FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 czerwca 2025, 05:29 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Post: 23 maja 2023, 11:53 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 24 stycznia 2022, 11:31 - pn
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Komorów
Witam

Niestety sytuacja taka jak w tytule.

Słaba rodzina, przezimowany odkład, matka jest stara. Wiosna była u mnie wyjątkowo zimna, więc myślałem, że rodzina nie miała dobrych warunków do wychowu czerwiu, którego było bardzo mało. Gniazdo było ocieplone, rodzina podkarmiana ciastem, teraz podałem syrop, ale niestety nie pobierają go za bardzo. Przekwitły sady, a pogoda jest dobra, więc już nie mam złudzeń, że to nie w środowisku wina, ale w samej matce, która jest po prostu za stara i trzeba było ją zdetronizować kiedy była na to pora.

No ale mleko się rozlało, trzeba działać, teraz są dwie opcje, dwa pytania:

- Czy opłaca się do słabej rodziny poddawać nową matkę w tak późnym terminie? Podejrzewam że pszczoły nie zdążał się i tak rozwinąć jakoś porządnie nawet na lipę. Czy przynajmniej będą mogły się na tyle rozwinąć żeby przeżyć zimę przy moim wspomaganiu? Rodzina jest niestety serio słaba.

- Czy po usunięciu matki słaba rodzina jest w stanie wyprodukować sobie nową na własną rękę i przeżyć do kolejnego sezonu?

- Jest jakaś trzecia opcja, która mi nie przychodzi do głowy?

Na potrzeby tej dyskusji uznajmy, że nie ma opcji łączenia rodziny z inną.

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 maja 2023, 12:36 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 grudnia 2019, 11:03 - ndz
Posty: 566
Lokalizacja: Równe k.Kościerzyny
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: TrzyMiasto
Witaj,
przede wszystkim ... jaka kondycja rodzinki - ile ramek obsiadanych przez pszczołę.
ksawy pisze:
ale mleko się rozlało, ... teraz są dwie opcje, :
Czy opłaca się do słabej rodziny poddawać nową matkę w tak późnym terminie

Przyjmując tezę:
ksawy pisze:
Na potrzeby tej dyskusji uznajmy, że nie ma opcji łączenia rodziny z inną.

Pytanie powiązane z odpowiedzią na postawione przeze mnie.
1. Jeśli pszczoły jest w miarę - matka czerwiąca może rozwiązać sytuację. Od jej przyjęcia Masz za trzy tygodnie świeżą pszczołę "+" to, co zostanie z obecnej.
Lub ...
2. Z innej rodzinki(rodzinek) dołożyć ze dwie ramki z czerwiem krytym najlepiej z matecznikiem na wygryzieniu wcześniej usuwając obecną matkę. Pszczoły powinne sobie wychować matkę z poddanego matecznika ale w tym wypadku - dłuższa droga do nowej pszczoły(z powodu czasu potrzebnego dla unasiennienia się nowo - wygryzionej matki).
Ja bym poszedł w szybki zakup unasiennionej - zawsze ktoś z HODOWCÓW się znajdzie, co udzieli pomocy w tym względzie.
ksawy pisze:
Czy przynajmniej będą mogły się na tyle rozwinąć żeby przeżyć zimę przy moim wspomaganiu?

Moja odpowiedź brzmi TAK.
Dodano:
zaznaczam, że ja bym tak, przy przedstawionych założeniach zrobił. Czy jest to rozwiązanie optymalne? Pewnie wypowiedzą się bardziej doświadczeni w przedmiocie ... :chytry:

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.


Ostatnio zmieniony 23 maja 2023, 13:14 - wt przez ldawid, łącznie zmieniany 2 razy
dodano


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2023, 09:44 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 24 stycznia 2022, 11:31 - pn
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Komorów
Cytuj:
Jeśli pszczoły jest w miarę


No właśnie cały problem polega na tym, że są na tyle słabe, że nie mogę nawet powiedzieć że są w miarę. Wobec czego podejrzewam, że nawet nowa matka by ich nie odratowała, a są chyba zbyt słabe na wychów samodzielny nowej, do czego się z resztą nie śpieszą, pomimo oczywistych wskazówek na słabość matki. A nawet gdyby, to zanim ona zdąży się urodzić i zapłodnić to minie mnóstwo cennego czasu.

Nie wiem czy nie patrzę właśnie na preludium upadku mojej kolonii, co też jest opcją niestety.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2023, 15:08 - pt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3753
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Poddaj młodą matkę unasienioną, czerwiącą i dadzą jeszcze radę.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji