FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
częściowe sprawdzenie osypu.... http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=6170 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | matdasz [ 03 stycznia 2012, 13:43 - wt ] |
Tytuł: | częściowe sprawdzenie osypu.... |
Witam pszczelarzy! Dzisiaj przy dość ładnej pogodzie przez specjalny otwór w moim ulu spojrzałem na dennice było widac chodzące pszczoły po ramkach oraz osyp około pół garści czy taki osyp w styczniu przy dobrej pogodzie to coś normalnego? Oraz zabrałem kilka pszczół z osypu wyciągając je patyczkiem niektóre wyglądaly normalnie ale dwie pszczoły miały wyciągnięte "języczki" czy to coś niepokojącego? Pszczoły z odkładu lipcowego po wymianie matek na buckfast, bardzo dobrze podkarmione, co robić? Dziękuje z góry za odpowiedzi. |
Autor: | miły_marian. [ 03 stycznia 2012, 13:57 - wt ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Jak masz Buckwasta to jak jest ciepło bo zima jest ciepła i jesien była to matka czerwi cały czas. Imoże już brakowac jedzenia. Jak bendzie jeszcze ciepło to radze zajzec pszczołom nic sie nie stanie i czerwiu tez nie zaziebisz jak bendziesz szybko robił przeglond. Padniete pszczoy z wyciognietymy jezyczkamy to wskazuje na głód.Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | matdasz [ 03 stycznia 2012, 14:03 - wt ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Czyli mam otwierać ul i sprawdzić stan pokarmu? Boję się że pszczoły zaczną atakować i mogą się zdenerwować co mogłoby spowodowac utratę części pszczol. Pszczoły dostały po 12 kg miodu na ul przez cały okres od rozpoczęcia czerwienia przez matkę (od sierpnia), czy to za mało? Martwię się bo nie chce stracić pszczół gdyż dużo wydałem na nie przed zimą. |
Autor: | Dominik Pasieka [ 03 stycznia 2012, 14:36 - wt ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
A niby dlaczego miałyby atakować, zajrzyj między ramki i wszystko będziesz wiedział, nikt Ci nie każe wyciągać ramek z ula i dokładnie ich oglądać. Przy tej temp. pszczoły są raczej spokojne. Pozdrawiam Dominik |
Autor: | matdasz [ 03 stycznia 2012, 15:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Ok poczekam na wyższą temperaturę i sprawdze, gdy pokarmu będzie zbyt mało co mm zrobić w tym wypadku można o tej porze dokarmiać? |
Autor: | mirek54 [ 03 stycznia 2012, 20:56 - wt ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
matdasz pisze: Pszczoły dostały po 12 kg miodu na ul przez cały okres od rozpoczęcia czerwienia przez matkę (od sierpnia), czy to za mało? Martwię się bo nie chce stracić pszczół gdyż dużo wydałem na nie przed zimą. Czy kolega karmił miodem? A 12kg w sierpniu nie jest dużo.Tyle trzeba dać na zimę.Należy sprawdzić ilość zapasów po skończonym czerwieniu matki koniec września ,pażdziernik. |
Autor: | matdasz [ 04 stycznia 2012, 16:00 - śr ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Witam, miodem nie karmiłem przepraszam za pomyłkę pszczoły dostały po 12Kg CUKRU na ul. Sprawdzę stan zapasów i dam wam znać bo nadal nie wiem co zrobić gdy będą miały zbyt mało pokarmu, nie wiem czy w tak póżnej porze można dokarmiać. Pod koniec września pszczoły mały pełne 5ramek miodu tylko to ramki nietypowej wielkości większe są. |
Autor: | mirek54 [ 04 stycznia 2012, 21:09 - śr ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
matdasz pisze: Pod koniec września pszczoły mały pełne 5ramek miodu tylko to ramki nietypowej wielkości większe są. Możesz spać spokojnie.Nie zaglądaj dopóki nie będzie ciepło. |
