FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ślimaków w pasiece zatrzęsienie. Niektóre włażą do uli. Mam pomysł by wypożyczyć ze dwie, trzy kaczki i puścić je na pasiekę. Ma ktoś doświadczenie z kurami, kaczkami, gęśmi chodzącymi między ulami. Czy pszczoły nie zażądlą ptactwa, a ptactwo nie powyżera pszczół?

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"

Nie i nie. Kaczki mogą atakować pszczoły w trawie, np żerujące na koniczynie. Ale to tak niewielkie straty że szkoda sobie nimi głowę zawracać. Gęsi mogą się dobierać do uli, zwłaszcza styropianowych.
Kaczki musisz nauczyć jedzenia nagusów, na początek je krojąc na mniejsze kawałki i koniecznie muszą mieć poidło, bo po ślimakach intensywnie płuczą dzioby. Jak się nauczą, to same wykańczają nawet te największe.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Z tego co wiem to biegusy łapią te ślimaki, jest jedno ale one "się pokazują" po zmroku ".
Jeżeli pszczoły" normalne" nie ma problemów, czasem koło ulu chodzą kury, owce są dosłownie 3m za płotem, dawniej jak ojciec miał potomki Kaukazów, to chyba dwie gęsi żywot skończyły i krowa o maly włos

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Jeśli jest plaga ślimagów, to faktycznie włażą nawet do ula. Jak ktoś poławia pyłek i ma szuflady z siatką to podziurawią tą siatkę, to tego zasyfią śluzem. Jest to dość nieapetyczne... Nawet stojaki niewiele pomagają -drewniane/stalowe - one po prostu wyłażą po tym jak im się podoba.
Można sprawdzić patent taki: nogi stojaków umieścić w pojemnikach do których można nalać płynu żeby to była dla nich bariera. Te ślimaki po posypaniu solą po prostu się rozpuszczają... może słona woda je zatrzyma? Przyznam że nie testowałem, ale powinno zadziałać.