FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.
Posiadam 4 ule wielkopolskie. W dwóch ulach mam pszczoły rasy środkowoeuropejskiej lina Asta w dwóch pszczóły rasy kraińska linia Alpejka. Rodziny podczas przeglądu lutowego prezentowały się jako rodziny średnie obsadzone 4 ramki. Te ule mam na terenach leśnych bardzo słąbe pożytki. Pomimo podkarmiania syropem tych rodzin widzę że matki bardzo słabo czerwią. Są to matki młode które bardzo dobrze czerwiły w okresie od czerwca do września. Nie wiem dlaczego teraz jest z tym kłopot.

Mają tym lesie jakiś pożytek pyłkowy, widać że żółto przy wylotkach?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

cicho-ciemny, Być może mqła ilość pyłku w ulach decyduje o rozwoju wiosennym. Niestety tej wiosny niewiele jest dni lotnych zwłaszcza po pyłek.

_________________
[email protected]
Pozdrawiam Tomek

Jest problem z pyłkiem o tej porze.

cicho-ciemny,

bez obrazy ale 4 ramki w lutym to ule średnio-słabe - choć zależy jak kto liczy i ile było faktycznie tej pszczoly - bo róznie jest z kłebem w lutym.. czasem moze wydawac sie ich duzo jak seidzą na 7-8.. a one tak u góry kłab mają pod powałką bo tam najcieplej.. ale 4 ramki w lutym "rokuje"

ale mniejsza z tym.. na 90% masz nie najlepszą lokalizację pasieki - (las w którym zapewne nic długo nie ma...) .. syropek i cukier nic nie dają jak pyłku nie noszą bo nie mają skąd... - jak chcesz utrzymywać w tym miejscu pasieke i mieć szybszy rozwój.. posadź na skraju lasu/dróg lesnych wierzby "męskie" w typie IWY na pyłek.. przy czym sam kiedys miałem pasiekę w takim miejscu.. pod lasem.. co prawda dokoła były też jeszcze łąki - nie był to sam las.. - tyle ze sama trawa na nich rosła z pojedynczymi mirabelkami - takimi małymi.. pszczoły mi się tam tak mieliły.. ze jak wyszyły na 6ramkach z zimy.. to praktycznie miodnie mozna byloby tam zakładac po polowie maja dopiero.. a i specjalnie miodu nie nosiły.. bo nie miały z czego..cały czas się mieliły choć stało tam ich "aź 4"... także ta miejscówka została moment zlikwidowana na początku czerwca.. pszczoly pojechały w inne miejsce i ruszyły jak z kopyta...

wiosną jak chcesz pomóc.. to o ile cukier jestes w stanie dać.. to nic on nie zdziała jeżeli nie ma możliwosci przyniesienia przez pszczoły pyłku.. - szkoda tylko twojej pracy... i pracy pszczoł które to pobiorą w ramki co najwyzej...

druga sprawa.. ule ustaw w taki miejscu aby na wylotek padalo jak najwiecej słonca... - wg mnie nejlepiej sprawdza sie wylotek na poludnie... duzo lepiej niz na "ksiazkowy wschod" bo w lesie na wiosnę... zanim zrobi sie cieplo.. to jest godzina 12-13... a przy wystawie na wschod to juz o godz. 14 na wiosnę jest cień na wylotku...

u mnie eldorado pyłkowe w tej chwili... pogoda w kratkę ale nosza sobie tego pyłku jak mają okazję.. w ulach masa swieżych jajec.. mirabelki w pełni kwitnienia... klony w 1/4... mniszek tez juz widac pomału... ale z tego co słyszę są rejony gdzie mirabelka nawet się nie zaczyna jeszcze bielić (Bory Tucholskie i Lubelskie..) a tam mają lada dzień wyjechać "sprzedane rodzinki.".. także załapią się 2x na te same pożytki.. mam tylko obawy czy się nie będą pożniej chciały roić nabywcy z racji "niedostsowania tempa" do pożytku...

A wieć pozostaje mi zasadzenie tych wierzb.
Ile potrzeba zasadzić aby wystarczyło na 7 uli?
Czy z powodu braku pyłu powinienem rozpocząć dokarmianie pszczół białkiem?

Coś się ostatnio porobiło z tym "także", także na tym forum, bo tylko dziś trzeci raz już się pojawia, tak że jest to chyba już nie do naprawienia.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Wsadź do ziemi kilkanaście sztobrów różnych odmian (kwitnących po sobie), jak warunki umożliwiają to po jednej wierzbie z odmiany kilka-kilkanaście metrów od uli. Wtedy wczesną wiosną są w stanie w krótkim oknie pogodowym przynieść sporo pyłku. Bliskość jest tu kluczowa, pszczoły nie polecą kilkuset metrów gdy temperatura jest niska. Jak się przyjmą to przesadź - jedne koło uli inne pod lasem żeby i inne zapylacze miały pożytek.
Kawałek dalej, na skraju lasu lub miedzy której nie zniszczą rolnicy posadź w kilku miejscach tarninę. No i dereń robi robotę, ale kilka lat trzeba czekać nim zakwitnie.

Przydają się też jesienne pożytki, żeby pszczoły mogły sobie zebrać solidny zapas przed zimą.

Jeśli masz pyłek to zrób ciasto i dokarm. Substytuty pyłku mają raczej słabe opinie, choć na bezrybiu...

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Panie Józefie - dwie sprawy w kontekście ... automat/podpowiadacz podczas pisania tekstu robi "krecia robotę" Piszemy jedno a efekt końcowy odbiega. Bez bieżącej weryfikacji pisanego tekstu, nieraz wychodzą "kfiatki". Z drugiej strony nadmierna nonszalancja podczas pisania oraz nie ma co ukrywać, braki w edukacji co do pisowni, składni, interpunkcji niektórych publikujących - dają obraz poszanowania języka ojczystego. A jest on taki piękny.

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Może byż jeszcze jedna przyczyna dysgrafia lub dyslekcja.

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry