FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat - odległość dennicy osiatkowanej od powierzchni ziemi

Mam pytanie jak w tytule. Jaką odleglość mniej więcej stosujecie?

tikcop pisze:

Mam pytanie jak w tytule. Jaką odleglość mniej więcej stosujecie?

To jest prowokacja ?? Z tego co wiem to powinno być to dość nisko by rodzina korzystała z chłodu ziemi w lato ale ile to powinno być 10, 15 cm ??

Jak korzystają chłodu to z wilgoci też.

Najlepsza odległość ula od powierzchni gruntu to kilka metrów.
Jak w dziupli. :leży_uśmiech:

Leszek a jak w drzewie są 2 dzuple to którą wybrać wyżej czy niżej .Wiesz są jeszcze inne dżuple co można schować co nie co przed księgową domową .pawel

pawel pisze:

Leszek a jak w drzewie są 2 dzuple to którą wybrać wyżej czy niżej .Wiesz są jeszcze inne dżuple co można schować co nie co przed księgową domową .pawel

Tę która zwrócona jest na południowy wschód

Leszek ja pisze o dzupli bo masę rodzin wybrałem z takich drzew .a jeśli ktoś pisze o wiagrze i zna jej kolor czyli ją używa nie możesz mieć pretęsji do niego ,ale to tylko żarty :oczko:

pawel

Najlepsza odległość ula od powierzchni gruntu to kilka metrów.
Jak w dziupli.

Poprzedniej zimy miałem dwa ule na osiatkowanej dennicy. Teraz zaminowałem na siatkach 12 szt. Cały sezon dennice są na poziomie 30 - 40 cm. Myślę, że w zimie nie ma znaczenia wysokość, może w lecie byłoby lepiej nisko - ale nie chciałoby mi się tak często wykaszać koło wlotków.

Autor:	tikcop [ 26 listopada 2011, 08:58 - sob ]
Tytuł:	odległość dennicy osiatkowanej od powierzchni ziemi
Witam Mam pytanie jak w tytule. Jaką odleglość mniej więcej stosujecie? Dziękuje i pozdrawiam

Autor:	mariuszm [ 26 listopada 2011, 09:21 - sob ]
Tytuł:
Wysokość musisz dostosować do własnego wzrostu , chodzi oto aby wygodnie pracowało się przy ulach o nic więcej , żeby nie schylać się za bardzo bo plecy cierpią Pozdrawiam Mariusz

Autor:	swiwojtek [ 26 listopada 2011, 10:25 - sob ]
Tytuł:
tikcop pisze: Mam pytanie jak w tytule. Jaką odleglość mniej więcej stosujecie? To jest prowokacja ?? Z tego co wiem to powinno być to dość nisko by rodzina korzystała z chłodu ziemi w lato ale ile to powinno być 10, 15 cm ??

Autor:	CYNIG [ 26 listopada 2011, 10:48 - sob ]
Tytuł:
Przerabiałem niskie umiejscowienie uli (jakieś 15 cm nad ziemią, na jednym stanowisku (3 rodziny), przy szykowaniu następnych stanowisk już tego błędu nie zrobiłem i wszystkie belki na których stoją są ule są minimum 30-35 cm nad ziemią. Mój kręgosłup zbyt protestował przy 15 cm (przy moich 178 wzrostu).

Autor:	janek_sz [ 26 listopada 2011, 15:51 - sob ]
Tytuł:
Poprzedniej zimy miałem dwa ule na osiatkowanej dennicy. Teraz zaminowałem na siatkach 12 szt. Cały sezon dennice są na poziomie 30 - 40 cm. Myślę, że w zimie nie ma znaczenia wysokość, może w lecie byłoby lepiej nisko - ale nie chciałoby mi się tak często wykaszać koło wlotków.

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

odległość dennicy osiatkowanej od powierzchni ziemi http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=5854	Strona 1 z 1

Autor:	BoCiAnK [ 26 listopada 2011, 16:12 - sob ]
Tytuł:
swiwojtek pisze: tikcop pisze: Mam pytanie jak w tytule. Jaką odleglość mniej więcej stosujecie? To jest prowokacja ?? Z tego co wiem to powinno być to dość nisko by rodzina korzystała z chłodu ziemi w lato ale ile to powinno być 10, 15 cm ?? Dennica jaka by to nie była zawsze stoi na podeście a podest dodtosowuje się do konfiguracji terenu lub wzrostu , potrzeb pszczelarza Czasami ule są ustawiane na paletach i też mają dennice siatkowe

Autor:	jpszczelarz [ 26 listopada 2011, 18:29 - sob ]
Tytuł:
Jak korzystają chłodu to z wilgoci też.

Autor:	Jerzy [ 26 listopada 2011, 20:34 - sob ]
Tytuł:
jpszczelarz pisze: Jak korzystają chłodu to z wilgoci też. Ale - jak dotad, to nie slychac, zeby kaszlaly. Obawiam sie tylko jednego: donosza, ze juz zbliza sie 'ptasia grypa' i pojawila sie nawet juz jedna ofiara! Musisz wiedziec, ze bez wzgledu na rodzaj dennicy, to warunki w ulu w jakims stopniu zawsze sa zblizone do tych na zewnatrz, a wiec i wilgoc bywa zmienna, dlatego wazne jest jak funkcjonuje wentylacja? Tylko zaraz nie napisz: '...a klimatyzacja jest?'. Wysokosc stojaka pod ul, czy tam stolka - jak kto woli - jest zawsze lepsza, gdy jest wyzsza ze wzgledow praktycznych, o czym i ja sie przekonalem.

Autor:	polbart [ 27 listopada 2011, 07:03 - ndz ]
Tytuł:
Najlepsza odległość ula od powierzchni gruntu to kilka metrów. Jak w dziupli.

Autor:	tarnoart [ 27 listopada 2011, 19:23 - ndz ]
Tytuł:
polbart pisze: Najlepsza odległość ula od powierzchni gruntu to kilka metrów. Jak w dziupli. Zrobie sobie kiedys taka pasieke na 70 uli na platformie 8-10 metrowej

Autor:	pawel. [ 27 listopada 2011, 20:35 - ndz ]
Tytuł:
polbart pisze: Najlepsza odległość ula od powierzchni gruntu to kilka metrów. Jak w dziupli. Leszek a jak w drzewie są 2 dzuple to którą wybrać wyżej czy niżej .Wiesz są jeszcze inne dżuple co można schować co nie co przed księgową domową .pawel

Autor:	anZag [ 27 listopada 2011, 23:49 - ndz ]
Tytuł:
pawel pisze: Leszek a jak w drzewie są 2 dzuple to którą wybrać wyżej czy niżej .Wiesz są jeszcze inne dżuple co można schować co nie co przed księgową domową .pawel Tę która zwrócona jest na południowy wschód

Autor:	polbart [ 28 listopada 2011, 03:03 - pn ]
Tytuł:
anZag Założeniem pszczelarstwa ekologicznego jest nieprzewożenie pszczół ma pożytki i trzymanie rodzin w odpowiedniej odległosci od gruntu. To tylko dwa z dwunasu warunków. Jeśli chodzi o te dziuple to nie mój problem, i zadne księgowe nie próbują dociekać czy cos takiego istnieje czy nie. Po prostu nie musza dociekac , wszystko widac. Ja się nie musze z niczym ukrywać, robię wszystko co uważam za stosowne a jak sie komuś nie podoba to adieu Dziupla wyżej, dziupla niżej jak atrakcyjna dla moich trutni, wysokosc nie ma znaczenia. Ktos tam gdzies pisał, o wiagrze. Żartownisie

Autor:	pawel. [ 28 listopada 2011, 09:37 - pn ]
Tytuł:
anZag pisze: pawel pisze: Leszek a jak w drzewie są 2 dzuple to którą wybrać wyżej czy niżej .Wiesz są jeszcze inne dżuple co można schować co nie co przed księgową domową .pawel Tę która zwrócona jest na południowy wschód kolego dlaczego właśnie w tym kierunku ,pszczoły zasiedlają dzuple w lipach nie patrząc na kierunek tylko czy środek drzewa jest odpowiedni do zagospodarowania .pawel

Autor:	Jerzy [ 28 listopada 2011, 13:29 - pn ]
Tytuł:
pawel pisze: Leszek ja pisze o dzupli bo masę rodzin wybrałem z takich drzew .a jeśli ktoś pisze o wiagrze i zna jej kolor czyli ją używa nie możesz mieć pretęsji do niego ,ale to tylko żarty pawel Anegdotka: Gospodarz wychodzi za stodole i patrzy, a tu jego kogut lezy do gory nogami. Po chwili warknal pod nosem: - A juz mu tyle razy mowilem, ze jak bedzie tak za wszystkimi kurami ganial, to go to wczesniej czy pozniej spotka. A tu nagle kogut sie odzywa: - 'ciiiicho, ...bo mi wrone wystraszysz!!! Ciekawe czy viagre bral, a moze na kolorach sie nie znal i myslal, ze to tylko ...aspiryna na ptasia grype? *A co chcecie do dziupli dennice osiatkowane wstawiac?* W moich dennicach jest 40 mm odstep pomiedzy siatka, a dolna beleczka najnizszej ramki - dobrze czy zle? Tylko przed napisaniem odpowiedzi prosze sie nie roznamietniac, jak wyzej i odpowiadac bez zazywania viagry!!!

Autor:	jerzy9666 [ 28 listopada 2011, 16:48 - pn ]
Tytuł:
Leszku te tabletki to miały być na migrenę a ty od razu takie skojarzenia .Pozdrawiam serdecznie (żarty są wskazane)

Autor:	anZag [ 28 listopada 2011, 22:51 - pn ]
Tytuł:
polbart pisze: Najlepsza odległość ula od powierzchni gruntu to kilka metrów. Jak w dziupli. Z tym kierunkiem w którą stronę zwrócona jest dziupla to tak trochę żartowałem, ma to oczywiście drugorzędne znaczenie. Co do Twojego zdania zacytowanego wyżej to tak właśnie jest , w naturze dzikie pszczoły jak kiedyś w lasach żyły, mieszkały w dziuplach, kilka metrów nad ziemią , nie ma tam mgieł, jest lepszy mikroklimat dla nich jak w dole lasu, jest po prostu sucho i pszczoły się tam bardzo dobrze czuły. Najbardziej przeszkadza im wilgoć. Tam jest ich naturalne siedlisko, ,,na ziemię'' sprowadził je człowiek ,bo tak wygodniej. Pozdrawiam.

Autor:	pawlo0710 [ 02 grudnia 2011, 12:25 - pt ]
Tytuł:
według schematu jest 250 dadanta i wielkopolskiego. Chyba, ze komuś to nie odpowiada i woli to przystosować do wzrostu

Autor:	pawel. [ 28 listopada 2011, 09:54 - pn ]
Tytuł:
Leszek ja pisze o dzupli bo masę rodzin wybrałem z takich drzew .a jeśli ktoś pisze o wiagrze i zna jej kolor czyli ją używa nie możesz mieć pretęsji do niego ,ale to tylko żarty pawel

Autor:	jpszczelarz [ 02 grudnia 2011, 09:03 - pt ]
Tytuł:
Jak zaczną kaszlec to już jest po ptokach he he.

Autor:	STANI [ 06 grudnia 2011, 18:53 - wt ]
Tytuł:
janek_sz pisze: Poprzedniej zimy miałem dwa ule na osiatkowanej dennicy. Teraz zaminowałem na siatkach 12 szt. Cały sezon dennice są na poziomie 30 - 40 cm. Myślę, że w zimie nie ma znaczenia wysokość, może w lecie byłoby lepiej nisko - ale nie chciałoby mi się tak często wykaszać koło wlotków. A jednak ma znaczenie wysokość dennicy osiatkowanej od ziemi,latem nie nagrzewa się tak ziemia pod ulem i jest lepsza wentylacja w ulu mniej pszczół pozostaje w ulu do wentylacji więcej na pożytkach a natomiast zima ziemia nie tak zamarza pod ulem i oddaje ciepło do ula.

Autor:	janek_sz [ 06 grudnia 2011, 20:27 - wt ]
Tytuł:
STANI W zimie - czy dennica jest 10 cm czy 40 cm nad ziemią - to ziemia przemarza tak samo głęboko. Inaczej jest gdy leży śnieg, wtedy pod śniegiem jest cieplej. Ale nawet jak jest śnieg, to wiatr wywieje śnieg spod ula i goła ziemia pod ulem jest bardziej przemarznięta niż pod pierzyną śniegową. W lecie, tak jak pisałem, pewnie lepiej mieć dennicę przy ziemi, ale przy osiatkowanej dennicy nie zauważyłem pszczół wentylujących ul.

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/