FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Zgodnie z pkt 38 załącznika 3 do ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz. U. z 2008 r. Nr 213, poz.1342) warroza jest chorobą podlegającą obowiązkowi rejestracji.

We wrześniowym leczeniu pominołem jedna z rodzin, teraz na dennicy widzę u niej znaczączy osyp. Wczoraj wszystkie zostały odymione. A w rodzinach sąsiadujących po kilka szt roztocza.

Mimo to wypadałby zgłosić inwazję w tej rodzinie.

Jak najszybciej przeprowadzić takowy obowiązek rejestracji? Czy telefon wystarczy?

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Starczy, zgłoszenie może być w dowolnej formie.
Uważaj tylko, żeby Pani w słuchawce nie zabiła Cię śmiechem.

A co chcesz osiągnąć tym,że zgłosisz ten fakt tj inwazję czy też re inwazje warozy.Co Ci to da?

Maxik, nie przesadzaj z tą nadgorliwością .
Waroza występuje praktycznie w każdej pasiece ,poziom inwazji bywa różny.
Pozdrawiam

Każdy wet. każdego roku składa deklaracje że waroza występuje w jego rejonie.
Urzędnicy nie wiedzą co to obciach, i każą takie deklaracje składać.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Lekarze WET proszą się żeby zgłaszać. Nam pszczelarzom też powinno na tym zależeć, chociażby z jednego powodu. Powiatowy lekarz zbiera te dane i wysyła do krajowego a krajowy do Unii Europejskiej. Unia na podstawie tych danych bada zagrożenia w poszczególnych krajach. Jak my nie zgłaszamy, że warroza jest u nas problemem, to kiedyś Unia może powiedzieć: Po co polakom dawać dotacje na walkę z warrozą jak ona u nich prawie w ogóle nie występuje ? Wszystko ma jakiś cel, nawet zgłaszanie oczywistości.