FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Układanie gniazda na zimę
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=25099
Strona 1 z 1

Autor:  krzysiek5000 [ 20 września 2022, 13:43 - wt ]
Tytuł:  Układanie gniazda na zimę

Witam mam pytanie do układania gniazda na zimę , czy po wycofywaniu ramek z gniazda , wkładacie już maty ocieplające np słomiane czy teraz wystarczy sam zwykły zatwór , przegroda , pozdrawiam

Autor:  Maxik [ 20 września 2022, 13:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

zależy od siły rodziny. Sredniakom dobrze jest włożyć 5 zatworów tak by wypełniły wolną przestrzeń. Silne radzą sobie bez zatworów. Moja rada, to dobrze ocieplić albo łączyć :kapelan:

Autor:  krzysiek5000 [ 20 września 2022, 15:33 - wt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

A już można zakładać maty słomiane , czy wogule jest konieczność zakładania mat czy zatworów , można zostawić pusta przestrzeń żeby była lepsza wentylacja ?

Autor:  janek_sz [ 20 września 2022, 18:58 - wt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

Można zimować bez zatworów i ocieplenia. Zatwory zakładam przed kamieniem aby pszczoły nie poszerzały plastrów i nie robiły dzikiej zabudowy. Ocieplać można w lutym. Ja nie ocieplam w ogóle. Przez cały rok radzą sobie same na otwartej dennicy.

Autor:  Maxik [ 21 września 2022, 19:40 - śr ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

Maxik pisze:
zależy od siły rodziny. Sredniakom dobrze jest włożyć 5 zatworów tak by wypełniły wolną przestrzeń. Silne radzą sobie bez zatworów. Moja rada, to dobrze ocieplić albo łączyć
[color=#004000]dodam, wypełnienie wolnej przestrzeni nie tylko poprawia warunki termiczne, zapobiega gromadzeniu się zawiesiny wilgotnego powietrza, ogranicza wilgotność powodowaną przez kondensacje wody, zmniejsza zużycie pokarmu. Mniejsza wilgotność i zmniejsza zużycie pokarmu co chroni przez przepełnieniem jelita(efekt biegunka). Czy konieczne - w przypadku słabych rodzinek TAK, w pozostały przypadkach NIE. Gdy niema zatworów - można przełożyć do okdładówki 6R - już w kwietniu będzie można obserwować wyniki :)

Po poprawieniu warunków termicznych może się pojawić zwiększone czerwienie. Takowe zjawisko nie występuje w przypadku zdrowych rodzin.

Poprawienie warunków termicznych sprzyja szybszemu pobieraniu i przerabianiu pokarmu, taki news :)

Autor:  zento [ 21 września 2022, 19:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

Wypełniam wolne przestrzenie ramkami z węzą, na wiosne maja gdzie budować plastry. Nie mam konieczności zaglądania zbyt wcześnie do gniazda wiosną, maja zapewnione warunki do pracy.

Autor:  JM [ 21 września 2022, 20:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

A nim to nastąpi to połowę tej węzy zgryzą i podziurawią.

Autor:  kudlaty [ 21 września 2022, 21:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

JM pisze:
A nim to nastąpi to połowę tej węzy zgryzą i podziurawią.

Wystarczy zostawić mala ilość ramek do zimy a wolna przestrzeń wypełnić węza i zacząć intensywnie karmić. Pszczoły odbudują częściowo węze i zaleją ją syropem, a pozna jesienią same go przeniosą z tych jasnych plastrów w miejsce po wygryzionym czerwiu. W listopadzie wystarczy zaglądnąć i wyjąć nadmiarowe suche plastry, można też zostawić

Autor:  B-52 [ 21 września 2022, 21:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

zento pisze:
Wypełniam wolne przestrzenie ramkami z węzą, na wiosne maja gdzie budować plastry. Nie mam konieczności zaglądania zbyt wcześnie do gniazda wiosną, maja zapewnione warunki do pracy.


A co zrobisz z tą węzą gdyby nie daj Bóg rodzinka się osypała? Użyjesz w innych rodzinach ryzykując przeniesienie jakiegoś choróbska czy ciepniesz w ogień?

Autor:  zento [ 22 września 2022, 22:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

B-52, zimuje silne rodziny, nie miałem przypadku osypania się rodziny. Gdyby do tego doszło to węza do przetopu. Co do zgryzania, miałem takie przypadki, gdy węza była złej jakości i to w trakcie sezonu, zgryzona węze zastępowały dziką zabudowa pszczela. :pl:

Autor:  astroludek [ 23 września 2022, 08:50 - pt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

kudlaty, zapomniałeś dopisać o jeszcze jednej zalecie tej metody. Na wiosne robi sie pierwsze miodobranie w okolicy :D

B-52, przecież nigdy nikomu żadna rodzina nie padła, to jakieś legendy że rodzina może się osypać ;)

Autor:  JM [ 23 września 2022, 11:21 - pt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

zento pisze:
Co do zgryzania, miałem takie przypadki, gdy węza była złej jakości i to w trakcie sezonu, zgryzona węze zastępowały dziką zabudowa pszczela.

Jak nie wiadomo z całą pewnością co jest przyczyną, to jako wytrych zawsze można się wesprzeć węzą złej jakości.
Od wielu lat stosuję węzę z własnego czystego wosku i zgryzanie nadmiarowo wstawionej węzy w czasie bezpożytkowym ma miejsce.
Nie do tego stopnia, aby zgryzły cały arkusz i w to miejsce budowały na dziko. Wystarczy, że poobgryzają dookoła i porobią dziury.
Gotów bym nawet zaryzykować twierdzenie, że tą dobrej jakości węzę gryzą chętniej, gdy brak pożytku i nie wypacają wosku, a potrzebują go do sklepienia lub na czerw.

Autor:  komeg [ 29 września 2022, 19:41 - czw ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

janek_sz pisze:
Można zimować bez zatworów i ocieplenia. Zatwory zakładam przed kamieniem aby pszczoły nie poszerzały plastrów i nie robiły dzikiej zabudowy. Ocieplać można w lutym. Ja nie ocieplam w ogóle. Przez cały rok radzą sobie same na otwartej dennicy.
. Pszczoła to owad ciepłolubny. Pszczelarz powinien pomagać a nie zmuszać do walki z zimnem, zwłaszcza wiosną.

Autor:  Maxik [ 30 września 2022, 08:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

komeg pisze:
Pszczoła to owad ciepłolubny. Pszczelarz powinien pomagać a nie zmuszać do walki z zimnem, zwłaszcza wiosną.
co ich nie zabije to je wzmocni. Tak się składa, racja jest w dwóch cześciach tezy. Uśredniając produktynowość może okazać się odwrotna do zamierzonej czyli poniżej 100%. Wszystkim życzę przynajmniej 120% :)

Autor:  baru0 [ 30 września 2022, 09:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

Czyli tak jak kiedyś, ule bezdenkowe

Autor:  janek_sz [ 30 września 2022, 09:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

komeg pisze:
Pszczoła to owad ciepłolubny.

Zauważyłem, że pszczoły zimujące w temperaturze powyżej 15 st C zużywają więcej pokarmu niż te zimujące na dworze nieocieplone. Wiąże się to z tym, że gdy pszczołom jest ciepło to są aktywne, matka zaczyna czerwić, pszczoły wypełniają całe gniazdo, robotnice chcą wylecieć na zewnątrz ula. Natomiast przy ujemnej temperaturze pszczoły są zbite w kłąb gdzie mają podwyższony poziom dwutlenku węgla i są bardzo mało aktywne.
A tak na marginesie: pszczoły przetrwały a dinozaury nie.
Moje pszczoły są mądrzejsze ode mnie.

Autor:  asan [ 30 września 2022, 20:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Układanie gniazda na zimę

Dinozaury też przetrwały, rosołki z nich zjadasz i pieczyste :-)
W tym roku jak pszczołom chciałem zrobić dobrze, pozatykałem na przedwiośniu co się dało, wodę im pod 'pyszczki' podstawiłem wprost do ula to było boom i mało brakło, a bym miał osypane z głodu bo tak się rozpędziły z czerwieniem (a na polu zimno...).

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/