FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Koniec września - matki czerwią http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=5479 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | cezarwedkarz [ 24 września 2011, 01:52 - sob ] |
Tytuł: | Koniec września - matki czerwią |
Nie wiem co z tym zrobić , ale zacznę od tego że jakoś koniec lipca początek sierpnia otrzymałem 4 wcześniej zamówione Sklenarki (G .. i H ..) , aby je ,,bezboleśnie,, poddać zrobione były odkłady z myślą o połączeniu ich potem z rodziną gdzie mam wymienić matki. Dwie z tych Sklenarek przez ok. 3 tygodnie (unasiennione naturalnie) nie zaczęły wogóle składać jajeczek , po telefonie do hodowcy (który oczywiście powiedział że jak najbardziej wymieni mi te matki ![]() ![]() Właśnie tu jest moje pytanie co z tym zrobić , wczoraj przejrzane rodziny po karmieniu zachowują się jak należy tzn. matki zaprzestały czerwienia , a właśnie te dwie Sklenarki (w dwóch rodzinach bo są już połączone) napierdzielają jajeczka jak szalone , gdzie wolna komórka tam czerwią , pszczoła się wygryza i też jest zaraz zaczerwione ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Zenon [ 24 września 2011, 05:18 - sob ] |
Tytuł: | |
Cezarwedkrz podaj im syropu niech zaleją gniazdo piszesz że gdzie się wylęgnie młoda pszczoła zaraz matka zaczerwia jak im dasz dużą dawkę to będą zalewały wolne komórki i matka nie będzie miała gdzie czerwić |
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 01:58 - ndz ] |
Tytuł: | |
Dzięki ale już chyba za późno na syrop . |
Autor: | Zenon [ 25 września 2011, 05:22 - ndz ] |
Tytuł: | |
Podaj gotowej karmy np apifortuny , jak się wraca z wrzosów to się jeszcze zakarmia do końca września ale decyzja należy do ciebie |
Autor: | tikcop [ 25 września 2011, 06:56 - ndz ] |
Tytuł: | |
dodatkowo pozdejmuj ocieplenia jak masz, chodzi o to aby dotarło do towarzystwa, że jesień już |
Autor: | polskipszczelarz [ 25 września 2011, 10:21 - ndz ] |
Tytuł: | |
Spokojnie i bez paniki - wrzesień mamy w tym roku dość ciepły, w moim regionie od ładnych kilku tygodni praktycznie tylko ze 3-4 dni była kiepska deszczowa pogoda. Temperatura w ciągu dnia przekracza 20 stopni, nawłoć i kilka innych kwiatów dostarczają pożytków pyłkowych i nektarowych. Pszczelarze dokarmiają pszczoły i to też stymuluje matki do czerwienia. Prognozy na najbliższy okres lepsze niż w czerwcu słońce i ciepło. Tak więc nie ma się co dziwić że matki czerwią. Dane o terminach w których powinny wygryzać się ostatnie młode pszczoły, są moim zdaniem już nie aktualne. Baza pożytkowa i termin nadejścia prawdziwej zimy przesuneły się do przodu w ostatnich latach o ładnych kilka tygodni i dlatego czerwienie pszczół wydłużyło się również o pewien okres. |
Autor: | tikcop [ 25 września 2011, 10:31 - ndz ] |
Tytuł: | |
polskipszczelarz pisze: Baza pożytkowa i termin nadejścia prawdziwej zimy przesuneły się do przodu w ostatnich latach o ładnych kilka tygodni
chyba do tyłu chciałeś napisać czytaj opóźniły się |
Autor: | polskipszczelarz [ 25 września 2011, 10:33 - ndz ] |
Tytuł: | |
Zgadza się tikcop |
Autor: | Palmus [ 25 września 2011, 10:41 - ndz ] |
Tytuł: | |
witam ja wlasnie tez mam taka jedna matke co jeszcze czerwi i 2 dni temu wyjalem im ramke z jajeczkami bo nad czerwiem bylo moze z 5cm pokarmu, zdecydowalem ze to juz za pozno (23wrzesnia) zanim sie ten czerw wygryzie... zaluje ze na nawloci dolozylem im 2 korpus miodowy, bo takto by nosily do gniazda i matke ograniczaly a tak sie bestia rozczerwila na calego, a co za tym idzie nie przeciagnelo by mi sie tak karmienie, kolejnym wnioskiem sa podkarmiaczki ramkowe - w 2 rodzinach pszczoly sie masowo topily, nie zalewajac wlasnie komurek plastrow i matka miala miejsce do czerwienia pozdrawiam palmus |
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 15:15 - ndz ] |
Tytuł: | |
Ja karmić raczej już nie będę bo wszystkie czy na 7 czy 8 ramkach DD dostały po 3x5litrów syropku , niektóre pobrały niektóre część zostało w wiaderkach. Ale wiem że chyba przed karmieniem popełniłem błąd , taki że : podczas układania gniazd na zimę - a gniazda były układane przed samym karmieniem - ramki gdzie było trochę miodu czy nakropu poszły za zatwoty aby sobie ponosiły do gniazda , ale zamiast tego to pozalewały je i zasklepiły- syropem i mam za zatworami ramki z pokarmem zimowym ![]() |
Autor: | Cordovan [ 25 września 2011, 16:57 - ndz ] |
Tytuł: | |
cezarwedkarz pisze: podczas układania gniazd na zimę - a gniazda były układane przed samym karmieniem - ramki gdzie było trochę miodu czy nakropu poszły za zatwoty aby sobie ponosiły do gniazda I przeniosły by jak byś ramki rozwiesił za zatworami co 3-4 cm a nie jedna obok drugiej jak w gnieździe i w tym samym czasie nie podał syropu. cezarwedkarz pisze: ale zamiast tego to pozalewały je i zasklepiły- syropem i mam za zatworami ramki z pokarmem zimowym
Jeśli masz w gniazdach też odpowiednia ilość zapasów to te ramki zabierz i podasz wiosną odsklepiając je by miały na wiosenny rozwój, jeśli w gniazdach jest mało zapasu daj te ramki jako ostatnie przy zatworach a poza gniazdo wyrzuć za zatwór ramki z czerwiem na wygryzaniu. ![]() Każdy się uczy na błędach - takie jest pszczelarstwo- uczy do śmierci a i tak umrzesz nie potrafiąc i nie wiedząc o pszczołach wszystkiego. ![]() |
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 17:30 - ndz ] |
Tytuł: | |
Cordovan pisze: I przeniosły by jak byś ramki rozwiesił za zatworami co 3-4 cm a nie jedna obok drugiej jak w gnieździe i w tym samym czasie nie podał syropu.
Nie Przemek ja mam ule korpusowe 10 cio ramkowe (wszystkie zabudowa zimna) , więc po ułożeniu gniazda na jednym korpusie 7 -8 ramek , po bokach za zatworami mogę włożyć tylko po jednej ramce lub w ogóle tylko jedną z jednej strony - tak że nie były one jedna obok drógiej ![]() |
Autor: | Cordovan [ 25 września 2011, 17:36 - ndz ] |
Tytuł: | |
cezarwedkarz pisze: więc po ułożeniu gniazda na jednym korpusie 7 -8 ramek , po bokach za zatworami mogę włożyć tylko po jednej ramce lub w ogóle tylko jedną z jednej strony
Więc trzeba było dać po ułożeniu gniazda pod spód drugi korpus i te nadmiarowe ramki dać na dół, przeniosły by za dzień do dwóch wszystko do góry i zabierasz korpus zostawiając sobie gniazdo na jednym korpusie. Z boków do gniazda ci nie przeniosą nawet mimo to że dasz zatwory bo korpus jest pełny wtedy. ![]() |
Autor: | polskipszczelarz [ 25 września 2011, 17:43 - ndz ] |
Tytuł: | |
Przemek, to już nie pora na wieszanie ramek z czerwiem (nawet wygryzającym się ) za zatworem. Czerw się za ziębi, w nocy temperatura dość wyraźnie spada i pszczoły już gromadzą się w gnieździe, po mimo że siła rodziny wskazywać by mogła że bez problemu powinny ogrzać wygryzający się czerw za zatworem. |
Autor: | Cordovan [ 25 września 2011, 17:46 - ndz ] |
Tytuł: | |
polskipszczelarz pisze: Czerw się za ziębi,
Jeśli silna rodzina to nic mu nie będzie, pszczoły obsiądą i dogrzeją z czerwiu nie zejdą a noce bywają po + 5-10 stopni więc jeszcze zimy nie ma. Wygryzająca się pszczoła zresztą nie zmarznie, nie mówię by ramki z jajami czy larwami wieszać za zatworem. Źle napisałem w poprzednim poście-ramki z pszczołą na wygryzaniu nie z czerwiem. ![]() |
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 18:02 - ndz ] |
Tytuł: | |
Cordovan pisze: Więc trzeba było dać po ułożeniu gniazda pod spód drugi korpus i te nadmiarowe ramki dać na dół, przeniosły by za dzień do dwóch wszystko do góry i zabierasz korpus zostawiając sobie gniazdo na jednym korpusie. Z boków do gniazda ci nie przeniosą nawet mimo to że dasz zatwory bo korpus jest pełny wtedy.
No nic to w takim razie jak nie poprzenoszą to zabiorę te ramki z pokarmem z za zatworów , tym bardziej że po sąsiedzku zaczyna się duży pożytek ![]() |
Autor: | tikcop [ 25 września 2011, 18:16 - ndz ] |
Tytuł: | |
cezarwedkarz pisze: sąsiedzi poobsiewali pola Gorczycą i zaczynają kwitnąć pierwsze kwiatki ty się ciesz z tego, pyłku nigdy za wiele
|
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 18:51 - ndz ] |
Tytuł: | |
No ja po swojej gorczycy w Sierpniu musiałem kupić taką skrzynię (i od razu mieszalnik do cukru który widać na zdjęciu ![]() ![]() |
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 18:54 - ndz ] |
Tytuł: | |
A te winogronka jak by u mnie rosły pomógłbym Pszczółkom w przegryzaniu skury i sam ponacinał ![]() |
Autor: | Cordovan [ 25 września 2011, 18:54 - ndz ] |
Tytuł: | |
cezarwedkarz, te wszystkie ramki masz z pierzgą czy w ten sposób je magazynujesz? |
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 19:01 - ndz ] |
Tytuł: | |
Nie tak magazynuje jak tu na zdjęciach . A te z zamrażarki po paru dniach są też przesypane c.pudrem i powieszone . Zamrażarkę musiałem taką kupić bo w inną szufladową po wyjęciu szuflad mieściła się tylko jedna ramka DD . Jedynie co zostaje w zamrażarce to nektar który był jeszcze nie zasklepiony i pójdzie na wiosnę do karmienia - do ciasta. |
Autor: | cezarwedkarz [ 25 września 2011, 19:02 - ndz ] |
Tytuł: | |
Z boku to Orzech włoski i gdzie nie gdzie leżą ząbki czosnku |
Autor: | Cordovan [ 25 września 2011, 19:16 - ndz ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Z boku to Orzech włoski i gdzie nie gdzie leżą ząbki czosnku
Też stosuję jedno i drugie. ![]() |
Autor: | miodnik [ 25 września 2011, 19:55 - ndz ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Jeśli silna rodzina to nic mu nie będzie, pszczoły obsiądą i dogrzeją z czerwiu nie zejdą a noce bywają po + 5-10 stopni więc jeszcze zimy nie ma. Wygryzająca się pszczoła zresztą nie zmarznie, nie mówię by ramki z jajami czy larwami wieszać za zatworem. Źle napisałem w poprzednim poście-ramki z pszczołą na wygryzaniu nie z czerwiem.
Nie wiesza sie ramek za zatworem nawet z czerwiem na wygryzieniu . Jak ma dadanty czerw do prawej strony czy do lewej w kupie to w zależności jak jest nauczony przegladac gniazdo , po poddaniu syropu pszczoły zalewają ramki zaraz za czerwiem w bok oraz nad czerwiem wtedy matka juz jest ograniczona siedzi na 3-4 ramkach i dalej nie przejdzie. Po skonczonym podkarmianiu układ ramek w gnieżdzie jest mniej więcej taki ,ze cały srodek ula jest zalany i zasklepiony ,a przy jednym boku w zaleznosci po której stronie ula (przy której ściance włozył czerw jest końcówka wygryzającego sie czerwiu ramka z pierzga przewaznie 1 od scianki ) Kłąb przesuwa się do góry i ku środkowi wylotu ,a tam jest mnóstwo pokarmu . Tym sposobem nie trzeba wchodzic do ula i cos poprawiac po pszczołach ,mozna jedynie wyrywkowo sprawdzić bardzo mocne rodziny, które miały bardzo duzo czerwiu przed podkarmianiem i je poprawic zrobic tylko roszadę ramek . |
Autor: | Cordovan [ 25 września 2011, 20:10 - ndz ] |
Tytuł: | |
miodnik pisze: Nie wiesza sie ramek za zatworem nawet z czerwiem na wygryzieniu A niby dlaczego? miodnik pisze: Jak ma dadanty czerw do prawej strony czy do lewej w kupie to w zależności jak jest nauczony przegladac gniazdo
A jak ma czerwiu 6 ramek a tylko 4 z zapasami to co? Zakarmiać ma dalej syropem o tej porze? |
Autor: | zenekb [ 25 września 2011, 20:57 - ndz ] |
Tytuł: | |
Cordovan pisze: A niby dlaczego? bo tak ja napisałem nie bede tłumaczył bo mam mało czasu na każde konto raptem minutka. Cordovan pisze: A jak ma czerwiu 6 ramek a tylko 4 z zapasami to co? Zakarmiać ma dalej syropem o tej porze?
ale takiego układu nie bedzie po dawce 2 czy 3 wiaderek syropu pomyśl logicznie. |
Autor: | glazek7777 [ 25 września 2011, 21:16 - ndz ] |
Tytuł: | |
Panowie z tym dokarmianiem cukrem o tej porze to ostrożnie, bo za chwilę październik - pszczoły potrzebują kilku dni na przerobienie do odpowiedniej postaci cukier. Nie bezz znaczenia jest ogromny wysiłek jaki muszą wkładać na podgrewanie gniazda i przerabianie cukru. O tej porze powinny być już zakarmione nie niepokojone i spokojnie w ciepłe dni siedzieć na wlotku i pilnować zapasów. Mimo, że w dzień mamy farta bo jest w dalszym ciągu ciepło, w nocy jest temperatura około 10st. - pszczoły są drętwe. |
Autor: | pawel. [ 26 września 2011, 07:38 - pn ] |
Tytuł: | |
Niestety matki zaczynaą szaleć z czerwieniem ale tylko w tych ulach gdze leży ocieplenie tam gdze zdjete narażie spokuj |
Autor: | cezarwedkarz [ 27 września 2011, 00:54 - wt ] |
Tytuł: | |
No tak ale ja nie mam ociepleń i prawdę mówiąc troszkę zbaraniałem co ma teraz być na ramkach , cały rok była u mnie folia , choć mam belę materiału powałkowego z Częstochowy , ale jest on jak by nie było przewiewny , a ja zimą w przewiewnej kurtce bym nie chciał chodzić , więc od tygodnia mam pozakładane we wszystkich ulach beleczki ---- chyba one nie działają jak ocieplenie ![]() |
Autor: | Cordovan [ 27 września 2011, 02:00 - wt ] |
Tytuł: | |
cezarwedkarz pisze: więc od tygodnia mam pozakładane we wszystkich ulach beleczki ---- chyba one nie działają jak ocieplenie
Powiem ci tak, ja mam w ulach cały rok beleczki odstępnikowe między ramkami bo takowe stosuję i przez cały rok mam położony na górze na gniazda w każdym z uli, złożony w dwa - kocyk, taki jak często kupuje się dla małych dzieci. Dopiero na wiosnę na kocyk idzie poducha z plew żytnich bądź mata słomiana obszyta w materiał powłokowy jak do kołdry a na boki gniazda maty z słomy żytniej w drewnianej zabudowie i nie zauważyłem by w jakiś sposób odbiło się to źle na rodzinie pszczelej. ![]() |
Autor: | wojciech_p [ 27 września 2011, 07:25 - wt ] |
Tytuł: | Re: Koniec września - matki czerwią |
cezarwedkarz pisze: Właśnie tu jest moje pytanie co z tym zrobić , wczoraj przejrzane rodziny po karmieniu zachowują się jak należy tzn. matki zaprzestały czerwienia , a właśnie te dwie Sklenarki (w dwóch rodzinach bo są już połączone) napierdzielają jajeczka jak szalone , gdzie wolna komórka tam czerwią , pszczoła się wygryza i też jest zaraz zaczerwione
![]() ![]() Podaj syrop w dużych dawkach,jak wybiorą to następną porcję podaj.Dodatkowo usuń ocieplenie ramek, które oddasz pod koniec lutego. Wcześniejsze ocieplanie jest zbędne. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |