FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wycinka drzew w pobliżu uli http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=25749 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Medrol [ 27 listopada 2023, 15:37 - pn ] |
Tytuł: | Wycinka drzew w pobliżu uli |
Witam Pytanie mam takie jak w temacie czy wycinka drzew, przycinanie ich i pracę z pilarka mogą zaszkodzić w zimowli? |
Autor: | Bartek.pl [ 27 listopada 2023, 18:42 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wycinka drzew w pobliżu uli |
Medrol pisze: Witam Pytanie mam takie jak w temacie czy wycinka drzew, przycinanie ich i pracę z pilarka mogą zaszkodzić w zimowli? Nie przesadzajmy. Tnij i warcz ![]() ![]() Przy mocniej minusowych temperaturach lepiej nie niepokoić za bardzo. Głównie chodzi o to by przy minusowych temperaturach pszczoły nie odpadały od kłębu |
Autor: | Lenin [ 28 listopada 2023, 21:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wycinka drzew w pobliżu uli |
Jak jest koło zera lub na minusie to odradzam chyba że to jest jakiś incydent a nie np. cały tydzień pracy. |
Autor: | baru0 [ 28 listopada 2023, 21:37 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wycinka drzew w pobliżu uli |
10 lat temu musiałem wyciąć na pasiece chyba 6 czy 7 topól ,stały tak że prawie wszystkie ule musiały być przestawiane . Właśnie o tej porze to robiliśmy, delikatnie bez wstrząsów ul wz około 100kg . Udało się ,tylko jeden ul oberwał konarem , trochę się rozszczelnił ale ramki całe. Wszystkie rodziny przeżyły a było ich chyba ze 100 wtedy . W innym terminie nie było by możliwość takie rotacji ulami . |
Autor: | Wampun [ 30 listopada 2023, 08:06 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wycinka drzew w pobliżu uli |
Na działce przylegającej do mojej z dwóch stron kiedyś był sobie las, (na gruncie rolnym). Rosły tam zarówno krzewy jak i duże pnie. Kilka lat temu zmienił się właściciel i wszystko wycięto i zmielono na miejscu na zrębki w maszynie wielkości kombajnu. Wycinka zaczynała się okolo 20m od moich uli. Przez prawie dwa miesiące (z przerwami) poza wspomnianą maszyną pracowało tam kilku pilarzy, wielkie wywrotki do wywozu zrębków, traktor do ściągania pni. Nieutwardzoną drogę gminną prowadzącą do mojej pasieki rozjechano kompletnie. Nie moglem do pszczół dojechać, bo koleiny były na pół metra. Pamietam, że leżał wtedy śnieg i były mrozy. Jak byla odwilż to prace przerywano, bo grunt był zbyt miękki. Na toczku zimowało ponad 60 rodzin. Wszystkie przeżyly w doskonalej kondycji. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |