FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Samochód dla pszczelarza
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=24242
Strona 1 z 4

Autor:  ivi584 [ 22 czerwca 2021, 09:00 - wt ]
Tytuł:  Samochód dla pszczelarza

Jak w temacie czym jeździcie do pszczoł Wasze pszczołowozy to ?

Pasieka się rozrasta i niestety nastała potrzeba powoli wyboru nowego środa transportu na pasiekę

Czym jeżdzicie co mozecie polecić ?

Jakie wymiary "paki" macie ?

Preferowany jakiś "blaszak"

Autor:  yanek_113 [ 22 czerwca 2021, 09:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Berlingo II long, 1.6 hdi. Oszczędne, szybkie, wygodne, na krótkie dystanse 3 osobowe. Wchodzi 6 uli wlkp z nadstawkami lub 12 bez. Do tego hak i przyczepa. Jestem bardzo zadowolony już 4 sezon. Jedyne czego brakuje to 4x4 bo czasem na mokrym się ślizga i klimy brak.
Idealne do odkładów, miodobrania, czasem trzeba coś z marketu budowlanego przywieźć. Ogólnie polecam. Pasieka do 30 uli.

Autor:  B-52 [ 22 czerwca 2021, 10:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

VW T4 blaszak + hak, spokojnie daje radę. Wymiary paki - 240x170 wys 135. Brak klimy fajnie wytapia sadełko :wink: :mrgreen:

Autor:  astroludek [ 22 czerwca 2021, 10:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Po taniości to Passat B5, po złożeniu siedzeń wchodzi 6 uli wlkp, dwukorpusowych, w tym cztery 12-ramkowe :)

Autor:  ivi584 [ 22 czerwca 2021, 10:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Passat odpada obecnie mam Combi i nie jest mało praktycznie - jednak typowe auto "gospodarcze" z funcjonalna "paką" będzie bardziej przyszłościowe

Autor:  Marian. [ 22 czerwca 2021, 10:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Mam Renault Master dubel kabina na 7 osób i paka dł 3,0m x 2,0m wchodzi 15 uli korpusów warszawskich poszerzanych na jedną warstwę, oraz przyczepka 2,7m na 1,75m i wchodzi 10 uli i spokojna jazda i pomocników jest gdzie posadzić.

Autor:  tomi007 [ 22 czerwca 2021, 11:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

ja mam od tego sezonu przesiadkę z 23 letniej Corsy :-) na Opla Combo 1,3 CDTI wersji od 2012 tj na bazie Fiata Doblo ... ale jak już polecam wersję LONG/MAXI i silnik 1,6 chyba by był lepszy choć ten 1,3 mało pali i w zasadzie ma nawet "moc" jak na taką pojemność ale przy załadowanym czuć trochę "ze słabnie" w porównaniu z pustym :) - ale za to plus ze ok 5,3l/100km mi pokazuje że pali w cyklu "mieszanym" :) - ale jak już to lepiej chyba Doblo wybrać od FIATA - wersja MAXI - bo łatwiej o części etc - to jest to samo co ten Combo jeżeli chodzi o roczniki 2012- do chyba 2018 - ta sama turecka fabryka to produkuje... i tak jak chce się coś kupić - klocki etc to dibali biorą bo trzeba szukać w FIACIE i patrzeć czy pasuje do tego COMBO (bo jak np. szuka się po COMBO to cena droższa niż do FIATA - pomimo że to to samo...) chyba w 2018 Opla przejęło PSA i już COMBO od tego jest na bazie chyba Pegouta… a nie Fiata...

ale jak już to fajnie mieć coś 3 osobowego z większą paką - jakbym miał teraz kupować to cos a'la FIAT SCUDO / PEGEUOT EXPERT - w dieslu to silniki FIATA JTD lub HDI ponoć są najlepsze... chyba za 2-3 lata sprzedam to Combo i coś takiego chyba kupię... teraz szkoda bo trochę w niego zainwestowałem... ale widziałem fajny żółtego takiego EXPERTA - nic tylko czarne paski nakleić :) i byłby ideany pszczołowóz… a teraz to mam takiego "czerwonego goblina" :P

Autor:  Marian. [ 22 czerwca 2021, 12:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Miałem kiedyś też Doblo blaszaka i już nigdy bym nie skusił się na takie auto, mało uli wchodzi i miejsca przy załadunku mało, a na pace mam swobodę załadunku i więcej w 10 minut załadowane i w drogę.

Autor:  Pajej [ 22 czerwca 2021, 14:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

ja mam renault kangoo 4x4 i hak. samochód na gospodarstwo jak i do pszczół super. mam pszczoły w takim miejscu że zwykłym samochodem nie odważyłbym się jechać

Autor:  _barti_ [ 22 czerwca 2021, 15:38 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Dotąd Peugeot Partner. Fajne auto dla małej pasieki.
Jednak dzielenie "codziennego samochodu" z pszczelarstwem coraz bardziej mnie frustrowało. Cały czas brud, bałagan, przepakowywanie auta - do pasieki, dla rodziny.
I zafundowałem sobie tydzień temu Volkswagena T4. 8)
Bardzo dobry stan a koszt groszowy. Właśnie jedzie do mechanika na przegląd, rozrząd i podstawowe sprawy.

Jak to mawiają - " nie ma kariery bez T4 ". :haha:

Obrazek

Autor:  baru0 [ 22 czerwca 2021, 21:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Mam sintrę ,auto już wiekowe ale prawie ideał .
Boczne drzwi z obydwu stron odsuwane 2m za siedzeniami ,rama,więc tonę cukru wezmę .gaz ;) .
Brak 4x4 , teraz musi być coś 4x4

Autor:  Krzyżak [ 23 czerwca 2021, 07:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Stare ponad 30 letnie Ducato z paką i dźwigiem. Koszt znikomy a wygoda i niezawodność. Nigdy nie stanął, nigdy nie zawiódł. Ani grama elektroniki. Naprawisz u "kowala" we wsi jak jest potrzeba. Zamiast tylnego rzędu siedzeń pomieszczenie na wszystkie graty. Paka duża mieści 20-24 ule. Napęd na przód pozwala wyjechać z każdego bagna.

Obrazek

Autor:  TurQs [ 24 czerwca 2021, 13:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Krzyżak pisze:
Stare ponad 30 letnie Ducato z paką i dźwigiem. Koszt znikomy a wygoda i niezawodność. Nigdy nie stanął, nigdy nie zawiódł. Ani grama elektroniki. Naprawisz u "kowala" we wsi jak jest potrzeba. Zamiast tylnego rzędu siedzeń pomieszczenie na wszystkie graty. Paka duża mieści 20-24 ule. Napęd na przód pozwala wyjechać z każdego bagna.

Obrazek


W końcu pochwaliłeś się dźwigiem. Bardzo prosta konstrukcja i o to chodzi BRAWO :)
Czy chwytak ula jest obrotowy względem dolnej rolki? czy po prostu przy obracaniu ulem wokół własnej osi linki się lekko skręcają ?

Autor:  Krzyżak [ 24 czerwca 2021, 18:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

TurQs pisze:
W końcu pochwaliłeś się dźwigiem. Bardzo prosta konstrukcja i o to chodzi BRAWO :)

Prosta i demontowalna/montowalna samemu w 15 min.

TurQs pisze:
Czy chwytak ula jest obrotowy względem dolnej rolki? czy po prostu przy obracaniu ulem wokół własnej osi linki się lekko skręcają ?

Jest obrotowy i taki być musi. Byłoby zbyt duże tarcie na linkach podczas pracy gdyby były skręcone.
"Chwytak" to prawie 100% kopia z EazyLoadera3000 widać na poniższych filmach;
https://youtu.be/yFgrKALVT-8
https://youtu.be/meDtJzK8aMY
https://youtu.be/bpUoXCWAspM

Autor:  TurQs [ 24 czerwca 2021, 20:22 - czw ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Jest obrotowy i taki być musi. Byłoby zbyt duże tarcie na linkach podczas pracy gdyby były skręcone.
"Chwytak" to prawie 100% kopia z EazyLoadera3000 widać na poniższych filmach;
https://youtu.be/yFgrKALVT-8
https://youtu.be/meDtJzK8aMY
https://youtu.be/bpUoXCWAspM[/quote]

Świetna robota ;)
Poziomowanie masz? Czy przy tej długości nie jest konieczna?

Autor:  Hieronim [ 24 czerwca 2021, 23:00 - czw ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Ja mam Vito , wchodzi do niego 13 uli wielkopolskich , do tego laweta na 18 uli , gdyby trafiła się miejscówka w Beskidzie Małym , to można załadować dubeltowo. :haha:

Autor:  Krzyżak [ 25 czerwca 2021, 06:15 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

TurQs pisze:

Poziomowanie masz? Czy przy tej długości nie jest konieczna?


Nie mam. Nie jest konieczne ale by się przydało.

Autor:  TurQs [ 25 czerwca 2021, 09:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Krzyżak pisze:
TurQs pisze:

Poziomowanie masz? Czy przy tej długości nie jest konieczna?


Nie mam. Nie jest konieczne ale by się przydało.


Po zobaczeniu Twojego zestawu zaczynam szukać innego busa w zamian za mojego blaszaka :D

Autor:  Hieronim [ 25 czerwca 2021, 14:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

TurQs pisze:

Po zobaczeniu Twojego zestawu zaczynam szukać innego busa w zamian za mojego blaszaka :D

No , nie wiem , przewożenie pszczół , to nie jedyna czynność wykonywana przez pszczelarzy a co z przewożeniem korpusów z miodem , szczególnie w okresach bez pożytkowych?

Autor:  Krzyżak [ 25 czerwca 2021, 19:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Hieronim pisze:
No , nie wiem , przewożenie pszczół , to nie jedyna czynność wykonywana przez pszczelarzy a co z przewożeniem korpusów z miodem , szczególnie w okresach bez pożytkowych?

Nie ma większego problemu. Stosuję przegonki i odbieram pod wieczór.
Jak mimo wszystko naleci się pszczół, to odjeżdżam 300-400m staję, wyłączam silnik.
15 minut i pszczół nie ma.

Autor:  TurQs [ 25 czerwca 2021, 20:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

[/quote]
No , nie wiem , przewożenie pszczół , to nie jedyna czynność wykonywana przez pszczelarzy a co z przewożeniem korpusów z miodem , szczególnie w okresach bez pożytkowych?[/quote]

Idealnych rozwiązań nie ma. Trzeba szukać kompromisu.
Jeśli pracuje się w pojedynkę i trochę jeździ z pszczolami to załadunek ostro siada na kręgosłup

Autor:  Hieronim [ 26 czerwca 2021, 09:51 - sob ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Krzyżak pisze:
Hieronim pisze:
No , nie wiem , przewożenie pszczół , to nie jedyna czynność wykonywana przez pszczelarzy a co z przewożeniem korpusów z miodem , szczególnie w okresach bez pożytkowych?

Nie ma większego problemu. Stosuję przegonki i odbieram pod wieczór.
Jak mimo wszystko naleci się pszczół, to odjeżdżam 300-400m staję, wyłączam silnik.
15 minut i pszczół nie ma.

Z pszczołami zawsze jakoś dajemy sobie radę , mnie bardziej chodziło o tumany kurzu na polnych drogach , przed którym żadna prowizoryczna osłona nie pomoże .
TurQs pisze:



Jeżeli koledzy mają taki do dyspozycji takie miejscówki , aby podjechać pod same pszczoły i rozłożyć taki sprzęt , to jestem za , u nas wszystko zaorane , drogi polne skurczyły się do szerokości ciągnika , na dodatek chyba je pryskają glifosatem , bo na nich nic nie rośnie i do miejscówki trzeba czasami dowieść pszczoły wózkiem.

