FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

wylotki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8267
Strona 1 z 1

Autor:  rafal89 [ 23 września 2012, 18:37 - ndz ]
Tytuł:  wylotki

witam, jako, że noce są już bardzo zimne to chciałem zapytać jakie szerokości wylotków macie zostawione i czy dawaliście już ocieplenie na boki????

Autor:  CYNIG [ 23 września 2012, 19:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: wylotki

wylotki mam na pełną szerokość, dennice osiatkowane (na samej siatce) a na górze albo powałka albo folia.
Poduszki czekają w magazynku na pszczelarskie przedwiośnie.

Autor:  adriannos [ 24 września 2012, 11:43 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

Wylotek otwarty na całego. Zero ocieplenia. Matki mają teraz całkiem wystopować, a ciepełko mają mieć po oblocie wiosennym, żeby szybko do siły dochodziły.

Autor:  adidar [ 24 września 2012, 12:03 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

rafal89, wylot - 36x1 cm oraz siatka otwarta. Trzeba teraz schlodzic ule, a szczegolnie starej produkcji te ocieplane. Rodzina musi miec powietrze i warunki jak najbardziej podobne do tych naturalnych.

Autor:  bdmn [ 24 września 2012, 12:30 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

z odkładami, jeden na 5 drugi na 7 ramkach na czarno obsiadanych podobnie? (ul warszawski poszerzany). Myślałem że odkłady mogą być za słabe na siatkę i zostawić je na desce o grubości ok 2-3mm bez dodatkowego ocieplenia?

mając w powałce 3 pajączki mogę ten nad samym gniazdem przykryć żeby nie robić przeciągu w samym gnieździe czy wszystkie zostawić otwarte? ?(sam dach w ulu mam ocieplany)

co z zabezpieczeniem uli przed myszami jeżeli wylotek otworzę na całą szerokość?

Autor:  MB33 [ 24 września 2012, 20:21 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

adidar pisze:
Trzeba teraz schlodzic ule, a szczegolnie starej produkcji te ocieplane.


Kolego w ulach ocieplanych czy też styropianowych nie może być dolnej wentylacji (siatki) od lipca do września tak samo jak i po pierwszym oblocie do maja) i nie moze tez być kiedy wiszą paski .Na ogół paski daje sie pod koniec sierpnia więc do połowy października chcąc nie chcąc muszą być dennice zatkane . To taka mała uwaga .
Pozdrawiam Tomek

Autor:  CYNIG [ 24 września 2012, 20:38 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

MB33 pisze:
Kolego w ulach ocieplanych czy też styropianowych nie może być dolnej wentylacji (siatki) od lipca do września tak samo jak i po pierwszym oblocie do maja)...
Pozdrawiam Tomek


Możesz to jakoś rozwinąć (uzasadnić)?
W lipcu/sierpniu u mnie na G. Śląsku są temperatury na tyle wysokie, że rodziny nie mają żadnych problemów z ogrzaniem czerwiu czy przerobem syropu. Wręcz mimo otwartych dennic i tak czasami pracują wentylatorki.

Pozdrawiam
też Tomek :)

Autor:  swiwojtek [ 24 września 2012, 21:02 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

Ja też czekam na wyjaśnienia bo wg mnie zależy to głównie od samej rodziny i pogody, co nie znaczy że nie warto im pomóc trochę z tym zasuwaniem siatki jednak te surowo narzucone terminy coś mi nie...

Autor:  fb01667 [ 24 września 2012, 21:12 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

Każdy z nas ma swoje upodobania i praktyki i czy to metoda na zimno, czy na ciepło chyba każdy mi przyzna rację, że najważniejsze jest aby przez kłąb nie przechodził przeciąg i żeby wilgoci nie było.

Pozdrawiam SL

Autor:  MB33 [ 24 września 2012, 21:35 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

Styropiany i ule drewniane ocieplane styropianem są zimnymi ulami (z tym ,że te drugie szybciej sie nagrzewaja latem od słońca .One są bardzo dobre na upały.Kiedy temp. w nocy spada do 3-5 stopni w sierpniu ,a we wrześniu było na minusie nie wyobrażam sobie siatki w takich ulach ,ani nawet w ulach nieocieplanych ,chociaz te przez dzień mocno sie nagrzewają od słońca. Moim zdaniem siatki dopiero przed karmieniem należy otwierać we wszystkich tych typach uli lub po zakarmieniu to zależy jak komu lepiej i jakie stosuje środki na warroze.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  marcing [ 24 września 2012, 21:42 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

Nie polecam zamykać siatek podczas karmienia ja tak zrobiłem i szybko je otworzyłem za dużo wilgoci zbiera się pod daszkiem można zniszczyć sobie ule po otwarciu wilgotność wróciła do normy a i syrop też dobrze brały i matki do tej pory trochę czerwią

Autor:  CYNIG [ 24 września 2012, 21:47 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

Cóż mam zdecydowanie odmienną opinię co do założeń teoretycznych odnośnie termiki tych uli.
Trudno też mi porównywać moje warunki pogodowe do Twoich górskich (ja nie mam temperatury na poziomie 3-5 stopni w sierpniu. Poza tym nawet jakby się jednostkowo zdarzyła to moim zdaniem w ulu jest taka siła pszczół, że spokojnie dadzą sobie radę z zapewnieniem odpowiedniego mikroklimatu.

Jednak jeszcze (dopóki jakieś informacje mnie nie przekonają) pozostaję przy mojej metodzie z otwartymi siatkami w dennicach.

Pozdrawiam

Autor:  MB33 [ 24 września 2012, 22:05 - pn ]
Tytuł:  Re: wylotki

Wiem jak jest w styropianach, pszczoły zasłaniają ramki od dołu tam gdzie są otwarte korki wentylacyjne i wylotek chcąc ogrzać czerw ,latem można otworzyć ,ale po lipcowym miodobraniu ,żeby miec siatki to na dobre pszczołom nie wyjdzie, też pozostaje przy swojej metodzie.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  adidar [ 25 września 2012, 10:02 - wt ]
Tytuł:  Re: wylotki

Tak czy siak w chwili obecnej pogoda sprzyja, a siatki powinny być otwarte już od co najmniej tygodnia. Większość ramek już mam oskrobane z propolisu i one idą do korpusa pod gniazdo i wtedy siatki otwarte całą zimę. Tak będzie aż do pierwszego oblotu.. Oczywiście tak będą zimować rodziny obsiadające w tej chwili przynajmniej 8-9 ramek. Wszystkie te słabsze będą miały siatki zamknięte, ale za to wylot otwarty na max wielkość z uwzględnieniem zabezpieczenia przed myszami.

Autor:  rafal89 [ 27 września 2012, 19:09 - czw ]
Tytuł:  Re: wylotki

mam jeszcze jedno pytanie, bo wczoraj zaglądałem do ula ze słabszą rodzina i sytuacja wyglada tak:
rodzina zajmuje osiem ramek, brak czerwiu 7 ramek zasklepionych w 80% a ostatnia w 30% z tym, że tylko z jednej strony i jest to niecałkowice zrobiona węza słabo obsiadana przez pszczoły...zastanawiam sie czy ją wyjac i zostawic te 7 ramek???

Autor:  fb01667 [ 27 września 2012, 19:16 - czw ]
Tytuł:  Re: wylotki

Rafał ja na Twoim miejscu bym wyjął tą ramkę i pozostawił na 7

pozdrawiam SL

Autor:  kolopik [ 27 września 2012, 19:51 - czw ]
Tytuł:  Re: wylotki

rafal89 pisze:
tylko z jednej strony i jest to niecałkowice zrobiona węza słabo obsiadana przez pszczoły...zastanawiam sie czy ją wyjac i zostawic te 7 ramek???

Jeszcze jest dostatecznie ciepło to daj ją za zatwór i pszczoły same zapasy przeniosą od gniazda tylko odsklep to co zasklepione.

Autor:  Cordovan [ 27 września 2012, 21:03 - czw ]
Tytuł:  Re: wylotki

Dokładnie jak napisali poprzednicy. :wink:

Autor:  Skuter [ 27 września 2012, 21:39 - czw ]
Tytuł:  Re: wylotki

Tak trzeba otwierać dennice tylko najpierw trzeba odymić ja mam jeszcze jedno leczenie więc jak otworze to nici z leczenia a waroza zrobi swoje :tasak:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/