pikor pisze:
zrobiłem zgodnie z poradami i pszczółki mają się dobrze .
A waroza jak się ma ? Też dobrze
| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| DYFUZOR http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8413 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | pikor [ 17 października 2012, 15:25 - śr ] |
| Tytuł: | DYFUZOR |
Witam Mam dyfuzor i chciałbym odparować kwas szczawiowy . Problem polega na tym że niemam bladego pojecia jak sporządzić miksture . Pozdrawiam . |
|
| Autor: | stantom20 [ 17 października 2012, 22:41 - śr ] |
| Tytuł: | Re: DYFUZOR |
Też mam dyfuzor ale kwas odparowuje parownikiem |
|
| Autor: | Marek_LB [ 18 października 2012, 00:48 - czw ] |
| Tytuł: | Re: DYFUZOR |
Chyba żaden z uczestników tego forum nie nie używa dyfuzora do odparowywania kwasu szczawiowego. W temacie viewtopic.php?f=54&t=5643&view=unread#unread nikt o stosowaniu KS do dyfuzora nie wypowiedział się. Zadawałem tam pytania, ale odpowiedzi nie było. Z tego co gdzieś wyczytałem, to można stosować wodny lub alkoholowy (denaturat) roztwór kwasu szczawiowego. Mam sporo wątpliwości (teoretycznych) co do stosowania tego urządzenia - konieczność stosowania odpowiedniego stroju (w tym dobrej maski p. gaz.), no i wątpliwości techniczne, na które próbowałem uzyskać odp. pod ww linkiem. pozdrw. M_LB |
|
| Autor: | lalux5 [ 18 października 2012, 08:23 - czw ] |
| Tytuł: | Re: DYFUZOR |
Ja zastosowałem w tym roku w formie eksperymentu w jednym ulu KS ( roztwór) podawany dyfuzorem i na tym skończyłem gdyż obawiałem się że roztwór może mi uszkodzić pompkę (membrame) a dyfuzor jest mi jeszcze potrzebny a ja jestem trochę leniwy i nie chciało by mi się przekładać nowej .Po drugie nigdy nie stosowałem KS w tej formie i nie wiedziałem jakie uboczne skutki może wywołać taki zabieg . Efekt , osypało się 6 szt. co jest stanowczo za mało ( zabieg - połowa września). Nie twierdzę że nie działa , może była za mała dawka podana . Należałoby poeksperymentować lub zasięgnąć informacji od kogoś kto to stosuje . Nie zauważyłem żadnych ujemnych skutków zabiegu . Dyfuzor przepłukałem wodą i działa nadal . |
|
| Autor: | pikor [ 22 października 2012, 17:04 - pn ] |
| Tytuł: | Re: DYFUZOR |
Witam. Dziękuje koledzy za pomoc , zrobiłem zgodnie z poradami i pszczółki mają się dobrze . pozdrawiam . |
|
| Autor: | lalux5 [ 22 października 2012, 19:46 - pn ] |
| Tytuł: | Re: DYFUZOR |
pikor pisze: zrobiłem zgodnie z poradami i pszczółki mają się dobrze . A waroza jak się ma ? Też dobrze
|
|
| Autor: | stantom20 [ 22 października 2012, 22:54 - pn ] |
| Tytuł: | Re: DYFUZOR |
Zrobiłeś zgodnie z poradami tz. mam nadzieje nie robiłeś zadnych doświadczeń więc nie dziwne że pszczułki i Ty macie się dobrze |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|