FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

stary apiwarol
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8320
Strona 1 z 1

Autor:  madmax [ 02 października 2012, 22:01 - wt ]
Tytuł:  stary apiwarol

Krótko: mam 2 op. Apiwarolu jedno z terminem do 2009, a drugie do 2010. Można stosować? Będzie działać?
(cały czas były w zamknięciu, ciemno, sucho itd.)

Autor:  Stanisław Ł. [ 02 października 2012, 22:14 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Ja osobiście bym nie ryzykował, miesiąc po terminie jak były dobrze zabezpieczone to tak ale więcej już nie.

Autor:  pleszek [ 02 października 2012, 22:15 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Mysle ze nie ale Varodin lub TT i juz jest skuteczny.

Autor:  vigor [ 02 października 2012, 22:18 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Wyślij go do mnie , a ja go uzdrowię i będzie działał pokryjesz tylko koszty .

Autor:  fb01667 [ 02 października 2012, 22:20 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

vigor pisze:
Wyślij go do mnie , a ja go uzdrowię i będzie działał pokryjesz tylko koszty .


Vigor, masz taktic'a ?

Autor:  vigor [ 02 października 2012, 22:21 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Mam ! Ale nie sprzedam !!! Można kupić w Holandii !!
Varodin można kupić na Ukrainie , jedna fiolka = piwo u nich .

Autor:  Baartez2006 [ 02 października 2012, 22:30 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

fb01667 pisze:
vigor pisze:
Wyślij go do mnie , a ja go uzdrowię i będzie działał pokryjesz tylko koszty .


Vigor, masz taktic'a ?


A kto go nie ma :haha:

Autor:  kolopik [ 02 października 2012, 22:31 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

madmax pisze:
Można stosować? Będzie działać?

Kolego. Robi się tak. Wkłaka na dennicę i odpalasz i widzisz, jest "opad" czy nie. Jeśli nie ma-Apivarol jest do d. bo waroza na pewno jest-to pewnik.

Autor:  madmax [ 02 października 2012, 22:36 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

kolopik pisze:
madmax pisze:
Można stosować? Będzie działać?

Kolego. Robi się tak. Wkłaka na dennicę i odpalasz i widzisz, jest "opad" czy nie. Jeśli nie ma-Apivarol jest do d. bo waroza na pewno jest-to pewnik.


Kolego. Ale może być też niebezpieczeństwo, że takie przeterminowane leki mogą szkodzić pszczołom dlatego wolę zapytać.

Autor:  górski_pszczelarz [ 02 października 2012, 22:53 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

ja bym nie stosował. Wcześniej należy go wzmocnić tactikiem. W innym wypadku leczenie nawet jeśli będzie osyp warrozy może być nieskuteczne. Część warrozy ze względu na zbyt słabą dawkę może przeżyć.

Autor:  madmax [ 02 października 2012, 22:56 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Stary apiwarol leci do kosza.
Teraz kolejna ważna sprawa: Gdzie można w internecie apiwarol zamówić??? Bo ja chyba ślepy jestem wszędzie niedostępny ;(

Autor:  kolopik [ 02 października 2012, 23:12 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

madmax pisze:
Dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Stary apiwarol leci do kosza.
Teraz kolejna ważna sprawa: Gdzie można w internecie apiwarol zamówić??? Bo ja chyba ślepy jestem wszędzie niedostępny ;(

Wypróbój skuteczność starego apivarolu. Jeśli był przechowywany w nakazanych warunkach to jest 100% sprawny. To nie jest lek syntetyzowany i nie rozkłada się na ch.. wie co, to jest substancja stabilna. Może ulec wyłącznie rozproszniu a nie rozkładowi.

Autor:  madmax [ 02 października 2012, 23:17 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

kolopik pisze:
madmax pisze:
Dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Stary apiwarol leci do kosza.
Teraz kolejna ważna sprawa: Gdzie można w internecie apiwarol zamówić??? Bo ja chyba ślepy jestem wszędzie niedostępny ;(

Wypróbój skuteczność starego apivarolu. Jeśli był przechowywany w nakazanych warunkach to jest 100% sprawny. To nie jest lek syntetyzowany i nie rozkłada się na ch.. wie co, to jest substancja stabilna. Może ulec wyłącznie rozproszniu a nie rozkładowi.


To dlaczego producent daje tylko 1 rok ważności?

Autor:  vigor [ 02 października 2012, 23:31 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

madmax pisze:
Dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Stary apiwarol leci do kosza.
Teraz kolejna ważna sprawa: Gdzie można w internecie apiwarol zamówić??? Bo ja chyba ślepy jestem wszędzie niedostępny ;(


Jak masz wywalić do kosza to ja chętnie przyjmę i nawet pokryję koszty wysyłki . Poszukaj u lokalnych weterynarzy powinien któryś jeszcze mieć.
Jak nie znajdziesz to poszukaj najbliższego koła pszczelarzy w okolicy
powinni cię poratować .

Autor:  madmax [ 02 października 2012, 23:40 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

vigor pisze:
madmax pisze:
Dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Stary apiwarol leci do kosza.
Teraz kolejna ważna sprawa: Gdzie można w internecie apiwarol zamówić??? Bo ja chyba ślepy jestem wszędzie niedostępny ;(


Jak masz wywalić do kosza to ja chętnie przyjmę i nawet pokryję koszty wysyłki . Poszukaj u lokalnych weterynarzy powinien któryś jeszcze mieć.
Jak nie znajdziesz to poszukaj najbliższego koła pszczelarzy w okolicy
powinni cię poratować .


No ale widzę, że coś jest nie halo, bo tego preparatu nigdzie nie ma dostępnego. Skąd Wy w takim razie bierzecie ten lek? Ogólnie przejrzałem 5 największych sklepów pszczelarskich w internecie i tam nie ma żadnego konkretnego leku na warroze. Nawet baywarolu. Co jest grane?!

No właśnie jedno z tych starych opakowań to dostałem z koła pszczelarskiego... więc ostatnia deska ratunku to weterynarz ale tam tylko psy i koty pewnie leczą... czarno to widzę

Autor:  kolopik [ 02 października 2012, 23:43 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

madmax pisze:
To dlaczego producent daje tylko 1 rok ważności

Bo tak mu przepisy nakazują.

Autor:  vigor [ 02 października 2012, 23:46 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Bo ten kto miał kupić to już kupił , w kołach pszczelarskich też te refundowane już były , a ci co mają dużo uli nie leczą raczej apiwarolem
bo nie mają na to czasu , sam widzisz ile ma daty przydatności .

Autor:  madmax [ 02 października 2012, 23:50 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Dziwne. Kiedyś był okrągły rok do kupienia, a teraz trzeba się zapisywać jak na polędwicę za komuny.
Dziwne też to, że nie ma żadnej alternatywy dedykowanej pod warozę. A potem lament w mediach że pszczoły giną niewiadomo skąd.

Autor:  vigor [ 02 października 2012, 23:55 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Dla porównania popatrz ile inni mają środków.
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=ru&u=http://www.pchelovodu.com/product/bipin-t/&prev=/search%3Fq%3Dhttp://www.pchelovodu.com/product/bipin-t/%26hl%3Dpl%26biw%3D800%26bih%3D433%26prmd%3Dimvns&sa=X&ei=_FVrUNy9J-bj4QTolIDICg&sqi=2&ved=0CCIQ7gEwAA

Kliknij na leki stosowane w leczeniu pszczół , 7 stron !

Autor:  madmax [ 02 października 2012, 23:59 - wt ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Vigor chcesz mnie zdołować?? :cry:

Autor:  vigor [ 03 października 2012, 00:03 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Nie miałem takiego zamiaru .

Autor:  Falco [ 03 października 2012, 00:46 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

madmax pisze:
(cały czas były w zamknięciu, ciemno, sucho itd.)

...i ciepło ?
Pyretryny najbardziej nie znoszą wysokich temperatur, ulegają wtedy szybkiemu rozkładowi. Min. termin przydatności rok. Ja bym tak bardzo przeterminowany wyrzucił, na pewno w każdej tabletce jest mniej amitrazy niż w nowej, o ile mniej to zależy jak była przechowywana, jak w lodówce to może być jeszcze dobry, ale nie liczyłbym. Jak taką zastosujesz, to po pierwsze może nie zadziałać, a wtedy :kapelan: a dwa te co przeżyją mają duże szanse na odporność

Autor:  CYNIG [ 03 października 2012, 07:56 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

madmax pisze:
Dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Stary apiwarol leci do kosza.
Teraz kolejna ważna sprawa: Gdzie można w internecie apiwarol zamówić??? Bo ja chyba ślepy jestem wszędzie niedostępny ;(


Podejdź do dowolnego weterynarza który prowadzi praktykę dla psów, kotów i co tam jeszcze. Na pewno nie będzie miał ale bez problemu zamówi w hurtowni wet. i Ci sprzeda.

Autor:  paraglider [ 03 października 2012, 10:51 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

madmax pisze:
Dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Stary apiwarol leci do kosza.

Przed wczoraj przeprowadziłem następujące doświadczenie . Połowę rodzin odymiłem tegorocznym apiwarolem a drugą starymi , zwietrzałymi tabletkami - chyba z przed 3 lat , nakrapiając uprzednio po 3 krople holenderskiego takticu , ktory nie dawno otrzymałem . Tradycyjny apiwarol dał umiarkowany osyp i sądzę że wiekszość pszczelarzy z takiej skuteczności była by zadowolona .
Natomiast uzdrowione , stare tabletki apiwarolu dopiero pokazały faktyczny stan obecności pasożyta znajdującego sie na moich pszczołach .
Z niedowierzaniem patrzyłem jak po nich waroza sypała sie i sypała prawie bez końca ....................... A taki byłem pewny że potrafię sobie radzić z tym chorubskiem..

Autor:  kodai [ 03 października 2012, 14:40 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

[quote="vigor"]Dla porównania popatrz ile inni mają środków.
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=ru&u=http://www.pchelovodu.com/product/bipin-t/&prev=/search%3Fq%3Dhttp://www.pchelovodu.com/product/bipin-t/%26hl%3Dpl%26biw%3D800%26bih%3D433%26prmd%3Dimvns&sa=X&ei=_FVrUNy9J-bj4QTolIDICg&sqi=2&ved=0CCIQ7gEwAA

Kliknij na leki stosowane w leczeniu pszczół , 7 stron ![/quot


I wysyłają te preparaty za granicę pocztą. Wysyłka 10 Bipinów kosztuje 170 rubli.

Autor:  vigor [ 03 października 2012, 16:55 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

1 RUBEL = 0.1 PLN

170 RUBLI = 17.43 PLN

Jeden Bipin-T (1 ml> 20 dawek ) = 17 RUBLI = 1.74 PLN

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=ru&u=http://www.pchelovodu.com/product/bipin-t/&prev=/search%3Fq%3Dhttp://www.pchelovodu.com/product/bipin-t/%26hl%3Dpl%26biw%3D800%26bih%3D433%26prmd%3Dimvns&sa=X&ei=_FVrUNy9J-bj4QTolIDICg&sqi=2&ved=0CCIQ7gEwAA

Nie doczytałem czy wysyłają do polski ?

Autor:  ydyp [ 03 października 2012, 20:01 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Witam.Kol.madmax ja terz mialem Apiwarol z 2009 i 2010r.i byl skuteczny.Opakowania byly zamkniete herm.Ja nie zauwazylem roznicy w skutecznosci dzialania z Apiwarolem z 2012r.Roznica byla tylko w spalaniu tzn.gasly tlace sie tabletki.Pozdrawiam.

Autor:  Falco [ 03 października 2012, 23:45 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

ydyp pisze:
Roznica byla tylko w spalaniu tzn.gasly tlace sie tabletki.


Gasły te stare czy nowe???

Autor:  kodai [ 03 października 2012, 23:56 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Rozmawiałem dziś ze sklepem i owszem, realizują wysyłki zamówionych towarów do Polski, podana cena 170 Rubli, jest ceną wysyłki 10 Bipinów do Warszawy. Sklep sugeruje, by pieniądze przekazać przez Western Union lub zapłacić kartą (wspomnieli o karcie Visa). Zamówienie można składać mailem, czatem (przy pomocy czatu umieszczonego na ich stronie), bądź korzystając z formularzy sklepowych.
(Opieram się na informacjach jakie otrzymałem rozmawiając dziś z pracownikiem sklepu)
Jeśli chodzi o środki anty-warroa, to nie jedyny Bipin-T figuruje w ich ofercie, są jeszcze Biwarol i Apitak. Może warto by się im przyjrzeć bliżej?

Autor:  Stanisław Ł. [ 04 października 2012, 21:29 - czw ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

mieszkam pod W-wą przy trasie na Gdańsk i w poniedziałek byłem u weterynarza i zamówiłem Apiwarol rano a po południu odebrałem za 57 zł. Sąsiad nie mógł w sklepie kupić pasków więc podałem mu telefon tego weterynarza i bez problemu kupił to nie rozumiem jak to jest.

Autor:  ydyp [ 04 października 2012, 21:59 - czw ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Witam.Gasly oczywiscie stare tabletki.

Autor:  ydyp [ 04 października 2012, 22:06 - czw ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Witam.Ja podobnie jak Stanislaw P. dzis zamowilem Apiwarol u lekarza wet.odbior w poniedzialek.Cena okolo 60zl. za poakowanie.Mieszkam w Grudziadzu.Mam zamiar odymic po raz czwartybo warozy jest mnostwo.Pozdrawiam.

Autor:  vigor [ 04 października 2012, 22:19 - czw ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

kodai pisze:
Sklep sugeruje, by pieniądze przekazać przez Western Union lub zapłacić kartą (wspomnieli o karcie Visa).



Jak naciągnąć klienta w internecie? Sprzedać mu fikcyjny towar z fałszywej witryny i zażądać pieniędzy przekazem Western Union , być może i tak jest w tym przypadku ale nie musi ja był bym bardzo ostrożny , co prawda to niewielka kwota ale po co być oszukanym , i ta wysyłka trochę za droga
trzeba wejść na opłaty pocztowe z Rosji do Polski i się samemu przekonać ,
nic nie sugeruję , tylko ostrzegam przed przekazem przez Western Union
poszukaj w internecie o oszustwach za pomocą Western Union .

Autor:  muso15 [ 10 października 2012, 22:33 - śr ]
Tytuł:  Re: stary apiwarol

Apiwarol mozna zamowic u kazdego weterynarza...
Ja musialem zamowic Apiwarol, pojechalem do pierwszego lepszego weterynarza powiedzialem na czym sprawa polega.
wykonal jeden telefon do hurtowni, i powiedzial ile potzrebuje opakowan.
Potem zlozyl zamowienie i po dwoch dniach lek byl do odebrania:)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/