FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czerwienie w listopadzie
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=25177
Strona 1 z 1

Autor:  Marek_Kańko [ 06 listopada 2022, 10:33 - ndz ]
Tytuł:  Czerwienie w listopadzie

Witajcie koledzy zazimowalem na 2 korpusach 6+6..we wrześniu na początku zmieniłem w ulu mlodą matke(bez problemu przyjęly)ale...wczoraj do górnego korpusu dokladalem w izolatorze chmary zapasową....I okazuje się że w górnym korpusie jest na dole ramek czerw...powalka dzisiejszego poranka ciepła...na daszku skroplona woda...mam się martwić.że tam takie czerwienie o tej porze.roku??;)w.pozostalych powalki zimne i cisza w ulach..

Autor:  sangbleu [ 06 listopada 2022, 12:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Tak, przy poddawaniu młodych matek, późne czerwienie, zwłaszcza przy tak ciepłej aurze jak w tym roku, to normalne zjawisko.

Autor:  baru0 [ 06 listopada 2022, 12:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Jeżeli jest pokarmu na tyle to nie tragedia.
Dokładanie zapasowej matki w izolatorze do górnego korpusu w sytuacji gdy inna chodzi i czerwi jest według mnie nie najlepszym pomysłem , przy oziębieniu zejdą na dół i zostawią matkę .
Robi się takie rzeczy ale na jednej kondygnacji daje się dwa izolatory w centrum gniazda, oddzielone ramką z pokarmem . A i tak jest to loteria.

Autor:  Marek_Kańko [ 06 listopada 2022, 13:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Zdecydowałem.się dołożyć w.tym.ulu gdyż.wlasnie.z.rana po.zimnej nocy zajmują górny korpus..a.w.dolnym jest mniej pokarmu niż.w.gornym więc.liczę że.zostaną tam gdzie.są..
Na 35 rodzin.to.jedyna młoda.matka.ktora.jeszcze czerwi
..no.i ta czerwi w.gornym.
No podjąłem.probe..w zeszłym.roku na.gornym.sie.udalo bez problemu

Autor:  baru0 [ 06 listopada 2022, 14:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Marek_Kańko pisze:
No podjąłem.probe..w zeszłym.roku na.gornym.sie.udalo bez problemu

To super takim czymś trzeba się dzielić :) ,tylko opisz dokładnie ,jest taki temat zimowanie dwóch matek czy jakoś tak .

Autor:  Marek_Kańko [ 06 listopada 2022, 19:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

To już opisane, nie odkryłem Ameryki tylko bazowałem na czyimś doświadczeniu...W tym roku zimuję tak 3 matki ale te dwie pozostałe to i tak czerwily niezależnie..jedna w górnym druga w dolnym.Dlatego zostawiłem obie zamykając jedną w.izolatorze druga chodzi luzem.

Autor:  baru0 [ 06 listopada 2022, 19:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Marek_Kańko pisze:
To już opisane, nie odkryłem Ameryki tylko bazowałem na czyimś doświadczeniu...W tym roku zimuję tak 3 matki ale te dwie pozostałe to i tak czerwily niezależnie..jedna w górnym druga w dolnym.Dlatego zostawiłem obie zamykając jedną w.izolatorze druga chodzi luzem.

Bez kraty?

Autor:  jerzy9666 [ 06 listopada 2022, 20:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

baru0 pisze:
Marek_Kańko pisze:
To już opisane, nie odkryłem Ameryki tylko bazowałem na czyimś doświadczeniu...W tym roku zimuję tak 3 matki ale te dwie pozostałe to i tak czerwily niezależnie..jedna w górnym druga w dolnym.Dlatego zostawiłem obie zamykając jedną w.izolatorze druga chodzi luzem.

Bez kraty?
Tam jest już tylko jedna matka .

Autor:  Marek_Kańko [ 06 listopada 2022, 23:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

No niee...jak czerwily obie to była między korpusami krata, ale w październiku kratę usunąłem zamykając matkę z górnego korpusu w izolatorze Chmary....
W dalszym ciągu są tam dwie matki..na wiosnę jak przezimują znowu położę kratę i będą czerwily dwie...aż pewnego dnia pszczoly zdecydują w kwietniu której się pozbyć...
Taki myk się udaje mi z dwoma matkami gdy przełożę nad kratę ramkę i pszczoly pociągną matecznik..matka wygryzienia.się a unasienni przez wylot dodatkowy w górnym korpusie.....w tym roku zrobiłem.tak z powodzeniem w 5 ulach...
Ale.po.rozczerwieniu odebrałem.te matki do wymiany w innych rodzinach.

Autor:  Marek_Kańko [ 06 listopada 2022, 23:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Dodam tylko, że ten myk z drugą matką nie wychodzi mi jak poddaje do górnego korpusu matecznik na wygryzieniu z rodziny wychowujacej..lub matkę NU w sztucznym mateczniku..wszystko jest likwidowane.W tym roku nie miałem już gdzie podłożyć 10 matek..więc zrobiłem.eksperyment z matecznikami na wygryzieniu ale niestety się nie powiódł...10/10 ściętych.. ale jak same pociagną na cichą wymianę to działa;)

Autor:  maq123 [ 07 listopada 2022, 00:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Skojarzyło mi się z metodą Tadeusza Konopy.
On również hoduje matki w oparciu o impuls cichej wymiany, a następnie poddaje matki/mateczniki do górnego korpusu.
Tutaj link do fragmentu o poddawaniu mateczników: https://youtu.be/yCmqpFuvhe0?t=488

Wg. Pana Tadeusza, jak mają dobrą matkę to matecznik jest nieprzyjęty ;)

Autor:  Maxik [ 07 listopada 2022, 06:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Marek_Kańko pisze:
Taki myk się udaje mi z dwoma matkami gdy przełożę nad kratę ramkę i pszczoly pociągną matecznik.


Marek_Kańko pisze:
myk z drugą matką nie wychodzi mi jak poddaje do górnego korpusu matecznik na wygryzieniu z rodziny wychowujacej..lub matkę NU w sztucznym mateczniku..wszystko jest likwidowane


Czyli jedyny sposób by wyhodować z matecznika drugą matkę w ulu przy obecności starej matki - to sprawić by pszczoły w tym ulu zasklepiły matecznik. By to osiągnąć innym sposobem, należy do tego ula przełożyć matecznik/mateczniki nie zasklepione. Ja przekładam 2 dniowe. Do górnego korpusu przekłam czerw otwarty, i obok umieszczam zaczątki mateczników.

Wspomnianym przypadku, przy poddawaniu mateczników w klatkach - jest jeden problem - musi to być matecznik na wygryzieniu ponieważ zbyt młody się zaziębi, pszczoły go nie dogrzeją.

Autor:  Marek_Kańko [ 07 listopada 2022, 09:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Tam.gdzie jest starsza matka niż rok zwykle maj/czerwiec w 2gim lub 3cim korpusie ciągną mateczniki same . To są dobre matki i często przy moich Nieskach czerwią dwie jak się druga oczywiście unasienni i wróci...tak też hoduję matki po.odpaleniu w starterze przenoszę do trzeciego korpusu w silnej rodzinie ramkę z mateczniki I daje osłonowo dwie ramki z czerwiem.

Autor:  baru0 [ 07 listopada 2022, 10:03 - pn ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

To zmienia postać rzeczy, jeżeli chodzi o izolacje.. Matka i córka z cichej wymiany to inna bajka. ;).
Miałem taki przypadek w tym roku, podłożyłem matkę, i nie widzę że za mało czerwi a w drugim korpusie miódni wygryzła się nowa i też czerwiła.,rodzina się podzieliła na pół z wychowem czerwiu.
Podobny teraz, po zaizolowaniu matki w izolatorze, wychowały nową. Teraz przy przeglądzie, patrzę jest czerw. Już miałem rozpiąć izolator a tam staramy matka spokojnie chodzi.

Autor:  tryhuma [ 08 listopada 2022, 00:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Marek_Kańko pisze:
Dodam tylko, że ten myk z drugą matką nie wychodzi mi jak poddaje do górnego korpusu matecznik na wygryzieniu z rodziny wychowujacej..lub matkę NU w sztucznym mateczniku..wszystko jest likwidowane.W tym roku nie miałem już gdzie podłożyć 10 matek..więc zrobiłem.eksperyment z matecznikami na wygryzieniu ale niestety się nie powiódł...10/10 ściętych.. ale jak same pociagną na cichą wymianę to działa;)


Takie pytanko > po jakim czasie od włożenia kraty pomiędzy korpusy podawał Pan te mateczniki do górnego korpusu?

Autor:  staszekg [ 08 listopada 2022, 20:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Dzisiaj zajrzałem do rodziny podejrzanej o mocne czerwienie i faktycznie czerwiu wielkości dużej dłoni na trzech ramkach wielkopolskich.Rodzina na 9-ciu ramkach z matką 2921r na jednym korpusie /celle/.Ramki z czerwiem maja tylko wianek mały czerwiu,między czerw włozyłem co druga dwie ramki zasklepione .Czy dobrze zrobiłem? co Wy na to.

Autor:  lech [ 08 listopada 2022, 21:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

staszekg pisze:
Dzisiaj zajrzałem do rodziny podejrzanej o mocne czerwienie i faktycznie czerwiu wielkości dużej dłoni na trzech ramkach wielkopolskich.Rodzina na 9-ciu ramkach z matką 2921r na jednym korpusie /celle/.Ramki z czerwiem maja tylko wianek mały czerwiu,między czerw włozyłem co druga dwie ramki zasklepione .Czy dobrze zrobiłem? co Wy na to.

Dobrze.

Autor:  sangbleu [ 08 listopada 2022, 21:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Patrząc z perspektywy ludzkiej logiki, to zastawienie czerwiu ramkami z pokarmem nie pozwoli matce w rozpedzeniu się z czerwieniem (choć o tej porze roku i tak to nie powinno nastąpić). Drugą rzeczą jest to, że prawdopodobnie właśnie w tym miejscu pszczoły planowały uwiązać kłąb zimowy (tam gdzie czerw), więc dając pełne ramki wydłużyłeś im drogę pokarmową.
Natomiast pozostaje wątpliwe czy w tym okresie powinieneś pszczołom zmieniać, przyjętą przez nie, organizację zimowli.

Autor:  Marek_Kańko [ 08 listopada 2022, 23:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

tryhuma pisze:
Marek_Kańko pisze:
Dodam tylko, że ten myk z drugą matką nie wychodzi mi jak poddaje do górnego korpusu matecznik na wygryzieniu z rodziny wychowujacej..lub matkę NU w sztucznym mateczniku..wszystko jest likwidowane.W tym roku nie miałem już gdzie podłożyć 10 matek..więc zrobiłem.eksperyment z matecznikami na wygryzieniu ale niestety się nie powiódł...10/10 ściętych.. ale jak same pociagną na cichą wymianę to działa;)


Takie pytanko > po jakim czasie od włożenia kraty pomiędzy korpusy podawał Pan te mateczniki do górnego korpusu?[/quote]

Kraty mam.w ulach od maja...a mateczniki podkladawlem w lipcu

Autor:  tryhuma [ 09 listopada 2022, 15:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Czyli w korpusie nad kratą od dawna nie było czerwiu. Ciekawym byłoby sprawdzenie, czy ścinają podane mateczniki w obecności czerwiu w górnym korpusie a więc i karmicielek. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Autor:  zento [ 09 listopada 2022, 18:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Często pisano, że matki czerwią długo, gdy rodzina jest chora!!?? :pl:

Autor:  sangbleu [ 10 listopada 2022, 12:41 - czw ]
Tytuł:  Re: Czerwienie w listopadzie

Wiadomo też, że młoda matka lubi jesienią podczerwić. Zwłaszcza w tak ciepłym październiku jaki mieliśmy i teraz w pierwszej połowie listopada.
Trochę pomoże ul jednościenny i osiatkowana dennica.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/