Autor:  kudlaty [ 26 czerwca 2021, 16:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Hieronim pisze:
Krzyżak pisze:
Hieronim pisze:
No , nie wiem , przewożenie pszczół , to nie jedyna czynność wykonywana przez pszczelarzy a co z przewożeniem korpusów z miodem , szczególnie w okresach bez pożytkowych?

Nie ma większego problemu. Stosuję przegonki i odbieram pod wieczór.
Jak mimo wszystko naleci się pszczół, to odjeżdżam 300-400m staję, wyłączam silnik.
15 minut i pszczół nie ma.

Z pszczołami zawsze jakoś dajemy sobie radę , mnie bardziej chodziło o tumany kurzu na polnych drogach , przed którym żadna prowizoryczna osłona nie pomoże .
TurQs pisze:



Jeżeli koledzy mają taki do dyspozycji takie miejscówki , aby podjechać pod same pszczoły i rozłożyć taki sprzęt , to jestem za , u nas wszystko zaorane , drogi polne skurczyły się do szerokości ciągnika , na dodatek chyba je pryskają glifosatem , bo na nich nic nie rośnie i do miejscówki trzeba czasami dowieść pszczoły wózkiem.



samo to sie raczej nic nie zrobi, wszystko wymaga zaangażowania i pracy nawet w górach można sobie zrobić tak żeby dało się do uli dojechać pod same wylotki, tu akurat koszt zabawy to 6 tys, nie licząc mojej pracy
po paru latach bezsensownego noszenia nareszcie robię jak człowiek :roll: :roll:
pszczoły po zimie się już odbudowały, w poniedziałek lece z nadstawkami oj się będzie działo, na malediwy może starczy choć raz w tym roku :haha:
Obrazek

Autor:  kudlaty [ 26 czerwca 2021, 16:31 - sob ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

wiesiek :całusy: 24lata na karku a wygląda jakby dopiero co z salonu wyjechał :haha: :haha: :haha: :haha:
solo bierze 12 lub 14 wielkopolskich a z cyciepką 30 lub 32 :P
myślałem nawet do ślubu nim wozić ale bałbym się że mi uświnią pakę :cry:


Obrazek

Autor:  KNIEJA [ 26 czerwca 2021, 20:04 - sob ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

kudlaty pisze:
Hieronim pisze:
Krzyżak pisze:
Hieronim pisze:
No , nie wiem , przewożenie pszczół , to nie jedyna czynność wykonywana przez pszczelarzy a co z przewożeniem korpusów z miodem , szczególnie w okresach bez pożytkowych?

Nie ma większego problemu. Stosuję przegonki i odbieram pod wieczór.
Jak mimo wszystko naleci się pszczół, to odjeżdżam 300-400m staję, wyłączam silnik.
15 minut i pszczół nie ma.

Z pszczołami zawsze jakoś dajemy sobie radę , mnie bardziej chodziło o tumany kurzu na polnych drogach , przed którym żadna prowizoryczna osłona nie pomoże .
TurQs pisze:



Jeżeli koledzy mają taki do dyspozycji takie miejscówki , aby podjechać pod same pszczoły i rozłożyć taki sprzęt , to jestem za , u nas wszystko zaorane , drogi polne skurczyły się do szerokości ciągnika , na dodatek chyba je pryskają glifosatem , bo na nich nic nie rośnie i do miejscówki trzeba czasami dowieść pszczoły wózkiem.



samo to sie raczej nic nie zrobi, wszystko wymaga zaangażowania i pracy nawet w górach można sobie zrobić tak żeby dało się do uli dojechać pod same wylotki, tu akurat koszt zabawy to 6 tys, nie licząc mojej pracy
po paru latach bezsensownego noszenia nareszcie robię jak człowiek :roll: :roll:
pszczoły po zimie się już odbudowały, w poniedziałek lece z nadstawkami oj się będzie działo, na malediwy może starczy choć raz w tym roku :haha:
Obrazek


Znać Kupca !!!

Autor:  Hieronim [ 27 czerwca 2021, 08:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

kudlaty pisze:

samo to sie raczej nic nie zrobi, wszystko wymaga zaangażowania i pracy nawet w górach można sobie zrobić tak żeby dało się do uli dojechać pod same wylotki, tu akurat koszt zabawy to 6 tys, nie licząc mojej pracy
po paru latach bezsensownego noszenia nareszcie robię jak człowiek :roll: :roll:
pszczoły po zimie się już odbudowały, w poniedziałek lece z nadstawkami oj się będzie działo, na malediwy może starczy choć raz w tym roku :haha:
Obrazek

A kto bogatemu zabroni . :haha: Jak ja mam dojechać do takiej miejscówki samochodem z dźwigiem? :thank:
Obrazek

Autor:  kudlaty [ 28 czerwca 2021, 08:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Hieronim pisze:
A kto bogatemu zabroni . Jak ja mam dojechać do takiej miejscówki samochodem z dźwigiem?


ty jesteś biedny ale umysłowo :haha: normalnie autem, żebyś widział gdzie ja swoim t4 śmigam to byś sam takie kupił
pamiętaj chytry 2x traci a kręgosłup ma się tylko jeden a o leczeniu na nfz to zapomnij no chyba żeś jest lepszego sortu :roll:

PS nawet mi nie pisz na pw że się chesz zamienić na nowe vito, zapomnij :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :haha: :haha: :haha: :haha:

Autor:  sangbleu [ 02 lipca 2021, 19:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Panowie, a co myślicie o czymś takim.
Auto wyłącznie do pszczół.
Używane do obsługi drugiego (potencjalnego) pasieczyska, oddalonego o ok. 3km od "bazy" (ale w bliskiej odległości, ok. 5 km w lini prostej jest piękna, dzika dolina rzeki).

https://www.otomoto.pl/oferta/dacia-log ... DRwHY.html?

Autor:  _barti_ [ 02 lipca 2021, 21:13 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Jeśli nie potrzebujesz 4x4 to skłaniałbym się do Volkswagena t4.
Będzie pojemniejszy, tańszy i łatwiejszy w naprawach.

Autor:  bialywoj [ 02 lipca 2021, 22:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Dlaczego wszyscy, no sorry może nie jednak wszyscy, tak hołubią i agitują za tymi T4? To aż takie cacko? Sam rozglądam się za jakimś furgonem, ale póki co VW niczym mnie nie przekonuje. Wytłumaczcie mi fenomen tego T4.

Autor:  Marcin [ 02 lipca 2021, 23:17 - pt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

sangbleu pisze:
Panowie, a co myślicie o czymś takim.
Auto wyłącznie do pszczół.
Używane do obsługi drugiego (potencjalnego) pasieczyska, oddalonego o ok. 3km od "bazy" (ale w bliskiej odległości, ok. 5 km w lini prostej jest piękna, dzika dolina rzeki).

https://www.otomoto.pl/oferta/dacia-log ... DRwHY.html?


Kup sobie coś takiego z silnikiem 2.0 hdi.
https://www.olx.pl/d/oferta/citroen-jum ... 4f1934b3fe
Jest nie do zdarcia.
Ja mam z 6 lat i już ma 500 tys .
Wchodzi 9 uli wielkopolskich Łysonia .

Autor:  _barti_ [ 03 lipca 2021, 06:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

bialywoj pisze:
Dlaczego wszyscy, no sorry może nie jednak wszyscy, tak hołubią i agitują za tymi T4? To aż takie cacko? Sam rozglądam się za jakimś furgonem, ale póki co VW niczym mnie nie przekonuje. Wytłumaczcie mi fenomen tego T4.


Bo trudno za takie pieniądze (4-7tysięcy) dostać innego furgona w takim stanie.

Autor:  Marcin [ 03 lipca 2021, 10:34 - sob ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

bialywoj pisze:
Dlaczego wszyscy, no sorry może nie jednak wszyscy, tak hołubią i agitują za tymi T4? To aż takie cacko? Sam rozglądam się za jakimś furgonem, ale póki co VW niczym mnie nie przekonuje. Wytłumaczcie mi fenomen tego T4.



Zapamiętaj
Bez T4 nie ma w pszczelarstwie kariery :)

Autor:  Pajej [ 03 lipca 2021, 10:51 - sob ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

znajomy ma t4 w wersji 4x4 super sprawa

Autor:  bialywoj [ 04 lipca 2021, 09:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

_barti_ pisze:
za takie pieniądze (4-7tysięcy)

Za taką kwotę to chyba totalny strucel i dożywotnia skarbonka. A chodzić będzie że ho ho... od mechanika do mechanika.

Autor:  B-52 [ 04 lipca 2021, 10:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

bialywoj pisze:
A chodzić będzie że ho ho... od mechanika do mechanika.


Zobacz czego jest więcej w warsztatach, T4 czy współczesnych "wspaniałych" furgonetek? I która w wieku T4 będzie jeszcze na chodzie" Nawet już na złomowiskach ich nie zobaczysz bo dawno będą :kapelan: :mrgreen:

Autor:  _barti_ [ 04 lipca 2021, 10:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

bialywoj pisze:
_barti_ pisze:
za takie pieniądze (4-7tysięcy)

Za taką kwotę to chyba totalny strucel i dożywotnia skarbonka. A chodzić będzie że ho ho... od mechanika do mechanika.


Trudno mi polemizować, bo czuję, że kolega nie ma pojęcia o T4 i mechanice :)
Ja po prostu polecam.

Autor:  _barti_ [ 04 lipca 2021, 10:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Ale może zaproponujesz inny model auta do pasieki ? :D

Autor:  Marian. [ 04 lipca 2021, 10:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Powiem tak, T4 lang to jest czołg w terenie i nie do zdarcia ma takiego mój syn i wiem co piszę.

Autor:  bialywoj [ 04 lipca 2021, 12:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

_barti_ pisze:
bo czuję, że kolega nie ma pojęcia o T4 i mechanice
Żeś teraz walnął jak dzik w sosnę! Akurat o mechanice wiem może nie mniej niż Ty o pszczołach.

Autor:  _barti_ [ 04 lipca 2021, 13:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Czyli jakie autko proponujesz do pasieki ? :)

Autor:  bialywoj [ 04 lipca 2021, 13:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

_barti_ pisze:
Czyli jakie autko proponujesz do pasieki ?

Moje pierwotne pytanie w tym temacie miało za zadanie uzyskanie odpowiedzi skąd te zachwyty nad tymi T4. Absolutnie nie wykluczam też i tego modelu z kręgu swoich zainteresowań, choć rozglądam się także pomiędzy Oplami Vivaro/Traffic czy choćby Fiatem Ducato/Jumper. Nie ośmielam się komukolwiek czegokolwiek sugerować czym jeździć w pasiece. Mogę jedynie wypowiadać się na temat swoich upodobań.

Autor:  Pajej [ 04 lipca 2021, 17:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

t4 ma ta wade że na pace musisz byc cały czas pochylony co nie jest fajne, jak dla mnie to tylko wysokie blaszaki żeby na stojąco tam chodzić

Autor:  Marian. [ 04 lipca 2021, 19:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Pajej, ja mam Renault Master 7 osób i paka 2x3 i jestem zadowolony.

Autor:  adamjaku [ 06 lipca 2021, 13:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

tomi007 pisze:
to cos a'la FIAT SCUDO / PEGEUOT EXPERT - w dieslu to silniki FIATA JTD lub HDI ponoć są najlepsze...


Niecały rok temu kupiłem toyotę proace - bliźniaka scudo, experta, jumpera. Wersję krótką - paka 2m. Motor 136km hdi. Młode to było z 2015 roku, nietanie. Ładne (poza przodem, bo od 2016 to naprawdę ładne wychodziły). Są wersje z napędem 4x4 (choć koszty około 10000E nowe, w używkach samochody z tym napędem w cenach podobnych) Jak się przejechałem tym 2x po wosk - powiem fajnie, niekoniecznie wygodnie jak w osobówkach, ale ujdzie. Spalanie mnie zabiło - 7.7 na autostradzie przy stałem prędkości 110km. Zbiera się miło, ale pali za dużo. W terenie każde krzaki to pisk niemiłosierny. Podwozie nieodporne na korzenie i nierónosci, co wiecej z przypeką 750kg wchodzimy na Viatola. Za chwilę sprzedałem. Wróciłem do starego VW Caddy. Tym razem wersja maxi. Paka tej samej długości. Znacznie wygodniejszy. Spalanie średnie około 6,5l - w trasie 5,5l. Motor 105km. Nieco mułowaty w porównaniu do wszystkiego czym jeżdżę. Teraz mogę drapać do woli. Wchodzi 8 uli wielkopolskich, przy 18 do 5 korpusów wysokie. Nic innego nie potrzebuję. Z przyczepką zabieram 20 rodzin i w warunkach mazowsza znalezienie takiego pożytku to cud.

Autor:  baru0 [ 02 listopada 2021, 16:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Pajej pisze:
znajomy ma t4 w wersji 4x4 super sprawa

Czy możecie doradzić coś w tej kwestii .
Jak z jazdą w prawdziwym terenie .Myślę tutaj ,trawa po górkach ,ew. trochę błota .
Czy w tych T5 czy T6 4x4, to to samo co t4?
Fajnie mieć ładniejsze autko ale żeby się sprawdziło .
Użytkuje ktoś Renault Trafic 4x4 ?

Autor:  KNIEJA [ 02 listopada 2021, 21:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Mam T5 syncro , mogę polecić bo jeszcze nie utonąłem w terenie .

Autor:  Zdzisław. [ 02 listopada 2021, 22:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

W "swojej karierze" przerabiałem kilka aut dla pasieki ,wszystkie mają jakieś plusy oraz minusy wychodzące w explatacji .
Na co należy zwracać uwagę :
-- liczba miejsc [optimum 3]
-- gabaryty /rozmiar dostosowany do terenu i wielkości pasieki [żeby nie wozić powietrza ] jednoczesnie mieć mozliwosc dojazdu w "dziwne miejscówki"
-- liczba drzwi załadunkowych [optymalna wersja to otwierany tył, drzwi 2 dzielne oraz boczne na 2 strony]
-- auto powinno byś dopasowane do naszych możliwości finansowych :wink: a nie marzeń.

Autor:  baru0 [ 03 listopada 2021, 08:46 - śr ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Zdzisław., Dobra instrukcja, :D teraz mam Opel Sintra .
Boczne drzwi,tylna klapa ,gaz w zapasie , jest ok.
Brakuje, czasem miejsca ,niska na podwoziu i nie ma 4x4.

KNIEJA, U mnie takie tereny
Obrazek
ale z bliska to przeważnie tak, prezentują się te nasze pagórki , jak myślisz da radę?
Obrazek

Autor:  Dzika_Kaczka [ 03 listopada 2021, 11:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Samochód dla pszczelarza

Ja stosuję Skodę Yeti 2.0TDI 140KM + przyczepka dwuosiowa, na którą zabieram maksymalnie około 1000kg ładunku.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/