Autor: | Smerf [ 04 stycznia 2012, 21:40 - śr ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Witam podepnę się pod temat z takim problemem matka BCF 2010 rok ul ustawiony na ciepło zakarmiony jak trzeba nawet więcej, na jesieni zapasów w ulu ponad normę pszczółek też sporo, po wczorajszych wichurach poszedłem sprawdzić daszki i zajżałem do środka i co widzę duży osyp parę garści, większość z wysuniętymi języczkami więc głód, ale skąd? postanowiłem zajżeć głębiej , temperatura +7 okazało sie że pszczoły uwiązały się w lewym dolnym rogu ramki wklp z tyłu ula i poszły do góry zjadły wszystko i zaczeły się osypywać, cała prawa strona ramki zasklepiony pokarm i dwie ramki przy wylotku też pełne , jako że jest to moja pierwsza zimowla nie do końca jestem pewien co zrobić, jak na razie zamieniłem ramkę przy kłębie na ramkę z odsklepionym pokarmem i pyłkiem, matka jest, czerwiu nie ma młodego za to trochę jest na wygryzieniu a nawet pszczoły wygryzające się mają wysunięte języczki i są martwe. W pozostałych ulach osypu nie widać pszczółki szumią tam rąk nie pchałem myślę że jest ok . Podpowiedzcie co można by zrobić bo jak tak dalej będą szły w zaparte to osypie się cała rodzina Pozdrawiam |
Autor: | Zdzisław. [ 04 stycznia 2012, 22:05 - śr ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Jak piszesz czerwiu młodego już nie ma,ale do tej pory był to ten zamarty z wysuniętym języczkiem i 90% osypu. Mojm zdaniem matka intensywnie czerwiła,następowało przyśpieszone zużycie pokarmu nadprodukcja bezużytecznego czerwiu w rezultacie głód,dość typowa sytułacja. Trzeba pamiętać że zimujący kłąb jest mobilny w poszukiwaniu pokarmu do momentu wychowu czerwiu,czerw działa jak "kotwica" pszczoły będą go ochraniały do końca,w poszukiwaniu pokarmu będą się "rozciągały"na tyle na ile jest pszczół ale czerwiu nie opuszczą zginą z głodu mimo tego że na ramkach jest pokarm,niestety poza ich zasięgiem. Zacząleś działać prawidłowo,umożliw tym pszczołom co pozostały dostęp do pokarmu,ścieśnij gniazdo,jak jest jeszcze dużo pszczół to zdejmnij górne ocieplenie,jak garstka to zostaw i czekaj do wiosny. Na przyszłość staraj się zatrzymać czerwienie matki tak do końca września,jak? to było pisane w innych tematach. |
Autor: | Smerf [ 04 stycznia 2012, 22:21 - śr ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Tak zrobię, może wytrzymają do wiosny, szkoda mi tej matki bo bardzo spokojne pszczoły mam po niej, do tej pory mam na beleczkach położone kawałki koca, więc ocieplenie prawie żadne, ale i to zdejmę bo zimy nie widać a i prognozy mówią ciągle o dodatnich temperaturach zima chyba nas ominie w tym roku, byle by matki nie czerwiły bo będzie krucho |
Autor: | Zdzisław. [ 04 stycznia 2012, 22:41 - śr ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Jak były ocieplone tak jak piszesz to nie twoja wina pewnie, może jest to matka młoda która póżniej rozpoczęła czerwienie,albo z lini o skłonności do ciągłego czerwienia co jest cechą dyskfalifikującą w naszych warunkach [geograficznych]. Z reguły natura załatwia ten problem samojstnie,nic na to nie poradzisz to jeden z przejawów selekcj naturalnej,a że na Ciebie trafiło to Twój pech. |
Autor: | pablo [ 05 stycznia 2012, 11:03 - czw ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Witam!!! Jestem "świeżym" pszczelarzem ale jakieś tam doświadczenie już mam. Posiadam dziesięć uli warszawskich poszerzanych i w tym roku po raz pierwszy samodzielnie przygotowywałem pszczoły do zimowli (wcześniej jedynie pomagałem mojemu wujkowi w pracach w sezonie). Pszczołom poddałem po 10 kg cukru (plus to co przez całe lato same nanosiły). Wyszło tego aż nadto w niektórych rodzinkach ale pszczoły nie zalewały całych plastrów tylko tak do 3/4 od góry a nadmiar odkładały poza gniazdem. Ostatnio z ciekawości przez wylotek sprawdzałem ilość osypu, w 9 ulach były jedynie pojedyncze pszczoły, a w jednym (najsłabsza rodzinka) było go już dużo... Czytając Wasze posty zastanawiałem się nad tym jak w razie zaistnienia głodu w rodzince można pomóc pszczołom w ulu warszawskim. Czy i jak podać ciasto...? |
Autor: | ma.rek [ 05 stycznia 2012, 13:21 - czw ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Smerf pisze: pszczoły uwiązały się w lewym dolnym rogu ramki wklp z tyłu ula i poszły do góry zjadły wszystko i zaczeły się osypywać, cała prawa strona ramki zasklepiony pokarm i dwie ramki przy wylotku też pełne Kolego smerf uwiązały się na jednej ramce????? Możesz to wyjaśnić
|
Autor: | Smerf [ 05 stycznia 2012, 17:55 - czw ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Nie ![]() |
Autor: | MB33 [ 05 stycznia 2012, 19:28 - czw ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Witaj smerf Ta pszczoła potrzebuje min. 20kg pokarmu ,normalna pszczoła 15 kg . a teraz krótkie obliczenia 5kg x 2,80 cena pokarmu x 100 rodzin=1400zł Gdyby teraz tak w moich warunkach postawić 100 rodzin na tej pszczole to straty w sezonie byłyby jeszcze większe około 20 tyś. na niezebranym miodzie. pozdrawiam Tomek a tak poza tym to źle kolega ułożył gniazdo do zimowli ,za mało dał pokarmu. Wgląd w listopadzie do takich rodzin koniecznie był wskazany i dołożenie trzech ramek z zasklepionym pokarmem. |
Autor: | paraglider [ 05 stycznia 2012, 23:05 - czw ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
matdasz pisze: Witam pszczelarzy! Dzisiaj przy dość ładnej pogodzie przez specjalny otwór w moim ulu spojrzałem na dennice było widac chodzące pszczoły po ramkach oraz osyp około pół garści czy taki osyp w styczniu przy dobrej pogodzie to coś normalnego? Oraz zabrałem kilka pszczół z osypu wyciągając je patyczkiem niektóre wyglądaly normalnie ale dwie pszczoły miały wyciągnięte "języczki" czy to coś niepokojącego? Pszczoły z odkładu lipcowego po wymianie matek na buckfast, bardzo dobrze podkarmione, co robić? Dziękuje z góry za odpowiedzi. Pytasz , co robić ? Według mojej oceny , nic nie robić . Czekać cierpliwie do połowy lutego i dopiero wtedy ocenić czy potrzebna im pomoc . Jeżeli były normalnie zakarmione , to na pewno dotrwają , a w drugiej połowie lutego możesz śmiało położyć na gniazdo placki z apifondy i pszczółki pójdą do oblotu jak burza . W marcu , jak w garncu , w połowie miesiąca pojawia sie już pyłek z najwcześniej zakwitających roślin . Ja zazimowuję bardzo silne rodziny i bez względu na rodzaj pszczół zawsze zostawiam im na zimę drugą kondygnację z miodem i syropem cukrowym , co w przeliczeniu na ul daje od 25 do 30 kg zapasów . Dzięki temu przez całą zimę mogę spać spokojnie , a pszczółki wiosną , bez żadnych dodatkowych zabiegów odwdzięczają sie wspaniałym i szybkim rozwojem. Warto zapamiętać że; chytry , zawsze dwa razy traci ! . |
Autor: | Darek4 [ 05 stycznia 2012, 23:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: częściowe sprawdzenie osypu.... |
Ja po każdym zimowaniu mam z ula 1 garść osypu więc myślę że mi chyba dobrze znoszą zimę chociaż nie wiem jak to będzie po tej zimie bo śniegu w ogóle nie było i tylko były lekkie przymrozki i leje deszcz. A pszczoły tego nie lubią |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |