FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Co Waszym zdaniem, powinna spełniać, mieć przyczepka samochodowa DMC 750 do przewozu uli wielkopolskich (min 10szt.) na pożytki, która również będzie wykorzystywana do drobnego transportu w gospodarstwie np. drewna, itd.
Pozdrawiam.

Z praktycznego punktu widzenia burty boczne uchylne/zdejmowalne...
Tzn.. takie które są powyżej poziomu kół i możesz normalnie otworzyć burty.

Uważam, że cinek ma rację. Piszesz, że ma spełniać inne role, więc chyba nie myślisz o wysuwanych podłogach do uli, czyli o takiej, którą zawozisz, rozsuwasz, przesuwasz na niej ule, stoi tyle co pożytek da i jedziesz na kolejny? . Jeśli tylko przewozisz i zdejmujesz na miejscu to i tak musisz mieć opracowany system przenoszenia oraz czas. I w związku z tym, to proszę o wyjaśnienie. Czy jeśli będę miał czysto pasieczny wózek - tzn. z rozsuwaną podłogą to czy: 1. musi to być zarejestrowane jak normalna przyczepka (rolnicze sprzęty np. gnojarka nie ma papierów) 2. czy to musi być z jakimś atestem, że jest to sprzęt pasieczny żeby mógł być spełniony warunek 1. 3. Czy mogę sobie sam zrobić takie coś i nie mieć żadnych papierów i jak mnie zatrzyma policja, gdy jadę z ulami to sprawa jasna - sprzęt rolniczy działu specjalnego. Mogę zagadać z komendantem i mogę się założyć, że jak mu powiem, iż tego i tego dnia jadę tą i tą drogą i dam auto z tyłu, albo wręcz poproszę, żeby mnie przypilnowali te kilkanaście km to pójdą na rękę. Ale ciekawią mnie Wasze doświadczenia.

np; mogła by mieć "uchwyty" żeby taką platformę do uli po zdjęciu burt można było zamontować.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Jak będziesz jechał traktorem to będzie to pojazd wolnobieżny i teoretycznie wystarczy trójkąt do wolnobieżnych, a jak będziesz to transportował samochodem to już nie. I wtedy musi spełniać wszystkie wymogi czyli być zarejestrowana , światła itd.

Chcę kupić przyczepkę do ciągania samochodem, wożenia uli kilka razy w sezonie, legalną z papierami. Podpowiedźcie na co zwrócić uwagę wybierając i jaki wymiar. Ule planuję zawozić i zostawiać z przyczepą.

Dario, popatrz na moje rozwiązanie.





Przyczepa z płaską platformą, każda burta odpinana. Ule teoretycznie możesz położyć bezpośrednio na platformie, ale będzie wtedy słabo z wentylacją, szczególnie w sezonie przy przewozie. Jest ryzyko, że pszczoły się ugotują. Możesz dorobić szyny - przykręcić je do platformy lub jakiś patent demontowalny. Do szyn bez problemu przyczepisz ul pasami na okrętke. Wozić możesz ule, obornik, beczki miodu, byle zachować zgodność z ładownością. Ule po pożytku z internetową średnią już raczej nie, bo przekroczysz wagę
Przyczepy ze zdjęć to Faro Magicus 300x150x35. Wchodzi na nie 10 uli, a może upchałby więcej jeśli ule będą bez bocznych rączek.
Zawinięcie takiej przyczepy po pożytku (zamknięie wylotków, demontaż wag, zapięcie pasami itp.) zajęło mi chyba aż 17 minut.

astroludek,
Dzięki coś takiego chodziło mi po głowie.
Dokładnie myślałem o szynach w trzech rzędach
Na początek Twoje rozwiązanie jest znakomite.
Dzięki.

Trzy rzedy uli chyba się zmieszczą ale na wcisk tylko do transportu i pozniejszego rozładowania. Tą przyczpekę z szynami zostawiam na pożytku bo już nawet nie chce mi się bawić w gospodarkę korpusową. Przyczepkowa jest lepsza

Panowie jeszcze jedno pytanie przyczepa dla pszczelarza .
Na resorach czy na tych gumach co "moda" ostatnio?
Proszę o opinię .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

baru0, najlepsza dwuosiowa, ja mam na spręźynach i amortyzatorami, nie trzęsie i prowadzi się łagodnie. Jest to samoróbka zarejestrowana

baru0, te powyżej co dałem foty ma osie skrętne. Rozwiązanie jest w mojej ocenie dobre. Przyczepa nie podskakuje na pół metra do góry jak bywa na resorowanej tylko w miare głado idzie.
https://www.youtube.com/watch?v=T_2TwvEUbjU

zento, Nie wiem czy do mojego peuegota dwu osiowa przypasuje, mogę do 900kg mieć z hamulcem, bez hamulca 750kg.

A ten mechanizm to podobny jak był w Renault 19? bo Renię miałem i sprawowała się elegancko.
Na filmie zasuwa w sumie po równej drodze, a ja mam dojazdy gdzie autem telepie .
Oczywiście nie myślę zapierniczać tam 50km/godz

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

baru0, nie wiem jak było w Renault, trudno mi porównać. Przyczepka dobrze się prowadzi na nierównościach. Ja mam ule drewniane to jest dość mocno dociążona, nawet bez internetwoych średnich z ula w miodni. Na autostradzie można jechać 130 bez problemu. Na wertepach powoli, jest stabilna. Pare dni temu wjechałem w jakąś koleinę i był bardzo mocny przechył, ze 20-25 stopni, ale na szczęście nie kopyrtła się.

Mam podobną do astroludek .jest ok.i wydaje mi się że bez hamulca do 750 kg nie wymaga przeglądów tylko opłacasz OC

_________________
kri

To ważna wskazówka, muszę sprawdzić

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Nie musisz , przyczepa do 750kg nie podlega okresowym badaniom technicznym.
Tylko sprawdź jaką przyczepę może twoje auto ciągnąc bez hamulca.

750kg bez hamulca, 925kg z hamulcem, czyli szukam używki, jak najlżejszej o
DMC 750kg, używki (może być do poprawek) bo na razie dopłat chyba nie ma do przewozu uli.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Ja ma taką: https://www.rydwan.eu/lekkiedwuosioweprzyczepy
kupiłem na etapie budowy i mogę szczerze polecić, jakbym miał kupować to tylko 2osiową ponieważ nie szarpie tak autem na wertepach i można więcej naładować

Burta nad kołami pozwala załadować widlakiem paletę z np.deskami z tartaku

_________________
kri

Mam Wiole Silesia + ciągam ją t4, solidna przyczepa polecam, do osobówek dwuosiowki średnio się nadają No chyba że po równym. Pierwszy raz jak podczepiłem pod osobówkę 2 osiowke z wypożyczalni to miałem wrażenie jakbym jechał na zaciągniętym ręcznymi, jeśli załadowana a lekki tył auta to trzeba uważać na zakrętach l.
Brat ma najtańsza marketówke 2 osiowa i ciąga ja autem tyle że one są bardzo lekkie bo oszczędzają na wszystkim

_________________
xyz

Dzięki za dorady do teraz, te tutaj na tel. bezpośrednio.
Sytuacja się klaruje, poparcie mają dwuosiówki, mój problem że to tylko Partner.
Jedno też ważne, podłoga ponad kołami.
Może to jest trop
Przecież nie będę ładował ciężarów ponad . Z ewentualnym "pożytkiem" też podobno się nie wozi pszczół.
Czas jest bo podobno dopłaty do przyczep na jesieni.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Partner ma w dowodzie rejestracyjnym wpisane , że może pociągnąć przyczepę 750 kg?

Podobno mają zmienić i przeglądy dla przyczepek będą jak dla osobówek.
Dwuosiowa lekka to pomyłka. Dwie osie z kołami robią masę i znika ładowność.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

To jest PartnerL2 Dangel 4xx4 czyli wersja ciężarowa, przedłużana z napędem na 4 koła.
Nie wiem jak inne mają.
asan, i tu jest pies pogrzebany, wszystko fajnie dopuki nie trafisz na inspekcje.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Mi chodzie nie o to czy poradzi pociągnąć przyczepę 750 kg , tylko czy prawnie może ją ciągnąć. W dowodzie rejestracyjnym ma wpisane jaką przyczepę bez hamulca może ciągnąć. Mam obecnie Kangura Max i Doblo Max i każdy z nich ma w dowodzie wpisane , że nie może ciągnąć przyczepy 750 kg. Doblo własną ładowność ma 960 kg. Mam przyczepkę 750 kg i czekam tylko kiedy Policja mnie złapie.

Ważne żeby cały zestaw był do czegoś podobny. Kiedyś na zakopiance itd poprosiło na bok klienta który ciągnął 2 osiowke pod plandeka zwykłą audi 80 czy tam 100, to auto ginęło przy przyczepce. Gdyby osobowka była większa Chłop by pojechał dalej



Kup sobie busa coś w stylu Ducato czy t4 a najlepiej doke z paką daj tam porządne opony . Jazda z przyczepka jedt fajna ale na równinach. Jak ci przyjdzie zawracać gdzieś w krzakach z przyczepka to wspomnisz moje słowa.
Do pasieki mam dwa, auta t4 w teren na dobrych zimówkach wjedzie wszędzie i do przewozów a drugi kangur którego zrobiłem w gazie, po równym, na przeglądy czy drobniejsze przewozy idealny ( wchodzi 7 wielkopolskich)
Na chwilę obecną wszystkie moje miejscówki są takie że mogę dojechać bezpośrednio pod same ule a praca to czysta przyjemność, przyczepa stoi już drugi rok (miałem 2, 1osiowke która sprzedałem i 2 osiowke której czasami używam) ciągałem ja wcześniej osobowka niby legalnie wszystko ale gdyby kontrolowali to też pewno by się dowalili. Pod jakąkolwiek górkę na szutrze bałbym się jechac takim zestawem. Nie jeden już raz osobowka wyciągałem przyczepę z ulami mocując dyszel do ucha holowniczego z przodu auta i jechałem na wstecznym pod górę bo przodem nie było szans.

_________________
xyz

lech, w dowodzie mam 750kgbez hamulców 925kg z hamulcem kudlaty, na razie bus nie wchodzi w rachubę, przyczepka ma być okazjonalnie

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

ja kupiłem na RMG przyczepkę 2.5x1.5 od naszego lokalnego producenta do rożnych celów właśnie, przewoziłem nią 1200kg pszenicy i dala rade:)
Problem albo plus jest taki ze ona sama wazy około 300-350kg nie pamiętam dokładnie ile, i tym sie sugerowałem pryz zakupie żeby to nie było "plastelinowe" i plus taki ze mam ja na skrętnym wałku wzmocniona oś chyba do 1100kg

Firma STIM Małecki zrobi ci jaką będziesz chciał i na ile będziesz chciał- polecam sprzęt nie do zepsucia .

No to panowie teraz trochę praktyki...
Przyczepka z DMC 750 zazwyczaj ma masę własną około 350-400kg. Załóżmy że na ule zostaje 400kg.
Ul drewniany kompletny z miodem w ilościach które uzyskuje np. astroludek lub kudłaty spokojnie waży 70kg. Więc zostaje nam zapakować tylko 6 rodzin. Tyle wchodzi do passerati kombi.
Ul styropianowy z miodem to waga około 45kg, jak naciągniemy trochę, to 9 możemy zapakować zgodnie z prawem.
Na pożytek nie wozimy odkładów tylko mocniejsze rodzinki więc nie oszczędzimy na wadze. Jeśli ktoś bierze internetowe średnie z ula to musi podzielić przez 2 lub 3
Jak już jedziemy na pożytek 200-300km to nie bierzemy tylko 6 rodzin bo ekonomicznie to nie ma sensu (paliwo, opłaty za autostrady itd).
Opcja bus + przyczepa: łatwo przekroczyć dopuszczane 3.5T i dochodzi nam opłata etool/viatool + oczywiście dodatkowe uprawnienia na ciężarówki.
Jak się nie obrócisz to d*pa z tyłu. W praktyce każdy łamie przepisy.

No i skończył się rumakowanie .
Pozostaje kupić z blachy giętej lekkie guwienko, bez burt które wytrzyma 600kg
A tak bym już nie dzwonił do stacji diagnostycznej te z hamulcem, muszą mieć przegląd co rok?

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Na b możesz jechać autem do 3.5t + przyczepą do 750kg, reguluje to jakaś tam umowa, opłaty drogowe to już inna historia , jeśli chce się więcej ciągnąć to trzeba mieć b+w z tego co się orientuję w miarę bezboleśnie można taka kategorie wyrobić.
Tak czy inaczej wolę bez przyczepy niż z, natomiast gdybym woził na długim dystansie to oczywiście niedogodności związane z przyczepą są do zaakceptowania bo nawet jeśli jest problem z bezpośrednim dojazdem można gdzieś przy glownej drodze przeładować

_________________
xyz

badaniu nie muszą być poddawane wszystkie przyczepy – zwolnione z niego są te, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 750 kg .

kudlaty, ze styropianami jeszcze tak można. Ale ładowanie tam i nazad uli drewnianych które ważą 50-70kg samemu to masakra. Wole uniknąć problemów z kręgosłupem w przyszłości. Gdy ktoś wywozi ule to przyczepki są dobrym rozwiązaniem. Oczywiście trzeba je zabezpieczyć, oznakować itd. Ale i tak zawsze jest ryzyko że ktoś ukradnie...

Na chwilę obecną gdybym miał zakupić przyczepkę pod przewóz uli to chyba coś takiego https://www.otomoto.pl/przyczepy/oferta ... FqMVS.html
Wozi się przecież rodziny z wybranym miodem. raz przewoziłem w aucie nieodwirowane i chyba ostatni... plaster się osunął, i zalał sporą część rodziny, dobrze że cała się nie zaparzyła....
Jeśli 12 uli będzie ważyło po 40 kg (poliuretan/styropian) to daje nam około 480 kg. Więc jeśli nawet zdarzy się że zostanie przekroczona DMC przyczepki o 50 czy 100 kg to raczej policja nas nie zamknie. Co innego gdyby to było 400 kg ponad DMC.
Zastanawiam się jedynie czy ta płyta podłogowa wytrzyma parę lat na zewnątrz.... czy po 2 latach nie spuchnie i zgnije?

Kurna, to jest też opcja. Muszę popatrzeć co szwagier kupił bo też ma dwuosiową, ale się nie interesowałem, wiem tylko że koło 6 koła

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Niby tak, ale w mojej ocenie jest to legenda wymyslona, która jest odpowiedzią na g*wnianą węzę dostepną na polskim rynku. W momencie jak plastry same zjeżdzają w ulu po drutach w pasiece stacjonarnej to co dopiero w transporcie...
Ja przewoże ule zawsze z miodniami nie wybranymi i miodobranie robie pod domem (trasa asfalt i wertepy i to nie małe, odległości pożytków od 10 do 350km). Nie zdażyło mi się jeszcze żeby mi jakiś plaster zjechał lub choćby naderwał.

Mam podobną przyczepkę z taką podłogą.Nie wiem z czego jest wykonana ale nie puchnie choć stoi pod chmurką.Poważną wadą tych przyczepek jest ich delikatność.Mam starą przyczepkę Niewiadów to nie ma porównania.

Podłoga z płyty/sklejki brzozowej wodoodpornej/szalunkowej. Podobne płyty grubości 1 cm, stosuję u siebie jako podkładki pod wagę pasieczną.

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

A jak się ma stosunek wagi(delikatności) do żywotności ?

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Podłoga w mojej przyczepce z Rydwana wytrzymała 11lat stania pod chmurką. Dalej można z niej korzystać ale mnie denerwuje, że się ugina.
baruO
co do delikatności to podjedź sobie do byle marketu i zobacz z jakich profili jest to wykonane. Przed zakupem swojej przyczepki porównywałem kilka ofert i padł wybór na rydwana ze względu na jakość wykonania. Nie wiem czy jest się czym chwalić czy to raczej głupota ale swoja przyczepkę pakowałem po górę burty żwirem (przyczepka o wymiarach 1,25x2,6x0,4m) i tylko kwestia ruszania i hamowania na światłach

Gratuluję ok 1.8tony
Co do reszty pełna zgoda mi wiele mówi o jakości masa własna w dowodzie. Marketowe ważą ok połowę mniej niż normalnych producentów, oszczędza się tam na wszystkim. Mam Wiole miałem marketowa zupełnie inna jakość wykonania
Warto dołożyć i kupić z plandeka coś zawsze można schować, omijamy wzrok ciekawskich osób No i przyczepą ma ochronę przed warunkami atmosferycznymi

_________________
xyz

Może i tak, na początku się myśli że będzie lekko a później pasuje przewieź tonę cukru, jedna w aucie a druga na przyczepie.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

baru0, sprawdź tutaj, daleko nie masz:):)

https://hakpol.info/

Fakt, skorzystam jak będę w Tarnowie to rzut beretem.
Ale bez dotacji nie przejdzie

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Strasznie drogo
Jeszcze nie kupiona ,
pojawiła się " okazja " z rynku wtórnego
za 5 tyś . z wagą własną 250kg
A tutaj takie
https://kubix.pl/produkt/n7-263-2-kps-neptun-przyczepa-dwuosiowa-o-dmc-750kg/
https://www.olx.pl/d/oferta/burty-stalowe-temared-transporter-3015-2-CID5-ID11Wj7Q.html?chat=1&isPreviewActive=0&sliderIndex=6
Przy okazji pytanie czy biorąc na dotację trzeba płacić Autocasco przez 5 lat ?

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Marketówki do których dałeś linki są najtańsze , tańszych nie znajdziesz. Jak byś chciał dobrą na lata to STIM , dowolna - zrobią jaką chcesz . ale niestety drozej wyjdzie jak tamte . Coś za coś jakość i materiały. To tak jak porównywać korpus ze styropianu i korpus ze styroduru i to będzie i to będzie . Mam ze stimu przyczepkę i tylko na jej wagę mogę narzekać .

Właśnie ta waga, na więcej jak 750kg trzeba mieć "E".
Jak masz solidną to mało weźmiesz,.
A jak z tym ubezpieczeniem, przy zakupie na dotacje.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Ja tylko opłacałem OC.