FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dzień dobry,

Dziś zerknąłem na szufladę i zrobiłem kilka zdjęć osypu. Wg mnie nie ma nic niepokojącego ale z racji, że nie mam dużego doświadczenia chciałbym się upewnić czy wszystko jest ok. Osyp zajmuje jakąś 1/4 powierzchni szuflady a kłąb zlokalizowany jest po lewej stronie między ścianą boczną a ścianą na której znajduje się wlot. Pszczoły zostawiłem na 8miu ramkach pełnych pokarmu i do tej pory nie zaglądałem do ula z powodu niskiej temperatury.

Jedyną rzeczą jaką zauważyłem to to, że na szufladzie pojawiły się małe ogniska pleśni co świadczy o słabej wentylacji.

Czy mógłby ktoś zerknąć na zdjęcia i podzielić się wiedzą na temat osypu?

Dziękuje i pozdrawiam.

Ja tu nie widzę osypu. Chyba mi wzrok szwankuje

Żaden to osyp. Nie Masz ani jednej padłej pszczółki.
To co widać, to wosk po odsklepieniu "papu" przez pszczoły w trakcie zimowli. Pszczoły dobierając się do miodu(pokarmu), muszą go wpierw odsklepić a że wosk z odsklepin do niczego im niepotrzebny ... ląduje na dennicy.

P.s.
Tak jak pisze kolega wyżej

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

To się nie popisałem

Czyli rozumiem, że na podstawie tych zdjęć prócz informacji o położeniu kłębu nic tutaj nie jesteśmy w stanie wywnioskować?

Dopiero na podstawie osypu (tego prawdziwego ), który będzie na siatce dennicy.

Przy zdrowej rodzinie na przedwiośniu zawsze na dennicy lub przed wylotkiem na ziemi, kilka(naście) padłych pszczół może się znaleźć. To nic tragicznego. Naturalny przebieg życia rodziny pszczelej po zimowli. Pierwsze przeglądy przy ustabilizowanej kilkudniowej temperaturze od połowy marca dadzą nam możliwość normalnego wejrzenia pod powałkę, oraz pozwolą przy braku osypu, na korektę zapasów i ew. docieplenie powałek, dla lepszego wychowu czerwiu.

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Możemy, to, że nie ma tam teraz martwych pszczół świadczy o;
1/ pszczoły usunęły już martwe pszczoły z dennicy, a to świadczy o nich dobrze.
2/ prawdopodobnie osyp był niewielki i szybko się z tym uporały.
3/ jeżeli osyp był rzeczywiście niewielki tzn wszystko jest ok.

_________________
Pozdrawiam
Marek

Nawet kilkadziesiąt to nie tragedia,
Ile pasków ,odsklepin na dennicy to na tylu ramkach zimują pszczoły ,jeżeli to jest 1/4 to 2,5 ramki ,czyli nie za dużo . Dobrze by było gdyby ktoś obeznany w temacie "rzucił okiem "na siłę tych rodzin i zdecydował co dalej.
Lub po prostu zajrzyj z góry i policz w ilu uliczkach są pszczoły ,najlepiej jak chłodno bo będą skupione.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

To są gryźliny woskowe. Według mnie nie jest to odsklep z całej zimy a jedynie od początku stycznia (jest ich zbyt mało jak na całą zimowlą). 2-ściezki odsklepin świadczą o niezbyt silnych rodzinach powinno ich byc ok 5 świadczyło by to że kłab zajmował by 6 ramek a średnica kłębu miała by 21 cm (ramka x 3,5 cm -ramka 2,5 oraz odstęp 1cm). Osyp pszczół zimowych będzie się znajdował w ulu na siatce, to są wkładki z dennic osiatkowanych.

_________________
www.pasiekazarki.pl

Masz tam pięknie i czysto, odsklepin mało, tak że pszczół też nie za dużo.
Podejrzewam, że masz siatkę nad dennicą ???

Jak były pełne ramki pokarmu to nie ma obaw, nie zjadły
Możesz od góry zobaczyć ile jest pszczół, ale teraz i tak nic nie zrobisz.

Tak, dennica jest osiatkowana.

Szufladę wsunąłem około 1,5 miesiąca temu więc to co spadło jest z tego okresu.

Postaram się jutro zrobić zdjęcie ilości martwych pszczół przed wylotkiem ale było ich całkiem sporo. Dziś widziałem tylko jedną "świeżą" reszta jak na moje oko leży tam już dosyć długo.

Coś mi się wydaje, że gość robi nas w tzw. bambuko, albo aż tak zielony.
Na zdjęciach widzę szufladę wyjętą spod siatki, to jaki inny może tam być osyp?
Ale żeby tylu wyjadaczy dało się tak nabrać?
Chyba że ja nie wszystko jeszcze widziałem?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

A może nie wie co to jest osyp . i jak wygląda królowa.

W sumie u nas potocznie też się mówi na te odsklepiny, osyp .
A na martwe pszczoły, osyp pszczół.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

To co tu widać może świadczyć tylko o tym że pszczoły są albo były Dokładnie oglądając np. 3 zdjęcie można wyróżnić 5 uliczek (razem z tą pomiędzy ścianą i pierwszym plastrem) .Wkładka była wyczyszczona więc obraz jest niepełny Dalej to można tylko wróżyć .Najwięcej zgryzów jest pod pierwszą ramką co może świadczyć o tym ze podczas ocieplenia (o co w tym roku nietrudno ) przenoszą zapasy ze skrajnej ramki do środka . Trzeba też zwrócić uwagę na to że jest to wkładka nad którą jest siatka z właściwym osypem pszczół W zależności od ilości tych pszczół zgryzy woskowe mogą spadać na wkładkę ale mogą też zatrzymać się wyżej czyli na siatce i fałszować cały obraz . Mogę tylko dodać ze nie znalazłem warozy która przy słabym leczeniu byłaby pewnie widoczna .

Tak wyglądają osypy

Jak wkladalem tylko sama wkladke PCV to "smieci" z ula lubialy zaplesniec i byly zawsze mokre. Od czasu gdy pod PCV wkladam sklejke ok 6mm odsklepiny sa suche i brak plesni. Moze ta informacja sie komus przyda?
https://i.imgur.com/NsHCWKo.jpg

Bo lepsza izolacja .
A warozy na tej wkładce

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Trzeba będzie dennice przerabiać.
Też mam tylko pcv komórkowe i faktycznie odsklepiny mokre.

Wystarczy położyć dopasowaną na tej co jest
Tam gdzie mam tekturę sucho,gdzie plastik, rosa mokro.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

baru0,
u mnie nie da rady sam sobie robiłem i pcv wsuwam w rowki pod siatką. Nic się nie zmieści.

Lata temu tez tak robilem. Pod ciezarem rowki sie zawezaly. Byc moze robilem zbyt dokladnie( czyt. za ciasne) Teraz wycinam z jednego kawalka deski i robie w krztalcie litery L. Tak ze na wiocne daje 2.5cm styropian i wszystko sie miesci bo do siatki jest jakies 6cm. Tak pcv jest zimne i wilgoc sie skrapla. Cieka sklejka albo styropian zalatwia sprawe.

Nie spalam kontrolnie 6 tabletek Apiwarolu az nie zobacze ani jednej sztuki warozy. W tym roku tylko dwa dymienia KS. 2x2gr. Pszczoly beda w dobrej kondycji. Oby we wszystkich ulach tak dennica wygladala to bym byl zadowolony. W pasiece tylko i wylacznie dwa kwasy. KS i KM.

Dzień dobry,

Zauważyłem na szufladzie ciemnego koloru "pałeczki" (w sumie nie wiem jak to nazwać) Czy ktoś może ma doświadczenie i wie co to może być?

Zdjęcie:

Moim zdaniem to są zwykłe ślady po bytności tam myszy.
Myszki zostawiły ślady po obiedzie. Czy była tam taka szczelina aby weszła mysz?

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl

wersa ma rację. To odchody myszy.

Hmm, raczej nie jest to możliwe. Wlotek mam do tej pory zabezpieczony metalową zasuwką, dennica jest osiatkowana i szuflada jest wsunięta. Niestety, nie robiłem dokładnego przeglądu jeszcze bo pogoda jeszcze mi na to nie pozwoliła...

Kurcze, chyba, że wlazła gdy na jakiś czas wysunąłem zasuwkę, żeby sobie poczyściły w środku bez przeszkód...

Barciak ,lub larwy oleicy

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Kolegi "BARciak-a" bym do tego nie mieszał.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl

Oczywiscie ze to nie sa kupki myszy. To po barciaku. W piwnicy pod ramkami gdzie je przechowuje czesto widze takie zjawisko. Czesto mozna zobaczyc je wplatane w "pajeczyne" na ramkach.