FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 07:14 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: 14 marca 2023, 13:16 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 24 stycznia 2022, 11:31 - pn
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Komorów
Uszanowanie

Następują pierwsze obloty, warto wyczyścić dennice w ulach.

Mój ul to leżak WP, chciałbym wymieść osyp. Nie mam wymienianej dennicy, ani drzwiczek z boku ula. Moją najlepszą opcją jest - otworzenie ula, opalenie tej części ula, w której nie ma ramek. Potem przesunięcie całego gniazda, a następnie opalenie miejsca, w którym rodzina spędziła zimę, i gdzie jest osyp. Po takim zabiegu gniazdo wraca na swoje miejsce.

Moje pytanie - czy nie jest za wcześnie na taką operację. Czy taka potężna ingerencja, wstrząsy, przesuwanie itp. to trochę za dużo dla pszczół na przedwiośniu. Czy może lepiej będzie poczekać aż nabierze ona siły?

Z dodatkowych info, to będę przy ulach w sobotę, jestem z środkowego Mazowsza i stabilne ponad 10°C, będzie od weekendu właśnie, a rodzina dość słaba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2023, 13:28 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
10 w cieniu i jakie takie słonce ,działaj .
Nie wiem czy opalanie to dobry pomysł ,chyba że masz bardzo szczelną przegrodę .
Mój tata stosował taką praktykę w WZ ,na zimę układał gniazdo po stronie zachodniej na wiosnę przesuwał na stronę wschodnią.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2023, 19:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
baru0 pisze:
Nie wiem czy opalanie to dobry pomysł


Zdecydowanie nie. ksawy pszczoły wypropolisowały sobie gniazdo nie tylko po to żeby je uszczelnić ale też chronić rodzinę przed wirusami, bakteriami i innymi świństwami a opalając ule zniszczysz im to wszystko. Tego chcesz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 marca 2023, 07:19 - śr 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
B-52 pisze:
Zdecydowanie nie. ksawy pszczoły wypropolisowały sobie gniazdo nie tylko po to żeby je uszczelnić ale też chronić rodzinę przed wirusami, bakteriami i innymi świństwami a opalając ule zniszczysz im to wszystko. Tego chcesz?

Gdyby to była taka 100% prawda, nie byłoby problemów z najgorszymi chorobami pszczół aktualnie bardzo popularnymi.

baru0 pisze:
chyba że masz bardzo szczelną przegrodę .

To warunek konieczny do przeprowadzenia takiego zabiegu, by opalanie było skuteczne, powierzchnia drewna musi osiągnąć odpowiednią temperaturę. Przy dłuższym używaniu ognia, wykorzystają każdą szczelinę aby sprawdzić co się dzieje "za ścianą", a dalej to już nie muszę Ci pisać.
WP to zwykle dość długie jamniki, i miejsce jest, ale zabieg przy spełnieniu w/w warunku.
Na pewno jest to prosty, stary zabieg, poprawiający warunki sanitarne w ulu.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 marca 2023, 09:10 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 565
Lokalizacja: lubelskie
B-52 pisze:
baru0 pisze:
Nie wiem czy opalanie to dobry pomysł


Zdecydowanie nie. ksawy pszczoły wypropolisowały sobie gniazdo nie tylko po to żeby je uszczelnić ale też chronić rodzinę przed wirusami, bakteriami i innymi świństwami a opalając ule zniszczysz im to wszystko. Tego chcesz?

Ja opalam co roku. Nie widzę złych skutków. Wypalam wszystkie "świństwa", a pszczoły i tak sobie poradzą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 marca 2023, 10:41 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Marekp57, to miałem na myśli ;).

Albo pobierz opalenie albo solidny zatwór.
Podgrzany stopiony propolis i wosk stanowi też barierę dla zarazków będących w ociepleniu ;)

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 marca 2023, 12:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
ksawy,

jak nie było problemu z wilgocią.. to osyp same wyniosą - ja tam praktycznie nie czyszczę - mam osiatkowane dennice i wszystko same wynoszą - czesto nie ma mnie przy pierwszych obloatach jak już jestem na pasiece to jest "któryś oblot z kolei" - także dennice sobie same czyszczą.. co wyniosa przed ul to ptaki sprzątną i możńa mówić "że osupy nie ma" - czyścić trzeba tytlko jak "na amen" padły... albo jak gdzieś przez wilgoć w ulu na dennicy zrobił się "czop" z osypu...

takze weź latarkę i sprawdź swiecąc przez wylotek (jak nie latają...)... - moze tez juz masz czysto na dennicy... ogólnie w polskim pszczelarstwie jest moda "na dodawanie sobie zbędnej pracy"... -dennice mam z "poliuretanu" lub z plastiku - wilgoci ten materiał nie chłonie wiec nie ma problmów z nią - dennice są ładne czyste.. - tj. pszczoły same je potrafią utrzymac w czystosci.. nie ma na nich czarnego grzyba/pleśni etc.. a to jest ta przyczyna chorób - dlatego ludzie drewno wypalają....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 marca 2023, 13:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
Marekp57 pisze:
Gdyby to była taka 100% prawda, nie byłoby problemów z najgorszymi chorobami pszczół aktualnie bardzo popularnymi.

No bez przesady, widziałeś lub słyszałeś o leku o 100% skuteczności?

tomi007 pisze:
Podgrzany stopiony propolis i wosk stanowi też barierę dla zarazków będących w ociepleniu ;)


Być może, a co z zarazkami przynoszonymi przez pszczoły? I co z dodatkowym spracowaniem pszczół które będą znowu musiały "dezynfekować" gniazdo?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 marca 2023, 16:03 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 24 stycznia 2022, 11:31 - pn
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Komorów
Dziękuję za odpowiedzi!

Myślę że zdecyduje się jednak na zabieg opalania, na szczęście zatwór jest dobry, ale będę zwracać szczególną uwagę na jego szczelność.

Najważniejszą dla mnie informacją jest ta, że nie jest za wcześnie na taką operację i pszczoły nie dostaną apopleksji.

W takim razie atakuję w sobotę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji