FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Pomocy matka !!!??? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=6786 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | benek1 [ 17 marca 2012, 14:16 - sob ] |
Tytuł: | Pomocy matka !!!??? |
Witam serdecznie potrzebuję pomocy ale nie wiem czy da się to zrobić. Koledzy w dniu 3.03.w ulu był czerw zasklepiony ok 7-8 cm koło a dzisiaj jest to koło z pszczołą wygryzającą się, ale nie ma młodego czerwiu!!!, pszczoły tak jakby nerwowo drżą matki nie zlokalizowałem- czy jest szansa je uratować??? Obecnie noszą pyłek jest go trochę w plastrach. Wydaje mi się że jest też matecznik.............proszę o pomoc bo mam kilka rodzin, przetrwały zimę a teraz taka strata. |
Autor: | rever [ 17 marca 2012, 14:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Rodzinę należy połączy z inną gdzie jest matka. Jeśłi jest matecznik to i tak nie wiele da ponieważ matka się nie unasienni ponieważ nie ma jeszcze trutni. Ewentualnie podać zapasową matkę jeśli rodzina jest cenna. |
Autor: | benek1 [ 17 marca 2012, 14:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
To że matka się nie unasieni to o tej porze oczywiste. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 17:52 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
benek1 pisze: Witam serdecznie potrzebuję pomocy ale nie wiem czy da się to zrobić. Koledzy w dniu 3.03.w ulu był czerw zasklepiony ok 7-8 cm koło a dzisiaj jest to koło z pszczołą wygryzającą się, ale nie ma młodego czerwiu!!!, pszczoły tak jakby nerwowo drżą matki nie zlokalizowałem- czy jest szansa je uratować??? Obecnie noszą pyłek jest go trochę w plastrach. Wydaje mi się że jest też matecznik.............proszę o pomoc bo mam kilka rodzin, przetrwały zimę a teraz taka strata. Kolego. U nas w lubelskim tak jest. Ja wczoraj w Ludmiłówce a dzisiaj w Sadurkach robiłem pierwsze przeglądy, podmiatania i korekty wielkości gniazd. Wszędzie jest to samo; resztki wygryzającego się czerwiu i jajeczka oraz dwu- trzy dniowe larwy. Pyłek noszą na potęgę więc nie ma się czym martwić, zapasów zimowych zostało ponad pół gniazda i będzie problem je zużyć. To, że nie widziałeś matki nie znaczy, że jej nie ma-zobacz czy są jajeczka i nie panikuj. Pozdrawiam. |
Autor: | Pawełek. [ 17 marca 2012, 18:16 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
kolopik, u siebie w wlkp też coś takiego zaobserwowałem, i w sumie nie wiem czemu tak zrobiły, ale już jajeczka są znowu. W ulach WP jest czerw w różnym wieku i dużo jajeczek. Zawsze mialem odwrotnie, że wlkp miały więcej czerwiu przy pierwszym oblocie, a Wp nadganiały zaraz po, a w tym roku będą wielkopolskie gonić. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 18:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Pawełek. Wydaje mi się, ale pewny nie jestem; nad gniazdani jest około 6-7 cm zapasów i może ciepełko im w ostatnich ch....ch dniach uciekało i matki przerwały czerwienie a teraz wznowiły. Rodzinki są cholernie silne, znaczy perfekcyjnie przezimowały /jak mało kiedy/, zapasów zostało od groma. U mnie były zazimowane na siedmiu ramkach i tylko u dwóch wyjąłem po jednej ramce za zatwór. Zazimowałem 10, 2 myszki mi op-y a jedna myszkę. Pozdrawiam. |
Autor: | Pawełek. [ 17 marca 2012, 18:45 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
kolopik, być może, u mnie też przezimowały dobrze, zapasu jest też dużo, z tym że ja swoje ścieśniałem z 8 - 7 do 7-6 a nawet i 5, zostawiając jako skrajne pełne ramki pokarmu, ramki z czerwiem plus jedna na czerw, reszta za zatwór, przez ostatnie lata wykombinowałem że to i odsklepianie plastrów sporo przyśpiesza rozwój. A co do czerwiu zasklepionego i jajeczek, to też tak myślę że przez pogodę przestały czerwić, a czerwiu już było sporo do ogrzania i na nowy nie mogły sobie pozwolić. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 18:55 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Pawełek. Myślę, że do sadów i mniszka /bo u mnie rzepaków jak kot napłakał i w dodatku daleko ( dla pszczół)/ spoko się rodzinki pobiorą i miodek najwcześniejszy będzie i odkładami cza będzie się ratowć żeby po drzewach nie skakać. Ty to może jesteś młody ale ja stary ramol już na łóżko mam problem. Muszę se kupić cheba materac. Pozdrawiam. PS Z odsklepianiem to ja bym się nie spieszył, lepiej podrapać ramki widelcem-wtedy miodek nie cieknie a zapaszek ich wku....ia i się za to biorą. |
Autor: | Pawełek. [ 17 marca 2012, 18:57 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
ja nie mam zamiaru skakać po drzewach, za ciężki jestem i połamie;D do mniszka (bo u mnie go jest sporo) rodzinki się na spokojnie rozwiną, na rzepaku jakiś odkład i będzie git. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 19:04 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
No tak zaczęliśmy benkowi 1 doradzać, że doradzamy sobie-starym wygom. Ale jak nas czyta to tyż się uczy-nie? |
Autor: | Pawełek. [ 17 marca 2012, 19:10 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
no dokładnie,będzie wiedział co ma robić żeby się nie narobić, a benek ma tylko jedno wyjście, musi sprawdzić czy są jajeczka i szukać matki, jak znajdzie i będą jajeczka to matecznik do kasacji, rodzinę ścieśniamy i czekamy do sezonu, matka w pierwszej kolejności do wymiany, jak dozyje, jak nie będzie jajeczek ale matkę znajdzie to ścieśnia na maxa, odsklepia trochę zapasu i za tydzień sprawdza czy czerwi, jak nie to do łączenia rodzina. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 19:25 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Tylko mnie jeszcze ciekawi skąd "benek" ma matki ? Może puści dziś farbę? Beniu 1 odpowiedz. |
Autor: | benek1 [ 17 marca 2012, 19:33 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Kolega Polbart w rozmowie telefonicznej też radził wyczekać i sprawdzić za 2 dni czy nie ma jajeczek bo może ta przerwa w czerwieniu jest spowodowana brakiem pierzgi a teraz po nowej dostawie może wszystko wróci do normy - jeśli nie to połączę. Te rodziny mam od starego pszczelarza i matki to jakieś kundelki (przynajmniej ja nie znam ich pochodzenia). Dzięki za wypowiedzi w temacie. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 19:42 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
benek 1. Ja matki matki mam z Pożoga, od Ciebie to wycieczka rowerkiem. Niemki. A przerwa w czerwieniu faktycznie może być spowodowana brakiem pokarmu białkowego, u siebie też nie stwierdziłem obecności pierzgi, może jest gdzieś ukryta pod pokarmem, ale wiadomo? Pozdrawiam. |
Autor: | Pogodny Piątek [ 17 marca 2012, 20:03 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Chciałbym zajrzeć do uli jutro, też ma być 20 stopni. Zaglądaliście już, czy jednak jeszcze za wcześnie? Co innego wyczyścić dennicę, a co innego przegląd ramka po ramce. Ale chyba można to już zrobić. |
Autor: | Pawełek. [ 17 marca 2012, 20:05 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Pogodny Piątek, tu już wszyscy piszą że po przeglach a Ty jeszcze czekasz? |
Autor: | Marian. [ 17 marca 2012, 20:14 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Dzisiaj o 12-stej w południe na pasieczysku w słońcu na termometrze było 30 stopni,zrobiłem mały przegląd i zaliczyłem 4 strzały w ręke, czerwiu nie za dużo, pokarmu zostało dużo i pszczoły dużo, mają ścieśnione i docieplone, za tydzień jak będzie pogoda to do dwóch musze jescze zaglądnąć, a gospodaruje na warszawskich poszerzanych.Wszystkie 13 ładnie przezimowały. ![]() |
Autor: | Lisek87 [ 17 marca 2012, 20:29 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
U mnie dopiero wczoraj bylo powyzej 15 stopni a takto zimno do 5 kresek na plusie... wiec jak zrobic przeglad w taka pogode.pierwszy oblot dopiero byl wczoraj:) |
Autor: | pleszek [ 17 marca 2012, 20:31 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
robilem dzisiaj przeglod czerwiu tez nie ma za wiele ale widac ze matki zaczynaja czerwic jest duzo jaj musialy przestac jak bylo zimno . W jednej rodzinie 0 czerwiu 3 mateczniki 2 zgryzione a z jednego wygryzla sie matka ladna duza czy jest mozliwe zeby wygryzla sie na wiosne rodzina duza 10 ramek . |
Autor: | Pawełek. [ 17 marca 2012, 20:39 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Tomasz2020, dzisiaj trzeba było? jutro ewentualnie do ciebie ode mnie nie jest daleko, pogodę mamy podobną, ja wczoraj po południu przeglądałem mimo iż się nie powinno bo musiałem a nie mam na tyle czasu żeby czekać. |
Autor: | wiesiek33 [ 17 marca 2012, 21:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
kolopik pisze: Kolego. U nas w lubelskim tak jest. Ja wczoraj w Ludmiłówce a dzisiaj w Sadurkach robiłem pierwsze przeglądy, podmiatania i korekty wielkości gniazd. Wszędzie jest to samo; resztki wygryzającego się czerwiu i jajeczka oraz dwu- trzy dniowe larwy. Pyłek noszą na potęgę więc nie ma się czym martwić, zapasów zimowych zostało ponad pół gniazda i będzie problem je zużyć. To, że nie widziałeś matki nie znaczy, że jej nie ma-zobacz czy są jajeczka i nie panikuj. Pozdrawiam. Również matka może mieć przerwę ze względu na to ze jest mało karmicielek i do czasu kiedy nie wygryzie się młoda pszczoła matka nie będzie czerwić. |
Autor: | wiesiek33 [ 17 marca 2012, 21:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
kolopik pisze: Kolego. U nas w lubelskim tak jest. Ja wczoraj w Ludmiłówce a dzisiaj w Sadurkach robiłem pierwsze przeglądy, podmiatania i korekty wielkości gniazd. Wszędzie jest to samo; resztki wygryzającego się czerwiu i jajeczka oraz dwu- trzy dniowe larwy. Pyłek noszą na potęgę więc nie ma się czym martwić, zapasów zimowych zostało ponad pół gniazda i będzie problem je zużyć. To, że nie widziałeś matki nie znaczy, że jej nie ma-zobacz czy są jajeczka i nie panikuj. Pozdrawiam. Również matka może mieć przerwę że względu na to ze jest mało karmicielek i do czasu kiedy nie wygryzie się młoda pszczoła matka nie będzie czerwić. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 21:34 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
A kto karmi matkę i młode przez całą zimowlę ? |
Autor: | wiesiek33 [ 17 marca 2012, 22:04 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
kolopik pisze: A kto karmi matkę i młode przez całą zimowlę ? Karmicielki które teraz mogą być stare (zanik gruczołu gardzielowego) Wanda Ostrowska. Gospodarka Pasieczna . Zapewnienie rodzinom warunków dobrego rozwoju wiosennego. |
Autor: | kolopik [ 17 marca 2012, 22:33 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Kolego. Pszczoła zimująca trochę się różni od pszczoły pracującej w sezonie. Nic nie zarzucając Pani Ostrowskiej to należy uwzględnić fakt, że alą i omegą ona też nie jest jak wielu innych o pszczołach wszystko wiedzących. Pani Ostrowska prowadziła badania nad pszczołą gdy ja byłem jeszcze sikutem a od tamtych czasów wiemy troszkę więcej. Nie znaczy to, że mamy jej wiedzy unikać, wprost przeciwnie. |
Autor: | wiesiek33 [ 17 marca 2012, 22:53 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Z pewnością masz rację że trochę się zmieniło od czasów pani Ostrowskiej , ale jest to jeden z powodów przerwy w wiosennym czerwieniu. |
Autor: | ja-lec [ 17 marca 2012, 23:00 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
kolopik pisze: A kto karmi matkę i młode przez całą zimowlę ? Możesz napisać coś więcej o tych młodych które są karmione ![]() |
Autor: | komeg [ 18 marca 2012, 01:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Koledzy zauważyłem , że w tym roku jest o wiele mniej czerwiu niż w tm samy okresie rok temu. Nie wiem czy przyczyna tkwi w mroźnej zimie czy też może późniejszym oblocie ???. |
Autor: | MB33 [ 18 marca 2012, 01:19 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
komeg pisze: Koledzy zauważyłem , że w tym roku jest o wiele mniej czerwiu niż w tm samy okresie rok temu. Nie wiem czy przyczyna tkwi w mroźnej zimie czy też może późniejszym oblocie ???. Po dość ciepłym listopadzie i grudniu zima była śnieżna i sroga i oblot w tym terminie tak jak to zawsze bywało (10-25 marzec) Oczywiście południowy-zachód Polski to inna kraina ,prawie miesiąc wcześniej oblot . Tak jest to związane z oblotem. Po oblocie matki zaczynają intensywnie czerwić . Pozdrawiam Tomek |
Autor: | pawel. [ 18 marca 2012, 13:59 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Czerwiu brak w ulach matki zaczęły dopiero walić same jajeczka w komórkach dopiero przeglądane 20minut temu .pawel |
Autor: | sławek k.. [ 18 marca 2012, 17:45 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Pawle-niby blisko ,a u mnie tylko w jednym z uli ustawionym na północ brak czerwiu.Rodziny ogólnie dość silne. |
Autor: | pawel. [ 18 marca 2012, 18:05 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
sławek k. pisze: Pawle-niby blisko ,a u mnie tylko w jednym z uli ustawionym na północ brak czerwiu.Rodziny ogólnie dość silne. kolega nasz w bżożie ma tak jak u mnie ,rodziny są naprawdę duże .leszczyny zmarzły puste gałązki .pawel
|
Autor: | Pogodny Piątek [ 18 marca 2012, 23:09 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
Jestem po przeglądzie także. Kurna, mam w rodzinach mnóstwo zapasów z zimy. Zaniepokoiło mnie trochę, że część pokarmu nie jest posklepiona i zaczyna krystalizować, jak mi się wydaje. Ale to tylko w niektórych ulach. Wcale nie było dużego zużycia pokarmu, pomimo, że zakończyłem karmienie 10 września. Musiałem pozacieśniać gniazda - teraz rodziny są na 5 ramkach dadanowskich, a te silne na 7-8. W nich też jest sporo krytego czerwiu, nawet na trzech ramkach w jednej. W tych najsłabszych nie ma jeszcze, same jajeczka. Jeśli sprawdzą się prognozy, to rozwój powinien być dynamiczny. Olcha pyli niemożliwie, a wierzby jeszcze trochę i się otworzą. |
Autor: | sławek k.. [ 19 marca 2012, 08:17 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
pawel pisze: .leszczyny zmarzły puste gałązki Swoim podałem ciasto miodowo pyłkowe.Wczoraj przy,,wodopoju" zmielony pyłek -fajnie było popatrzeć jak się w nim,,kąpią". Jednak już przed podaniem wracały do uli z jasnym pyłkiem ,więc może nie jest tak żle z leszczynami. |
Autor: | paraglider [ 19 marca 2012, 13:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pomocy matka !!!??? |
sławek k. pisze: Jednak już przed podaniem wracały do uli z jasnym pyłkiem ,więc może nie jest tak żle z leszczynami. U mnie leszczyna już po przekwitnięciu , Teraz noszą pyłek z olchy . Mam wrażenie , że u ciebie też . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |