FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 02:39 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ] 
Autor Wiadomość
Post: 01 marca 2012, 18:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Wczoraj dałem zdjęcia ula :)
Dziś przejrzałem pozostałe 6 . DAłem ciasto . Pszczoły są .
Odymiać już Apiwarolem , ? czy jeszcze za wcześnie ? Nie wiem czy jest czerw zimno było nie grzebałem. Pszczoły są jest ich dość dużo i to mnie cieszy. dostały po dużych dwu plastrach?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 18:51 - czw 
vitara pisze:
Wczoraj dałem zdjęcia ula :)
Dziś przejrzałem pozostałe 6 . DAłem ciasto . Pszczoły są .
Odymiać już Apiwarolem , ? czy jeszcze za wcześnie ? Nie wiem czy jest czerw zimno było nie grzebałem. Pszczoły są jest ich dość dużo i to mnie cieszy. dostały po dużych dwu plastrach?


Daj im Chłopie spokój bo Ci do pierwszego pożytku nie doczekają. A wogóle to po jaki ch. grzebiesz teraz w ulach? Pomóc im chcesz ? czy zaszkodzić ?
Sprawdziłeś stan zapasów, że dostajesz sraczki z podkarmianiem ? Czy chcesz na siłę im teraz oziębiać gniazda ? Tu na forum jest dość ostrzeżeń przed zbyt wczesną ingerencją w życie rodziny pszczelej na "przednówku".
A Apivarolem to sobie teraz okadź swoją chaupę, bo prawdopodobnie to sobie wytrułeś w jesieni Apivarolem matki.


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 19:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
mhmmmm być to kiedy dawać ciasto ?
nie nie sprawdziłem stanu zapasów ale ciasto im nie zaszkodzi raczej :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 19:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
vitara pisze:
mhmmmm być to kiedy dawać ciasto ?
nie nie sprawdziłem stanu zapasów ale ciasto im nie zaszkodzi raczej :)
tak jak i nie pomoże :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 19:12 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
trudno :)
cóż zrobić opinii jest tyle co z poprzednim moim temacie każdy gada co innego i to prawie zupełnie co innego.

Robisz przy pszczołach latami tak ? Na nie jednym się przejechałęś o czym nawet w najśmielszych snach bał byś się przyznać czyż nie ?

Więc co się dziwisz że ktoś chce zrobić wszystko by żyły ?

Twoje rady są cenne . Ale grzeczniej koleżko bo ja nie chcę zrobić nic złego, a to że na nie jednej rzeczy się przejadę, no cóż ...........przynajmniej zrobić chciałem wszystko by było jak najlepiej.
Długo tam nie grzebałem tylko włożyłem dyskretnie ciasto i koniec.
Nic im nie będzie ramek nie wyciągałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 19:16 - czw 
Cytuj:
Odymiać już czy jeszcze nie ?


Nie odymia się przed solidnym oblotem
bo podczas odymiania pszczoły masowo pobierają pokarm i przy pełnych jelitach może dojść do oddania kału w ulu


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 19:22 - czw 
vitara pisze:
trudno :)
cóż zrobić opinii jest tyle co z poprzednim moim temacie każdy gada co innego i to prawie zupełnie co innego.

Robisz przy pszczołach latami tak ? Na nie jednym się przejechałęś o czym nawet w najśmielszych snach bał byś się przyznać czyż nie ?

Więc co się dziwisz że ktoś chce zrobić wszystko by żyły ?

Twoje rady są cenne . Ale grzeczniej koleżko bo ja nie chcę zrobić nic złego, a to że na nie jednej rzeczy się przejadę, no cóż ...........przynajmniej zrobić chciałem wszystko by było jak najlepiej.
Długo tam nie grzebałem tylko włożyłem dyskretnie ciasto i koniec.
Nic im nie będzie ramek nie wyciągałem.


Widzę, że wolisz uczuć się na swoich błędach niż na czyichś sukcesach.
O wyjmowaniu ramek też piszemy. Cóż ? Twoja wola. Panie.


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 19:26 - czw 
vitara, Dobrze zrobiłeś nie przejmuj się, na pewno na dobre im wyjdzie.

vitara pisze:
Ale grzeczniej koleżko


kultura nie pozwala.

Tazon pisze:
Widzę, że wolisz uczuć się na swoich błędach niż na czyichś sukcesach.


Pierwszy stopień to nauka na własnych błędach :D a drugi to się zgodzę po wszystkiego sam się nie dowie.


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 19:36 - czw 
Tazon pisze:
vitara, Dobrze zrobiłeś nie przejmuj się, na pewno na dobre im wyjdzie.

vitara pisze:
Ale grzeczniej koleżko


kultura nie pozwala.

Tazon pisze:
Widzę, że wolisz uczuć się na swoich błędach niż na czyichś sukcesach.


Pierwszy stopień to nauka na własnych błędach :D a drugi to się zgodzę po wszystkiego sam się nie dowie.



Dodam, że najbardziej kosztowny.


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 19:51 - czw 

Rejestracja: 26 września 2010, 13:52 - ndz
Posty: 35
Lokalizacja: KRAKOW
vitara nie jeszcze nie odymiaj no KOLOPIK zachowuj sie jak czlowiek a nie dzika pszczola nie atakuj tak ciasto dales ok ja tez bede dawal w najbliszym ladnym dniu juz pod koniec lutego mozna dawac ciasto do ula nie zagladaj jesli jest ponizej 15 stopni najlepiej bez wiatru wiatr szybko wyziebi czerw wymien denice jak chcesz im pomuc mozesz jeszcze dac im wode jesli to mozliwe najlepiej jest jak jest powalka jakis sloik z nakretka malusienkie dziurki i nie beda sie meczyly w poszukiwaniu lataniu za woda teraz jest najwazniejsze zeby mialy cieplo ciasto np witaminy fee bee z woda szybko dojda do sily i bedziesz mial wczesny miód pozdrawam milej pracy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 20:01 - czw 
piotrekc172 pisze:
vitara nie jeszcze nie odymiaj no KOLOPIK zachowuj sie jak czlowiek a nie dzika pszczola nie atakuj tak ciasto dales ok ja tez bede dawal w najbliszym ladnym dniu juz pod koniec lutego mozna dawac ciasto do ula nie zagladaj jesli jest ponizej 15 stopni najlepiej bez wiatru wiatr szybko wyziebi czerw wymien denice jak chcesz im pomuc mozesz jeszcze dac im wode jesli to mozliwe najlepiej jest jak jest powalka jakis sloik z nakretka malusienkie dziurki i nie beda sie meczyly w poszukiwaniu lataniu za woda teraz jest najwazniejsze zeby mialy cieplo ciasto np witaminy fee bee z woda szybko dojda do sily i bedziesz mial wczesny miud pozdrawam milej pracy


Podpowiedz mu jeszce, żeby ich głaskał po d. chuchał, dmuchał i czary odmawiał. Kolego. Nie zachowuję się jak dzika pszczoła. Pszczelarzę na własny rachunek ponad 30 lat a z pszczołami jestem na "ty" prawie 50. A Ty mi odpowiedz; po co Mu silne rodziny w połowie marca ? Po to żeby miał rójki w połowie kwietnia ?


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 20:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
kolopik pisze:
po co Mu silne rodziny w połowie marca ? Po to żeby miał rójki w połowie kwietnia ?

ależ nie, nigdy nie słyszałeś o miodzie ze sztachet?? ponoć bardzo smaczny i zdrowy. :haha: :haha:

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 21:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Wszystkim bardzo dziękuję za porady bardzo dziękuję


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 21:46 - czw 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
dajcie chlopakowi spokoj tylko nabiajc sie umiecie

znam ludzi co w grudniu odymiaja apiwarolem a niby nie mozna znam takich co juz w lutym zagladaja a tez niby nie mozna

powiem tak za ja stan zapsow juz sprawdzilem
Vitara jesli chcesz miec spokoj to zerknij delikatnie do ula ale nie podnosc ramek i nie odslaniaj tych z czerwiem.
jesli masz beleczki to odetkaj kilka i sprawdz czy pszczoly nie ulatuja do gory i czy widac jakis pokarm w ramkach
dales ciasto to dobrze nawed bardzo pogoda juz ciepla nawed ok 10 st bylo ostatnio teraz glosza ok 8 przynajmniej u mnie :D
jesli masz postaw poidelko ja mam zrobione z starej wanny :D
ocieplij dobrze ul od gory - stare koce itp
ja stosuje wate gulfiberka podwojna warstwa 12 cm
przy utrzymujacej sie dobrej pogodzie ok 15 st mozesz dokonac wiekszego przegladu stanu zapasow i obecnosci czerwiu taki przeglad wiosenny ale na to ci przyjdzie poczekac ok 3 tygodni
tyle chyba na teraz mozesz zrobic

co do odymiania to ludzie odymiaja jak jest przynajmniej 10st zrob to przy przegladzie wiosennym

jak cos to pisz

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 01:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
kolopik pisze:
po co Mu silne rodziny w połowie marca ? Po to żeby miał rójki w połowie kwietnia ?

