FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 czerwca 2025, 00:26 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: dmuchawa Stihl
Post: 07 stycznia 2024, 15:30 - ndz 

Rejestracja: 16 kwietnia 2021, 11:02 - pt
Posty: 267
Ule na jakich gospodaruję: 3/4 langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: władysławów
Witam. Planuje na kolejny sezon zakup dmuchawy sthil BGA300. I mam pytanie po pierwsze co o tym sądzicie. A po drugie jak sobie radzić na przykład z młodą pszczołą po wydmuchaniu ? Zastanawiałem się nad przegonkami tylko jechać 50km na pasiekę lub nawet dalej tylko po to żeby założyć przegonki niestety ale nie za bardzo mi się uśmiecha... Niektórzy polecali mi aldechyd ale mimo wszystko stawiam na jak najwyższą jakość i jak najmniej chemii . Z góry dzięki za pomoc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2024, 16:02 - ndz 

Rejestracja: 05 sierpnia 2007, 08:26 - ndz
Posty: 177
Lokalizacja: Kraków
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D i wlkp.
Witam. Może omiatacz do pszczół?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2024, 17:10 - ndz 

Rejestracja: 16 kwietnia 2021, 11:02 - pt
Posty: 267
Ule na jakich gospodaruję: 3/4 langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: władysławów
Gospodaruje na ramce 3/4 langstroth. Prowadzę gospodarkę korpusową. Zależy mi na usprawnieniu pracy a przy omiataczu trzeba wyciągnąć każdą ramkę . Przy 800 korpusach w pasiece z miodem nie za bardzo mi się widzi wyciągać jeszcze każdą ramkę ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2024, 17:29 - ndz 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
paziu pisze:
Witam. Planuje na kolejny sezon zakup dmuchawy sthil BGA300. I mam pytanie po pierwsze co o tym sądzicie. A po drugie jak sobie radzić na przykład z młodą pszczołą po wydmuchaniu ? Zastanawiałem się nad przegonkami tylko jechać 50km na pasiekę lub nawet dalej tylko po to żeby założyć przegonki niestety ale nie za bardzo mi się uśmiecha... Niektórzy polecali mi aldechyd ale mimo wszystko stawiam na jak najwyższą jakość i jak najmniej chemii . Z góry dzięki za pomoc

Widziałem film jak wydmuchuje się pszczoły , ale to było z dmuchawą elektryczną Makita na akumulatorki . Na jednym akumulatorku tym najpojemniejszym zrobisz z 20 uli. Nie wyobrażam sobie nie stosować przegonek przy wydmuchiwaniu pszczół. Autor filmu poprzednio stosował dmuchawę z silnikiem spalinowym , ale zrezygnował z powodu częstego uruchamiania silnika i problemów z tym związanymi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2024, 18:49 - ndz 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
paziu pisze:
Witam. Planuje na kolejny sezon zakup dmuchawy sthil BGA300. I mam pytanie po pierwsze co o tym sądzicie.

Gość z filmu stosował taką i się sprawdzała
https://www.makita.sklep.pl/makita-dub3 ... 14858.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2024, 21:39 - ndz 

Rejestracja: 16 kwietnia 2021, 11:02 - pt
Posty: 267
Ule na jakich gospodaruję: 3/4 langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: władysławów
Tylko tak jak już wspomniałem mam trochę kilometrów żeby dojechać do pasiek. A przegonki to dodatkowy czas i pieniądze. A jak według was z młodą pszczołą jeżeli nie stosuje przegonek i chciałbym wydmuchiwać dmuchawą?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2024, 07:56 - pn 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
paziu pisze:
Tylko tak jak już wspomniałem mam trochę kilometrów żeby dojechać do pasiek. A przegonki to dodatkowy czas i pieniądze.

No i właśnie z powodu czasu i pieniędzy warto stosować przegonki. My pasiekę 40 uli z załadunkiem korpusów w czterech wybieramy godzinę. Jeżeli chodzi o przejazd 50 kilometrowy to nie jest zbyt daleko. Ja aby założyć przegonki zdarza się , że jadę 120 km. W tym przypadku przegonek nie warto zakładać jak pasieka jest mała.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2024, 12:03 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
lech pisze:
No i właśnie z powodu czasu i pieniędzy warto stosować przegonki. My pasiekę 40 uli z załadunkiem korpusów w czterech wybieramy godzinę. Jeżeli chodzi o przejazd 50 kilometrowy to nie jest zbyt daleko. Ja aby założyć przegonki zdarza się , że jadę 120 km. W tym przypadku przegonek nie warto zakładać jak pasieka jest mała.



Mam przegonki i od kilku lat nie używam od kiedy mam dmuchawę akumulatorową szkoda czasu i kręgosłupa na przegonki. W sumie widzę tylko jeden powód dla którego jeszcze ich nie sprzedałem a mianowicie pożytek gryczany tam rzeczywiście miodobranie lepiej robić z przegonkami ponieważ pszczoły są bardzo złośliwe i wydmuchiwanie potęguje tą złość plus rabunki, nie idzie robić w pozostałych przypadkach dużo lepsza jest dmuchawa. Jedziesz na pasiekę raz, raz podnosisz korpusy, masz czyste bez pszczół ramki czego nie można powiedzieć o przegonkach tam często zostaje garść a nawet więcej pszczół. Tak czy inaczej lepiej mieć przegonki niż omiatać pojedyncze ramki i te same pszczoły z kilku następnych nadstawek :haha: to dopiero jest czasochłonne.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2024, 18:56 - sob 

Rejestracja: 11 października 2007, 23:29 - czw
Posty: 188
Lokalizacja: Wielkopolska
rever pisze:
Mam przegonki i od kilku lat nie używam od kiedy mam dmuchawę akumulatorową szkoda czasu i kręgosłupa na przegonki

A jakiej dmuchawy używasz? I gdzie te pszczoły wydmuchujesz? Przed ul, czy do jakiegoś pojemnika?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2024, 19:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 616
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
rever pisze:
lech pisze:
No i właśnie z powodu czasu i pieniędzy warto stosować przegonki. My pasiekę 40 uli z załadunkiem korpusów w czterech wybieramy godzinę. Jeżeli chodzi o przejazd 50 kilometrowy to nie jest zbyt daleko. Ja aby założyć przegonki zdarza się , że jadę 120 km. W tym przypadku przegonek nie warto zakładać jak pasieka jest mała.



Mam przegonki i od kilku lat nie używam od kiedy mam dmuchawę akumulatorową szkoda czasu i kręgosłupa na przegonki. W sumie widzę tylko jeden powód dla którego jeszcze ich nie sprzedałem a mianowicie pożytek gryczany tam rzeczywiście miodobranie lepiej robić z przegonkami ponieważ pszczoły są bardzo złośliwe i wydmuchiwanie potęguje tą złość plus rabunki, nie idzie robić w pozostałych przypadkach dużo lepsza jest dmuchawa. Jedziesz na pasiekę raz, raz podnosisz korpusy, masz czyste bez pszczół ramki czego nie można powiedzieć o przegonkach tam często zostaje garść a nawet więcej pszczół. Tak czy inaczej lepiej mieć przegonki niż omiatać pojedyncze ramki i te same pszczoły z kilku następnych nadstawek :haha: to dopiero jest czasochłonne.

pozdrawiam rever

Jaki model i gdzie kupić??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2024, 07:14 - śr 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
Naprawdę wydmuchujecie pszczoły z korpusa bez przegonki? Tak na żywca?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2024, 09:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Marek_LB pisze:
rever pisze:
Mam przegonki i od kilku lat nie używam od kiedy mam dmuchawę akumulatorową szkoda czasu i kręgosłupa na przegonki

A jakiej dmuchawy używasz? I gdzie te pszczoły wydmuchujesz? Przed ul, czy do jakiegoś pojemnika?


Dmuchawa akumulatorowa Makita DUB185 wydmuchujesz przed wlotek ja mam dodatkowo deseczki po których młode pszczoły sobie drepczą do ula czy są one niezbędne nie wiem w Kanadyjskich pasiekach nie widziałem deseczek a pszczoły wydmuchują. W każdym razie widzę że im to pomaga w trafieniu do ula.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2024, 09:30 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Marek_LB pisze:
rever pisze:
Mam przegonki i od kilku lat nie używam od kiedy mam dmuchawę akumulatorową szkoda czasu i kręgosłupa na przegonki

A jakiej dmuchawy używasz? I gdzie te pszczoły wydmuchujesz? Przed ul, czy do jakiegoś pojemnika?



Obrazek

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2024, 19:42 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 15 listopada 2024, 16:48 - pt
Posty: 2
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Piaseczno
Cześć,
Sthil BGA300 to dobry sprzęt, ale młoda pszczoła po wydmuchaniu może mieć problem z powrotem do ula. Warto dmuchać w kierunku ula i robić to z wyczuciem, żeby jej nie uszkodzić.
Jeśli przegonki to za dużo zachodu, to można ich używać tylko tam, gdzie to konieczne, a resztę załatwiać dmuchawą. Aldehydu bym unikał – lepiej stawiać na naturalne metody. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2024, 09:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Nathaniel09 pisze:
Sthil BGA300


W dobie elektronarzędzi polecam dmuchawę elektryczną, mała, poręczna, lekka bez miksoli smrodu spalin i hałasu jedyny minus, że trzeba kilka akumulatorów. Warto wyposażyć się też w przetwornicę 220v żeby można było doładować na bieżąco akumulatory ładowarką z gniazada samochodu. Ja mam taką Makita Ub1103 i daje radę są i większe i mocniejsze dla chętnych.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2024, 11:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 821
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Mój znajomy od kilku lat stosuje przegonki ,jest bardo zadowolony .Przegonki nakłada 2 dni przed miodobraniem ,w miodni zostaje dosłownie kilkanaście pszczół .Sam się zastanawiam czy u siebie nie wdrożyć takiej procedury ...

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2024, 21:32 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2014, 16:23 - pt
Posty: 99
Lokalizacja: Gniezno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp, LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
ja bez przegonek już sobie nie wyobrażam miodobrania. Dwa dni na przegonkach można sobie pozwolić gdy noce są juz ciepłe. Nie na rzepaku.
Mi dmuchawa przydaje się właśnie przy zdejmowaniu rzepaku z przegonek. Zdarza się, że trudni jest trochę czy z przełożonej ramki z czerwiem czy naleciałych przez otwory w miodniach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2024, 07:55 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 24 listopada 2020, 19:33 - wt
Posty: 24
Lokalizacja: Mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Blizne Jasinskiego
TurQs pisze:
ja bez przegonek już sobie nie wyobrażam miodobrania.
Czy stosując przegoni zakładasz pod pusty korpus z suszem? Czy nie i pszczoły jakoś się mieszczą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2024, 18:43 - pt 

Rejestracja: 20 sierpnia 2015, 22:28 - czw
Posty: 102
Lokalizacja: Ziemia Sieradzka
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2, Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łubna Jakusy
Ja daję korpus z suszem pod przegonkę, pszczoły mają się gdzie pomieścić a ja nie muszę kolejny raz jechać do nich z nadstawkami.
Dmuchawa przydaje się do wydmuchiwania resztek pszczół.
Używam akumulatorowej Dedry, na 15-20 uli dwa akumulatory 4 Ah spokojnie wystarcza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2024, 20:46 - pt 

Rejestracja: 12 grudnia 2020, 19:18 - sob
Posty: 58
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Paszenki
Stosowałem przegonki wcześniej, ale też nie byłem zadowolony.
W tym sezonie pierwszy raz testowałem użycie dmuchawy. Operuję dmuchawą spalinową Hitachi, działa znakomicie. Natomiast efekty wydmuchiwania pszczół z korpusów są dalekie od zadowolenia.
Próbowałem stosować skośny pierścień(krzywościan;) tak, aby wydmuchiwane pszczoły wpadały wprost do korpusu na dole. Link: https://drive.google.com/file/d/185GMVm ... sp=sharing
Wiadomo, iż często pszczoły w korpusach "zabitych" miodem, zwłaszcza w 1/2D mostkują korpusy i przestrzeń międzyramkową, więc na początku usuwałem jedną skrajną lub dwie ramki, aby powiększyć przestrzeń do wydmuchiwania. Mimo to ilość pszczół wiszących na dolnej listewce ramki była nadal zbyt duża.
Proszę o opinie nabyte w trakcie własnej praktyki i rady.
Pzdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2024, 20:54 - pt 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Złote_pola pisze:
Stosowałem przegonki wcześniej, ale też nie byłem zadowolony.
W tym sezonie pierwszy raz testowałem użycie dmuchawy. Operuję dmuchawą spalinową Hitachi, działa znakomicie. Natomiast efekty wydmuchiwania pszczół z korpusów są dalekie od zadowolenia.
Próbowałem stosować skośny pierścień(krzywościan;) tak, aby wydmuchiwane pszczoły wpadały wprost do korpusu na dole. Link: https://drive.google.com/file/d/185GMVm ... sp=sharing
Wiadomo, iż często pszczoły w korpusach "zabitych" miodem, zwłaszcza w 1/2D mostkują korpusy i przestrzeń międzyramkową, więc na początku usuwałem jedną skrajną lub dwie ramki, aby powiększyć przestrzeń do wydmuchiwania. Mimo to ilość pszczół wiszących na dolnej listewce ramki była nadal zbyt duża.
Proszę o opinie nabyte w trakcie własnej praktyki i rady.
Pzdr

A ja jestem z przegonek zadowolony. Pszczoły nie wychodzą z korpusów po zastosowaniu przegonek jak w rodzinie jest brak matki lub jest czerw . Po zdjęciu korpusu stawiam go na stoliku na boku tak , aby ramki stały w pionie dolnymi beleczkami w kierunku dmuchawy. Wtedy z łatwością można przesuwać ramki rozchylając je umożliwiając dokładne wydmuchanie pszczół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2024, 12:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Pisiorek pisze:
Mój znajomy od kilku lat stosuje przegonki ,jest bardo zadowolony .Przegonki nakłada 2 dni przed miodobraniem ,w miodni zostaje dosłownie kilkanaście pszczół .Sam się zastanawiam czy u siebie nie wdrożyć takiej procedury ...



Chętnie sprzedam swoje przegonki na ule wlkp. 10 r mam ich chyba ze 100 szt. od kilku lat nie używane jak ktoś chętny to proszę pisać na pw.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2024, 12:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Złote_pola pisze:
początku usuwałem jedną skrajną lub dwie ramki, aby powiększyć przestrzeń do wydmuchiwania.


Bardzo dobrze właśnie tak trzeba zrobić wyjąć jedną ramkę i rozkleić resztę stopniowo przesuwać ramki. Nie wiem jaką masz końcówkę do dmuchawy ale w mojej makicie jest dość cienka gumowa końcówka i można ją wsadzać między ramki głęboko żeby wydmuchać resztę pszczół. Jak zostanie kilka sztuk to się nie przejmujemy bo korpusy trafiają do przyczepy później odjeżdżamy 100m i wypuszczamy pszczoły, czasem trzeba to powtórzyć ostatecznie do pracowni idą praktycznie w 99% pozbawione pszczół korpusy. Z dmuchawą jadę raz i załatwiam temat z przegonkami musiałem jechać dwa razy a i tak pszczoły co któryś ul były w konkretnej ilości i trzeba było je wydmuchiwać lub strząsać, ale ja mam pasiekę wędrowną i czasem jeździmy na znaczne odległości.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2024, 22:15 - wt 

Rejestracja: 12 grudnia 2020, 19:18 - sob
Posty: 58
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Paszenki
rever pisze:
Nie wiem jaką masz końcówkę do dmuchawy ale w mojej makicie jest dość cienka gumowa końcówka i można ją wsadzać między ramki głęboko żeby wydmuchać resztę pszczół.

Fakt. Mam tylko okrągłą, plastikową rurę o średnicy ok. 5 cm i pomimo dużej mocy dmuchawy sporo pszczół zostaje na końcu ramek. Dzięki za wskazówkę, spróbuję modyfikacji w postaci jakiegoś adaptera.
Pzdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji