FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam zamiar kupić używaną miodarkę i będę chciał ją umyć i zdezynfekować profilaktycznie aby nie przenieść nic na swoją pasiekę.
I stąd moje pytanie czym najlepiej to zrobić? Wiem że do mycia wystarczy gorąca woda plus jakiś płyn do naczyń czy tez specjalne dedykowane środki do miodarek. Ale mnie bardziej ineresuje radykalna dezynfekcja. Przeglądając literaturę i fora znalazłem 2 główne środki.
Pierwszy to soda kaustyczna w stężeniu 2-3 % następnie spłukanie jej wodą z dodatkiem octu a drugi to Virkon S. W artykule dr hab. Grażyny Topolskiej "Jeszcze trochę o wykrywaniu i zwalczaniu
zgnilca amerykańskiego pszczół" znalazłem oto wzmiankę: "Aby „Virkon S” (powszechnie stosowany w
weterynarii w koncentracji 2%) niszczył przetrwalniki Paenibacillus larvae (nazwa bakterii po ostatniej
reklasyfikacji), powinien być zastosowany przez 10 minut w koncentracji 90%".

Myje wrzątkiem Bezc płynów bo miód ma pachnieć miodem a nie płynem do garów. Wyparz dokładnie, jak Chcesz to poświęć np spirytus i zrób oprysk środka i zostaw zamknięte

_________________
xyz

Zastosuj Cagrosept - taki spirytus pszczelarski

_________________
www.pszczelarzemikolow.pl
www.grizzbee.pl

Jeżeli nierdzewka możesz zastosować, on po kilku dniach sam się dezaktywuje raczej nie śmierdzi, wypłukaj potem dobrze ciepłą, gorącą wodą .
Inne środki mogą pozostawiać specyficzny zapach .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.