FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.Czy ktos z was stosowal folie powalkowa zamiast beleczek czy plutna,w filmach "wychow matek pszczelich i rotacyjna hodowla pszczol" takie folie stosuja.Mysle ze musi to byc folia perforowana.Wypowiedzcie sie na ten temat.

_________________
ANDRZEJ

Perforowana ?? teraz się nad tym zastanowiłem - myślę ze do zimowi mogla by być - tylko po co, bo lepiej zimować bez foli. a na ocieplenie chyba się nie nada, bo dziurkami ciepło wyleci. Ja stosuje normalna folie od początku marca do listopada, na zimę wole nie wkładać bo robi się tam lodowisko . Pozdrawiam

KOLEGA PISZE ZE NI STOSUJE i tu ja sie w pelni zgadzam ze to nie dobra .Ja osobiscie wiaze rurony slomy zytniej potem je lacze docinam i mam dobre ekologiczne ocieplenie , dlaczego rurony bo latwo je zwinac i miejsca nie zajmuje ., i taki ul odycha z pszczolami . pawel

Ja stosuje zwykłą ogrodniczą ,część foli jest przegryzana przez pszczoły, tak że co roku trzeba uzupełniać dokupując nową. Mam założoną również czarną grubą folie, taką do oczek wodnych, tej to nawet mysz nie przegryzie.

mnie zdziwiło to że na zime nie zakładają poduszek ani innego ocieplenia

[quote="Piter77"]mnie zdziwiło to że na zime nie zakładają poduszek ani innego ocieplenia
[/quote
Ociepleniem był sam daszek, poza tym Zobacz ile obsiadają uliczek - wszystkie. Jeśli kłąb będzie mniejszy np 25cm to na nieogrzewanych przez niego powierzchni skraplać się będzie woda. Musi być dobra wentylacja od dołu i izolowana np. styropianem folia.

Panowie mi nie chodzi o ocieplanie folia tylko o zabezpieczenie przed wyjsciem pszczol pod daszek,a perforowana dlatego zeby w gniezdzie byla wentylacja.(perforowana ma malutkie dziurki).Jak dasz zwykla folie to zamkniesz wentylacje pod daszek,mysle ze perforowana mozna nawet zostawic na zime, pod poduszka i wentylacja bedzie dobra.

_________________
ANDRZEJ

[
quote="Andrzej0405"]perforowana ma malutkie dziurki[/quote]
A przypadkiem nie myślisz o folji paroprzepuszczalnej jak ta którą się kładzie pod pokrycia dachowe?

_________________
Pozdrawiam Krzysztof

W tym sezonie też chcę spróbować folię zamiast powałki, wiec również jestem zainteresowany wypowiedziami za i przeciw.

_________________
“If bees was to disappeared off the surface of the globe then man would only have four years of life left. No more bees, no more
pollination, no more plants, no more animals, no more man.”
- Albert Einstein -

A przypadkiem nie myślisz o folji paroprzepuszczalnej jak ta którą się kładzie pod pokrycia dachowe?[/quote]
Nie kolego nie myslalem o foli paroprzepuszczalnej tylko o perforowanej stosowanej w ogrodnictwie,ale z paroprzepuszczalna tez mozna poprobowac.

_________________
ANDRZEJ

Folia paroprzepuszczalna się nie nadaje, bo jeśli ja położymy na ramkach tak jak zaleca producent, to od spodu ma taką strukturę, że działa na pszczoły jak rzep i giną.

Załóż folie do wykładania oczek wodnych, jest trochę sztywna , ale żadna pszczoła jej nie przegryzie, ani nawet mysz jeśli by się tam jakoś dostała. Mam ją u siebie na części uli i znalazłem tylko jedną malutką dziurkę zrobioną przez barciaka w ciągu kilku lat.

hmm a czemu ma słuzyć połozenie takiej folii? W ulu drewnianym zawilgocenie ścian murowane. Spotkałem sie kiedyś ze stosowaniem grubego płótna i kiedyś nawet próbowałem to stosować,ale pszczoły albo zgryzają, albo kitują tak ze powstaje z tego sztywna płyta w niskich temp.

_________________
diem perdidi

wypróbuj płótno polipropylenowe kupiłem je w hurtowni w Częstochowej i jest super

Od dwóch lat stosuję materiał z worków na ziemniaki. Kupuję nowe worki w kolorze białym. Groszowa sprawa. Docinam rozgrzaną lutownicą, żeby zrobić trwały brzeg.Od zewn. ściany ula przed pierwszą ramką daje beleczkę.Kupiłem plastikowe listwy w kształcie litery U.Wsuwam na beleczkę (na długość beleczki) podkładając brzeg wcześniej wycięty na wymiar płaszczyżny ula. Jest to plecione i ma małą przepuszczalność. Można rolować lub całość odwinąć na zewn. ściankę ula. U mnie zdaje egzamin.

To akurat wada tego rozwiązania.\

Napisałem małą przepuszczalność, ale jest odpowiednia.Tak jak pisałem zastosowałem to dwa lata temu i jest to sprawdzone. Nie robi się łażnia parowa w ulu,ani lodowisko u góry.To co opisałem było omawiane na forum Zagajnika około dwa lata temu. Sposób przycinania podał jeden z kolegów biorący udział w tym temacie.Zrobiłem to w siedmiu ulach dadanta leżakach.Na powałce poduszki jutowe.W ubiegłym roku w pięciu dadantach korpusowych nie dałem beleczek międzyramkowych, ani tego materiału pp.Zazimowałem inaczej robiąc nad ramkami przepływ powietrza.Kol.Bociank czy to przykrycie o którym pisałem to nie jest ta plecionka pp.czyjest to grubsze?Pozdrawiam

ja proponuję folię paro przepuszczalną stosowaną na krokwie pod łaty. a na to matę słomianą.

czyli tzw, membranę ? ale coś mi się wydaje że pszczoły ją dość szybko ścinają

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Z tego co pisze kilka postow wyzej membrana odpada bo od strony paroprzepuszczalnej ma delikatne wlukna ktore draznia pszczoly.

_________________
ANDRZEJ

Uśmiercają pszczoły

A czy ktoś próbował płótno lniane i na to mata słomiana ?

u mnie pszczoły nie wchodzą pod powałkę, bo po zdjęciu nadstawki oskrobuję ramki i wkładam beleczki układając gniazdo do karmienia. wstawiam jedną lub dwie maty boczne a na wierzch kładę właśnie ta membranę i lezy ona całą zimę.
zastosowałem ją już drugi sezon, nie jest to wielkie doświadczenie, ale nie widziałam aby była poogryzana. wcześniej płócienka z tzw. surówki, to jak zostawały latem to je pszczoły solidnie pozgryzały i okitowały.
latem na ramkach leży siatka drobno oczkowa i folia, świetnie zbiera się propolis.

Kiedyś stosowałem poduszki wypełniane paprocią . Były doskonałe , między innymi odstraszały barciaki . Odkąd wprowadziłem osiatkowane dennice , przykrywam gniazdo zimą , tylko przeżroczystą folią ogrodową .

a górne beleczki ramek nie pleśnieja na rogach?

ja stosuje zwykła folie a na czs zimowli zaginam jedna strone tak a zeby odsłonic pierwsza uliczke miedzy ramkowa i na to daje poduszke ocieplajaca ktora jest wypełniona paprocia lesna i zawilgocenia nie ma,a w połowie stycznia folie prostuje na cała powierzchnie ula