FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Przewieżć pszczoły czy nie ? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=5468 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Zyzio [ 20 września 2011, 21:38 - wt ] |
Tytuł: | Przewieżć pszczoły czy nie ? |
Mam pytanie do pszczelarzy z większym doświadczeniem niż ja , pszczołami się zajmje 2 sezon. Na początku września do jednego z moich uli wdarł się rabunek(pszczoły znajdowały się na 10 ramkach) , który później rozprzestrzenił sie na moje 2 kolejne ule. Zwężenie wylotków tak zeby pszczoła przeszła nic nie pomagało bo ule jakie posiadam to wielkopolskie całe z boczną możliwością wglądu do gniazda.Są one dość stare mają ponad 20 lat i ten boczny zatwór nie jest taki szczelny jak powinien i mimo uszczelnienia to zawsze jakiś panował tam ruch. Ten rabunek w początkowym etapie był bardzo zmasowany. Zal mi było patrzeć na walczące , odpierające ataki pszczoły i postanowiłem je wywieść na łąkę oddalona 400 m od pierwotnego miejsca ( mały sad za domem). Rabujące pszczoły pochodziły z pasieki sąsiada oddalonej ok 250 m od lokalizacji moich uli.Posiada on mieszance kałkazkie nieselekcjonowane ok 40 pni. Obecnie jestem juz pod koniec karmienia (słoiki 0.9) planuje połączyć jedną rodzinę i zastanawiam się nad przewiezieniem tych pszczół w pierwotne miejsce tylko tak żeby nie wyrządzić większej szkody niż pożytku. Ja bym je z stamtąd nie ruszał teraz najchętniej bo to jest dobra lokalizacja na lato od wschodu słonca do około południa są w słoncu ,pózniej już stoją w cieniu . Problem tkwi w tym ze stoją one na takim wzniesieniu gdzie czasami tam dość dobrze wieje mimo że stoją w miejscu częściowo osłoniętym ( od wschodu i południa zawiewa )i czy to nie zaszkodzi w zimowli? Bo na dole za domem miały by spokój z wiatrem. Transport by przebiegał po trochę nierównym kamienistym wąwozie. Czy przewozić te pszczoły czy lepiej dla nich będzie jak pozostaną na tym miejscu?? Z góry dziękuje za odpowiedz. |
Autor: | mendalinho [ 20 września 2011, 22:28 - wt ] |
Tytuł: | |
Zyzio pisze: Czy przewozić te pszczoły czy lepiej dla nich będzie jak pozostaną na tym miejscu??
Kolego dokończ w spokoju dokarmianie zimowe.Na razie ich z nie ruszaj. Po ustaniu lotów i nastaniu pierwszych przymrozków mozesz je powoli przewiezc na STARE MIEJSCE.RZECZYWIŚCIE W ZIMOWLI BARZO WAŻNY JEST SPOKÓJ DLA RODZINY PSZCZELEJ I TAM IM BĘDZIE LEPIEJ. Pozdrawiam |
Autor: | Zyzio [ 21 września 2011, 19:50 - śr ] |
Tytuł: | |
Zrobię jak mi radzisz mendalinho, spokojnie dokończę dokarmianie, połączę jedna rodzinę, kontrolnie jeszcze odymię wszystkie. Będę czekał aż temperatury będą się wahać w granicach +5 C i wtedy postanowię je spokojnie przetransportować na stare miejsce. Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |