FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Znajomy podczas ścinki drzewa zobaczył gniazdo pszczele. Pień częściowo się rozleciał więc zostawić je było niemożliwe. Wybrałem więc plastry razem z pszczołami, częściowo wstawiłem w ramki częściowo włożyłem luzem inaczej nie potrafiłem. Moje pytanie czy to miało jakiś sens skoro mamy 17 październik. Jeżeli macie jakiś pomysł to proszę o pomoc. Wylotek zostawiłem na szerokość około 0,8mm, wczoraj trochę było zmieszania obok wylotka. Każdą krytykę przyjmę z pokorą.

Jeżeli mają dość pokarmu i matka jest razem z nimi, to nie masz się o co martwić. Możesz jeszcze je potraktować apiwarolem.
Pozdrawiam Maciek

Odymiać je mam zamiar co do matki to nie mam pojęci czy jest, zobaczę do środka może jutro ma być ciepło. Nie wiem co mam zrobić z luzem włożonymi plastrami, trochę z nich wyciekł miód, czy je odsklepić aby przeniosły do pustych ramek, których włożyłem 3 sztuki. Pozdrawiam Antek

lużne plastry wpraw w ramke w taki sposób:
połóż ramkę na stole i wbij co 10cm gwożdziki (po obu stronach) przywiąż drutem. Wyjdzie Ci taka siatka, obróć ją, wsadz plaster i tak samo zadrutuj.
Myślę, że powinny zimować na swoich plastrach( jak w barci). Ten miód, który wyciekł to one sobie już zagospodarują

Tak jak piszą Koledzy, jeśli jest matka i jest pokarm, to o nic się nie martw. Dla pewności zrób sobie ciasta cukrowo-miodowego i połóż na ramka. Jeśli nie umiesz zrobić, albo nie masz czasu, to kup gotowe ciasto i powinno być wszystko ok.

Życzę powodzenia

_________________
judym12
http://www.dyrda.com.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22527456

No ciasto na pewno będzie umiał zrobić nie trzeba wiedź kupować.
Wysyp na stolnicę cukier puder dodaj ciepły miód i wygniataj( jak na pierogi) jak wyjdzie za rzadki dodaj cukru pudru, jak za gęsty miodu.

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Nie piszesz ile tych ramek było jak wkładałeś susz z miodem z tego drzewa i ile tak na oko było miodu i czy był czerw zasklepiony a moze zauwazyłwes jajeczka. Trzeba było jak wkładałes w swoje ramki susz z miodem okrencić te ramki drutem zeby były proste zeby się nie zwichrowały a jak pszczoły umocuja ta woszczyzne to mozna odkrencić ten drucik do nawlekamia ramek. Resztki woszczyzny co nie weszła w ramki możesz dac na dno denicy i pszczoły jak troche widelcem poszarpiesz to przeniosą do pustych komurek. Jak niema czerwiu to odym je apiwarolem. Pozdrawiam miły_marian

Część plastrów jest rozsypana i nie ma możliwości ich już włożyć w ramki są ułożone na dnie ula leżaka w pozycji pionowej więc jutro postaram się je odsklepić aby pobrały miód chyba, że jak podpowiadacie dać im ciasto?. Podpowiedzcie jak poszukać matki trochę się zastanawiam czy jeszcze warto je stresować. Pozdrawiam i dziękuję za porady. Antek

W tym drzewie było 6 plastrów 30cm szerokich i z 50cm długich, mim błędem było,że wybrałem się do tych pszczół tylko ze skrzynką a nie z ramkami i że od razu nie wkładałem tych plastrów w ramki, delikatnie postawiałem więc w skrzynce i dowiozłem do domu przekładając je do ula i wówczas trochę się ich połamało. Na przyszłość będę już mądrzejszy lecz jak mówi stare przysłowie, że im się więcej wie tym się jest głupszym. Pozdrawiam. Antek

Ja bym już nie grzebał i nie szukał matki. Na ile mogłeś to im pomogłeś. Kilka ramek maja, z tego co nie obsadziłeś w ramkach odsklep i jest jeszcze dobra pogoda to może sobie zabiorą. Ja bym jeszcze przejrzał pozostałe ule, może gdzieś będziesz miał do wycofania ramkę to zabierzesz i wstawisz do tych. Nie ma jeszcze zimna - przynajmniej u mnie (dziś ok 20) to jeszcze się rozgoszczą i urządzą po swojemu do zimy. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Panowie dzięki za porady jutro zobaczę do nich to napiszę. Pozdrawiam Antek

Powodzenia.
Dadzą radę a od wiosny się odwdzięczą

ja wyciągałem dwa tygodnie temu pszczoły spod podlogi se starego domu, plastrów wcale nie brałem bo był tam czerw a o tej porze roku to tylko kłopot, pszczoły przesypałem na puste ramki do rojnicy i do siebie, u siebie skompletowałem im ul, zabierając z innych ulu gdzie moglem po ramce z zapasem i na to je wsypałem, rogościly się aż miło, 3 dni po osadzeniu mala kontrola i dymienie miały. antonig267, jak tylko możesz daj im już ramki z pokarmem, zasklepione, wycofaj czerw jeśli taki powkaldałeś, i może dotrwają, ew, wczesną wiosną jeśli malo pokarmu będą miały to ciasto na ramki.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)