Malcolm,
magdamaj91,
Karmienie czy uzupełnianie zapasów zimowych uzupełniając należy zdawać sobie sprawę z faktu ,że pszczoły które wchodzą w skład kłębu zimowego wygryzają się w określonych terminach oraz nie powinny być wymęczone podkarmianiem ( w dzisiejszych czasach mniej ważny aspekt). Podczas podkarmiania potrzebna jest odpowiednia temperatura (też mniej ważniejsze ale także trzeba sobie z tego zdawać sprawę.
Posłużę się wypowiedzią :
Malcolm pisze:
magdamaj91 pisze:
Kiedy rozpocząć karmienie pszczół?
Ja zaczynam karmić na zimę w połowie sierpnia ze względu na brak sensownych pożytków w okolicy. Są i tacy, którzy zakarmiają dopiero pod koniec września ale to jak ule wywożą na spadź.
Najlepiej uzupełniać zapasy po 20 sierpnia aby jak najwięcej było czerwiu i nie ograniczyć wcześniej matki ale równocześnie należy poświęcić trochę czasu miesiąc wstecz - podkarmianie pobudzające aby od 26 lipca matka czerwiła na najwyższych obrotach. Jest to gwarancją silnych rodzin i optymalnych warunków zimowli ale przedewszystkim wiosennego startu - będzie w rodzinie wiosną spora ilość karmicielek i rodziny bez szczególnego pobudzenia natargają beczki miodu z klonów

.
Ci co wożą na spadź w magazynkach mają już gotowe ramki które oddają rodziną po pożytku - gdy dają pokarm to automatycznie matki lepiej czerwią a później go zabierają do przechowania.
magdamaj91 pisze:
Czy jest jakiś podział na : podkarmianie i karmienie na zimowlę?
Tak jest podkarmianie to uzupełnianie żelaznego zapasu bądź złudzenie pożytku.
Gdy nadchodzi okres uzupełniania zimowego musisz "na oko" obliczyć ile jest pokarmu i ile będzie potrzeba. Szacowanie jest ważne aby nie przekarmić i aby nie brakło. Każdą rodzinę traktuj jako odrębny organizm , indywidualnie to jest nie mniej ważne.Malcolm pisze:
Podkarmia się różnie:
- np rójkę by doszła do sensownej siły zamieniając się w pełnowartościową rodzinę
- podkarmia się także rodziny gdy te przez długi okres nie mogą zbierać bo np pogoda na to nie pozwala
- czy w końcu na wiosnę w celu pobudzenia pszczół do rozwoju by doszły do siły na odpowiednie pożytyki
Co do rójki to złe określenie

. Rójka to pszczoły po za ulem a pszczoły w ulu tworzące harmonię i rodzinę. Rójka to efekt zapału pszczół do rozmnażania i ...... nie ważne.
Podkarmianie należy rozumieć jako uzupełnianie żelaznego zapasu bądź stymulujące pożytek ale ten sposób na pobudzenie rodziny do szybszego rozwoju jest .... budzi wiele kontrowersji w/g mnie zwłaszcza wiosną. Wiosną możemy odsklepiać zapasy a nie walić cukier czy inwert, no chyba ,ze ktoś był chytry

.
Pobudzanie na pszczołę zimową najlepiej rozpocząć po ostatnim miodobraniu małymi dawkami co kilka dni. Jak jest pożytek rozwojowy to nie ma potrzeby ale nie wszyscy owy mają.
Jeszcze jedna kwestia to główny przegląd jesienny a raczej lipcowo- sierpniowy

Jest to ważna czynność w której dowiemy się wszystkiego o rodzinie a to najważniejsze aby dbać o zdrowotność rodzin i zapewnienie dogodnych warunków rozwoju jesienią jak i wiosną.