Ze złozonego jaja teraz masz pszczołę lotna za ok 30 dni to juz masz początek kwietnia.A ile ona moze teraz nasrać.Za 3 tygodnie mamy po 20 marca.W niektórych rejonach po 20 kwietnia to rzepaki zakwitają.To teraz sobie zdaj sprawę ze z jaja złożonego po 20 marca masz już lotna pszczołę na rzepak(oczywiście tam gdzie tak wcześnie zakwita)Dlatego od połowy marca to mateczka musi już jechać na pełnych obrotach.Dlatego ja bym sie nie martwił pełną siła w końcu kwietnia. Dobra gospodarka i masz beki pełne i kilka odkładów.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 01:18 - pt 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Vitara, dałeś ciasto miodowo cukrowe, czy może z pyłkiem? Ciasto miodowo cukrowe na pewno je pobudzi do szybszego rozwoju, z drugiej strony bardziej je wyczerpie. Ale jak mają zapasy to lepszym rozwiązaniem jest odsklepianie, bierzesz np. ostry nóż i robisz ze trzy nacięcia na powiedzmy dwóch plastrach z zasklepionym pokarmem w gnieździe. Ciasto miodowo pyłkowe ma za zadanie wspomóc rozwój rodziny, kiedy nie mają jeszcze dostępu do świeżego pyłku. Efekt takiego ciasta zależy od tego jak chętnie pszczoły z danej rodziny gromadzą pyłek w plastrach. Im chętniej i więcej go zgromadziły, tym dodatni wpływ ciasta pyłkowego będzie mniej zauważalny i odwrotnie. Jakiej lini masz matki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 01:27 - pt 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Jeszcze odnośnie warozy, ja zawsze daję wkładkę na dennicę, po odymieniu wiem ile jej może być w ulu, nie ma sensu spalać 5 tabletek jak jej tam nie ma, w końcu raz to to jest chemia, dwa, niby nie szkodliwy, ale dla matek na pewno nie jest taki obojętny. W zeszłym roku zużyłem w większości uli po dwie tabletki, jedną po ostatnim modzie, drugą późną jesienią, jak na razie wszystkie żyją i mają się dobrze. W tym roku, z racji że jest chłodno, a ma być i chłodniej, planuję polać je beevitalem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 21:22 - pt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
W dniu dzisiejszym 5 z 6-ciu moich rodzin zaliczyło wiosenny oblot i zastanawiam się czy jutro nie zrobić zadymy apiwarolem?? Czy lepiej było by poczekać aż się na tyle ociepli żebym mógł od razu po odymieniu wyczyścić dennice??? Kiedy najlepiej wykonać wiosenne odymianie???

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 21:39 - pt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
KOLOPIK uważaj bo Ci żyłka pęknie jak będziesz tak się denerwował. Czyli krótko mówiąc nie polecacie odymiania wczesno-wiosennego??

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 21:40 - pt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Przed napisaniem nie sprawdziłem czy jest podobny wątek?? TAK CIĘŻKO było Ci napisać normalnego posta CYNIG???

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 21:48 - pt 
kiban w ulotce Apiwarolu jest napisane by odymiać przy <+10.


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2012, 21:52 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
kiban, tak ciężko, bo tobie było ciężej sprawdzić czy już ktoś takie pytanie zadał, a że nie chce nam się już pisać po raz enty o tym samym, poza tym to ty masz pytanie i twój interes w tym żeby znaleźć odpowiedź. a nie iść na łatwiznę licząc że ktoś ci odpisze. myślenie nie boli, przynajmniej niektórych, bo widać że części sprawia to problemy.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 21:55 - pt 
Nie. Bo jednokrotne nic nie daje a podtrówa matkę która teraz ma intensywnie czerwić. Nie. Bo Apiwarol znajdzie się w majowym miodzie. Nie. bo na ten czas są inne, skuyeczne metody walki z warozą. Choćby likwidwcja pierwszego czerwiu. A wogóle jestem zwolennikiem używania apiwarolu jedynie do testowania warozy.


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2012, 22:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ja tam jestem za tym aby warrozę leczyć latem, albo jesienią, nie wiosną, wiosną to pszczółki mają się rozwijac zdrowe bez chemii i innych udziwniaczy. Wymieniając dennice sprawdzalem osyp warrozy, i okazało się że listopadowe stosowanie kwasu szczawiowego bylo b. skuteczne, warrozy naliczyłem do 10 szt max. na ul, więc na ten rok letnie leczenie sobie daruję pewnie, chyba że jakieś naturalne środki, a na jesień znowu KS.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:01 - pt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Skoro tak ciężko pisać Wam po raz enty to po co piszecie??? Dajcie sobie na luz i nie udzielajcie się na forach. Przyznałem że nie szukałem podobnego tematu, nie zrobiłem tego z lenistwa.... a jeżeli już zwracasz komuś uwagę to rób to normalnie człowieku, nie jestem jakiś ograniczony!!!!

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ofraniczony to może i nie ale nie trzeba bylo tak naskakiwać na cyniga. zwrócił ci uwagę i podsunął link czyli dał ci odpowiedź na pytanie, a ty naskakujesz. ale jak to zwykle bywa nie wszystkim staje kultury.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
każdy ma inne zdanie jak widzę
i od kogo tu się uczyć ::):)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
vitara,
bo każdy wypracował sobie jakiś model zwalczania warrozy i wydaje mu się że jego jest optymalny :)

Ja odymiam 4 razy na jesień a od wiosny do jesieni ambrozol. I jak na razie wszystko gra.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
vitara, wypracować swoje :P

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
kiban pisze:
KOLOPIK uważaj bo Ci żyłka pęknie jak będziesz tak się denerwował. Czyli krótko mówiąc nie polecacie odymiania wczesno-wiosennego??

Odymianie teraz nic nie da bo w ulach jest już dość dużo czerwiu i to krytego. Jeżeli ktoś odymił jesienią to teraz nie ma potrzeby robić to drugi raz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ja ambrozolu używam na odkładach bez czerwiowych i do łączenia rodzin. ładnie wtedy wycinają trutówki;D

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:21 - pt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
krzyś a jak nie odymiałem na jesień?? Stosowałem paski i jeszcze dodam że apiwarol ma datę ważności do 08.2012r

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
teraz to cobie daruj, warroza jest pod czerwiem, a odymianie 4x to męczenie pszczół, które muszą teraz żyć jak najdłużej, i wychować ogrom czerwiu. a jak wiadomo amitraza nie jest obojętna dla pszczół.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
kiban pisze:
krzyś a jak nie odymiałem na jesień?? Stosowałem paski i jeszcze dodam że apiwarol ma datę ważności do 08.2012r

Apiwarol przyda ci się na jesień a jak będzie dwa miesiące po terminie ważności to nie znaczy że już nie będzie działał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
krzys, nie dawaj takich rad, po terminie to po terminie, ciekawe czy leki w domu też zażywasz jak się przeterminują?? amitraza się w tabletkach rozkłada, więc po terminie, mogą wyglądać normalnie ale nie będą miały żądnej właściwości leczniczej, a mogą nawet uodpornić warrozę na apiwarol.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:53 - pt 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Kolego Pawełek, troszkę się mylisz. W ubiegłym roku szukałem Apiwarolu, okazało się że hurtownie weterynaryjne posiadają jeszcze dość duży zapas tego leku z partii z przed podwyżek. Jednak data ważności upływała gdzieś w sierpniu. Jednak owe hurtownie wysłały próbki do Puław i mam na piśmie że owy Apiwarol pod względem skuteczności nie straci przynajmniej do 08.2012. Leczyłem tym i jestem zadowolony.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 22:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
AndrzejW, bo wszystko zależy od warunków w jakich się go przechowuje. Jak ze wszystkim.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 23:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Panowie, ŻADEN lek nie traci swoich pełnych właściwości z datą ważności, wręcz jest urzędowo określony margines bezpieczeństwa (to znaczy ile miesięcy po terminie ważności lek musi być w pełni skuteczny).
Nie namawiam do stosowania przeterminowanych leków (zwłaszcza dla ludzi) ale apiwarolem z 2 miesięcznym, przekroczonym terminem można spokojnie odymiać.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 01:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
vitara pisze:
każdy ma inne zdanie jak widzę
i od kogo tu się uczyć ::):)

Od siebie .
Spróbuj.A za rok będziesz juz wiedział co Ci na wiosnę pszczoły chamuje.Za dwa lata znowu czegoś spróbujesz i będzie lepiej(albo gorzej) Za 7-10 lat będziesz mniej więcej miał wszystko pod kontrolą(tak Ci się przynajmniej będzie wydawało).My tu tylko wszyscy podpowiadamy sugerujemy,każdy podejmuje decyzję sam.Ja również


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 02:33 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Na wiosnę się nie odymia, chyba że z powodu zdarzeń losowych.
Odymia się na jesieni.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 09:31 - sob 

Rejestracja: 26 marca 2011, 10:03 - sob
Posty: 23
Lokalizacja: małopolska
Kilka dni temu przed oblotem wymieniałem dennice, ule 1/2 dadanta, rodziny zazimowane o podobnej sile i równo podkarmione, wszystkie przeżyły ( 11 pni), jeden ul ciężki w stosunku do innym- zaglądam rodzina mała, pokarmu pełno, zacieśniam gniazdo, ocieplam na full, inny ul podejrzanie lekki - zaglądam rodzina mocna ale pokarmu malutko, daje ciasto i zamykam, reszty uli nie ruszam, słychać je więc żyją, osyp też daje troche informacji - i mysle że o to chodzi - kompromis - nie grzebać jak nie trzeba :)
Po oblocie dałem wodę na pajączki w słoikach, tabletki Apiwarolu mam - ważność kwiecień, poczekam na wyższą temperaturę i odymię, chyba że nie zdążę - 4 tygodnie przed wziatkiem, myślę że nawet parę procent ubytku w warozie sie opłaca.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 10:29 - sob 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
wielki stach 13 pisze:
myślę że nawet parę procent ubytku w warozie sie opłaca.


Czytam bumagę sprzed paru lat wystawioną przez lekarza weterynarii na której są zalecenia w stosowaniu apiwarolu : " odymiać rodziny 2 razy w jesieni i 2 razy na wiosnę"
I komu tu ufać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 15:07 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
marian Słuchac się doswiadczonych pszczelarzy kturzy juz maja doswiadczenie o stosowaniu apiwarolu. Stara waroza już na 5 dzień jest zdolna ponownie wejsc do komurki zeby składać jaja. i jak już odymiamy to trzeba 4 razy w odstepach 4 dniowych i wtedy mamy pewnosć ze zlikwidujemy wszystko warozę. Bo młoda waroza jak sie wygryzie z pszczołą to kaleczy przez 30 dni pszczoły nim wejdzie do komurki zeby pierwszy raz sie rozmnażać. I jaki jest sens odymiac 2 razy to tylko połowe warozy zniszczymy a druga bendzie buszowała na pszczołach i potem się dziwimy ze odymialim a warozy jest multum. Dawniej i wereryniarze nie wiedzieli jak czensto dymiac i ile razy teraz to już praktyka nauczyła jak to stosować. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 17:46 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
4 x 4 w obecności czerwiu jak potrzeba albo jeden raz listopad - grudzień bez czerwiu

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 22:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
No i wszystko jasne Panowie! 4x4 na jesień a na wiosnę Ambrozol. A ja naiwniak kupiłem w sklepie pszczelarskim miesiąc temu Apiwarol w promocji bo sie kończyła gwarancja teraz w marcu 2012 :evil: Trudno będe miał za to zdrowsze pszczoły.

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 22:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
BartekOpole,
Do przeterminowanego apiwarolu można dodac kropelke taktiku przed zastosowaniem
działa wówczas warozobójczo jak nowy z fabryki :pl:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 22:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
Dzięki i jak tu nie kochać FORUM!!!!! :thank: :thank: :thank:

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 20:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
BartekOpole pisze:
A ja naiwniak kupiłem w sklepie pszczelarskim miesiąc temu Apiwarol w promocji bo sie kończyła gwarancja teraz w marcu 2012
nic straconego, możesz odymić rójki akurat będą bez czerwiu to wystarczy jedna tabletka

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Beeman i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji