FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Łączenie rodzin http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=3463 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Dariuszdawid08 [ 06 października 2010, 15:11 - śr ] |
Tytuł: | Łączenie rodzin |
Witam! Wszedłem ostatnio (3 dni temu) w posiadanie trzech rodzin pszczelich na ramce warszawskiej poszerzonej. Niestety zostały pozostawione bez opieki w połowie sierpnia (nie podkarmione ani prawie nie zwalczana waroza (jakiś pszczelarz powiesił paski baywarolu, ale z tego co czytam są one nieskuteczne)). Po przywiezieniu na miejsce okazało się że spora część pszczół osypała się na dennice (jak się dotknęło którejś to ledwo się ruszała). Tak więc mam jedną rodzinę, co do której mam większe nadzieje na to że przetrwają zimę, lecz także dwie słabsze, co do których mam poważne wątpliwości. W tej najsilniejszej pobierają syrop i troszkę latają w pole (jest dosyć zimno i wieje wiatr). Natomiast w dwóch pozostałych tylko czasem się jakaś pojawi na wylotku. Sądzę że dobrze było by je połączyć (te dwie). W związku z tym pojawiają się moje pytania: Czy nie jest już za późno na łączenie? Czy można łączenie przeprowadzić w sposób następujący: przełożyć ramki z pszczołami z rodziny słabszej (rodzina liczy około połowę mniej pszczół niż w silniejszej) za zatwór tej silniejszej, luźno układając. Czy pszczoły przejdą wtedy do tej drugiej rodziny i zostaną, czy może się zetną? Jeśli nie jest to dobry pomysł, to jaki sposób łączenia Koledzy pszczelarze proponujecie? Edit Zapomniałem dodać że nie wiem czy w rodzinach są matki, powiem tylko że we wszystkich znajdują się mateczniki;\ |
Autor: | mendalinho [ 06 października 2010, 17:37 - śr ] |
Tytuł: | |
Dariuszdawid08, Cytuj: Zapomniałem dodać że nie wiem czy w rodzinach są matki, powiem tylko że we wszystkich znajdują się mateczniki;\
Nie chce Cie martwić ale kiepsko to wygląda .Jeśli są mateczniki to albo nie ma matek albo są wadliwe i rodzina chce ją wymienić.Proponuje sprawdzic wszystkie rodziny i poszukac matki.Moze jedna sie ostała.Wtedy połączyć wszystkie trzy rodziny zrywając wcześniej wszystkie mateczniki.Jeśli rodziny są silne to można próbować jeszcze poszukać u hodowców jakiś czerwiących matek i wtedy poddać.Pozdrawiam |
Autor: | pewex [ 06 października 2010, 21:04 - śr ] |
Tytuł: | |
Witaj W sierpniu zostały bez opieki, jeszcze je karmisz i do tego mają mateczniki ? To jakaś kumulacja nieszczęść . Dopiero zaczynasz je karmić czy tylko uzupełniasz pokarm ? Mateczniki są tylko w tych dwóch słabszych czy we wszystkich trzech ? Jeśli po przewozie miałeś pszczoły na dennicy to mogły pospadać w czasie transportu, a ostatnie dni były już na tyle zimne ze pszczoły miały problemy z wejściem na plastry. Zresztą jak od połowy sierpnia nikt się nimi nie zajmował to mogą być osłabione z głodu. Nie wiem czy takie łączenie z wstawieniem ramek za zatwór Ci się uda. Przy takich temperaturach jak były ostatnio pszczoły moga zostać na tych ramkach i nie połączą się. |
Autor: | BoCiAnK [ 07 października 2010, 12:13 - czw ] |
Tytuł: | Re: Łączenie rodzin |
Dariuszdawid08 pisze: Wszedłem ostatnio (3 dni temu) w posiadanie trzech rodzin pszczelich na ramce warszawskiej poszerzonej. Niestety zostały pozostawione bez opieki
Czy nie jest już za późno na łączenie? Zapomniałem dodać że nie wiem czy w rodzinach są matki, powiem tylko że we wszystkich znajdują się mateczniki;\ Zależy z czym chcesz je połączyć ![]() Jeżeli nie ma matek co świadczy o istnieniu mateczników to łączenie nie ma sensu w tych trzech ulach jest zbyt stara pszczoła aby mogła coś jeszcze zdziałać Jeżeli posiadasz własne pszczoły nakarmione to dołącz do nich same pszczoły z tych zdobycznych 3 uli Ratowanie głodniaków o tej porze przez podkarmianie tez nie ma za dużego sensu Owszem gdy rodzina jest silna zdrowa to tak ale już się ich nie podkarmia stosuje się całkiem inny system karmy Kupuje się 10 kg Apifondy i kładzie wprost na ramki ( oczywiście po uprzednim z cieśnieniu gniazda tak aby wszystkie uliczki były zajęte przez pszczoły Ciasto z boków i od góry szczelnie owija się folią aby zawarta woda w inwercie nie wyparowała i ciasto nie stwardniało ,,, i tak pozostawia się do wiosny ale to musi być gra warta świeczki nie litra pszczół |
Autor: | Dariuszdawid08 [ 07 października 2010, 19:31 - czw ] |
Tytuł: | |
pewex Cytuj: W sierpniu zostały bez opieki, jeszcze je karmisz i do tego mają mateczniki ? To jakaś kumulacja nieszczęść . Do tego dziś okazało się że są silne porażone warozą;\. a konkretnie: najsilniejsza rodzina osyp wynosi 240 sztuk (kartka papieru nie obejmowała całego gniazda ;\ ), średnia 2 sztuki, najsłabsza 30 sztuk. Cytuj: Dopiero zaczynasz je karmić czy tylko uzupełniasz pokarm ? Przedwczoraj zacząłem, ale trzeba powiedzieć, że około połowę (lub ponad) pokarmu potrzebnego na zimę każda rodzina posiada. Tylko silna pobiera. Cytuj: Mateczniki są tylko w tych dwóch słabszych czy we wszystkich trzech ? We wszystkich trzech. Cytuj: mogą być osłabione z głodu. Właściciel przed śmiercią zdążył trochę podkarmić, także nie były z pokarmu ogołocone. Cytuj: Nie wiem czy takie łączenie z wstawieniem ramek za zatwór Ci się uda. A w ogóle ma taki sposób łączenia sens? Nie zetną się? BoCiAnK Chcę połączyć tylko te dwie słabsze. Czy to, że pszczoły noszą pyłek świadczy o obecności matki? Bo dzisiaj widziałem że do najsłabszej rodziny wlatuje pszczoła z pyłkiem (pojedyncza- jest zimno, pszczoły nie latają oprócz tej najsilniejszej rodziny [mam jeszcze jedną rodzinę- rój z czerwca, pszczółki bardzo silne, też nie latają]). Nie chcę łączyć tych trzech rodzin z rojem z czerwca, gdyż rój jest całkowicie wolny od warozy, a te trzy jak wyżej. Poza tym nie zmieściły by się w tamtym ulu. Cytuj: ale to musi być gra warta świeczki nie litra pszczół
No właśnie takie coś chyba nie ma sensu bo rodziny silne nie są i są marne szanse że przeżyją. Chciałbym tylko im zwiększyć szanse łącząc najsłabszą ze średnią. |
Autor: | Rater [ 07 października 2010, 21:29 - czw ] |
Tytuł: | |
Jabys miał zapasowa matkę to robisz tak ścinasz mateczniki w obu ulach na drugi dzien sprawdzasz czy szumią jak szumią to znaczy ze nie ma matek w obu ulach , zdym te rodziny dośc mocno , łaczysz w jeden ul układasz im gniazdo tak jak na zime nie bedą sie ścinać , dajesz matke w klateczce powinny przyjąć , za 3 dni sprawdzasz czy matka hasa po ulu , ta sama procedura jakby była gdzies jedna matka ( z tym ,ze nie dajesz jej do klateczki) jak sa dwie matki ,a nie chce sie szukać zeby jedna zabić to pszczoły wybiorą . Sam zdecyduj czy połaczyć 2 rodziny czy 3 bo ja juz sie pogubiłem w tym co piszesz jak jest rzeczywiscie mało tych pszczół i porazenie warozzą to połacz te 3 zawarozowane . |
Autor: | adidar [ 07 października 2010, 22:03 - czw ] |
Tytuł: | |
Rater, tylko, ze teraz to sobie nie mozesz tak ot sprawdzic, za 3 dni to moze byc 5 stopni za dnia!! |
Autor: | Rater [ 08 października 2010, 01:17 - pt ] |
Tytuł: | |
Jeszcze takiej temperatury nie zapowiadają ![]() a po drugie jak chce miec chociaż namiastkę tego ,ze te pszczoły może przezimują zime to musi doprowadzic je do jakiego takiego ładu i porządku ja mu w tym nie pomogę. Przy 6 stponich w zimie układało sie kiedyś gniazdo na nowo i sie uratowało rodziny ,zeby z głodu nie padły ,a więc ??? ......... |
Autor: | lalux5 [ 08 października 2010, 09:13 - pt ] |
Tytuł: | |
adidar pisze: za 3 dni to moze byc 5 stopni za dnia!! Rater pisze: Jeszcze takiej temperatury nie zapowiadają
![]() No i bez zapowiadania mamy za oknem mnie niż zero.Słabe rodziny łączy się i to wcześniej nawet jak mają matki.Szkoda zastanawiać się : przeżyją , poddać matkę itp. . Październik to nie jest czas na wielkie manewry. |
Autor: | Rater [ 08 października 2010, 13:33 - pt ] |
Tytuł: | |
Przeciez nie bedę sie kłócił o temperature do poniedziałku ma być do 12 stopni i słońce dzisiaj jest 11 |
Autor: | Dariuszdawid08 [ 08 października 2010, 17:49 - pt ] |
Tytuł: | |
Dzisiaj miałem okazję przyjrzeć się dokładnie sile rodzin i wychodzi na to, że ta najsłąbsza wcale taka najsłąbsza nie jest. Pszczoły zajmują 4 ramki (warsz. posz.) czyli tyle samo jak w tej średniej. Najsilniejsza zajmuje 6 ramek, czyli tyle ile zostawia na zimę znajomy pszczelarz w warsz. zw. Jutro o ile pogoda dopisze pokombinuję łączeniem (tych 4-ramkowych). Chyba że macie inne zdanie na ten temat, wtedy piszcie nim będzie za późno ;] Dodam jeszcze że gdy położę rękę na ramkach tej silnej to czuć ciepło, natomiast w pozostałych dwóch go nie czuć. |
Autor: | bzzy [ 11 października 2010, 00:17 - pn ] |
Tytuł: | |
masz jakąś dziwną sytuację w tych rodzinach, o tej porze mateczniki, czy aby na pewno są to mateczniki ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |