję honor
Znaczy, że najlepsza była by wentylacja dołem przy zamkniętej dennicy?

Albo ocieplenie powalki jakimś włuknem?

Albo nawet nałożenie nadstawiki i ocieplenie jej zostawiając płaszcz powietrza między otwartym pajączkiem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2021, 12:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 października 2020, 19:07 - pn
Posty: 59
Lokalizacja: Europe/Poznań/Wieleń
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 10 ramkowe
Miejscowość z jakiej piszesz: Wieleń
baru0 pisze:
Jest gdzieś post śp. Bogdana o zimowli w zasypanym śniegiem całkowicie ulu .


Jakieś namiary na ten watek? chętnie poczytam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2021, 14:30 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Co do wentylacji i ocieplenia to ilu pszczelarzy tyle sposobów.
Post? nie mam pojęcia gdzie jest, dotyczył "odśnieżać wylotki czy nie," (cytat nie tytuł) żeby się pszczoły czasem nie podusiły. Później było kilka zdjęć, pasiek zasypanych po pół metra nad daszek i się nie podusiły i wentylacji nie miały.
Wszystko jest kwestią zgrania wielu rzeczy.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2021, 02:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
baru0 pisze:
Później było kilka zdjęć, pasiek zasypanych po pół metra nad daszek i się nie podusiły i wentylacji nie miały.
Wszystko jest kwestią zgrania wielu rzeczy.

Dokładnie ,jest tyle zależności ze ciężko to opisać ,stanowisko ,rodzaj ula ,siła rodziny ,powałka taka a siaka ,dennica taka a siaka ... trzeba sobie wypracować własny sposób który się sprawdza .nadmierna wilgoć w ulu jest przekleństwem wentylacja musi być ,przeciąg nie jest wskazany.ps jak się okazuje pszczelarstwo nie jest takie chop siup "ni ma mądrego" :wink:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2021, 10:33 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
Pisiorek pisze:
ps jak się okazuje pszczelarstwo nie jest takie chop siup "ni ma mądrego"
I dlatego warto pytać pszczoły :shock:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2021, 23:46 - czw 

Rejestracja: 24 października 2020, 08:01 - sob
Posty: 107
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedliszcze
Czy naukowo zostało wypracowane stanowisko czy co2 wspomaga pszczoły w letargu?
Czy po prostu im nie przeszkadza?
Ostrowska pisała że wpływa na obniżenie zdolności życiowych (coś w tym sensie)
Ale to było kupę lat temu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2021, 00:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
W dużym stężeniu w pływa na starzenie się pszczół , patrząc z innej strony
ogranicza zużycie pokarmu , co do naukowych badań to szukaj chętnie poczytam.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2021, 10:51 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kam1l pisze:
Ale to było kupę lat temu

Mam Hodowlę pszczół z 1957 ,teraz część nowych publikacji jest nieudolnym przypomnieniem tego co było .
Oczywiście są, prawdziwe perełki w nowościach też :okok: ;) .
I co do wentylacji ,rodziny zimowane w wz wylotek 1x2cm, ściany 6-7 cm ocieplenia ,góra poduchy ,sieczka,paproć stare ubrania co tam ,kto miał i przeżywały w dobrej kondycji.
Ale to pszczoły były inne ,zimy inne i pszczelarze inni . :cisza:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2021, 21:52 - pt 

Rejestracja: 24 października 2020, 08:01 - sob
Posty: 107
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedliszcze
Z moich doświadczeń wynika, że najgorzej rodziny mi zimują jeśli jest chlapa

Najgorzej szkodzi im wilgoć w ulu
Splesniałe ramki
Pokarm który nie obsiadają wytwarza masę wilgoci i dobrze jeśli jest nad kłębem a nie obok

Dlaczego mówi się, że pszczoły dobrze zimowały w starych słomianych ulach?

Wg. Mnie każda wentylacja która nie wychładza ula przy skrajnych temperaturach jest dobra
Każdy sposób na pozbycie się wilgoci jest dobry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2021, 22:09 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
baru0 pisze:
Ale to pszczoły były inne ,zimy inne i pszczelarze inni . :cisza:

Moim zdaniem , najbardziej pszczołom szkodzi zimowe czerwienie , powoduje wyczerpanie pszczół , duże zużycie pokarmu i zawilgocenie ula . Kiedyś miejscowe pszczoły wiedziały kiedy zaprzestać czerwienia , ale dzisiaj mamy taki galimatias w hodowli , że trafiają się pszczoły , co czerwią cały rok i stąd pomysły aby w styczniu podawać ciasto . Dlatego w swojej pasiece stosuję " przeciągi" w ulach. Na razie , przy" ciepłych" zimach się sprawdza , nie wiem , co będzie przy prawdziwej zimach , jak przyjdą , to będę się wtedy martwił. :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2021, 22:57 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Hieronim pisze:
Moim zdaniem , najbardziej pszczołom szkodzi zimowe czerwienie , powoduje wyczerpanie pszczół , duże zużycie pokarmu i zawilgocenie ula . Kiedyś miejscowe pszczoły wiedziały kiedy zaprzestać czerwienia , ale dzisiaj mamy taki galimatias w hodowli , że trafiają się pszczoły , co czerwią cały rok i stąd pomysły aby w styczniu podawać ciasto


Cała i święta prawda, co do przeciągów to trudno się zgodzić.
Nie znam i trudno mi sobie wyobrazić aby którejkolwiek istocie służyły przeciągi :haha:
Galimatias genów to jedna sprawa a nieprzewidywalność pogody to kolejna
nieprawidłowość, która powoduje znaczne zamieszanie w przebiegu zimowli.
Kiedyś były cztery pory roku obecnie mamy dwie lato i jesień.
I nie ma się co dziwić, że matki /nawet te rodzime/ latem i jesienią utrzymują czerwienie.
Anomalia pogodowe a wszystko bez te atomy :haha:
https://www.youtube.com/watch?v=b4DN7TVekbw
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2021, 02:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Kam1l pisze:
Z moich doświadczeń wynika, że najgorzej rodziny mi zimują jeśli jest chlapa
przy odpowiedniej wentylacji to nie ma znaczenia .
Kam1l pisze:
Najgorzej szkodzi im wilgoć w ulu

to prawda
Kam1l pisze:
Pokarm który nie obsiadają wytwarza masę wilgoci i dobrze jeśli jest nad kłębem a nie obok

pokarm nic nie wytwarza ,pszczoły wytwarzają co/2 oraz wilgoć ,to wszysko osadza się na ściankach ula ,na ramkach,na powałce .To o czym piszesz to jest zła cyrkulacja powietrza w ulu ...a w zasadzie jej brak !

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2021, 10:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pisiorek pisze:
Kam1l pisze:
Z moich doświadczeń wynika, że najgorzej rodziny mi zimują jeśli jest chlapa
przy odpowiedniej wentylacji to nie ma znaczenia .
Kam1l pisze:
Najgorzej szkodzi im wilgoć w ulu

to prawda
Kam1l pisze:
Pokarm który nie obsiadają wytwarza masę wilgoci i dobrze jeśli jest nad kłębem a nie obok

pokarm nic nie wytwarza ,pszczoły wytwarzają co/2 oraz wilgoć ,to wszysko osadza się na ściankach ula ,na ramkach,na powałce .To o czym piszesz to jest zła cyrkulacja powietrza w ulu ...a w zasadzie jej brak !


oj panie szanowny bardzo wiele robi miejsce w jakim stoją ule, ale to zobaczy tylko ktoś kto ma pszczoły w kilku miejscach aby mieć porównanie.
Może sie wtedy okazać że się udawało bo taki teren a nie że posiadło się jakieś super moce pszczelarskie :roll:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2021, 10:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
kudlaty pisze:
oj panie szanowny bardzo wiele robi miejsce w jakim stoją ule, ale to zobaczy tylko ktoś kto ma pszczoły w kilku miejscach aby mieć porównanie.
Jasne że tak ,dlatego wyżej napisałem
Pisiorek pisze:
Dokładnie ,jest tyle zależności ze ciężko to opisać ,stanowisko ,rodzaj ula ,siła rodziny ,powałka taka a siaka ,dennica taka a siaka

Nie ma złotej recepty ,jest mnóstwo zależności panie Stanisławie :)
ps.musisz jeszcze chlebusia zjeść :haha:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji