FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Mam prośbę potrzebuje pomocy w wyborze lokalizatorów GPS do ochrony uli - niestety drugi raz zostałem okradziony tym razem dwa ule z pszczołami oraz 7 nadstawek (wielkopolskie 18”) pszczołą i zapasem zimowym. Tym razem to był pszczelarz niekoniecznie amator (założył powałki i daszki na ule, pozostawił paliwo do podkurzacza).
Chcę spróbować się zabezpieczyć, myślę o foto pułapce jak również lokalizatorach GPS które są obecnie częściowo refundowane w ramach wsparcia.
Przeglądając Internet znalazłem poniższe oferty, proszę o opinie jeżeli macie jakieś doświadczenie z lokalizatorami.

https://gannet.pl/oferta/gps-do-uli/
https://controlbee.pl/
https://ikol.pl/baza-wiedzy/moduly-ikol ... ikol-duro/
https://allegro.pl/oferta/dewalt-dce041 ... 9IQAvD_BwE

Cześć,
ja w tym roku zakupiłem drugi z listy. Nie miałem go jeszcze pełnego roku, więc nie wiem na ile to będzie miarodajna opinia. Poza czujnikiem trzeba dokupić kartę sim. Ja kupiłem playa w opcji odNOWA za 5 zł i za dodatkowe 5zł kupiłem 1GB internetu działa już ponad 6 miesięcy. W tym controlbee dobre jest to, że nie ma dodatkowych opłat utrzymaniowych. Jest apka na telefon. Można ustawić sobie czułość. Ja dałem średnią i czasem (ale nie zawsze) włącza się czujnik nawet jak grzebię w innym ulu, który stoi na tym samym stojaku (możliwe, że przy najwyższej czułości będzie się włączał nawet jak lekko poruszysz inny ul, ale tego nie sprawdzałem). Do wyboru są 3 czułości. Notorycznie zapominam uśpić przed przeglądem, więc wiem, że alarm w telefonie włącza się z opóźnieniem około 1 minuty.
Czujnik zamontowałem w ramce, ale chyba lepszym rozwiązaniem jest zamontować go jakoś w daszku. Można w telefonie sprawdzać też lokalizację czujnika na mapie (zakładam że przyda się to podczas ewentualnej kradzieży).
Jeżeli się zdecydujesz to chyba warto od razu kupić ładowarkę bo czujnik ma niestandardową baterię. Ja akurat kupiłem od razu dwie baterie, bo planuję na wiosnę przyjechać od razu z naładowaną baterią do wymiany, wtedy nie musisz czujnika wozić do domu.
Na razie, na szczęscie, nie miałem żadnego alarmu, którego sam nie wywołałem.

Sprawdziłem. Czujnik zużywa dziennie 2-3kb transferu, ale play kasuje 500kb dziennie.

Pozdrawiam
Sebastian

Ja mam controlbee i tak jak kolega napisał jest dobry i mały baterie wystarczą od wiosny do jesieni

seba78; Filluś dzięki za informacje, przeglądając dzisiaj jeszcze raz oferty to faktycznie pozostaje controlbee - chociaż jego cena również wysoka szczególnie jeżeli założyć że należało by założyć np. w 25% uli.

Jeszcze raz dzięki
Seta

W co czwartym ulu to trochę chyba "na bogato". Nie wiem jaką zasadą kierują się złodzieje, czy biorą skrajne, czy ładne, czy losują. Zakładam, że jednak zaglądają do większości uli, albo jakoś je sprawdzają, wtedy czujnik zadziała nawet jak będzie tylko w jednym ulu. Może na początek wystarczy tabliczka z informacją, że ule wyposażone w czujnik GPS?

Niestety widzę, że w necie można kupić detektor lokalizatorów za 150zł , jeżeli działa, to zwróci się złodziejowi po jednej kradzieży...