FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Poszerzanie gniazda. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=24831 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Beeskit [ 12 kwietnia 2022, 13:50 - wt ] |
Tytuł: | Poszerzanie gniazda. |
Jedną pasieczkę mam ustawioną koło rzepaku. Do jego zakwitnięcia jeszcze ze dwa-trzy tygodnie. Zwykle nadstawkę dawałem tuż przed kwitnieniem. Tym razem niektóre rodziny są już tak silne że wypadałoby dać ją już teraz. Niestety żadnych obfitszych pożytków póki co nie ma. Rozwojowe co najwyżej. Z rodzin najsilniejszych wziąłem już parę ramek z czerwiem i wyrównałem stan w pasiece, tak że nie ma już gdzie co poupychać. Tak że trza poszerzać... No i tu mam koncepta dwa: na gniazdo (10ramkowy wielkopolski) daję cały korpus z węzą bez kraty i czekam. Gdy zakwitnie rzepak - górny korpus z odrobioną węzą na dół, matkę na dół, na to krata i gniazdo na górę, robiące za miodnie. I drugi pomysł: już teraz daję na dennicę pełny korpus z węzą, dodaję tam parę ramek z pokarmem i matką, na to krata i korpus gniazdowy robiący za miodnię. Które rozwiązanie lepsze? A może jest i trzecia droga? Pozdrawiam przenikliwie Beeskit |
Autor: | zento [ 12 kwietnia 2022, 14:33 - wt ] |
Tytuł: | Re: Poszerzanie gniazda. |
By odrabiały równo plastry, dalbym co drugą ramkę z suszem, jeżeli taki masz. Gdy dasz węze do góry to tam są lepsze warunki termiczne i matka tam może szybciej zagospodarować przestrzeń, gdy masz pszczoły co wchodzą do nadstawki to tam beda składać miód. |
Autor: | tomi007 [ 12 kwietnia 2022, 21:07 - wt ] |
Tytuł: | Re: Poszerzanie gniazda. |
Beeskit, Nie ma pożytku nie ma budowy węzy... Noce zimne z przymrozkami... Jak chcesz by ci budowały węze Musisz rzucić ciasto... Lub karmić syropem w górnej podkarmiaczce powałkowej - silna rodzina pobierze nawet jak jest te 5-6 C - slabsza weźmie przy 10-15c... Dawki syropu małe - zaczac od 100g cukru i 100 mi na 1 dzień... - podawać codziennie... Jak nie można to ciasto - ale i tak szału z odbudową nie będzie... Za zimno i brak pożytku... Jak chcesz puścić na dwa korpusy to zrób komin... Na dole czerw na 4 ramkach po ich z boku zapas - razem 8 ramek na dole starczy - z tyłu może być weza aby było do 10 .. Bez kraty odgrodowej - Do góry 2 ramki czerwiu nad te co 4 na dole obok nich raamki suszu... Dalej weza - też łącznie 8 ramek u góry na początek starczy.. Na górę nad ten czerw 2 kg ciasta i dobre ocieplenie lub powalko podkarmiaczka i w niej syrop...- bo w pożytek to nie wierzę teraz... No chyba że u was inna pogoda - u mnie mirabelka od tygodnia próbuje za kwitnąć i cały czas ma stadium białego pąka- w nocy mróz - o pożytku nektarowym nie ma wiec mowy - bez dopływu pylku i nekataru oleją odbudowę węzy - także trzeba dać ciasto albo karmić małymi dawkami... Dziś był u mnie 1 dzień w kwietniu jako taki co mogły pyłek w końcu nosić... Jak zagospodaruja te 2x po 8 ramek... To dalej możesz dodawać sobię węże jak chcesz. Lub sobie tam mieszać dowoli - Natomiast jak chcesz je stymulować to trzeba tak karmić ciastem i syropem tak aby nie zafalszowac miodu - nie ma przybywać w nadstawce u góry.. Na bieżąco mają tyllo mieć złudzenie słabego podtrzymującego pożytku...... A najlepiej nastawić się że gniazdo to 2 korpusy a miodnia będzie 3 korpusem dopiero... 2 sprawa - rzepak - u nas sądzimy że ok 10-15 mają Zakwitnie przy tej aurze a moze i później bo codziennie są w nocy spore przymrozki i w zasadzie wegetacja stoi...... U was chyba cieplej... Skoro za 2 tyg ma być... Ogólnie nie wiem czy sens gnać - bo można przedobrzyc i zrobić im nastrój rojowy i nici z miodu... Ja tu gnam tak tylko kilka rodzin do hodowali matek... |
Autor: | Pajej [ 13 kwietnia 2022, 12:51 - śr ] |
Tytuł: | Re: Poszerzanie gniazda. |
Beeskit pisze: Jedną pasieczkę mam ustawioną koło rzepaku. Do jego zakwitnięcia jeszcze ze dwa-trzy tygodnie. Zwykle nadstawkę dawałem tuż przed kwitnieniem. Tym razem niektóre rodziny są już tak silne że wypadałoby dać ją już teraz. Niestety żadnych obfitszych pożytków póki co nie ma. Rozwojowe co najwyżej. Z rodzin najsilniejszych wziąłem już parę ramek z czerwiem i wyrównałem stan w pasiece, tak że nie ma już gdzie co poupychać. Tak że trza poszerzać...
No i tu mam koncepta dwa: na gniazdo (10ramkowy wielkopolski) daję cały korpus z węzą bez kraty i czekam. Gdy zakwitnie rzepak - górny korpus z odrobioną węzą na dół, matkę na dół, na to krata i gniazdo na górę, robiące za miodnie. Ja robię opcje 1 ale z tym że pomiędzy korpusy daję folie i zostawiam tylko 3 uliczki żeby nie wychładzać ula. I drugi pomysł: już teraz daję na dennicę pełny korpus z węzą, dodaję tam parę ramek z pokarmem i matką, na to krata i korpus gniazdowy robiący za miodnię. Które rozwiązanie lepsze? A może jest i trzecia droga? Pozdrawiam przenikliwie Beeskit |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |