FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Paliwo do podkurzacza i jego stan http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=3021 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ted07 [ 23 czerwca 2010, 15:10 - śr ] |
Tytuł: | Paliwo do podkurzacza i jego stan |
Witam Ostatnim czasy miałem dostęp do spróchniałej wierzby, wykorzystałem sytuację i przygotowałem trochę paliwka do podkurzacza. Pociąłem tą wierzbę na kawałki i złożyłem aby wyschła i czekała na swoją kolej. Wczoraj zaglądnąłem jak schnie wierzba i sie okazało, że jest nasiąknięta wodą. Jeszcze bardziej niż miało to miejsce jak jeszcze stała. Na niektórych kawałkach pojawiła się szara narośl, możliwe że to pleśń. Cały zgromadzony zapas przeniosłem w inne miejsce i ułożyłem na palecie typu euro. Moje pytanie brzmi: Czy takie paliwko na której pojawiły się jakieś naleciałości lub nawet pleśń (w początkowym etapie oczywiście) nadaje się do palenia w podkurzaczu??? |
Autor: | Pawełek. [ 23 czerwca 2010, 15:23 - śr ] |
Tytuł: | |
tak, ale weź to drzewo w suche i przewiewne miejsce |
Autor: | swiwojtek [ 23 czerwca 2010, 15:43 - śr ] |
Tytuł: | |
jak połamiesz czy porąbiesz na małe kawałki to szybciej wyschnie. |
Autor: | Jerzy [ 23 czerwca 2010, 18:19 - śr ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Moje pytanie brzmi:
Czy takie paliwko na której pojawiły się jakieś naleciałości lub nawet pleśń (w początkowym etapie oczywiście) nadaje się do palenia w podkurzaczu??? Prawdopodobnie miejsce, w ktorym przetrzymujesz prochno jest narazone na zawilgocenie i z czasem bedziesz mial tam zbior opieniek. Tez dobre. Prochno wierzbowe - zapas na ok. 20 lat - trzymam w bokscie po weglu, ale to jest w budynku gospodarczym. Lezy pare lat, ale zadnych zmian nie widze. Nie sadze, aby ten 'nalot', o ktorym tu wspominasz, byl szkodliwy, bo jest to napewno jakis grzyb, ale jak wysuszysz to prochno, to to zniknie. Jak myslisz palic nim w podkurzaczu, jezeli jest mokre? "Kicha jagodziana!!!" |
Autor: | jarekk [ 23 czerwca 2010, 19:38 - śr ] |
Tytuł: | |
ja kupiłem paliwko od sołkoskiego jest zrobione z trocin lipowych ma fajny zapach w porównaniu do pruchna ![]() |
Autor: | Tazon [ 23 czerwca 2010, 19:52 - śr ] |
Tytuł: | |
Ted07, Miałeś gdzie to pod dachem ? może przykryłeś folią jak miało padać a na drugi dzień zapomniałeś ze miałeś zakryte i zaparowało i się woda skropliła ? |
Autor: | birkut [ 23 czerwca 2010, 20:32 - śr ] |
Tytuł: | |
spruchniała brzoza tez jest dobra a wogole karzde sprochniałe lisciaste |
Autor: | Ted07 [ 23 czerwca 2010, 23:04 - śr ] |
Tytuł: | |
Ułożyłem wierzbę teraz na palecie transportowej w słonecznym i przewiewnym miejscu. Myślę, że to przyniesie efekt i fajnie wyschnie ![]() A tak na marginesie opłaca się kupować paliwko do podkurzacza z jakimiś olejkami, które rzekomo mają uspakajać pszczoły??? Stosował to ktoś z Was??? |
Autor: | Alex23p [ 23 czerwca 2010, 23:19 - śr ] |
Tytuł: | |
Paliwko z olejkami? A cos bliżej? |
Autor: | Ted07 [ 24 czerwca 2010, 09:22 - czw ] |
Tytuł: | |
Ostatnio byłem w sklepie pszczelarskim i sprzedawca oferował mi trociny zakrapiane olejkami (nie wiem właśnie jakimi olejkami). Trociny te były zbite w krążki. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 24 czerwca 2010, 09:29 - czw ] |
Tytuł: | |
ja do podkurzacza stosuje wegiel drzewny ktory bardzo dlugo sie pali, na który wysypuje pruchniejace drzewo lub wosk. Chocia czesciej stosuje wosk bo zawsze w pasiece jest pod reka:) Wrzucam wosk na wegiel drzewny i od razu mam kupe dymu. Wczesniej bawilem sie z pruchnem, ale podkurzacz bardzo szybko sie wypalal i z regoly wygasal przed koncem przegladu. A wegiel wytrzymuje kilka godzin. Oczywiscie trzeba dmuchac ostroznie i powoli, bo jak ktos bedzie gwaltownie dmuchal to bardzo szybko poleci mu goracy dym, ale na to sa sposoby. |
Autor: | Ted07 [ 24 czerwca 2010, 11:31 - czw ] |
Tytuł: | |
Już wiem jakim olejkiem były pokrapiane te trociny przeznaczone na paliwko ![]() |
Autor: | Obelnik [ 24 czerwca 2010, 12:22 - czw ] |
Tytuł: | |
Ja od kilkudziesięciu lat używam próchna wierzby lub lipy a od 4 lat dodaję hubę bukową lub brzozową mają przyjemny aromat , który pszczoły uspokaja. Próchno i hubę najlepiej suszyć na strychu a po wyschnięciu przenieść w suche i przewiewne miejsce. Trocin od Sułkowskiego nie stosowałem więc nie mam doświadczenia. |
Autor: | CYNIG [ 24 czerwca 2010, 12:25 - czw ] |
Tytuł: | |
Ja na trocinach się "przewiozłem" dmuchnąłem za mocno podkurzaczem, poszły iskry i ... po skończonym przeglądzie okazało się że mam wypalonych kilka dziurek w bluzie (bawełna). Od tego czasu dałem sobie spokój z tym wynalazkiem, raz do roku robię spacer do lasu z workiem i mam zapas próchna na kolejny rok |
Autor: | birkut [ 24 czerwca 2010, 12:27 - czw ] |
Tytuł: | |
ja przysmykałem na pasieke spruchniała brzoze i mam jeszcze połowe z metrowej srednicy wierzby zapas na 100lat, trociny ? moze i dobre tylko nie wiadomo z czego wątpie aby tylko z lisciastego a z iglastego dym podobno ma cos nietak w sobie |
Autor: | Cordovan [ 24 czerwca 2010, 13:06 - czw ] |
Tytuł: | |
Ja natomiast nauczony przez dziadka, który miał pasiekę dość sporą póki miał siłę przy pszczołach robić, odymiam wysuszonymi na wiór krowimi plackami zebranymi z pola, pomiędzy pszczoły mogę wejść rozebrany do pasa i żadna mnie nie ugryzie, by było weselej nawet jeśli jakaś mnie ciapnie nie mam nawet takiego śladu jak po ukąszeniu przez komara. ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 24 czerwca 2010, 20:08 - czw ] |
Tytuł: | |
Obelnik pisze: a od 4 lat dodaję hubę bukową lub brzozową mają przyjemny aromat , który pszczoły uspokaja.
A na dodatek huba brzozowa niszczy varooze nawet zaleca się wpuszczać po parę kłębów dymu profilaktycznie do ula przez wylot Innym dobrym paliwem to kolby kukurydzy ,i sumaka octowca , |
Autor: | beekeeper [ 25 czerwca 2010, 15:22 - pt ] |
Tytuł: | |
ja używam wysuszonych krowich placków i jak pisze Bogdan dodaje hube drzewną ![]() ![]() |
Autor: | krzakg [ 25 czerwca 2010, 15:28 - pt ] |
Tytuł: | |
Czy chodzi o taką hubę? http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/ga137.htm |
Autor: | Obelnik [ 25 czerwca 2010, 15:59 - pt ] |
Tytuł: | |
krzakg, jesienią zawsze idę w las z plecakiem i zbieram hubę z brzozy i buka suszę na strychu a następnie rozdrabniam i daję do podkurzacza. Na zdjęciu jest "POREK BRZOZOWY" występuje na brzozach spotykany również na bukach rosnących na terenach bagiennych - długo schnie ponieważ zawiera dużo wody. Ale pali się po wyschnięciu bardzo dobrze. Używam również huby o nazwie 'HUBIAK POSPOLITY" występuje często na bukach i brzozach - w przeszłości używano go jako hubka do rozniecania ognia. BoCiAnK, pisze, że dym z huby brzozowej niszczy warrozę. Slyszałem o tym i to był dla mnie również bodziec do jej stosowania w podkurzaczu, bo brzóz jest u mnie sporo a na nich huba. Ponadto nie jest to chemia a można rzec "zioło" więc używam i jestem zadowolony. Pozdrawiam |
Autor: | birkut [ 25 czerwca 2010, 16:56 - pt ] |
Tytuł: | |
niektóre chuby są jadalne czy te też? |
Autor: | Obelnik [ 25 czerwca 2010, 17:39 - pt ] |
Tytuł: | |
POREK BRZOZOWY młody grzyb mógłby być jedzony, a stary jest gorzki i niejadaly. Natomiast HUBIAK POSPOLITY jest niejadalny. Osobiście bym ich nie jadł mam pod dostatkiem prawdziwków, kozaków, rydzów, kurek i kań. Pozdrawiam |
Autor: | łupaszko [ 25 czerwca 2010, 18:18 - pt ] |
Tytuł: | |
miód z huby to by było coś! : ![]() ![]() |
Autor: | Obelnik [ 25 czerwca 2010, 18:31 - pt ] |
Tytuł: | |
Łupaszko, z huby to nie ale jest taki grzyb zwany BUŁAWINKA CZERWONA, który na kłosach żyta wytwarza ciemnofioletowe przetrwalniki zwane sporyszem. Zanim na kłosie żyta wytworzy sie sporysz tworzy sie rosa miodowa. Najpierw pojawia się mała kropelka a następnie duże spływajace krople rosy miodowej. Rosa miodowa jest chętnie zbierana przez pszczoły. Tam gdzie prowadzona jest hodowla sporyszu (dla celów farmaceutycznych) pszczoły mogą zebrać miód towarowy. Pozdrawiam |
Autor: | vitara [ 27 stycznia 2011, 23:00 - czw ] |
Tytuł: | |
Panowie a co z tymi metodami typu dodawanie suszonych liści chrzanu do podkurzacza i czosnku jako metoda na warroze ? |
Autor: | kazik11 [ 28 stycznia 2011, 05:49 - pt ] |
Tytuł: | |
Miód z żyta szybciej się krystalizuje niż z rzepaku i ma troszkę inny kształt kryształków. Czasem bywa spadź zbożowa(jeżeli nie jest zwalczana mszyca zbożowa-nie tylko na życie). |
Autor: | pawel. [ 28 stycznia 2011, 12:55 - pt ] |
Tytuł: | Paliwo do podkurzacza ijego stan J |
ja urzywam tylko wierzbe mam pruchno w beczkach zakrecanych oczywiscie wysuszone zawsze ladnie do wiosny sie przechowuje i jest ladne jesli chodzi o duze pnie zawsze stoja w pionie tak jak rosna nigdy nie wchodzi plesn chyba ze na nie leje sie deszczówka .Pawel |
Autor: | paleta-wieslaw [ 13 października 2020, 09:08 - wt ] |
Tytuł: | Re: Paliwo do podkurzacza i jego stan |
dobre paliwo to w sklepie . |
Autor: | Tadeusz 1 [ 13 października 2020, 11:30 - wt ] |
Tytuł: | Re: Paliwo do podkurzacza i jego stan |
paleta-wieslaw, i ja witam Cię serdecznie na forum. |
Autor: | wersa [ 13 października 2020, 11:54 - wt ] |
Tytuł: | Re: Paliwo do podkurzacza i jego stan |
paleta-wieslaw pisze: to jest dobre paliwo https://epasieka.pl/paliwo-do-podkurzacza,3,823,1117 Czy to nie jest aby reklama swojej firmy ? Rejestracja i pierwszy post pokazujący dobry produkt? Pozdrawiam. |
Autor: | Wiech [ 13 października 2020, 11:57 - wt ] |
Tytuł: | Re: Paliwo do podkurzacza i jego stan |
Do Wiesława Palety o nic pretensji mieć nie można, może o jedno, ale przez internet to zupełnie o nic. Paliwo najlepsze to po prostu próchno w odpowiednim stanie rozkładu drewna. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |