FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Witam
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=5567
Strona 1 z 1

Autor:  michal1207 [ 12 października 2011, 20:06 - śr ]
Tytuł:  Witam

Witam
Czy przy temp. 8 st Celsjusza można dokonać wglądu do rodziny ( ocieplenie)? Z góry dziękuje.

Autor:  anZag [ 12 października 2011, 20:38 - śr ]
Tytuł: 

Wglądu do rodziny można dokonać,zwłaszcza teraz w październiku, a jeśli pokaże się słońce w południe to można zrobić nawet szybki przegląd.

Autor:  SKapiko [ 12 października 2011, 22:04 - śr ]
Tytuł: 

jeśli rodzina jest przygotowana do zimy jak się należy to bebeszenie w ulu jest niewskazane, natomiast ocieplenie w tej chwili jest zbędne

Autor:  glazek7777 [ 12 października 2011, 23:33 - śr ]
Tytuł: 

michał1207 - o tej porze nie ma czerwiu, a jak jest to resztki zasklepionego. Mozna zajrzeć do gniazda - tylko po co????

Autor:  SKapiko [ 14 października 2011, 20:18 - pt ]
Tytuł: 

glazek7777 może u was na północy kraju nie ma już czerwiu, lecz u nas na południu jest go niestety ale w niektórych rodzinach dość dużo i jeśli ktoś nie uzupełniał dodatkowo zapasów zimowych ten może się troszkę niepokoić jeśli wiosna będzie późna

Autor:  Cordovan [ 15 października 2011, 11:41 - sob ]
Tytuł: 

SKapiko pisze:
może u was na północy kraju nie ma już czerwiu, lecz u nas na południu jest go niestety ale w niektórych rodzinach dość dużo


a wiesz dlaczego? bo pomimo że było ciepło i temp. pozwalały matce czerwić trzeba było jej na to nie pozwolić zalewając gniazdo. Nie miał byś teraz czerwiu albo tak niewielką ilość na wygryzaniu, że nie musiałbyś się martwić. Ja w centrum Polski można powiedzieć i czerwiu już brak a klimatycznie południe od centrum Polski wiele się nie różni. W październiku (z uwagi na to że jest różny w prognozach pogody i zakresie temp.) pszczoła zimowa już się może wcale nie oblecieć (jak trafi się ciepły tydzień to ok a jak nie to co?) i szybciutko się osypie. :oczko:

Autor:  pawel. [ 15 października 2011, 11:45 - sob ]
Tytuł: 

daj sobie spokój 8st to za żimno poczekaj jak słonko przygrzeje ibędze16 st pszczoły będą się ledwo ruszać na powałce pawel a na wschodze pada śnig dzwonił mi zbycho 81

Autor:  kazik11 [ 15 października 2011, 16:17 - sob ]
Tytuł: 

pawel pisze:
daj sobie spokój 8st to za żimno poczekaj jak słonko przygrzeje ibędze16 st pszczoły będą się ledwo ruszać na powałce pawel a na wschodze pada śnig dzwonił mi zbycho 81

Na wschodzie jest zimno i przelotnie pada, może nie tyle śnieg co takie krupy śniegowe- temperatura + 3 stopnie o godzinie 11.
Pszczółek w temperaturze poniżej 12 stopni to nie radze ruszać, mimo że kaukazy już przy 8 stopniach wyskakuja z uli.

Autor:  SKapiko [ 16 października 2011, 20:33 - ndz ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
trzeba było jej na to nie pozwolić zalewając gniazdo
u mnie do przez sierpień był pożytek z nawłoci to też matki szalały gdy zaczynałem dokarmiać na zimę to przynajmniej 5 ramek czerwiu w każdym ulu i jak byś chciał je zalać jak po 10 września zaczęła kwitnąć gorczyca w poplonach a u mnie cały czas kwitła facelia i co druga pszczoła powracająca z pola to z pyłkiem lepszego bodźca do czerwienia chyba nie trzeba, na początku października jeszcze kilku rodzinom dawałem syrop a ule w ogóle nie ocieplone

Autor:  Cordovan [ 16 października 2011, 21:19 - ndz ]
Tytuł: 

SKapiko pisze:
u mnie do przez sierpień był pożytek z nawłoci to też matki szalały gdy zaczynałem dokarmiać na zimę to przynajmniej 5 ramek czerwiu w każdym ulu


to przygotuj sobie ramki z zapasami wcześniej w jakiejś dziurze bez-pożytkowej bo nie sądzę że masz stały dopływ pożytku. Coś jak niektórzy wcześniej przygotowują by potem po wrzosach móc szybciutko ułożyć gniazdo zimowe z zapasami. Może warto o tym pomyśleć.

SKapiko pisze:
na początku października jeszcze kilku rodzinom dawałem syrop


Zakarmiaj inwertem nie syropem jak masz tak późne pożytki i musisz w końcu września i październiku karmić, mniej spracujesz pszczoły szczególnie te zimowe bo letnich już o tej porze wiele nie ma. :oczko:

Autor:  SKapiko [ 16 października 2011, 21:46 - ndz ]
Tytuł: 

niestety ale takowej dziury to ja nie mam jak się zaczyna na rzepaku to na nawłoci się kończy.
w tym roku po raz pierwszy zakarmiłem inwertem większą połowę pasieki ze względu na tak późny pożytek jakim jest nawłoć w zeszłym roku zaczynałem zakarmiać dopiero po 15-tym września tylko że syropem cukrowym

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/