FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 05:34 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
Post: 15 lutego 2022, 20:56 - wt 

Rejestracja: 16 kwietnia 2021, 11:02 - pt
Posty: 209
Ule na jakich gospodaruję: 1/2dadant oraz 3/4 langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: władysławów
Witam . jakie znacie najskuteczniejsze płyny wabiące do pułapek na szerszenie i osy ? niestety tylko jakie znalazłem są tylko na osy w większych opakowaniach i nie wiem czy mi to zadziała na szerszenie . a takie coś jak piwo czy słodkie napoje odpada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2022, 21:07 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
paziu pisze:
a takie coś jak piwo czy słodkie napoje odpada.

skoro nie piwo I( może być odrobina rozcieńczona wodą, dla zapachu ) to włóż trochę drobno pokrojonych owoców , zalej wodą i jak zafermentują to zwabią osy i szerszenie. Potem już mechanizm sam się napędza - rozkładające się trupy same ściągają kolejne ofiary. Najlepsze pułapki z butek PET. Po zapełnieniu do utylizacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2022, 21:09 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
paziu pisze:
a takie coś jak piwo czy słodkie napoje odpada.

Ale to najlepsze .
Piwo najlepiej nie pasteryzowane albo zepsute wino ,ew. trochę cukru i chleba ,musi być to skwaśniałe i idą jak burza .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2022, 21:56 - wt 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 23:55 - pn
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: wkp.26/18
Miejscowość z jakiej piszesz: Kołobrzeg
Pułapka z butelki plastykowej po napoju 150 ml. piwa dwie łyżeczki cukru drugie tyle wody wymieszać i gotowe potrafi nałapać pełną butelkę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2022, 22:00 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Zbyszek13 pisze:
po napoju 150 ml.

chyba 1500 ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2022, 22:12 - wt 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 23:55 - pn
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: wkp.26/18
Miejscowość z jakiej piszesz: Kołobrzeg
Puszka najtańszego piwa na 3 pułapki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2022, 22:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
manio pisze:
Zbyszek13 pisze:
po napoju 150 ml.

chyba 1500 ?
co tam zera lub przecinki, domyśl się sam.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2022, 22:40 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
paziu pisze:
a takie coś jak piwo czy słodkie napoje odpada

tak tylko z czytej ciekawości ???? dlaczego ????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 14:31 - śr 

Rejestracja: 16 kwietnia 2021, 11:02 - pt
Posty: 209
Ule na jakich gospodaruję: 1/2dadant oraz 3/4 langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: władysławów
jak mam ponad 40 takich pułapek to trochę nie opłaca mi się kupować aż tyle piwa co tydzień


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 15:26 - śr 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
paziu pisze:
jak mam ponad 40 takich pułapek to trochę nie opłaca mi się kupować aż tyle piwa co tydzień


:haha: :haha: :haha:

sok własnej roboty z wodą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2022, 13:14 - pt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1219
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
paziu pisze:
jak mam ponad 40 takich pułapek to trochę nie opłaca mi się kupować aż tyle piwa co tydzień

Tak z ciekawości, walczycie do upadłego z wszelaką gadą wokół pasiek? :thank: Pszczoły niech się bronią same , od tego są !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2022, 15:08 - pt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
lalux5 pisze:
paziu pisze:
jak mam ponad 40 takich pułapek to trochę nie opłaca mi się kupować aż tyle piwa co tydzień

Tak z ciekawości, walczycie do upadłego z wszelaką gadą wokół pasiek? :thank: Pszczoły niech się bronią same , od tego są !

Obserwacja, jak pojedyncza pszczoła przegania szerszenia jest warta tego, że ten szerszeń zabierze kilka trutni czy jakąś młodziutką pszczołę. Jak każdy, późnym latem obserwuję stada os i kilka szerszeni na pasiece, ale nie zaobserwowałem nigdy szkód, które te owady wyrządzają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2022, 15:45 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pułapka w pasiece, tak samo jak pułapka na dzięcioły,
wyłapuje tylko osobniki które "przyzwyczaiły się do łatwizny " .
Po tej zimie kilkunastu pszczelarzy zostało zaszczyconych wizytą właśnie takich dzięciołów, straty w tysiącach złotych.
Odpukać w niemalowany ul, u mnie spokój, ale gdyby się wprowadził to "stary testament".
Pięćdziesiąt metrów od mojej pasieki w kominie w moim domu cały rok gniazdo szerszeni aktywne do późnej jesieni,co jakiś czas szerszeń w pokoju lub okapie.
Z racji tego że jestem strażakiem :wink: i jeździmy na zgłoszenia u siebie nie zdążyłem :)

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2022, 15:50 - pt 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
baru0, Szewc w podartych butach hehehe

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2022, 17:54 - pt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
baru0 pisze:
Pułapka w pasiece, tak samo jak pułapka na dzięcioły,
wyłapuje tylko osobniki które "przyzwyczaiły się do łatwizny " .

Dzięcioł to taki ptak, co potrafi zniszczyć ul i całą rodzinę a osa to owad mniejszy od pszczoły, który jest z łatwością przeganiany przez strażniczki. Nie mylę się? Widzisz tu jakieś podobieństwa oprócz tego że jedno i drugie potrafi latać?
Osy na pasiece to nie droga do łatwizny dla tych owadów tylko desperacka walka ze śmiercią głodową. Przecież w sezonie os właściwie na pasiekach nie ma, dopiero zbliżająca się jesień powoduje, że w przyrodzie brakuje pokarmu i desperacko, ryzykując życiem, starają się coś ukraść, często jest to po prostu martwa pszczoła. Jeżeli rodzina ma problem z osami, to jest po prostu do likwidacji. Dla normalnej rodziny osy nie stanowią najmniejszego problemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2022, 18:09 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Wiech, Częściowo masz rację .
Ale dzięcioł "szuka" jedzenia tak i osy .
A dlaczego w sezonie nie ma Os i szerszeni w pasiekach?
Bo dopiero odbudowują gniazda,właśnie to pokazują też zgłoszenia do OSP .
Wiech pisze:
Dla normalnej rodziny osy nie stanowią najmniejszego problemu.
W większości racja.
Chyba trzy lata temu był u mnie taki najazd że szok, os i pszczół martwych po stoczonych bitwach masa przed ulami , także martwych os ! .
Już nie będę pisał ile litrów w pułapkach,a większość użądleń w czasie przeglądów to od os bo siadały wszędzie .
Wcześniej ani później takiej sytuacji nie było .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2022, 21:28 - pt 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 23:55 - pn
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: wkp.26/18
Miejscowość z jakiej piszesz: Kołobrzeg
Pułapki zakładamy wiosną by wyłapać królowe zakładające nowe kolonie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2022, 15:33 - sob 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1219
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
baru0 pisze:
Chyba trzy lata temu był u mnie taki najazd że szok, os i

Jak jest dużo os , to i spadź bywa :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 07:13 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
No i powtarza się armagedon, po suchym roku, inwazja os.
Mszyce wpierniczyły ;) .... teraz przylatują na pasieki ;).
Pułapki w tym sezonie, nie piwo, nie wino tylko sok z octem.
Na oko 10 litr już złapane , kilka gniazd zlikwidowanych.
Na razie mini plusy dają radę ale jak długo nie pociągną?
Zbyszek13, muszę wpisać to zadanie w kalendarzu.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 10:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
Wiech pisze:
Jak każdy, późnym latem obserwuję stada os i kilka szerszeni na pasiece, ale nie zaobserwowałem nigdy szkód, które te owady wyrządzają.


Tępię szerszenie od wiosny to późnym latem nie mam armagedonu. Kilka razy widziałem jak szerszeń podlatywał do ula, łapał pszczołę w locie i odlatywał z nią na drzewo lub w krzaki. Biorąc pod uwagę ilość szerszeni złapanych w pułapki to szkody by były i to znaczne. Chyba musisz popracować nad obserwacją :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 11:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
walczycie z tymi osami i szerszeniami.. jakby to na serio było nie wiadomo jakie zagrożenie... ja je uważam za poł-pożyteczne - gniazda w pobliży nie chce i niszczę jak takowe znajdę w jakimś pustym ulu.. ale jak mi się tam kręci ich kilka szt. to nie dramatyzuje.. tylko raz zrobiłem pułapki i ten fetor był nie do zniesienia potem jak to skisło w nich.. a kiśnie szybko w takie upały.. dla mnie osy i szerszenie są pół-pożyteczne - widziałem faktycznie jak w locie szerszenie łapią pszczoły.. ale z drugiej strony to są drapieżniki.. a te eliminują najsłabsze osobniki.. może one chore były.. może za wolne.. w każdym razie szerszenie to może i bardziej szkodniki faktycznie dla pszczół.. ale przy tej masie pszczół... nie stanowią jakiegoś zagrożenia.. natomiast osy za to uważam za pożyteczne - pięknie sprzątają to co pszczoły wywalają pod ul - dzięki nimi pod wylotkami jest czysto.. - za to niestety osy uważam za bardziej upierdliwe - teraz w sierpniu strasznie się kręcą - siadają na słodkie dłuto... ręce od ciasta... czy syropu.. i b łatwo o przypadkowe strzały od nich... a przynajmniej dla mnie strzały od os są b. bolesne od tych pszczelich.. a swędzą potem z 2-3 dni... w kązdym razie nigdy nie było u mnie przypadku aby mi "osy czy szerszenie normany ul czy odkład wyrabowąły" - jak już to tylko osy "sprzątały" puste uliki weselne.. ale to pszczoły je najpierw wyrabowały... dla mnie walka z osami i szerszeniami to walka z wiatrakami.. podobnie z mrówkami.. - pszczoły musza sobie same z nimi radzić.. jak nie to znaczy że cos z nimi nie tak było.. i natura sama zrobiła z tym porządek aby wiekszego bałaganu nie było..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 14:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
tomi007 pisze:
w każdym razie szerszenie to może i bardziej szkodniki faktycznie dla pszczół.. ale przy tej masie pszczół... nie stanowią jakiegoś zagrożenia..


Jaaaaasne. Po założeniu 4 pierwszych pułapek w pasiece, po około 10 dniach w pułapkach było od 20 do 25 szerszeni.

Pytanie - ile pszczół każdy z szerszeni upolował by dziennie? Pomnóż to przez powiedzmy 90 i jeszcze to wszystko przez ilość dni w sezonie.

No to jaka sumka wyszła? Duża czy nie warta wspominania?

Przy takim podejściu można równie dobrze rzucać daszkami, powałkami, ramkami gniotąc pszczoły no bo ile ich zgnieciemy w porównaniu do masy pszczół w ulu.

Może pszczoły są za wolne? No faktycznie, obładowane pyłkiem lub nektarem szybkie są jak błyskawica :?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 15:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 372
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Ja uważam takie ochocze tępienie pszczelich drapiezników jako co najmniej krótkowzroczność...

B52 i na co się zdaje ta matematyka skoro pszczoła "popożytkowa" zginie tak czy inaczej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 17:05 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Już tak jeden liczył, wyszło mu że wróble należy wytępić.
Na szczęście pszczelarze nie mogą działać na taką skalę ;-)

Osy (w tym szerszenie) są mega pożyteczne, zjadają ogromne ilości różnego robactwa, pszczół trochę też. Ale nie dramatyzuję, chyba że do małego ulika się wpraszają.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 18:32 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
maq123, asan,

Ja w pasiece szerszenie tępię a wy jak sobie chcecie, możecie je nawet zamiast pszczół hodować :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 18:48 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 372
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Ok, solidny argument przedstawiles :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 21:25 - pt 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: grudziadz
Witam.Czytam Wasze posty i jestem zdziwiony bo u mnie jest bardzo mało os czy szerszeni.Mieszkam i pszczelarzę w kuj.-pom.Owszem były lata uciążliwe w to owady.Zauważam pojedyncze osobniki.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2022, 22:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2019, 17:37 - ndz
Posty: 259
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Mikołów
Już niedługo do nas dojdzie vespa velutina ciekawe czy wtedy będziecie uważać że szerszeń nie jest problemem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2022, 05:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
Podając ciasto, czy syrop - koło wiaderka krąży mi po 5 sepiących OS. Trochę denerwujące, ale do przeżycia. Wczoraj użądliła mnie osa. Brałem ramka, było ich 5 w kupie, OSA użarła mnie w dłoń.
W moim organizmie Jad z osy znacznie dłużej się utrzymuje, tj kilka dni lekko zapuchnięta ręka. Nastawiłem 2 pułapki, po kilku godzinach miałem po kilkadziesiąt os w każdej i jednego szerszenia. Kilka pszczółek, do pułapki też wpadło - niestety.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2022, 09:17 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2020, 22:08 - czw
Posty: 8
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Szczecin
A mi się wydaje, że to zależy od okoliczności. W poprzednich latach też bawiłem się w pułapki - dawałem nadpsute owoce z pod drzewek i najtańsze wino, czasem dolewałem trochę soku, żeby było więcej płynu. Alkohol chyba istotny, żeby pszczoły też do tego nie latały. Fakt, że osy i szerszenie też są potrzebne więc za wszelką cenę chyba nie ma sensu ich tępić. Gdybym widział, że latają przy ulach tabuny szerszeni, to może dalej bym się w to bawił (w poprzednich latach widziałem ich dużo więcej). Także wydaje mi się, że trzeba mieć elastyczne podejście.. częściowo wiadomo, że muszą sobie radzić same i tyle, ale w razie "wojny" może lepiej wspomóc? Chyba, aż tak bardzo się nie zaszkodzi. Gdzieś czytałem, że szerszenie zabijają m.in. kleszcze więc też jakiś plus z ich obecności :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 41 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji